Jeśli ktoś nie sięga zbyt często po książki z gatunku 'horror' może czuć dreszczyk czytając opowiadania zawarte w 'Trupojadzie'. Jeśli jednak ktoś jest fanem, pochłaniaczem horrorów, teksty te nie mają zbyt wiele wspólnego z grozą. Opowiadanie 'Trupojad' zamieszczone na początku jest zdecydowanie najlepszym punktem całej książki; opisy wzbudzają odruch wymiotny, co w tym gatunku jest komplementem. Reszta bywa rozczarowująca pod tym względem, acz historyjki całkiem ciekawe. Opis zamieszczony na okładce jest 'sporo przesadzony', niestety.
Ustrzeliłam ją na stoisku z tania książką na dworcu kolejowym i bardzo się ucieszyłam. Z dużą przyjemnością oglądam zawsze azjatyckie produkcje, ale jako żem z zupełnie innego kręgu kulturowego nie bardzo wiem na co w takim filmie reagować, czego się bać, a z czego śmiać. Co prawda liznął człowiek trochę literatury (Ballada o Narayamie, albo Kwaidan - na przykład),ale dosyć dawno i dużo już zapomniałam. Pomyślałam sobie, że dobrze będzie podeprzeć swoje intuicyjne reakcje jakąś wiedzą usystematyzowaną, że ktoś mi palcem pokaże gdzie są odniesienia liteackie, cytaty z ichniej mitologi, a co nawiązaniem do wydarzeń historycznych. I książka pod tym względem spełniła moje oczekiwania. Wśród omówień filmów odnalazłam wiele już znanych, a i wiem teraz czego jeszcze poszukać by sprawić sobie przyjemność. Bardzo przydatna pozycja, a autor kupił mnie, już na początku, wspomnieniem wrażenia, jakie wywarł na nim Krąg - miałam to samo. No a przydział na półkę w biblioteczce trochę nie adekwatny, ja ją nie tylko przeczytałam - ja ją podczytuję wciąż od nowa.