rozwińzwiń

Lata mroku

Okładka książki Lata mroku Sawako Ariyoshi
Okładka książki Lata mroku
Sawako Ariyoshi Wydawnictwo: Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego literatura piękna
302 str. 5 godz. 2 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Kokotsu no hito
Wydawnictwo:
Wydawnictwa Uniwersytetu Warszawskiego
Data wydania:
2013-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-01
Liczba stron:
302
Czas czytania
5 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323511182
Tłumacz:
Agnieszka Kozyra
Tagi:
Japonia powieść japońska
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
328
30

Na półkach: ,

,,Lata mroku" to książka niezwykła i interesująca. Skupia się ona na przedstawieniu sytuacji japońskiego społeczeństwa na przełomie lat 60. i 70. XX wieku. To wspomnienia II wojny światowej, ale również wzmianki o protestach na uniwersytetach, relacje o konflikcie pokoleń, a także zmianie wartości, widocznej przede wszystkim w utyskiwaniu starszych, krytykujących lekceważące ich zdaniem, podejście młodszych względem rodziców i dziadków.

W dużym stopniu ,,Lata mroku" to również książka o sytuacji japońskich kobiet, muszących mierzyć się z ciągłą obecnością tradycyjnego modelu rodziny, ale i ze zmianami dotychczasowego porządku, widocznego chociażby na gruncie zawodowym. Główna bohaterka, Akiko, podjęła pracę zawodową po studiach, w czasie opisywanych wydarzeń jest zatrudniona od prawie 20 lat. Między wierszami zauważyć jednak można, że kobiety pełnią w miejscach pracy rolę podrzędną, nie piastują wysokich stanowisk. Dodatkowo łączą obowiązki zawodowe z pracą ,,na pełnym etacie" w domu, co prowadzi do braku czasu dla siebie. W tym wątku pojawia się jeszcze jeden problem, ściśle powiązany z najważniejszym punktem książki - im starsza jest Akiko, tym większe towarzyszy jej obawa o utratę pracy na rzecz młodszej i bardziej przebojowej koleżanki.

,,Czas mroku" to jednak przede wszystkim książka dotycząca problemu z dostępnością do opieki społecznej w dobie starzejącego się japońskiego społeczeństwa. Na skutek okoliczności życiowych, główna bohaterka staje przed koniecznością opieki nad teściem. Tym samym dzień po dniu zauważa, jak mało państwo daje osobom w jej sytuacji. Dodatkowo musi mierzyć się z krytyką społeczeństwa, skoncentrowaną wokół oddawania osób starszych do domów opieki, postrzeganą jako upadek tradycyjnych wartości.

Konieczność obcowania ze schorowanym człowiekiem sprawia, że zarówno w zachowaniu Akiko, jak i jej męża, zachodzi przemiana, objawiająca się ciągłą obawą o niemożliwy do zatrzymania proces starzenia i lękiem o przyszłość. Postać mężczyzny również jest warta wspomnienia. Choć z jednej strony można wczuć się w sytuację Akiko, pozostawionej samej sobie, ciężko mi było krytykować postać wiecznie zapracowanego męża, który zrzuca obowiązek opieki nad ojcem na swoją żonę. Można mu wymyślać, złorzeczyć na patriarchat i spychanie kobiet do roli służących, jednak z drugiej strony po ludzku mu współczułam i rozumiałam jego formę ucieczki. Nikt chyba nie chce patrzeć na starzenie się bliskich, na ich stopniowe gaśnięcie i przemianę, często mogącą wywoływać odrazę. Po prostu na to, jak przestają być sobą.

Mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że autorka była doskonałą obserwatorką rzeczywistości, która w umiejętny sposób przedstawiła ówczesne bolączki kraju. To jedna z tych powieści, które budzą ciekawość do dalszych poszukiwań, do poznawania problemów i sytuacji w kraju, w którym toczy się akcja. Pod względem językowym nie jest to literacka perełka, ale treść wszystko rekompensuje. ,,Lata mroku" są dość gorzką i przytłaczającą lekturą, niemniej niezwykle interesującą.

