Skin Beauty

Okładka książki Skin Beauty Anjali Mahto
Okładka książki Skin Beauty
Anjali Mahto Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece zdrowie, medycyna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
zdrowie, medycyna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2019-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2019-04-24
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366234611
Średnia ocen

5,3 5,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,3 / 10
79 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
10
8

Na półkach:

Książka jest ładnie wydana, ale jest parę rzeczy, za którymi w niej nie przepadam - promocja hormonów czy antykoncepcji jako lek na całe zło, zamiast czytać książkę o pielęgnacji, czułam się jakbym czytała broszurę leku Diane35.

Książka jest ładnie wydana, ale jest parę rzeczy, za którymi w niej nie przepadam - promocja hormonów czy antykoncepcji jako lek na całe zło, zamiast czytać książkę o pielęgnacji, czułam się jakbym czytała broszurę leku Diane35.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2888
593

Na półkach: ,

O matko i córko...

O matko i córko...

Pokaż mimo to

avatar
179
21

Na półkach: , ,

5,5.

5,5.

Pokaż mimo to

avatar
112
56

Na półkach:

Książkę przeczytałam czekając na mamę w centrum handlowym pomiędzy półkami Empiku.
Sama mam problemy ze skórą, nie wiem do końca jak o nią dbać, ale dowiaduję się coraz więcej. Korzystałam z usług dermatologa, ale właśnie w tej książce wytłumaczone mi dokładnie kroki jakie podjął lekarz.
Dowiedzieć się można sporo, przy czym książka jest treściwa i przejrzysta. Po przeczytaniu lektury, będziemy wiedzieć jak zwracać uwagę na skład, tak, żeby był dopasowany do naszej skóry.
Jak osobom zmagającym się ze skórą wiadomo- to ciężki temat.
Część informacji z tej książki już wiedziałam, ale bez wątpienia gdybym poznała tą książkę pół roku temu, nie musiałabym tyle spędzić na szukaniu informacji, które już są w książce zawarte

Książkę przeczytałam czekając na mamę w centrum handlowym pomiędzy półkami Empiku.
Sama mam problemy ze skórą, nie wiem do końca jak o nią dbać, ale dowiaduję się coraz więcej. Korzystałam z usług dermatologa, ale właśnie w tej książce wytłumaczone mi dokładnie kroki jakie podjął lekarz.
Dowiedzieć się można sporo, przy czym książka jest treściwa i przejrzysta. Po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
423
248

Na półkach: ,

Skin Beauty wpadło mi w ręce, ponieważ bardzo chciałam ją zrecenzować. Jestem osobą, która uwielbia wszelkiego rodzaju maseczki, kosmetyki do twarzy na nieszczęście codziennie się maluję, więc dbanie o skórę jest dla mnie bardzo ważne. Już na wstępie warto zaznaczyć, że jest książka pięknie wydana. Okładka, czcionka, sposób wyszczególnienia niektórych aspektów moim zdaniem super. Autorka zawarła w swoim poradniku naprawdę mnóstwo potrzebnych informacji odnoście samej budowy skóry, jej rodzajów, sposobów pielęgnacji, a także chorób i tego jak z nimi walczyć.
Dużo z tego co przeczytałam już wiedziałam, a część zupełnie nie była mi potrzebna na etapie życia na jakim jestem, ale sądzę, że kiedyś do niej wrócę gdy on nadejdzie.
Polecam tę pozycję wszystkim, szczególnie młodym kobietom, nastolatkom, które dopiero zaczynają swoją podróż z dbaniem o skórę. Myślę, że to rzetelne źródło wiedzy i dużo lepiej zajrzeć do tej książki, niż szukać informacji na internetowych forach.

Skin Beauty wpadło mi w ręce, ponieważ bardzo chciałam ją zrecenzować. Jestem osobą, która uwielbia wszelkiego rodzaju maseczki, kosmetyki do twarzy na nieszczęście codziennie się maluję, więc dbanie o skórę jest dla mnie bardzo ważne. Już na wstępie warto zaznaczyć, że jest książka pięknie wydana. Okładka, czcionka, sposób wyszczególnienia niektórych aspektów moim zdaniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
264
37

Na półkach: , , , ,

całość opinii na https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com

Sięgając po „Skin Beauty” nie wiedziałam, czego się spodziewać. Po cichu liczyłam, że będzie to fajny poradnik, z którego dowiem się kilku przydatnych rzeczy na temat tajników pielęgnacji skóry i ogólnie prozdrowotnych. Czy tak było? Cóż, i tak, i nie.

