rozwińzwiń

Kruk

Okładka książki Kruk Piotr Górski
Okładka książki Kruk
Piotr Górski Wydawnictwo: HarperCollins Polska Cykl: Sławomir Kruk (tom 1) kryminał, sensacja, thriller
496 str. 8 godz. 16 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Sławomir Kruk (tom 1)
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Data wydania:
2017-07-05
Data 1. wyd. pol.:
2017-07-05
Liczba stron:
496
Czas czytania
8 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327631268
Tagi:
sensacja thriller kryminał
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
1086 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
135
29

Na półkach:

Pierwszy tom o komisarzu Kruku. Na pewno dodatkowy plus za miejsce akcji, czyli Trójmiasto (moje miasto),uliczki i miejsca , które dobrze znam. Intryga dobrze zawiązana. Dramat w rodzinie Rakowieckich, głowa rodziny popełnia samobójstwo, młodszy syn ginie w wypadku, starszy bestialsko zamordowany. Czy te trzy tragedie sie łączą ?
Komisarz Kruk nie ma łatwo, nadzorującą śledztwo jest młoda niedoświadczona prokurator. Rozwiązanie zagadki trzymane jest do samego końca i mamy zalążek kolejnego śledztwa na drugi tom. Zaczynam kolejny tom (mam caly zestaw 7 tomów). Polecam

Pierwszy tom o komisarzu Kruku. Na pewno dodatkowy plus za miejsce akcji, czyli Trójmiasto (moje miasto),uliczki i miejsca , które dobrze znam. Intryga dobrze zawiązana. Dramat w rodzinie Rakowieckich, głowa rodziny popełnia samobójstwo, młodszy syn ginie w wypadku, starszy bestialsko zamordowany. Czy te trzy tragedie sie łączą ?
Komisarz Kruk nie ma łatwo, nadzorującą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
199
84

Na półkach:

Świetny kryminał, czyta się jednym tchem. Jak chyba wszystkie książki Piotra Górskiego wciąga od pierwszej strony. Szczerze polecam!

Świetny kryminał, czyta się jednym tchem. Jak chyba wszystkie książki Piotra Górskiego wciąga od pierwszej strony. Szczerze polecam!

Pokaż mimo to

avatar
1290
1290

Na półkach: ,

"Zadawanie pytań bywa niebezpieczne, czasem można spytać kogoś, kto dla odmiany nie kłamie"

Nagabywana przez moich znajomych, "przeczytałaś w końcu tego Kruka?" i "mobilizowana" przez bardzo dobre opinie tych znajomych na kanapie, których opinie sobie cenię, w końcu i ja sięgnęłam po książkę Piotra Górskiego "Kruk".

Jest to tom pierwszy cyklu o komisarzu Sławomirze Kruku i powiem szczerze, że dawno nie miałam tak ambiwalentnych odczuć co to jakiejś lektury. Nie lubię takiego stanu. Zwykle wolę kiedy książka mi się podoba, albo nie podoba i wszystko jest jasne. W tym omawianym obecnie przypadku jest zgoła inaczej. Książka podoba mi się i to bardzo i jednocześnie, nie podoba... Ale po kolei, najpierw minusy

Po pierwsze, te schematy, o których pisali już też inni czytelnicy przede mną. Komisarz Kruk, wolny około czterdziestki, oczywiście bezapelacyjnie przystojny taki, do którego lgną wszystkie baby, nawet takie, które same przed sobą nie chcą się do tego przyznać. Wszystkie śliczne, zgrabne i wszystkie chętnie wlazłyby Krukowi do wyra. Łącznie z jego byłą żoną.

Po drugie, jakoś jak na mój gust, taki mądry i doświadczony śledczy zbyt późno odkrywa, że w ogóle i to w taki mało subtelny sposób pani prokurator sobie z nim pogrywa, ale jakoś jakby mało go to obchodziło. W ogóle nie stara się dowiedzieć, po co, na co i dlaczego, pyskata gówniara to robi. A on przecież taki jedyny sprawiedliwy kryształ.

Po trzecie to o co zawsze czepiałam się, czepiam i będę czepiać w książkach, gdzie moim zdaniem spokojnie bez takich wstawek można się obejść. Cierpienie zwierząt. Tutaj najbardziej obrazową i rozbudowaną sceną z tego gatunku jest ta z kurczakami... myślę, że można było użyć innego przykładu, by pokazać delikwentowi, to co chciano mu pokazać. Ale powiedzmy, że nad tym jestem w stanie jakoś, acz niechętnie przejść do porządku dziennego, w końcu, cała scena odbywa się w ubojni drobiu, po co więc szukać przykładów gdzieś dalej. Ale dalej mamy jeszcze otrucie psa i wzmiankę, niejako mimochodem o wiszącym na płocie kocie. Po co to? Tego już zupełnie nie pojmuję.