,,Lata mroku" to książka niezwykła i interesująca. Skupia się ona na przedstawieniu sytuacji japońskiego społeczeństwa na przełomie lat 60. i 70. XX wieku. To wspomnienia II wojny światowej, ale również wzmianki o protestach na uniwersytetach, relacje o konflikcie pokoleń, a także zmianie wartości, widocznej przede wszystkim w utyskiwaniu starszych, krytykujących...

więcej Pokaż mimo to

avatar
99
99

Na półkach:

Poruszająca, głęboka powieść o koszmarze starości i zniedołężnienia... przy czym bardziej z perspektywy rodziny niż samego zainteresowanego. A nawet gorzej, bo bohaterka, na którą spada ciężar opieki nad chorym, nie jest nawet jego córką, tylko synową. Oczywiście nie ma w tej historii nic nadzwyczajnego. W końcu dotyczy ona tak wielu ludzi (przeważnie kobiet) na całym świecie: opieki nad niepełnosprawnymi rodzicami, rodzeństwem, dziećmi. I może właśnie dlatego, że jest opisany tu dramat jest taki codzienny, taki zwyczajny, tym bardziej warto się nad nim pochylić.

Poruszająca, głęboka powieść o koszmarze starości i zniedołężnienia... przy czym bardziej z perspektywy rodziny niż samego zainteresowanego. A nawet gorzej, bo bohaterka, na którą spada ciężar opieki nad chorym, nie jest nawet jego córką, tylko synową. Oczywiście nie ma w tej historii nic nadzwyczajnego. W końcu dotyczy ona tak wielu ludzi (przeważnie kobiet) na całym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
378
117

Na półkach:

Bardzo dobrze i brutalnie uświadamia, jak trudna może być starość, zarówno naszych bliskich jak i nasza własna. Zmusza do refleksji.

Bardzo dobrze i brutalnie uświadamia, jak trudna może być starość, zarówno naszych bliskich jak i nasza własna. Zmusza do refleksji.

Pokaż mimo to

avatar
148
1

Na półkach: ,

Nie myślę o starości zbyt często, więc rozmyślenia podjęte w tym temacie w trakcie lektury uderzyły z dużą intensywnością.
Strasznie tę książkę męczyłam, ale nie mogę powiedzieć, że nie była interesująca. Autorka przedstawia w jednej opowieści toczącej się wokół zwyczajnej japońskiej rodziny różne oblicza starości i śmierci w bezpośredni i nieprzesadnie upiększony sposób. Mocno uderza, czasem nawet obrzydza, realizm w opisie starczej codzienności. Choć nie przepadam za tym oklepanym zwrotem, lektura zdecydowanie "skłania do refleksji".
Docenić muszę również pracę wydawnictwa. Przypisy zdecydowanie ułatwiają odbiór czytelnikom nieszczególnie zainteresowanym kulturą japońską, a wprowadzenie zapoznaje z autorką.

Nie myślę o starości zbyt często, więc rozmyślenia podjęte w tym temacie w trakcie lektury uderzyły z dużą intensywnością.
Strasznie tę książkę męczyłam, ale nie mogę powiedzieć, że nie była interesująca. Autorka przedstawia w jednej opowieści toczącej się wokół zwyczajnej japońskiej rodziny różne oblicza starości i śmierci w bezpośredni i nieprzesadnie upiększony sposób....

więcej Pokaż mimo to

avatar
3771
952

Na półkach: , ,

Fabuła monotonna. Dla wytrwałych czytelników, chcących prześledzić na przykładzie rodziny bohaterów zachowane tradycje japońskie, jakie w latach 70-tych minionego wieku celebrowało się w społeczeństwie. Jednocześnie prezentowana rodzina nie należy do szczególnie tradycyjnego modelu. O ile Akiko po zamążpójściu zostaje wykreślona z rejestru swojej biologicznej rodziny i przypisana do rodu męża, o tyle nie pełni w domu jedynie tradycyjnej roli żony - gospodyni domowej. Jest mężatką pracującą, co należy wówczas do rzadkości, jednak daje jej wolność i możliwość spełnienia. Oczywiście to ma swoje konsekwencje, jest obarczona większa ilością obowiązków, tych zawodowych, jak i domowych, w których nikt jej nie pomaga.
"Lata mroku" to powieść o tradycjach japońskiego społeczeństwa, które zaczyna się starzeć, co było zauważalne już w latach 70-tych i to zostaje podkreślone przez Autorkę. Odpowiedzialność jaka ciąży na dzieciach za stan schorowanych, często zrzędliwych starszych ludzi, którym i ciało, i pamięć odmawia posłuszeństwa. A bohaterka, synowa Shigezo, poprzez sprawowanie opieki nad coraz bardziej zniedołężniałym człowiekiem zaczyna jakby nagle doświadczać wokół siebie więcej starości, czy to podczas rozmów ze współpracownikami czy sąsiadami, którzy zmagają się z podobną prozą życia. Wniosek jest zaskakujący: zauważamy jakieś zjawisko dopiero, gdy ona dotyka nas samych.