Niewątpliwym plusem książki jest jej okładka, w której się po prostu zakochałam. Pudrowo różowe tło, piękne złote litery i inspirowane naturą zdobienia urzekają od pierwszego spojrzenia.

To, co zasługuję na uwagę, to przejrzysty spis treści, który prowadzi czytelnika poprzez rozdziały mówiące kolejno o budowie skóry, jej pielęgnacji, zabiegach pielęgnacyjnych właściwych dla poszczególnych jej typów, wpływie hormonów na stan skóry, czy też problemach dermatologicznych takich jak trądzik lub przebarwienia. Poradnik porusza także kwestię stylu życia, jako jednego z czynników oddziałujących na wygląd i ogólny stan skóry, zabiegów kosmetycznych mających na celu opóźnienie jej starzenia się. Autorka nie pomija także takich aspektów jak nowotwór skóry oraz znamiona. Książkę zamykają wskazówki Dr Mahto na temat sposobu znalezienia dobrego dermatologa oraz ogólna refleksja na temat pielęgnacji skóry i zdrowego trybu życia.

Owszem, ta książka wydaje się świetna. Jest napisana lekko, prostym, klarownym językiem, a użyte fachowe pojęcia nadają jej charakteru publikacji naukowej. Jednak mimo przydatnych zagadnień, obaleniu propagowanym w kobiecej literaturze mitom na temat zbawienności maseczek do twarzy, czy też znaczącej różnicy skuteczności filtru SPF 50 nad tym o numerze 30, „Skin Beauty” zawiera także kwestie, które warto poddać wnikliwej analizie, a już na pewno, ślepo nie wierzyć w to, co zostało w książce ujęte. Warto zwrócić uwagę, że pewne porady w niej zawarte wzajemnie się wykluczają, bowiem autorka pisze, że osoby z tłustą cerą mogą stosować peeling nawet codziennie, a chwilę później, że nadmierne złuszczanie skóry powoduje jej podrażnienie, a także może pogorszyć stan blizn występujących po trądziku. Dla jasności, ta druga informacja jest prawidłowa. [...]

https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com

całość opinii na https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com

Sięgając po „Skin Beauty” nie wiedziałam, czego się spodziewać. Po cichu liczyłam, że będzie to fajny poradnik, z którego dowiem się kilku przydatnych rzeczy na temat tajników pielęgnacji skóry i ogólnie prozdrowotnych. Czy tak było? Cóż, i tak, i nie.

Niewątpliwym plusem książki jest jej okładka, w której się po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1756
1755

Na półkach:

