Amerykańska autorka książek dla dzieci, najbardziej znana z serii "Magiczny domek na drzewie". Ukończyła studia z dramatu na University of North Carolina w Chapel Hill. Jest gorącą zwolenniczką umiejętności czytania dzieci i wielokrotnie nagradzanym autorem ponad 100 książek dla dzieci i młodzieży, w tym powieści, retencji mitologii i folkloru, książek obrazowych, biografii. W latach 1993-1997 Mary pełniła funkcję przewodniczącego Gildii Autorów (Authors Guild).
Córka wojskowego, którego praca zmuszała rodzinę do częstych zmian miejsca zamieszkania. Ma troje rodzeństwa, w tym brata bliźniaka.http://marypopeosborne.com/
Historia rozpoczyna się niby zwyczajnie. 1 A zarządza budynkiem przy Rivington Street na Lower East Side w Nowym Jorku. Poprzedni dozorca zostawia jej masę dokumentów do przejrzenia oraz segregator na notatki i obserwacje. Kiedy covid dociera do miasta, 1A zauważa, że większość lokatorów spędza czas na dachu. To tam, opowiadają swoje historie. Historie, które całkowicie pochłaniają czytelnika. Nie da się przejść obok nich obojętnie…
Znakomity pomysł na książkę! Ba! Na literackie arcydzieło! Zbiór pisarzy i pisarek, którzy mają do opowiedzenia historie warte poznania. Powieść zespołowa, która nie powstałaby gdyby oni wszyscy nie zjednoczyli się w jedną, wielką, pisarską grupę. Ich opowieści nie tylko poruszają czytelnika, ale też wywołują ciary. Czy są prawdziwe? Jak wiele w nich fikcji? Jestem pewna, że odpowiedzi na te pytania znajdziecie podczas czytania lektury. To wyjątkowa pozycja, jedna z lepszych publikacji jakie czytałam. Nie spodziewałam się, że aż tak mnie pochłonie, ale każda historia i sposób w jaki zostały ze sobą połączone, to dla mnie po prostu mistrzostwo. Nie wspomnę nawet o zakończeniu, którego się totalnie nie spodziewałam. Nie zawiodłam się ani trochę, przeciwnie- to książka, która zostanie ze mną na zawsze i do której na pewno jeszcze wrócę. Moim zdaniem ZNAKOMITA!
Misje Merlina to nowa seria dedykowana dzieciom w wieku 7-10 lat. Fabuła jest bardziej rozbudowana niż w klasycznym domku na drzewie, co czyni lekturę ciekawszą i dłuższą.
Ania i Jacek powracają do Camelotu, mamy więc nawiązanie do drugiego tomiku „Rycerz o świcie”. Tym razem jednak to nie Morgan potrzebuje pomocy dzieci, ale inny czarodziej. Misja będzie niebezpieczna. Czy uda sie uratować Camelot od zapomnienia?
Dowiecie się rownież jak opowieść rośnie w siłę wraz z upływem lat stając się legendą.