Clive Barker, urodzony 5 października 1952 w Liverpoolu, to angielski malarz, ilustrator, scenarzysta i pisarz horrorów. Uczęszczał do tej samej szkoły co John Lennon, czym w późniejszym życiu często się szczycił. Studiował język angielski i filozofię na Uniwersytecie w Liverpoolu. Oprócz pisarstwa zajmował się także reżyserią i produkcją filmów (m.in. pierwszy film z serii Hellraiser),sztukami wizualnymi i komiksem, napisał także scenariusze do dwóch gier komputerowych. Na początku lat 90. przyznał, że jest osobą homoseksualną. Obecnie mieszka w Los Angeles w Kalifornii wraz ze swoim partnerem, fotografem Davidem Armstrongiem, wspólnie z nim wychowując córkę Armstronga z jego poprzedniego związku.http://www.clivebarker.pl/
Epicka dark fantasy dla dorosłych. Jest tutaj wszystko, co rozrywkowa dusza z ambicjami zapragnie - wielowymiarowi, niejednoznaczni i pogłębieni charakterologicznie protagoniści, przemierzający wraz z rozwojem fabuły swe ekspiacyjne podróże od punktu a do z, by na końcu dostąpić odkupienia, wielowątkowa, dynamiczna, wciągająca fabuła wypełniona po brzegi wydarzeniami, epicka akcja non stop, na każdej stronie, w każdym zdaniu coś się dzieje, interesujący świat przedstawiony w klimatach barkerowskich, do tego sensowne zwroty akcji. Rozrywka totalna, jaką tylko Barker potrafił tworzyć w czasach swej twórczości natchnionych ("Kobierzec", "Wielkie, sekretne widowisko"),zdecydowanie zasłużona pozycja w serii Uczta Wyobraźni.
No oczywiście można by psioczyć, że bohaterowie żyją sobie po 200 lat "bo tak", ale nie o to chodzi, żeby psuć sobie odbiór świata przedstawionego, w którym barkerowskie niesamowitości po prostu są i trzeba się z nimi pogodzić.
Powieść jest tak dobra, że czytelnik w ogóle nie czuje propagandy feministycznej i LGBT, które są spoiwem motywacji protagonistów, a jednocześnie jedynie istotnym elementem dobrze zakotwiczonym w fabule. Do tego Barker pisał o gender, zanim to było modne (jedna z postaci jest ni to facetem, ni to babą). I to właśnie jest umiejętność sprzedania w sztuce swojej ideologii w sposób nienachalny, gdzie sztuka na tym nawet zyskuje.
Powieść totalna, łyknąłem w jeden weekend, nie mogłem się oderwać.
Zbiór debiutanckich opowiadań Clive'a Barkera, widać ze były najpewniej pisane na przestrzeni czasu, mają niestety nierówny poziom, niektóre są świetne inne tylko przeciętne.
Warto mieć na uwadze ze Barker rzadko przedstawia w nic klasyczne oblicze horroru a raczej skłania się w kierunku gore i czasami wręcz nadmiernej seksualności.
Z niewiadomego mi powodu opowiadania mają także wielu tłumaczy, co potrafi wybić z rytmu przy ciągłej lekturze.
Najciekawsze opowiadania z tego zbioru to dla mnie:
(w nawiasach tom z którego pochodzi)
Papla i Jack - (I)
Seks, śmierć i światło gwiazd - (I)
Lęk - (II)
Spowiedź całunu (króla pornografii) - (III)