Najnowsze artykuły
- ArtykułyAtlas chmur, ptaków i wysp odległychSylwia Stano2
- ArtykułyTeatr Telewizji powraca. „Cudzoziemka” Kuncewiczowej już wkrótce w TVPKonrad Wrzesiński8
- ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać370
- Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcus du Sautoy
Źródło: https://www.antonioolmos.com/img-get/I00005h3_oayivT0/s/1200/I00005h3_oayivT0.jpg
Znany jako: Marcus Peter Francis du Sautoy
5
7,0/10
Pisze książki: informatyka, matematyka, popularnonaukowa
Urodzony: 26.08.1965
Brytyjski matematyk i popularyzator nauki, profesor University of Oxford.
Poprzednio był nauczycielem akademickim w All Souls College w Oksfordzie i Wadham College w Oksfordzie, obecnie należy do kolegium New College w Oksfordzie. Był również członkiem Royal Society. Jego praca naukowa obejmuje głównie zagadnienia teorii grup i teorii liczb. W październiku 2008 r. otrzymał profesurę na katedrze Public Understanding of Science (ufundowanej przez Charlesa Simonyi),obejmując to stanowisko po Richardzie Dawkinsie.
Du Sautoy znany jest z prac popularyzujących matematykę. Przez pismo The Independent on Sunday został nazwany jednym z czołowych brytyjskich naukowców. W 2001 roku otrzymał Nagrodę Berwicka od London Mathematical Society, przyznawaną co dwa lata najlepszej pracy matematycznej dla naukowca poniżej 40. roku życia. Du Sautoy pisze artykuły dla The Times i The Guardian, pojawił się kilkukrotnie w BBC Radio 4 i w telewizji. W BBC Four prowadził program Mind Games, jest również autorem licznych artykułów i książek traktujących o matematyce, z których najnowsza to Finding Moonshine. Jest również autorem czteroczęściowej serii dokumentalnej Historia matematyki emitowanej w Wielkiej Brytanii na kanale BBC Four, zaś w Polsce na kanale Planete.
Du Sautoy wspiera również organizację Common Hope pomagającą ludziom w Gwatemali.http://people.maths.ox.ac.uk/dusautoy/
Poprzednio był nauczycielem akademickim w All Souls College w Oksfordzie i Wadham College w Oksfordzie, obecnie należy do kolegium New College w Oksfordzie. Był również członkiem Royal Society. Jego praca naukowa obejmuje głównie zagadnienia teorii grup i teorii liczb. W październiku 2008 r. otrzymał profesurę na katedrze Public Understanding of Science (ufundowanej przez Charlesa Simonyi),obejmując to stanowisko po Richardzie Dawkinsie.
Du Sautoy znany jest z prac popularyzujących matematykę. Przez pismo The Independent on Sunday został nazwany jednym z czołowych brytyjskich naukowców. W 2001 roku otrzymał Nagrodę Berwicka od London Mathematical Society, przyznawaną co dwa lata najlepszej pracy matematycznej dla naukowca poniżej 40. roku życia. Du Sautoy pisze artykuły dla The Times i The Guardian, pojawił się kilkukrotnie w BBC Radio 4 i w telewizji. W BBC Four prowadził program Mind Games, jest również autorem licznych artykułów i książek traktujących o matematyce, z których najnowsza to Finding Moonshine. Jest również autorem czteroczęściowej serii dokumentalnej Historia matematyki emitowanej w Wielkiej Brytanii na kanale BBC Four, zaś w Polsce na kanale Planete.
Du Sautoy wspiera również organizację Common Hope pomagającą ludziom w Gwatemali.http://people.maths.ox.ac.uk/dusautoy/
7,0/10średnia ocena książek autora
151 przeczytało książki autora
485 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Around the World in 80 Games: A mathematician unlocks the secrets of the greatest games
Marcus du Sautoy
5,0 z 1 ocen
3 czytelników 0 opinii
2023
Kod kreatywności. Sztuka i innowacja w epoce sztucznej inteligencji
Marcus du Sautoy
7,3 z 53 ocen
246 czytelników 6 opinii
2020
To, czego się nie dowiemy. Badanie granic nauki
Marcus du Sautoy
7,9 z 37 ocen
227 czytelników 7 opinii
2018
The Great Unknown: Seven Journeys to the Frontiers of Science
Marcus du Sautoy
8,0 z 1 ocen
7 czytelników 0 opinii
2017
Poker z Pitagorasem. Matematyka za milion dolarów
Marcus du Sautoy
6,9 z 38 ocen
160 czytelników 5 opinii
2012
Najnowsze opinie o książkach autora
To, czego się nie dowiemy. Badanie granic nauki Marcus du Sautoy
7,9
Nauka jest wyjątkową aktywnością człowieka. Jej siłą jest ciągła zmienność przedmiotu badań i osiągniętego stopnia poznania. Podstawowy błąd, który czasem popełnia się w przypisywanych jej celach, da się wysłowić parafrazując powiedzenie Bohra: 'zadaniem nauki nie jest ustalenie, jaki jest świat, tylko badanie tego, co da się o nim powiedzieć'.