Mimo wszystko ciekawe spojrzenie na trudny temat. I choć rozgrywający się w innej przestrzeni kulturowej jest bliski ludziom na całym świecie. Możemy się przyjrzeć uniwersalnemu zagadnieniu, które rozgrywa się co prawda na nieznanej płaszczyźnie, ale i tak skutecznie prowokuje do refleksji na temat nieuchronności losu każdego z nas. Jak radzić sobie ze starością? Mając za punkt odniesienia opiekunów starszych ludzi możemy prześledzić ich dylematy, zastanowić się nad własnymi krokami w takich sytuacjach.
Książka nie tyle nastraja do oceniania bohaterów, a przemyśleń nad własnym życiem, momentem, w którym to my będziemy musieli się zajmować naszymi rodzicami i chwil, gdy sami staniemy się obciążeniem dla innych. Dobry materiał do refleksji.

Fabuła monotonna. Dla wytrwałych czytelników, chcących prześledzić na przykładzie rodziny bohaterów zachowane tradycje japońskie, jakie w latach 70-tych minionego wieku celebrowało się w społeczeństwie. Jednocześnie prezentowana rodzina nie należy do szczególnie tradycyjnego modelu. O ile Akiko po zamążpójściu zostaje wykreślona z rejestru swojej biologicznej rodziny i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1454
528

Na półkach: , ,

„Lata mroku” Sawako Ariyoshi jest powieścią, która wzbogaca czytelnika o ciekawe informacje dotyczące japońskiej tradycji oraz sytuacji społecznej panującej w latach 70 XX wieku. Książka Ariyoshi w Japonii miała swą premierę w 1972 roku, publikacja przez długi czas utrzymywała się na liście bestsellerów. Japońska pisarka poruszyła w swym utworze mało atrakcyjny medialnie, rzadko poruszany, ale jednocześnie bardzo ważny i aktualny w czasach, w których powieść powstała, temat senilizmu. „Lata mroku” to utwór o starości i jej mało przyjemnych aspektach, które prędzej czy później staną się udziałem większości ludzi. Japońska pisarka stworzyła opowieść, w której na próżno szukać literackiego gloryfikowania podeszłego wieku.

Kiedy umiera żona osiemdziesięcioczteroletniego Shigezō, obowiązek opieki nad staruszkiem spada na żonę jego najstarszego syna – Akiko. Tachibanon daleko do tradycyjnych japońskich rodzin, w których głównym zajęciem kobiety jest dbanie o dom, męża, dzieci i teściów. Główna bohaterka pracuje zawodowo i nowa sytuacja stawia przed nią cały szereg problemów. Akiko jest kobietą doskonale zorganizowaną, udaje jej się pogodzić pracę zawodową z tradycyjnymi obowiązkami żony, ale dojście nowych obowiązków burzy jej z trudem wypracowany plan, Jak pogodzić opiekę nad przejawiającym oznaki starczego uwiądu, chorym na umyśle teściem, a pracą, która przynosi kobiecie satysfakcję i poczucie niezależności?

Sawako Ariyoshi jako pierwsza z niewielu podjęła się poruszenia tematu starości i starzejącego się społeczeństwa, które w ogóle nie było przygotowane na nadchodzące demograficzne zmiany. Główna bohaterka powieści pozostaje z problemem opieki nad teściem sama, jej mąż widzi w swym ojcu przyszłego siebie, tradycja i pewnego rodzaju onieśmielenie sprawiają, że Nabutoshi nie jest w stanie i nie chce podjąć się opieki nad Shigezō. Satoshi, syn Akiko i Nabutoshiego, przygotowujący się do bardzo ważnych w życiu każdego Japończyka testów wstępnych na uczelnię, również nie ma wiele czasu, by pomagać swojej mamie w opiece na zdziecinniałym dziadkiem.

