Nasze światy Claudia Moonever 7,8
ocenił(a) na 96 tyg. temu „Nasze światy” to książka wciągają w swój fantastyczny świat od pierwszych stron. Ian i Suzy na co dzień pracują w Biurze Podróży Między Światami i prowadzą raczej spokojne i ułożone życie. Wszystko zmienia się, gdy oboje zostaję oskarżeni o przestępstwa, których nie popełnili. Bohaterowie muszą udowodnić swoją niewinności, ale aby to zrobić, muszą naprawić swoje osie zdarzeń.
Wyruszają więc w podróż po wielu uniwersach – jedne z nich są dla nich przyjazne, inne wręcz przeciwnie, a w każdym spotkają innych Ianówi i inne Suzy. Relacje, które łączą ich w innych światach, są różne, choć łącząca ich wszystkich oś zdarzeń sprawia, że niektóre rzeczy dzieją się we wszystkich uniwersach, choć czasem przyjmują różne formy (wypadki, choroby itp.). Dobrze znana nam dwójka próbuję odnaleźć się w tym wielowymiarowym świecie, a potem bezpiecznie wrócić do swojego uniwersum.
Najbardziej w tej opowieści zaciekawiło mnie to, jak mimo wspólnej osi różnią się od siebie bohaterowie w różnych uniwersach – Suzy w jednym świcie może być bardzo podobna albo kompletnie różna od Suzy, którą znamy najlepiej. Widać tu, jak niewielkie zmiany w życiu bohaterów mają na nich ogromy wpływ. Równie ciekawe do obserwowania były konfrontacje głównych bohaterów ze swoimi lepszymi i gorszymi „wersjami” oraz to, jak wpłynęły one na przyszłe wybory Suzy i Iana. Czasem zastanawiamy się, jak zachowalibyśmy się w danej sytuacji i wyobrażamy sobie różne scenariusze (i raczej stawiamy się w nich w dobrym świetle)… Nasza dwójka zobaczyła na własne oczy, jak mogłaby się zachować w ekstremalnych sytuacjach i niekoniecznie byli dumni ze swoich wyborów.
Czytanie „Naszych światów” sprawiło mi wiele przyjemności i po raz kolejny utwierdziło w przekonaniu, że warto sięgać po literaturę młodzieżową. No i, że do fantastyki/sci-fi jest mi zdecydowanie bliżej niż do tej pory zakładałam 😉
Więcej recenzji na profilu https://www.instagram.com/sczytalim/