„Zachwiejmy monolitem dezinformacji na temat tego cudownego, skomplikowanego narządu.”
Tą opinią na temat powszechnej wiedzy o pielęgnacji skóry autorka zachęciła mnie do sprawdzenia ile prawdy, a ile fałszu jest w moim monolicie wiedzy. Raczej podstawowej, ponieważ, według dwustopniowej klasyfikacji kobiet podanej przez autorkę, należę do pierwszego typu – „nie uwzględniają pór roku czy stylu życia i przez cały rok dbają o swoją skórę w taki sam sposób. Są przy tym niechętne do zmiany przyzwyczajeń i poznawania nowych dróg prowadzących do tego samego celu”. Na tle niektórych kobiet i ich imponujących zasobów kosmetycznych jestem wręcz minimalistką. Z tego powodu trochę obawiałam się, że zostanie obnażona skala szkodliwości mojej ignorancji i będę miała naprawdę sporo do nadrobienia.
Niepotrzebnie!
Okazało się, że w komercyjnym szaleństwie promowania urody i młodości zachowałam wiele zdrowego rozsądku. Autorka, jako doktor dermatologii, zainspirowana pytaniami swoich pacjentek, postanowiła stworzyć kompendium rzetelnych informacji, które w sposób czytelny i przejrzysty uporządkują wiedzę na temat pielęgnacji skóry w natłoku często sprzecznych komunikatów i presji firm komercyjnych.
Słowa dotrzymała!
W kilku rozdziałach przypomniała budowę skóry i zasady jej pielęgnacji. Opisała zabiegi pielęgnacyjne dla poszczególnych typów skóry, wpływ hormonów, najczęstsze problemy dermatologiczne, zabiegi i terapie opóźniające starzenie się skóry, wpływ stylu życia, a nawet wybór dobrego dermatologa. Uczyniła tę pozycję pomocną dla każdego (również mężczyzn!),bez względu na wiek i stan skóry, omawiając pielęgnację w zależności od jej charakterystycznych cech, chorób, ciąży i etapu rozwoju człowieka. Śmiało będę ją polecać młodzieży, ponieważ dużo miejsca poświęciła trądzikowi i sposobom jego leczenia, który w tej publikacji przekracza bariery wieku dojrzewania. Sama podała się za przykład kobiety, która zmaga się z nim od ponad dwudziestu lat i może dlatego stała się w tej dziedzinie specjalistką. Na dowód swojej przypadłości opublikowała zdjęcia twarzy bez retuszu w artykule Daily Mail. To najlepsza promocja tej książki i dowód na to, jakie spektakularne efekty można osiągnąć ze skórą problematyczną, jeśli tylko się wie, w jaki sposób. Zgodnie z obietnicą obaliła również sporo mitów. Chociażby dotyczących maseczek, które uważa za dostarczające tylko i wyłącznie przyjemności i nic poza tym. Rozszyfrowała żargon branży kosmetycznej wprowadzający klientów w błąd, sprostowując takie pojęcia i wyrażenia, jak: hipoalergiczny, niekomedoniczny, naturalny, organiczny, bezzapachowy, wegański, bez konserwantów, bez środków chemicznych, skuteczność potwierdzona klinicznie czy testowane dermatologicznie. W wielu przypadkach nadużywane i nadinterpretowane przez firmy w celu zwiększenia zysków. Minimalizowała zabiegi pielęgnacyjne do niezbędnych i koniecznych, odrzucając te, które próbują nam wmówić firmy komercyjne lub pseudokosmetyczki. Dokładnie to samo czyniła z kosmetykami, cały czas ucząc świadomego ich kupowania. Tym samym potwierdziła zasadę, którą poznałam, czytając „Damskie laboratorium” Angeliki Gumkowskiej. Moje zaufanie zachwiało się, kiedy przeczytałam informację o indeksie glikemicznym bananów, który, według autorki, jest niski. Tym samym zadając kłam wiedzy powszechnej o jego wręcz horrendalnie wysokim indeksie.
Sprawdziłam!
Zajrzałam do tabeli i przyznałam jej rację. Takich informacji, które wstrząsały moim monolitem wiedzy było więcej.
Dokładnie o to jej chodziło!
We wstępie wręcz uprzedzała – „Powinnyśmy się czuć na tyle pewnie, aby kwestionować niektóre z przeczytanych wiadomości oraz odrzucać te, które nie są poparte obszernymi badaniami naukowymi.” Wzbudzić w sobie krytycyzm, a przy tym zachować poczucie prostoty pielęgnacji skóry i świadomość w wyborze kosmetyków, kierując się niezmienną prawdą – „żadne kremy nie pomogą na obwisłą skórę”. Proces starzenia się jest postępujący, a zabiegi pielęgnacyjne są po to, by podkreślić jej walory oraz wyglądać zdrowo i dobrze na swój wiek. Przestrzega przed przekraczaniem granicy karykaturalnego wyglądu. Proponuje dystans i akceptację nieuchronnych zmian, które możemy jedynie ograniczać do pewnego momentu, a potem już tylko starzeć się z godnością, pisząc – „Nie daj się złapać w pułapkę oczekiwania cudów (...) pamiętaj, że cuda się nie zdarzają.” I za ten zdrowy rozsądek i dystans tak potrzebny zwłaszcza współczesnym dziewczynom i młodym kobietom spodobała mi się ta publikacja. Również jej piękna, subtelna i estetyczna szata graficzna.
http://naostrzuksiazki.pl/

„Zachwiejmy monolitem dezinformacji na temat tego cudownego, skomplikowanego narządu.”
Tą opinią na temat powszechnej wiedzy o pielęgnacji skóry autorka zachęciła mnie do sprawdzenia ile prawdy, a ile fałszu jest w moim monolicie wiedzy. Raczej podstawowej, ponieważ, według dwustopniowej klasyfikacji kobiet podanej przez autorkę, należę do pierwszego typu – „nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
351
309

Na półkach: , , , , , ,

całość opinii na https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com

Sięgając po „Skin Beauty” nie wiedziałam, czego się spodziewać. Po cichu liczyłam, że będzie to fajny poradnik, z którego dowiem się kilku przydatnych rzeczy na temat tajników pielęgnacji skóry i ogólnie prozdrowotnych. Czy tak było? Cóż, i tak, i nie.

Niewątpliwym plusem książki jest jej okładka, w której się po prostu zakochałam. Pudrowo różowe tło, piękne złote litery i inspirowane naturą zdobienia urzekają od pierwszego spojrzenia.