Akiko tylko dzięki okazjonalnym rozmowom prowadzonym ze starszymi sąsiadkami, czy z lekarzem badającym teścia, udaje się dowiedzieć o istnieniu domów seniora i domów opieki, które nie zapewniają jednak wystarczającej pomocy w opiece nad starszymi, zniedołężniałymi członkami społeczeństwa. Kiedy bohaterka zaczyna opiekować się chorym teściem, zaczyna interesować się tematem starości i coraz częściej słyszy od swoich współpracowników i znajomych o problemach, jakie niesie ze sobą opieka nad starszymi, schorowanymi fizycznie i psychicznie ludźmi. Kobieta jest przerażona informacjami, które do niej docierają. Wstrząsa nią sytuacja starych, sparaliżowanych, albo poważnie chorych psychicznie ludzi, którzy stanowią niebywały finansowy i psychiczny ciężar dla swych rodzin. Staruszkowie albo dogorywają przez lata w domach opieki, albo wyniszczają swych bliskich, którzy nie mogą spuścić z nich oka, by nie doszło do tragedii. Jednocześnie Akiko staje przed bardzo trudnym moralnym dylematem – sprzeniewierzyć się tradycji i nakazowi traktowania starszych z szacunkiem oraz zerwać z obowiązkiem opieki nad rodzicami męża, czy oddać Shigezō do jednego z domów opieki?

Rodzina Akiko nie jest jedyną, na którą spada obowiązek opieki nad seniorem rodu. Ariyoshi przytacza w swej powieści wiele podobnych historii – różni bohaterowie opowiadają o swoich przeżyciach związanych z opieką nad starszymi członkami ich rodzin. Pisarka przytacza najróżniejsze sylwetki ludzi, którym przyszło opiekować się najstarszymi członkami rodziny – od osób, które jawnie pogardzają zniedołężniałymi staruszkami, poprzez ludzi, którzy scedowali opiekę nad bliskimi różnym instytucjom, po osoby takie jak Akiko, która mimo całej swej niechęci do teścia, robi wszystko, by wypełnić nakazy tradycji i zapewnić ojcu męża dobre warunki życiowe i odpowiednią opiekę, w tym schyłkowym okresie jego życia.

„Lata mroku” pod względem fabularnym są powieścią monotonną i nużącą. Autorka przedstawia starość bez literackich upiększeń. Starość staje się centralnym tematem tej książki, więc nie tylko będziemy obserwować, jak główna bohaterka i jej bliscy będą radzili sobie z opieką nad staruszkiem, ale również będziemy wysłuchiwali ich rozważań, które pojawią się po uświadomieni sobie, że za kilkanaście lat oni sami mogą znaleźć się na miejscu schorowanego Shigezō.

Polski wydanie „Lat mroku” zostało bardzo dobrze przygotowane. We wprowadzeniu poprzedzającym tekst powieści zostają wyjaśnione wszystkie kwestie kulturowe, które mogłyby być niezrozumiałe dla polskiego odbiorcy książki – dodatek zdecydowanie ułatwia odbiór lektury i wzbogaca wiedzę czytelnika przypadkowego, który specjalnie nie interesuje się kulturą Japonią , albo takiego, który skupia się przede wszystkim na japońskiej kulturze popularnej.

„Lata mroku” Sawako Ariyoshi jest powieścią, która wzbogaca czytelnika o ciekawe informacje dotyczące japońskiej tradycji oraz sytuacji społecznej panującej w latach 70 XX wieku. Książka Ariyoshi w Japonii miała swą premierę w 1972 roku, publikacja przez długi czas utrzymywała się na liście bestsellerów. Japońska pisarka poruszyła w swym utworze mało atrakcyjny medialnie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1524
1316

Na półkach:

Książka jest tematycznie bardzo dobra, ale jeśli o fabułę chodzi, trochę przegadana. Wprowadzenie dla polskiego czytelnika to strzał w dziesiątkę, intensyfikuje odbiór książki.

Książka jest tematycznie bardzo dobra, ale jeśli o fabułę chodzi, trochę przegadana. Wprowadzenie dla polskiego czytelnika to strzał w dziesiątkę, intensyfikuje odbiór książki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    159
  • Przeczytane
    38
  • Posiadam
    18
  • Japonia
    7
  • Literatura japońska
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Azja
    3
  • Do kupienia
    2
  • Literatura japońska
    2
  • Szukam
    2

Cytaty

Więcej
Sawako Ariyoshi Lata mroku Zobacz więcej
Sawako Ariyoshi Lata mroku Zobacz więcej
Sawako Ariyoshi Lata mroku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także