Marcus du Sautoy to matematyk, który od kilku lat zajmuje oksfordzką katedrę zwolnioną przez Dawkinsa. Każdy profesor ją obejmujący ma za zadanie popularyzować osiągnięcia nauki w społeczeństwie. "To, czego się nie dowiemy. Badanie granic nauki" jest publikacją, która w sposób przystępny stara się ująć w ramy zakres dociekań naukowców. Książka podzielona jest na siedem grup problemów, które wydają się stanowić nieprzekraczalne bariery poznania. Większość dotyczy fizycznych i astronomicznych ograniczeń, choć jest i rozdział o mózgu i świadomości oraz o współczesnych granicach matematyki.
Z lektury książki wyłania się jednoznaczny wniosek, który można wysłowić krótko - wszystkie aktualnie zdiagnozowane granice naukowe mają swoje źródło w nieskończoności. Niczemu w otaczającym nas świecie nie możemy przypisać wprost cechy nieskończoności, a i nasz umysł z tym pojęciem sobie nie radzi. Du Sautoy pokazuje, że doświadczany przez nas świat jest nieprzewidywalny, bo nie dysponujemy pełną (nieskończenie dokładną) informacją o wszystkich elementach opisywanych zjawisk. Stąd pojawia się chaos, jako nieuchronność tej niewiedzy. Na poziomie mikroświata nieprzekraczalnymi granicami są zdumiewające efekty kwantowe i nieoznaczoność Heisenberga (świetne podsumowanie niesłabnącego zdumienia badaczy zjawiskami subatomowymi opisał autor na str. 176-190). Czy materię można dzielić na dowolnie małe elementy, czy jest dyskretna? W kolejnej granicy matematyk pochylił się nad kosmologią i naszą niewiedzą o globalnym statusie Wszechświata - czy jest skończony, czy ma granice, czy czas ma cechy kontinuum jak punkty na prostej, a może jest jednak dyskretny? Przedostatni rozdział zawiera krótkie zreferowanie stanu badań nad mózgiem pod kątem pojęcia świadomości, jak fenomenu wciąż wymykającego się jednoznacznemu opisaniu. Końcowe strony to wspaniały przegląd matematycznych zmagań z fundamentalnymi problemami różnych typów nieskończoności i dwudziestowiecznych ustaleń Kurta Gödla (str. 475-481),które i królową nauki pozbawiły stuprocentowej pewności co do niesprzeczności zbudowanego systemu struktur logicznych.
Du Sautoy, jako długoletni dydaktyk i popularyzator, barwnym językiem i bez niepotrzebnych detali unaocznia jednoznacznie, że być może świat nigdy nie zostanie w pełni i satysfakcjonująco opisany językiem nauki, to jednak wciąż poszerzamy zakres możliwych pytań. Naukowców napędza nie ułuda możliwego pełnego zrozumienia, ale proces wykonywania pracy umysłowej i wydzieranie przyrodzie kolejnych tajemnicy. Kluczowy jest samo tworzenie a nie mglisty cel. Opisane grupy granic poznania są różnego typu. We wszystkich istotnym ograniczeniem jest badacz - człowiek, jako element układu badawczego i nasze ludzkie przywiązanie do racjonalizacji i antropomorfizacji. Chyba najbardziej nieprzekraczalna wydaje się bariera kwantowa, gdzie brak wiedzy nie ma natury epistemologicznej, lecz ontologiczną, co stawia nas w beznadziejnej sytuacji. Skoro Feynman powiedział, że "nikt nie rozumie fizyki kwantowej", to być może nie warto przesadnie starać się rozumem ogarnąć jej nieprzystawalność do dostępnego nam świata, tylko stosować jej ścisłe formuły, na których zbudowana jest współczesna technologia.