To, co zasługuję na uwagę, to przejrzysty spis treści, który prowadzi czytelnika poprzez rozdziały mówiące kolejno o budowie skóry, jej pielęgnacji, zabiegach pielęgnacyjnych właściwych dla poszczególnych jej typów, wpływie hormonów na stan skóry, czy też problemach dermatologicznych takich jak trądzik lub przebarwienia. Poradnik porusza także kwestię stylu życia, jako jednego z czynników oddziałujących na wygląd i ogólny stan skóry, zabiegów kosmetycznych mających na celu opóźnienie jej starzenia się. Autorka nie pomija także takich aspektów jak nowotwór skóry oraz znamiona. Książkę zamykają wskazówki Dr Mahto na temat sposobu znalezienia dobrego dermatologa oraz ogólna refleksja na temat pielęgnacji skóry i zdrowego trybu życia.

Owszem, ta książka wydaje się świetna. Jest napisana lekko, prostym, klarownym językiem, a użyte fachowe pojęcia nadają jej charakteru publikacji naukowej. Jednak mimo przydatnych zagadnień, obaleniu propagowanym w kobiecej literaturze mitom na temat zbawienności maseczek do twarzy, czy też znaczącej różnicy skuteczności filtru SPF 50 nad tym o numerze 30, „Skin Beauty” zawiera także kwestie, które warto poddać wnikliwej analizie, a już na pewno, ślepo nie wierzyć w to, co zostało w książce ujęte. Warto zwrócić uwagę, że pewne porady w niej zawarte wzajemnie się wykluczają, bowiem autorka pisze, że osoby z tłustą cerą mogą stosować peeling nawet codziennie, a chwilę później, że nadmierne złuszczanie skóry powoduje jej podrażnienie, a także może pogorszyć stan blizn występujących po trądziku. Dla jasności, ta druga informacja jest prawidłowa. [...]

https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com

całość opinii na https://niegrzecznerecenzje.blogspot.com

Sięgając po „Skin Beauty” nie wiedziałam, czego się spodziewać. Po cichu liczyłam, że będzie to fajny poradnik, z którego dowiem się kilku przydatnych rzeczy na temat tajników pielęgnacji skóry i ogólnie prozdrowotnych. Czy tak było? Cóż, i tak, i nie.

Niewątpliwym plusem książki jest jej okładka, w której się po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
123
41

Na półkach: ,

Chyba każda kobieta wie jak czasami ciężko zadbać o skórę. Moja z powodu problemów z tarczycą jest strasznie sucha 🙄 więc kupuje masę książek, masę kremów, chodzę do lekarzy i nic nie zmieniło tego stanu rzeczy. Ta książka też nie 😂 ale są w niej inne istotne informacje. Z pewnością nigdy nie ufam takim publikacjom w 100%. Jeśli chodzi o książki specjalistyczne raczej warto uzyskać odpowiedź z różnych źródeł. Niemniej jednak, to całkiem dobre kompendium na temat naszej skóry i z pewnością skorzystam z rad, które są w niej zawarte :) Rzadko też oceniam książkę po okładce, ale ta jest piękna ❤️

Chyba każda kobieta wie jak czasami ciężko zadbać o skórę. Moja z powodu problemów z tarczycą jest strasznie sucha 🙄 więc kupuje masę książek, masę kremów, chodzę do lekarzy i nic nie zmieniło tego stanu rzeczy. Ta książka też nie 😂 ale są w niej inne istotne informacje. Z pewnością nigdy nie ufam takim publikacjom w 100%. Jeśli chodzi o książki specjalistyczne raczej warto...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1025
477

Na półkach: ,

życiu musimy się mierzyć z różnymi codziennymi problemami. Ta walka zazwyczaj okazuje się bardzo uciążliwa i często po prostu nie znamy sposobu na rozwiązanie naszych małych kłopotów. Nie lubimy się do tego przyznawać, gdyż twierdzimy, że ludzi spotykają gorsze rzeczy, że my sami mamy prawdziwe, wielkie problemy, a te małe są nieważne. Jednak czy życie nie byłoby łatwiejsze, gdybyśmy przyznali się sami przed sobą, że nie radzimy sobie, że nie posiadamy odpowiedniej wiedzy, żeby poradzić sobie z tym kłopotem? To żaden wstyd, a chociaż trochę możemy odciążyć swoje codzienne życie.