Ale może teraz pomówmy o plusach.

Po pierwsze mimo schematów, a właściwie raczej, nawet ze schematami można ciekawie, jak już wspominałam o tym, przy okazji opiniowania innej książki. Tutaj właśnie jest ciekawie. W sumie nie umiem jakoś dokładniej określić, na czym to "ciekawie" polega, ale książka jest tak napisana, że chce się czytać i czytać i ciągle czytać, wciąga jak bagno nabakanego ćpuna. Nie ma dłużyzn, nic niewnoszących do akcji scen rozciągniętych jak guma do żucia. Wszystko jest zwarte i wiarygodne. Nie ma jakichś królików wyciąganych nagle z kapelusza, czy dziwnych zbiegów okoliczności.


Po drugie podobało mi się jak "pięknie" tak niby niechcący, jednym okiem pan Piotr pokazał sieć oplatających się zależności przestępców i polityków. Gdzie często, ci drudzy są też tymi pierwszymi. Tę rękę, która w myśl przysłowia, myje drugą rękę, te fortuny i bogactwo, własne lądowisko dla helikopterów, rezydencja godna królów i sposoby "zarabiania" na to wszystko. Między innymi fundacja żony pana senatora. I to wszystko u nas w naszym pięknym rodzimym biało-czerwonym kraju, nie gdzieś na antypodach, czy w jakiejś innej Szwecji.


Po trzecie humor. Pan Górski uprawia ten rodzaj humoru, który mnie kręci. Scenka rodzajowa ze szwagrami i ich telewizorem rozłożyła mnie na łopatki. Kiedy komisarz pyta delikwenta, czy mierzył do szwagra z pistoletu, tenże odpowiada zapijaczonym głosem "no psikłem go" pokazując pistolet na wodę do złudzenia przypominający prawdziwą broń. A kiedy psiknął nią na pokaz i komisarza, z rozbrajającą szczerością mówi "o przepraszam, nie myślałem, że trafię" Mimo że wciąż nie wiem (tak jak i sami zainteresowani) czyj właściwie w końcu był ten telewizor, ta cała historia ubawiła mnie do łez.

Reasumując, myślę, po głębokiej dyskusji sama ze sobą, że, przeczytam następną książkę Pana Górskiego i sprawdzę, czy wyleczył się z "upiększania" swoich historii scenami z cierpienia naszych braci mniejszych, tym bardziej że wcale tego nie potrzebuje, bo i bez tego jest naprawdę dobrym pisarzem.

"Zadawanie pytań bywa niebezpieczne, czasem można spytać kogoś, kto dla odmiany nie kłamie"

Nagabywana przez moich znajomych, "przeczytałaś w końcu tego Kruka?" i "mobilizowana" przez bardzo dobre opinie tych znajomych na kanapie, których opinie sobie cenię, w końcu i ja sięgnęłam po książkę Piotra Górskiego "Kruk".

Jest to tom pierwszy cyklu o komisarzu Sławomirze Kruku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1695
1695

Na półkach: ,

Sławomir Kruk, dyżurny gangster gdańskiej policji. Ponoszą go nerwy. Bije aresztantów. Dobry śledczy ale… Obecnie wydział wewnętrzny bada jego przewinienia a on sam jest zawieszony w czynnościach. Przebywa na przymusowym urlopie. Pewnie wywalą go z policji. Wyciągają się pomocne dłonie, ale niektórzy za plecami trzymają noże. Jedni pomagają naprawdę a drudzy wmanewrowują Kruka na ślepy tor. Ktoś w dziwny sposób zabił mężczyznę. Niespodziewanie to Sławomir Kruk dostaje tę sprawę. Śledczy analizuje sposób zadania śmierci, jej okoliczności i szuka mordercy. Książka jest bardzo dobra. Dokładna, szczegółowa i co najważniejsze piętrowa. Nic nie jest takie jak się wydaje. No i chodzę znanymi ścieżkami co lubię, bo akcja powieści rozgrywa się w Gdańsku. Jak mogłam przeoczyć Kruka? Nie wiem. Dziękuję Wiesiu za polecajkę 🌼 Bardzo wyrazistą postacią jest prokurator Marta Krynicka, która jest niedoświadczona, ale ma tatusia e senacie i jest dość bezczelna. Trudno się z nią współpracuje. Kruk nie ulega naciskom, by sprawę jak najszybciej zamknąć i drąży, co wywołuje niezadowolenie osób wpływowych. Kruk ma przyjaciół. Może nie mogą za wiele, ale stoją przy Kruku murem jak kolega z podwórka, też policjant, Marcin Zych. Obecnie jego szef, naczelnik wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej. Ofiara , Stefan Rakowiecki, historyk, wykładowca akademicki nie żyje. Kruk znajdzie sprawcę choćby nie wiem co. Tym bardziej, że to nie jedyna śmierć w tej rodzinie. Stefan jest zaintrygowany i prze naprzód jak czołg. Nic go nie zatrzyma. Ani namowa ani groźba. Zakończenie zaskakujące. Drugi tom już czeka.

