Najnowsze artykuły
- ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1099
- ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać330
- ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński19
- Artykuły„(Nie) mówmy o seksie” – Storytel i SEXEDPL w intymnych rozmowach bez tabuBarbaraDorosz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Riku Korhonen
Źródło: fot. Veikko Somerpuro
1
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 1972 (data przybliżona)
Pisarz, nauczyciel języka fińskiego oraz kreatywnego pisania. Urodził się w 1972 roku, studiował literaturę na Uniwersytecie w Turku. Autor powieści, opowiadań, wierszy i esejów. Jest zafascynowany twórczością Witolda Gombrowicza, którą się inspiruje. Zdobywca nagród literackich, w tym Nagrody Literackiej Unii Europejskiej w 2010 roku. Poza czytaniem jego ulubioną rozrywką jest jazda na rowerze po Archipelagu Turku.
6,2/10średnia ocena książek autora
22 przeczytało książki autora
103 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Teza była prosta, lecz próbując ją uzasadnić, zapędziłem się w kozi róg. Czułem, że piszę o sobie, że się odsłaniam.
osób to lubi- Bawiliśmy się w to na zagranicznych wyjazdach. W pociągu, na statku albo w samolocie. Aż nie chce mi się wierzyć, że próbuję ci o tym opow...
- Bawiliśmy się w to na zagranicznych wyjazdach. W pociągu, na statku albo w samolocie. Aż nie chce mi się wierzyć, że próbuję ci o tym opowiedzieć. Bo to trudno wyjaśnić. Zabawa opierała się na poczuciu, że należysz do grona wybrańców. Ludzi bogatych, pod takim czy innym względem. Ludzi, którzy wiodą życie piękne i wyjątkowe.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Powieść lekarska Riku Korhonen
6,2
Więcej recenzji na blogu KRYTYCZNYM OKIEM
---
Kiedy przed czterema laty czytałem „Tirzę”, chwaloną powieść Arnona Grunberga, byłem rozczarowany miałkością literackich fantazji o tym, czym stała się tak zwana cywilizacja Zachodu po akcie terroru z 11 września 2001 roku. Riku Korhonen daje czytelnikom satysfakcję, bo nie operuje żadnymi uproszczeniami. Nie jest to również książka z sugerowanymi tezami, w jakikolwiek sposób dydaktyczna. Być może dlatego, że „Powieść lekarska” to znakomite połączenie historii osobistej z losami świata, który u Korhonena w dwa lata po ataku na World Trade Center musi zmierzyć się z tym, że Stany Zjednoczone decydują się na agresywną politykę zagraniczną, rozpoczynając nową wojnę.
Symbolika wojny jest tu wieloznaczna. To akt przemocy, który w tak zwanym cywilizowanym świecie przesunął się gdzieś na jego peryferia (jakże gorzko brzmi to dzisiaj!),polaryzując opinię publiczną i odciskając pewne piętno na świadomości intelektualisty oraz artysty fińskiego pochodzenia. Ale wojną jest tutaj także skomplikowana relacja głównego bohatera z jego partnerką. Prowadzi do konfrontacji swoistego eskapizmu, gdy ona nie chce wiedzieć o okrucieństwach tego świata, z kompulsywną aktywnością twórczą. Albo może jałowością ubraną w idee równoważące pustkę wewnętrzną – wszak siostra Niklasa nazywa go „typem obsesyjnym” i można odnieść wrażenie, że ma dużo racji. Wojna Korhonena istnieje także w retrospekcjach, w życiorysie seniora, który doświadczał jej osobiście, a nie na ekranach telewizorów. I jest jeszcze wojna najważniejsza: osobista batalia z samym sobą. „Powieść lekarska” to świetne studium wszelkiego rodzaju neuroz i uprzedzeń mężczyzny, którego Korhonen portretuje w taki sposób, że trudno mu współczuć, bo w każdym niemal akapicie irytuje. To bardzo mocno przyciąga do tej książki. Opowieści o tym, że jesteśmy częścią bezradnej wobec pewnych procesów cywilizacji i że stajemy się bezsilni, określając swoją rolę w jej kształtowaniu się.