Autor sporo miejsca poświęcił na przedyskutowanie pewnych metafizycznych konsekwencji pojawiających się czasem w zmaganiach z rzeczywistością. Wspomniał o transcendencji; ze zrozumieniem i uwagą przyjął do wiadomości wiarę niektórych naukowców. Rozmowa z kosmologiem Johnem Barrowem i fizykiem Johnem Polkinghorne dotyczyła istniejącej narracji, która nieznanemu przypisuje pewne cechy boskości, choć w wymiarze dalekim od płytkich i popularnych społecznych odczytań.
"To, czego się nie dowiemy" obfituje w liczne przykłady poważnych pytań bez odpowiedzi. Jednak zaraźliwy optymizm autora, snucie opowieści ze swadą sprawiają, że lektura wydała mi się raczej przyjemnością, nie zmaganiem z trudnym tematem. Du Sautoy przez zabawę sięga do naszych ludzkich ograniczeń, chociażby w prologu ostatniego rozdziału, gdzie opisuje żart prowadzący do paradoksu głębokiej natury - na dwóch stronach kartki piszemy po jednym zdaniu (str. 451):
"Stwierdzenie po drugiej stronie kartki jest fałszywe."
"Stwierdzenie po drugiej stronie kartki jest prawdziwe."
Takich wstawek różnej natury w książce jest dużo. Matematyk zachęca do trenowania szarych komórek, do odwracania problemów, oglądania zjawisk nietypowo i do bycia dociekliwym. Pomaga odnaleźć się laikowi w gąszczu istotnych ograniczeń naukowej natury, które przyjęte z pokorą dają radość z samego faktu ich poznawania.
Gorąco zachęcam każdego do lektury.
Poker z Pitagorasem. Matematyka za milion dolarów Marcus du Sautoy
6,9
Ponieważ lubię oglądać wystąpienia Marcusa du Sautoy, to mam z opiniowaną książką kłopot. Niewątpliwie potrafi opowiadać o matematyce, wyczuwa się pasję, ale z pisaniem by na 100% przykuć uwagę czytelnika, jest trochę gorzej (być może to moja wina i mych przesadnych oczekiwań co do książki kogoś, kogo znam z innego medium).
Zacznę od ogólnego narzekania i takich 'meta-uwag'.
Nie lubię, jak w tłumaczeniu kompletnie zmienia się tytuł. To takie odbieranie autorowi elementu wizji własnej pracy (nawet, jeśli zmiana odbyła się za jego zgodą). Książka "The Number Mysteries: A Mathematical Odyssey through Everyday Life" przetłumaczona została na "Poker z Pitagorasem. Matematyka za milion dolarów". Trzeba mieć dużo wyobraźni, by tak przerobić oryginał! Nie bardzo mnie interesuje, że wydawca Carta Blanca (członek grupy PWN) umieścił pozycję w serii, gdzie tytuł angielski nie bardzo pasował. No, ale to nie ma wielkiego znaczenia na sama treść książki.
Przy okazji czytania „Pokera z Pitagorasem”, zastanawiałem się, w jaki sposób oceniać książki faktu i popularno-naukowe, których treść jest nam znana?
Istnieją skrajne podejścia:
• kompletne odrzucenie i niska ocena, w stylu 'nie wiem, po co czytałam/em - wszystko wiedziałam/em wcześniej'
• skupienie się na samej treści, sposobie jej prezentacji, zareklamowaniu mocnych i słabych stron tekstu, bez odnoszenia do poziomu posiadanej wiedzy
Ponieważ uważam, że pierwsze podejście jest bez sensu i o niczym nie informuje potencjalnego czytelnika opinii, zastosuję konsekwentnie to drugie (jak zwykle).
Du Sautoy napisał książkę w formie pięciu wykładów dla młodzieży szkolnej. Cel, jaki sobie postawił, to pokazanie znaczenia liczb w życiu codziennym. Pada bardzo dużo przykładów zastosowań matematyki na różnych polach ludzkiej aktywności i dociekań, od analizy optymalnego kształtu torebki z herbatą, po przyczyny wychodzenia cykad z ziemi raz na 17 lat. Centralne pojęcie, które przewija się w książce, to liczby pierwsze. Dowiemy się u du Sautoy'a o ich definicji, sposobach poszukiwania czy źródłach ich wyjątkowości. Okazuje się, że jest sporo intrygujących problemów, które wciąż czekają na rozwiązanie. Jest też o ich zastosowaniach w technice i naukach przyrodniczych. Autor stawia na pobudzanie intuicji matematycznej u czytelnika; podaje bardzo różne przykłady opisujące każdy prezentowany problem. To duży plus. Jeśli ktoś ma czas i chęć pogłówkowania – ta książka się do tego nadaje znakomicie.
