forum Grupy użytkowników Świat książek
Wyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na maj 2024
odpowiedzi [1038]
Super mój "Everest wstydu" to większość literatura piękna 😁. Zabieram się za Garda Bękart
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Wyzwanie majowe bardzo mi pasuje .
Adela nie chce umierać Jutro Kim byłbym bez ciebie? Alicja w krainie czasów
W maju przeczytałam już (mocno zakurzoną przez czas oczekiwania :P) Marina, teraz zaczęłam Rów Mariański, a następny tytuł w kolejce to: Mam do pana kilka pytań
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCzy majowe wyzwanie to jakiś ukryty patronat dla mojej półki wstydu? 😂 Myślę, że sięgnę po jakiś polski klasyk jak "Quo Vadis" lub "Lalkę", choć chodzi mi też po głowie "Anna Karenina".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTrudno coś wybrać, ale w końcu zdecydowałam się na Ludzie na drzewach
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Eh... to ja spróbuję dokończyć zaczętą w kwietniu tetralogię neapolitańską "Genialna przyjaciółka" Eleny Ferrante - moje prawdziwe wyzwanie na maj: skończyć cykl, a nie porzucić do doczytania na nie wiadomo kiedy ;)
Historia nowego nazwiska
Historia ucieczki
Historia...
A ja nie mogłam się oderwać od tych książek. :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMnie się też pierwsza bardzo spodobała, dlatego mam nadzieję, że uda mi się pójść za ciosem i przeczytać całość od razu :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWyprzedziłam wyzwanie wypożyczając pod koniec kwietnia Króla i Królestwo Szczepana Twardocha. Życzę wszystkim dobrych lektur!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW ramach wyzwania sięgnę ponownie po latach po Imię róży, pamiętam, że bardzo mi się podobało, ale nie pamiętam już treści książki. Ciekawe, czy teraz będę równie usatysfakcjonowana.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A jednak przeczytanie w ramach majowego wyzwania książki
Kurwa, kurwa, kurwa okazało się dla mnie dużym wyzwaniem. Już po przeczytaniu kilkunastu stron zastanawiałam się czy nie zostawić tej książki i zająć się jakąś, która rzeczywiście da mi się oderwać od rzeczywistości i miło spędzić czas. Na szczęście czytało ją się...
Literatura piękna z takim tytułem. Masakra. Ten świat już całkiem schodzi na psy. :(
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post