Jak widzicie sami, zrobiłam kolejne podejście do poradników, co mnie samą szokują. Jestem tak do nich źle nastawiona, a tymczasem czuję też, że chcę jeszcze raz spróbować i poszukać potrzebnej mi wiedzy lub po prostu wiedzieć coś więcej na interesujący mnie temat. Tym razem wzięłam na lupę "Skin Beauty". Obecnie mam wrażenie, że ten bestseller jest dosłownie wszędzie i w dodatku okazuje się, że ludzie oceniają go skrajnie. To sprawiło, że gdy brałam go do ręki, to moja ciekawość przekraczała już wszelkie granice. Moje myśli zadawały mi pytania: czy tym razem będzie inaczej i ci się spodoba? Czemu się bierzesz za kolejny przeciętny poradnik? Czemu oceniasz po okładce. Teraz po przeczytaniu mogę zadać tylko jedno pytanie: jak było ostatecznie?

Na początku skupię się na stylu autorki. Zrobił on na mnie pozytywne wrażenie, ponieważ poradnik czytało mi się bardzo przyjemnie i cały przeczytałam prawie na raz, choć od razu przyznam się, że czytałam całkowicie nie po kolei rozdziały. Autorka pisała bardzo lekkim językiem, ale zarazem widać w nim dopracowanie, pewną dozę dążenia do doskonałości. Wszyscy wiedzą, że ta wymarzona i według mnie całkowicie nudna doskonałość jest nieosiągalna, ale nie zmienia to faktu, że cenię dążenie do niej. Podczas zgłębiania tekstu miałam takie momenty, gdy potrafiłam utożsamić się z narratorką i czasami się zapominałam, że to jej historia, a nie moja.

Jednak przechodząc do najważniejszej części, czyli merytoryka, to spełniła ona moje oczekiwania. Przede wszystkim cały czas miałam wrażenie, że to wypowiedzi specjalisty, a nie przypadkowej kobiety, której wydaje się, że zna się na temacie, ale tak naprawdę to nigdy nie zweryfikowała poprawności swojej wiedzy. Na pewno na ten efekt wpłynęły pojęcia, które nie są ogólnie znane i robią wrażenie mądrych. Do tego mam trochę podejście sceptyczne, ponieważ łatwo wykorzystać niewiedzę innych, ale mimo to większość informacji wydawała się sensowna. Długo czekałam, żeby powiedzieć coś takiego na temat informacji z poradników. Oczywiście były też momenty, gdzie łapałam się za głowę i twierdziłam, że przeczy to wszystkiemu, co nas uczą, lecz to wystarczy po prostu pominąć. Zarazem wszystkie te rady nie były pretensjonalne i narzucane. Czułam, że autorka chce pokazać różnorodność rozwiązań i możliwości. Kolejnym plusem odnośnie tego jest pozostanie przy realności tych metod. Większość z nich jest możliwa dla przeciętnego człowieka. Tylko czasami zdarzało się, że jednak tak nie do końca.

Chciałam też zwrócić uwagę na sposób, w jaki ten poradnik jest podzielony. Jest bardzo przejrzysty i tak naprawdę to, żeby coś z niego wynieść, to nie trzeba czytać całości, tylko znaleźć fragmenty dotyczące swojej sytuacji czy problemów. Przez spis treści i wytłuszczone nagłówki bardzo łatwo to zrobić. A gdy już wspomniałam o spisie treści, to muszę koniecznie pochwalić wydanie "Skin Beauty". Okładka jest przecudowna, a warto wspomnieć, że nie lubię koloru różowego. Jest on taki pudrowy i idealnie komponuje się ze złotymi literami. Oprawa jest twarda, a strony białe.

Skin Beauty jest bez wątpienia najlepszym poradnikiem, jaki dotychczas czytałam. Po raz pierwszy w życiu po przeczytaniu poradnika, mam odczucia, że nauczyłam się czegoś i mogę to wykorzystać w moim życiu w łatwy i przyjemny sposób. Dzięki tej książce znowu mam motywację, by dać szansę poradnikom i nie poddawać się po jednym, który nie przypadł mi do gustu. W końcu do wiedzy trzeba dążyć w różny sposób i nie zawsze muszą być to grube słowniki oraz opasłe księgi naukowe.

życiu musimy się mierzyć z różnymi codziennymi problemami. Ta walka zazwyczaj okazuje się bardzo uciążliwa i często po prostu nie znamy sposobu na rozwiązanie naszych małych kłopotów. Nie lubimy się do tego przyznawać, gdyż twierdzimy, że ludzi spotykają gorsze rzeczy, że my sami mamy prawdziwe, wielkie problemy, a te małe są nieważne. Jednak czy życie nie byłoby...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    101
  • Chcę przeczytać
    81
  • Posiadam
    13
  • 2019
    10
  • Teraz czytam
    9
  • Przeczytane w 2019
    4
  • Poradniki
    4
  • 2023
    2
  • Uroda
    2
  • 2020
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Skin Beauty


Podobne książki

Przeczytaj także