Sławomir Kruk, dyżurny gangster gdańskiej policji. Ponoszą go nerwy. Bije aresztantów. Dobry śledczy ale… Obecnie wydział wewnętrzny bada jego przewinienia a on sam jest zawieszony w czynnościach. Przebywa na przymusowym urlopie. Pewnie wywalą go z policji. Wyciągają się pomocne dłonie, ale niektórzy za plecami trzymają noże. Jedni pomagają naprawdę a drudzy wmanewrowują...

więcej Pokaż mimo to

avatar
412
206

Na półkach: , , ,

Dobry kryminał z fajnym zakończeniem i można śmiało powiedzieć dobry początek serii. Polecam.

Dobry kryminał z fajnym zakończeniem i można śmiało powiedzieć dobry początek serii. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
1193
774

Na półkach:

Świetny, rasowy, ciekawy kryminał. Nie wiem dlaczego tak długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki, a czekała na swoją kolej już od dawna.
Kolejne części nie mogą tak długo czekać, nie po takim zakończeniu.

O czym jest pierwszy tom serii?
Komisarz Kruk owiany złą sławą przebywa na przymusowym urlopie. Kiedy na plaży Jelitkowie znaleziono skórzany worek, a w nim ludzkie zwłoki, Kruk zostaje przydzielony do tej sprawy. Wraz z nim dochodzeniem zajmuje się młoda pani prokurator Marta Krynicka.
Każde z nich ma swoje metody, a do tego to dwa różne charaktery. Śledztwo nie będzie przebiegało ani szybko, ani łatwo. Czy to dochodzenie zakończone będzie sukcesem?

Zagadka kryminalna jest bardzo ciekawa a postaci tak po ludzku prawdziwe.
Nie zadziałała solidarność kobieca, nie polubiłam pani Krynickiej, w tym duecie to Kruk zdobył moją sympatię.
Książkę czytało mi się bardzo dobrze, dałam się wciągnąć od pierwszej sceny, kolejne strony szybko uciekały, jak na prawie 500 stron to przeczytałam je migusiem. Mam nadzieję, że kolejne części będą tak samo dobre, albo i lepsze.
Jeśli jeszcze nie znacie tej serii polecam wam "Kruka" całym serduchem.

Świetny, rasowy, ciekawy kryminał. Nie wiem dlaczego tak długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki, a czekała na swoją kolej już od dawna.
Kolejne części nie mogą tak długo czekać, nie po takim zakończeniu.

O czym jest pierwszy tom serii?
Komisarz Kruk owiany złą sławą przebywa na przymusowym urlopie. Kiedy na plaży Jelitkowie znaleziono skórzany worek, a w nim ludzkie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
957
794

Na półkach: ,

Polecono mi kryminały Górskiego z serii Kruk. Postanowiłam spróbować po różnych ostatnich pomyłkach. Jest nawet nieźle; komisarz Sławomir Kruk zajmuje się solidnie śledztwem z pomocą młodej prokuratorki.
Mało wątków pobocznych, autor skupia się na rozwiązaniu zagadki kryminalnej i znalezieniu sprawcy. Może trochę bym okroiła niektóre dialogi, nieco to przegadane.
Spodobał mi się jednak komisarz Kruk i wypożyczam kolejną książkę z tej serii, zwłaszcza że zaciekawiło mnie intrygujące zakończenie.