Świat przedstawiony tej narracji to przestrzeń aberracji. Na pewno pogodowej anomalii, bo Finlandii doskwiera upał, a Turku staje się nie tylko dusznym i przygnębiającym labiryntem, lecz przede wszystkim czymś, od czego nie można się uwolnić mentalnie. Wyjazdy służbowe poza miasto nie pomagają ani głównemu bohaterowi, ani jego partnerce. Te rekreacyjne – na przykład przyjaciela Niklasa - również kończą się frustracjami. Z jednej strony jest to opowieść o świecie widzianym z perspektywy bezpiecznego i sytego mieszkańca kraju, w którym groźne pomruki nacjonalizmu to tylko pozornie jakieś nieprzyjemne echo niewpływające na resztę społeczeństwa. Z drugiej jednak „Powieść lekarska” opowiada o uwarunkowaniach oraz niemożności wydostania się z ich klatki. To, kim jest Niklas, w dużej mierze wynika z tego, skąd pochodzi, jak żyje i z kim wchodzi w relacje. Tak skontrastowany przekaz książki będzie intrygującym studium samotności i rozpaczy. A jednocześnie opowieścią o tym, w jaki sposób dochodzi do ruiny związku ludzi, którzy kiedyś byli dla siebie wszystkim, a teraz wszystkim jest dla nich opresja. Ona chowa się w sobie przed światem, on z tym światem usiłuje walczyć. Oboje tkwią w zależności, która zarówno w retrospekcjach, gdy jeszcze nie była toksyczna, jak i w sugestywnych scenach portretujących obecny kształt związku, jest areną ciekawie nakreślonych zmagań. Dlatego Korhonen tak dobrze opowiada nam o tym, czym jest konflikt w bliskości i jak bardzo ścierać się mogą postawy ludzi, którzy w pewnym momencie przestali być dla siebie wyjątkowi.
Niklas we wspomnieniach banalnie stwierdza: „Mój świat jest inny”. Ina wyśmiewa tę jego pozorną wyjątkowość, a jednak z bliżej niesprecyzowanych powodów wejdzie na lata w bliskość z człowiekiem, który w dorosłym życiu coraz mocniej pruć będzie te nitki wzajemnego porozumienia, jakie stworzyli, dorastając. Niklas ma swoją teorię dotyczącą męskości. „Mężczyznę na manowce głupoty wiodą dwie drogi: myślenie i uczucie”. To już nie brzmi tak banalnie i Riku Korhonen bardzo dba, by jego bohater – jakkolwiek wzbudzający niechęć czytelnika – był pełnokrwistym bohaterem tragicznym. Poszukującym i gubiącym się w tych poszukiwaniach. Starającym się odnaleźć kontakt ze sobą w kompulsywnym seksie czy eksperymentach z używkami. Nic tu jednak nie jest oczywiste i sugerowane wprost, Niklas stara się być zwierzęciem społecznym, kimś konfrontującym się ze sobą dopiero wówczas, gdy przestanie analizować świat. A wtedy odsłania się jego wyjątkowa bezradność, a także dochodzą do głosu sztubackie zachowania, liczne życiowe błędy – niektóre wpływające dramatycznie na ludzi z jego otoczenia. Cokolwiek można złego powiedzieć o uproszczeniach oraz stereotypach charakteryzujących mężczyznę momentami obrzydliwie przepełnionego testosteronem, to opowieść o jego losach staje się atrakcyjna, bo jest jednocześnie narracją społeczną i egzystencjalną, z wybrzmiewającymi tu słowami Bakunina, Habermasa czy Kierkegaarda.
