Najnowsze artykuły
- ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
- ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński9
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać385
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Edward Marszałek
22
7,2/10
Urodzony: 07.07.1961
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
190 przeczytało książki autora
344 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Bieszczady. Wycieczki w dolinie górnego Sanu
Edward Marszałek, Stanisław Orłowski
7,0 z 1 ocen
11 czytelników 1 opinia
2019
Żubry z krainy połonin. 55 lat od powrotu w Bieszczady
Edward Marszałek, Kajetan Perzanowski
0,0 z ocen
7 czytelników 1 opinia
2018
Czarowny las. Motywy leśne na starej pocztówce
Edward Marszałek
8,0 z 5 ocen
6 czytelników 0 opinii
2018
Drugie wołanie z Połonin. Opowieści bieszczadzkich goprowców
Edward Marszałek
7,8 z 27 ocen
84 czytelników 3 opinie
2016
Wołanie z połonin. Opowieści bieszczadzkich goprowców
Edward Marszałek
7,5 z 92 ocen
233 czytelników 13 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Wołanie z połonin. Opowieści bieszczadzkich goprowców Edward Marszałek
7,5
Według statystyk, bieszczadzki GOPR co roku wyrusza z pomocą do około 400 osób, które popadły w kłopoty na górskich szlakach. Na tle wszystkich akcji i interwencji w ciągu roku we wszystkich górach w Polsce (ok. 6000 przypadków) jest to wprawdzie niewielka liczba, ale nie ma wątpliwości, że ratownicy w Bieszczadach są potrzebni. Jak bardzo, to pokazuje właśnie książka Marszałka.
Czytając ją nie przestawałam dziwić się ludzkiej głupocie i nonszalancji. Bowiem niemal każda z opisanych historii nie wydarzyłaby się, gdyby nie lekceważenie gór i przecenianie własnych umiejętności i możliwości. Książka potwierdza starą prawdę, że nie ma łatwych gór. Uświadamia też, ile wysiłku, czasu i pieniędzy kosztują niefrasobliwe zachowania na szlaku. Na przykład, do ratowania dwóch beztroskich turystów zimą angażowanych jest na kilkanaście godzin 30 osób, do tego psy, specjalistyczny sprzęt... Porażające jest to, że w 99% opisanych przypadków wystarczyłaby odrobina pomyślunku przed wyjściem w góry, aby uniknąć kłopotów i, niekiedy, tragicznego finału.
Książkę polecam ku przestrodze wszystkim, zarówno początkującym piechurom, jak i doświadczonym wędrowcom - bo rutyna, brawura oraz nadmierna wiara we własne siły mogą niebezpiecznie uśpić ostrożność (patrz przypadek Arona Ralstona ze "127 godzin").
Wołanie z połonin. Opowieści bieszczadzkich goprowców Edward Marszałek
7,5
"Wołanie z połonin" to książka dla mnie bardzo bliska, ponieważ mieszkam w Bieszczadach od urodzenia i dobrze mi tu :)
Bieszczady są piękne i dość łagodne do pieszych wędrówek, ale ta książka pokazuje, że wszędzie trzeba na siebie uważać, nawet jeśli nam się wydaje, że nic nam nie grozi.
GOPRowcy,którzy są wspaniałymi ludźmi, zawszę są w pogotowiu i zawsze służą pomocą. Ale jednocześnie uczą, że w górach wszystko może się wydarzyć i trzeba być przygotowanym na wszystko... Bo po górach trzeba po prostu chodzić z głową!
A jeśli się znajdzie ktoś, kto potrzebuje pomocy, to GOPR służy! To jest piękne i wielki szacunek i podziękowania dla nich!
Polecam książkę, bo na błędach innych można się wiele nauczyć.