Dziki poradnik przetrwania. Megaporcja wiedzy o zwierzętach Agnieszka Graclik 8,9
ocenił(a) na 101 rok temu STOP! Jeśli na widok tej książki myślicie sobie, że to nudna przyrodnicza książka o zwierzętach, to wyjdźcie i wróćcie jeszcze raz z innym nastawieniem. Jeśli tego nie zrobicie, sporo Was ominie!
.
Wyobraź sobie, że zamieniasz się w malutkiego robaczka i musisz na łonie natury stawić czoła wszelkim niebezpieczeństwom oraz wygłodniałym drapieżnikom. Drżę ze strachu już na samą myśl, ale wszystkie otaczające nas zwierzęta muszą radzić sobie z tym na co dzień. Ich życie to prawdziwa walka o przetrwanie! Jakie zatem mają na to sposoby?
No cóż, jedni do ochrony używają swojego zadka, drudzy perfekcyjnie udają martwych, dodając efekty specjalne (tanatoza). Inni strzelają nie tylko jadem, ale i kupami czy wymiotami. Drą się wniebogłosy, udają kaleki, prężą się, by wyglądać groźniej, mają dodatkowe pary oczu, zlewają się z otoczeniem (mimetyzm) lub po prostu są szybcy.
Ich strategie obronne przekazywane są w genach i doskonalone z pokolenia na pokolenie. Zwierzęta, jak i rośliny znają sposoby na odstraszanie wrogów i perfekcyjnie je wykorzystują.
Z tej książki dowiecie się, jak pomysłowe są zwierzęta, kto z kim współpracuje, kogo nie warto zaczepiać oraz kogo można, bo choć wygląda groźnie, jest zwykłym oszustem. Poznacie także wiele zagadnień takich jak autotyza, fragmoza, autotomia, mimkra czy endozoochoria.
.
Ten dziki poradnik pochłania się z zapartym tchem albo właściwie to on pochłania czytelnika! Autorka książki zadbała, by treść była prosta, wciągająca, ale nie traciła na wartości merytorycznej. Odnosi się wrażenie, jak gdyby to dobra przyjaciółka opowiadała nam z humorem o zwierzętach świata! To zdecydowanie wpływa na odbiór i uprzyjemnia czytanie.
W książce znajdziemy mnóstwo fotografii, dzięki temu mamy rzeczywisty obraz opisywanych uroczych i też najdziwniejszych stworzeń. Brakuje mi jedynie alfabetycznego indeksu, który ułatwiłby wyszukanie w konkretnego zwierzęcia.
Jestem totalnie zachwycona poradnikiem, jak i pod wielkim wrażeniem wiedzy @pani_z_pszyry oraz bijącej z jej każdego słowa pasji.
Polecam głodnym wiedzy dzieciom oraz wielbicielom zwierząt.