Powieść Korhonena jest fantazją o tym, czym jest europejska tożsamość u progu nowego tysiąclecia. To opowieść antybushowska, antyamerykańska. Jednak kwestionowanie tego, w jaki sposób Stany Zjednoczone usiłują przekonać świat, że wojna nadal jest potrzebna, idzie w parze z licznymi aluzjami do tego, kim jest europejski inteligent i twórca wchodzący w XXI wiek. Kim lub czym stajemy się w politycznych i społecznych zależnościach, które z jednej strony kwestionują globalne interesy nas wszystkich, dając miejsce rozwojowi nacjonalizmów oraz radykalizacji, a z drugiej – warunkują to, jak na nowo definiujemy konflikt zbrojny i czym jest iluzja wojennego porządkowania świata. Warto zwrócić uwagę, że jedyny okres, który Niklas wspomina jako ten porządkujący jego samego, to czas służby wojskowej. Mężczyzna Korhonena przyjeżdża dziś nad ranem w mokrych gaciach do swojej ukochanej, przekonując ją o jakimś mistycznym doświadczeniu. Mężczyzna Korhonena zachowuje się jak wyrośnięty chłopiec, podczas gdy świat jego przekonań zdaje się fundamentem mądrego życia. Niklas nie żyje ani mądrze, ani satysfakcjonująco. Wie, że traci swą ukochaną kobietę, i wie jednocześnie, że z nikim nie jest w stanie żyć w udanej relacji.
Obraz zagubienia współczesnego świata ukazują również sytuacje społeczne z udziałem głównych bohaterów. Ina uczestniczy w tworzeniu projektu, którego celem jest stworzenie nowej mitologii dla fińskich dzieci wyjaśniającej rzeczywistość bez religijnych uprzedzeń. Niklas bierze udział w odbywającym się na prowincji panelu dyskusyjnym, który nieudolnie usiłuje wskazać jakieś powiązania między byciem artystą a utylitaryzmem. Riku Korhonen wciąż na nowo wybija nas z rytmu śledzenia prywatnego życia swoich bohaterów, by pokazać, jak bardzo to, co dla nich publiczne, jest jednocześnie dyskusyjne. I ta książka iskrzy w prawie każdym akapicie. Także świetną ironią i specyficznym poczuciem humoru. Dodatkowo fiński pisarz zgrabnie łączy kilka historii, antycypuje i uzupełnia zdarzenia minione, z powodzeniem wykorzystuje także formę listu czy partie dramaturgiczne. „Powieść lekarska” to również interesująca opowieść, w jaki sposób rodzina kształtuje naszą świadomość i kiedy tak naprawdę świadomość przestaje być naszą sprawą prywatną. Bardzo dobra książka o różnego rodzaju konfrontacjach.
Powieść lekarska Riku Korhonen
6,2
"Powieść lekarska" opowiada historię Niklasa i Niny, których związek się rozpada. Kobieta przechodzi żałobę po stracie ojca, a Nikolas poszukuje swojej ścieżki w życiu - błądzi, podejmuje złe decyzje, ucieka w przygodny seks, zaczyna pisać powieść. Cytując zdanie z okładki "Powieść lekarska to portret mężczyzny w średnim wieku, który chcąc zmienić swoje życie, dokonuje samych błędnych wyborów."
"Powieść lekarska" wzbudziła we mnie mieszane odczucia. Z jednej strony nie mogłam znieść głównego bohatera, jego myśli i zachowań, traktowania kobiet, braku empatii i zrozumienia emocji partnerki, ale z drugiej strony słuchałam audiobooka z dużym zainteresowaniem, nie miałam chwil znużenia, jest tu sporo ciekawych dygresji (ale też fragmentów powieści bohatera),a wykreować tak irytującego bohatera również trzeba umieć, prawda? ;)
Ciężko mi jednoznacznie ocenić "Powieść lekarską" i powiedzieć, czy ją polecam. Jeśli was zaciekawiła, to spróbujcie :)
Dyskusje związane z autorem
Chcesz zadać pytanie autorowi Riku Korhonen?
Dołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad
Rozpocznij dyskusjęDołącz do grupy "Rozmowy z autorami" i zaproponuj pytania - my zorganizujemy wywiad