Polecono mi kryminały Górskiego z serii Kruk. Postanowiłam spróbować po różnych ostatnich pomyłkach. Jest nawet nieźle; komisarz Sławomir Kruk zajmuje się solidnie śledztwem z pomocą młodej prokuratorki.
Mało wątków pobocznych, autor skupia się na rozwiązaniu zagadki kryminalnej i znalezieniu sprawcy. Może trochę bym okroiła niektóre dialogi, nieco to przegadane.
Spodobał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
85

Na półkach:

Kruka pożyczyła mi siostra i powiem szczerze, że długo czekał na swoją kolej... Ale w końcu się doczekał i absolutnie nie żałuję tego spotkania :)
Akcja kryminalnej powieści rozgrywa się w Trójmieście, a dokładniej w Gdańsku. Podczas porannego biegu wnuczki z dziadkiem, starzec zauważa skórzany worek pokryty liśćmi i glonami. Przez rozdarcie wystawała z niego zniekształcona ludzka dłoń...
Prokurator-świeżynka Marta Krynicka nalega, aby sprawę koniecznie poprowadził Sławomir Kruk, który przebywa na przymusowym urlopie z powodu pobicia delikwenta od którego próbował siłą wymusić przyznanie się do pobicia żony. Duet S&M zaczyna zbierać dowody i przesłuchiwać świadków... Jednak ku zdziwieniu komisarza, prokuratorka w pewnej chwili naciska na szybkie zakończenie śledztwa i nie wnikanie zbytnio w tę sprawę. Intuicja Kruka nie pozwala mu jednak odpuścić i uparcie dąży do odnalezienia zabójcy... Niestety wplątał się w niebezpieczne i wpływowe towarzystwo...

Szczerze mówiąc nie spodziewałam się, że ta akcja tak wartko popłynie. Czytało się szybko, lekko, w powieści pojawia się dużo postaci i wątków, jednak autor umiejętnie połączył ze sobą wszystkie nici. Zakończenie zachęca do sięgnięcia po część drugą z komisarzem Krukiem, co oczywiście uczynię z miłą chęcią i mam nadzieję, że Pan Górski utrzyma poziom :)

Kruka pożyczyła mi siostra i powiem szczerze, że długo czekał na swoją kolej... Ale w końcu się doczekał i absolutnie nie żałuję tego spotkania :)
Akcja kryminalnej powieści rozgrywa się w Trójmieście, a dokładniej w Gdańsku. Podczas porannego biegu wnuczki z dziadkiem, starzec zauważa skórzany worek pokryty liśćmi i glonami. Przez rozdarcie wystawała z niego zniekształcona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
868
680

Na półkach: , ,

Drugi Sherlock Holmes to to nie jest, ale nawet sympatycznie się to czyta. Niestety nie znajduje w tym kryminale nic co by go wyróżniało spośród setek innych, którymi zalewany jest rynek. Schematyczność, powtarzalność i nuda. Tym razem nie porwało mnie. Póki co nie czuję się też zachęcony do sięgnięcia po kontynuację mimo, że powieść kończy się cliffhangerem i ma skłonić do kontynuacji przygody z komisarzem Krukiem. Całość to niestety chyba nie moja bajka. Być może bardziej odnajduję się w kryminałach w starym stylu jakie pisali Joe Alex czy Jerzy Edigey. Nie polecam. Maks co mogę dać to pięć gwiazdek (przeciętna).

Drugi Sherlock Holmes to to nie jest, ale nawet sympatycznie się to czyta. Niestety nie znajduje w tym kryminale nic co by go wyróżniało spośród setek innych, którymi zalewany jest rynek. Schematyczność, powtarzalność i nuda. Tym razem nie porwało mnie. Póki co nie czuję się też zachęcony do sięgnięcia po kontynuację mimo, że powieść kończy się cliffhangerem i ma skłonić do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
99
83

Na półkach:

Ciekawie tylko z początku. Potem fabuła kuleje, wałkowanie w kółko tego samego wątku. Zagadka kryminalna zepchnieta na dalszy plan. Główna postać kobieca, pani prokurator bardzo irytująca. Po przeczytaniu zakończenia domyślam się, że z jednej książki dostaliśmy dwie, dlatego w pewnym momencie książka robi się nudna, powtarzalna.

Ciekawie tylko z początku. Potem fabuła kuleje, wałkowanie w kółko tego samego wątku. Zagadka kryminalna zepchnieta na dalszy plan. Główna postać kobieca, pani prokurator bardzo irytująca. Po przeczytaniu zakończenia domyślam się, że z jednej książki dostaliśmy dwie, dlatego w pewnym momencie książka robi się nudna, powtarzalna.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 258
  • Chcę przeczytać
    876
  • Posiadam
    110
  • Teraz czytam
    24
  • 2018
    22
  • Legimi
    20
  • Kryminał
    16
  • 2019
    16
  • 2022
    15
  • 2023
    15

Cytaty

Więcej
Piotr Górski Kruk Zobacz więcej
Piotr Górski Kruk Zobacz więcej
Piotr Górski Kruk Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także