Bardzo ciekawy zabieg, to postawienie na pracę czytelnika z kartką i długopisem. Są zadania do samodzielnego przeliczenia, które autor poprzedził wystarczającym komentarzem tak, by poradził sobie polski uczeń LO. To, co wyróżnia książkę, to spora dawka ciekawych gier logicznych, głównie opartych na liczeniu i zdumiewających własnościach liczb. Du Sautoy podaje adres strony WWW (sprawdziłem 08.08.2017 - działa),skąd można pobrać plansze czy pomocne grafiki. To naprawdę świetna zabawa - kilka sprawdziłem! Polecam w domowym zaciszu poćwiczyć, szczególnie, gdy ma się w rodzinie nastolatki.
Kilka ciekawostek z ksiązki, tak ad hoc pozbieranych:
• czemu linia brzegowa kraju ma właściwie nieskończoną długość (str. 105-110)
• jak 'skutecznie' wyobrazić sobie 4-ty wymiar (str. 126-128)
• czemu wystarczą 4 barwy, by pomalować dowolna mapę, a żadne dwa sąsiadujące kraje nie maja tego samego koloru (str. 136-137)
• czemu torus z włosami można uczesać tak, by nigdzie na jego powierzchni nie było 'pod włos', a w przypadku sfery to nie jest możliwe (str. 136)
• ile w sudoku rozmiaru 9x9 musi być co najmniej liczb odkrytych, by było możliwe tylko jedno rozwiązanie (str. 191)
• jakie cyfry kontrolne zaszyto w systemie numeracji publikacji ISBN (str. 239-241)
...
Niestety, jak wspomniałem, pewne partie mogą nużyć. To wynika z faktu, że czasami brakuje narracji dynamizmu. Nie ma jakiejś tezy czy koncepcji, która nastolatka wciągnęłaby bez reszty. "Poker z Pitagorasem" ma słabsze partie, tak z 30% tekstu. Ponieważ zależy mi nad tym, aby ktoś się nad książką pochylił, skupię się na plusach.
Najciekawszy fragment, w którym pojawiły się bardzo przydatne (w granicach rozumienia użyteczności matematyki) treści, to rozdział o kryptografii (str. 209-272). Du Sautoy bardzo jasno opisał, czemu sedno szyfrowania i poziom bezpieczeństwa treści w intrenecie opiera się na poszukiwaniu liczb pierwszych jako dzielników klucza o iluś tam bitach (typowo 128 lub 256). Szczegóły techniczne poprzedził wprowadzeniem, gdzie podał trochę historii sposobów przekazywania informacji – tak analogowo i elektrycznie. To się czytało naprawdę dobrze.
Niemal równie ciekawe było wytłumaczenie, w jaki sposób starożytni rozwiązywali równanie kwadratowe, bez znajomości wzorów algebraicznych (str. 284-288) . Potrzebne im to było zapewne do poszukiwania rozmiarów pól uprawnych. Jak widać, nieszczęsny wzór na deltę ma zastosowanie, choć nie jest obowiązkowo potrzebny do 'wykucia'. Wystarczy mieć intuicję, wiedzieć, czego się szuka i nie poddawać się. W sumie, przez wszystkie strony książki du Sautoy'a przewija się akcentowanie wagi ćwiczeń umysłu, szkolenia wyobraźni, zadawania sobie pytań i pokora wobec własnej niewiedzy.
Na koniec muszę zareklamować coś, dzięki czemu du Sautoy’a poznałem. Kilka lat temu zrealizował dla BBC mini serial(4 odcinki) o historii matematyki. "Poker z Pitagoresam" jest w dużej części zbieżny z filmem, który jest niemal ideałem dydaktyzmu. Autor książki wystąpił w nim, jako narrator. Widać pasję, gdy opowiada o zadziwiających relacjach między obiektami, jak pochyla się nad odręcznymi notatkami Gaussa, itd. Te 200 minut może dać więcej, niż długie i niestety zbyt często bezowocne godziny spędzone nad matematyką w szkole. Jeśli ten film komuś nie przypadnie do gustu i uzna czas poświęcony na oglądanie za zmarnowany – proszę dać znać – osobiście przeproszę za rekomendację. Film jest z polskim tłumaczeniem dostępny na stronie:
https://www.youtube.com/watch?v=R7IAq3o_2-o&list=PLEnfN7YJPrSL4XdUWmhKlUaRiA_HVYfL1&index=2
Gorąco polecam film i książkę, jako uzupełnienie mini serialu i źródło zabaw z liczbami do wypróbowania w domu.