Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów

Okładka książki Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów Martyna Kaczmarzyk
Okładka książki Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów
Martyna Kaczmarzyk Wydawnictwo: Pascal literatura podróżnicza
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Wydawnictwo:
Pascal
Data wydania:
2021-05-12
Data 1. wyd. pol.:
2021-05-12
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
Tagi:
podróże Gruzja reportaż
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Jak zorganizować własną podróż do Gruzji? Martyna Kaczmarzyk, Magdalena Konik, Karol Lewandowski
Ocena 6,5
Jak zorganizow... Martyna Kaczmarzyk,...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
116 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
379
47

Na półkach:

Ta książka ma tyle problemów, że nawet nie wiem od czego zacząć. Może od romantyzowania seksizmu gruzińskich mężczyzn oraz ubezwłasnowolnienia gruzińskich kobiet? Autorka ma męża Gruzina, co najwyraźniej całkowicie uniemożliwia jej chłodną ocenę tego jak wygląda to patriarchalne społeczeństwo. Usprawiedliwia przemoc, zdrady oraz alkoholizm, tłumacząc czytelnikom, że to przecież tylko zabawa, a w ogóle to taki jest gruziński temperament (fuj).
Następnie ma czelność w typowo europejski sposób wywyższać się nad Gruzinkami, stwierdzając, że przynajmniej ona ma szersze horyzonty (droga autorko: nietrudno jest mieć szersze horyzonty kiedy jest się wychowaną i socjalizowaną w europejskim kraju, nawet jeśli tym krajem jest Polska...). Generalnie jest tutaj dużo pick-me momentów, kiedy to ona, niezależna chłopczyca jest zmuszana przebywać w kuchni z tymi okropnymi, tradycyjnymi kobietami.
A te ładne zdjęcia, o których tutaj wszyscy mówią? No nie ma tu ładnych zdjęć, bo wszystkie możliwie widoki są przysłonięte przez plecy autorki, nogi autorki, włosy autorki i generalnie ciało autorki, dla której Gruzja jest tylko tłem. Ewentualnie uświadczymy zdjęć samochodu z wypożyczalni autorki, dla której ta książka jest chyba reklamą.
Przerwałam czytanie w momencie, w którym autorka pochwaliła się "załatwieniem" sprawy znajomego, który prowadził po pijaku, dlatego, że on kilka lat temu dał jej dużo hajsu na festiwal muzyczny i zabrał na jedzenie.
Powtórzę: AUTORKA NIE WIDZI PROBLEMU W JEŹDZIE PO PIJAKU. Ja nie widzę sensu w wydawaniu takich "książek".

Ta książka ma tyle problemów, że nawet nie wiem od czego zacząć. Może od romantyzowania seksizmu gruzińskich mężczyzn oraz ubezwłasnowolnienia gruzińskich kobiet? Autorka ma męża Gruzina, co najwyraźniej całkowicie uniemożliwia jej chłodną ocenę tego jak wygląda to patriarchalne społeczeństwo. Usprawiedliwia przemoc, zdrady oraz alkoholizm, tłumacząc czytelnikom, że to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
224
44

Na półkach:

Dosyć przyjemnie się czytało, aczkolwiek momentami odnosiło się wrażenie, że to bardziej folder reklamowy przedsiębiorstwa prowadzonego przez autorkę niż opowieść o Gruzji. Fotografie nijak nie nawiązują do treści, większość z nich to stylizacje typowo instagramowe. Nie jest to przewodnik po zabytkach i ciekawych miejscach w Gruzji, raczej opowieść o Gruzinach i ich zwyczajach. Opisana dość zgrabnie i ciekawie, co daje duży plus tej pozycji.

Dosyć przyjemnie się czytało, aczkolwiek momentami odnosiło się wrażenie, że to bardziej folder reklamowy przedsiębiorstwa prowadzonego przez autorkę niż opowieść o Gruzji. Fotografie nijak nie nawiązują do treści, większość z nich to stylizacje typowo instagramowe. Nie jest to przewodnik po zabytkach i ciekawych miejscach w Gruzji, raczej opowieść o Gruzinach i ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
59

Na półkach:

Gruzja, ech, Gruzja! Przyjemnie poczytać o tobie.

Gruzja, ech, Gruzja! Przyjemnie poczytać o tobie.

Pokaż mimo to

avatar
533
117

Na półkach: ,

Trochę niespójna książka - to bardziej biografia, z elementami wiedzy o współczesnej Gruzji, ten kawałek kulturowy z perspektyw autorki - bardzo ciekawy. Jednak zdjęcia różnch regionów bez nawiązania do nich - no to już trochę nie wiadomo po co tam są. Końcówka urwana, byłam bardzo zaskoczona że to koniec. Pióro autorka ma lekkie, przy odpowiednim wsparciu redakcyjnym będzie pewnie sesowniej :) Chętnie przeczytam inne książki gdy pojawią się w Legimi.

Trochę niespójna książka - to bardziej biografia, z elementami wiedzy o współczesnej Gruzji, ten kawałek kulturowy z perspektyw autorki - bardzo ciekawy. Jednak zdjęcia różnch regionów bez nawiązania do nich - no to już trochę nie wiadomo po co tam są. Końcówka urwana, byłam bardzo zaskoczona że to koniec. Pióro autorka ma lekkie, przy odpowiednim wsparciu redakcyjnym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1562
656

Na półkach:

Od dawna chcę odwiedzić Gruzję, a to co najbardziej mnie interesuje to przyroda i stare budynki sakralne, klasztory i kościoły zbudowane w niesamowitych miejscach. Tutaj nie było ani jednego ani drugiego. Trochę się rozczarowałam, bo po właścicielce wypożyczalni samochodów offroadowych, spodziewałam się opisów trudno dostępnych miejsc, unikalnych widoczków, porad jak tam dotrzeć, kiedy najlepiej itp. W tej książce Martyna opisała życie Gruzinek i Gruzinów, ich relacje i tradycje. Owszem, były zdjęcia "widoczków", które mnie interesują, ale szkoda, że nie poświęciła naturze chociaż jednego rozdziału. Książka była dobra, nie chcę narzekać, dobrze się czytało, ale zabrakło mi przyrody.

Od dawna chcę odwiedzić Gruzję, a to co najbardziej mnie interesuje to przyroda i stare budynki sakralne, klasztory i kościoły zbudowane w niesamowitych miejscach. Tutaj nie było ani jednego ani drugiego. Trochę się rozczarowałam, bo po właścicielce wypożyczalni samochodów offroadowych, spodziewałam się opisów trudno dostępnych miejsc, unikalnych widoczków, porad jak tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
957
860

Na półkach: , , ,

Z mojej perspektywy mało ciekawa niestety - autorka próbuje pisać jednocześnie o Gruzji, jak i o osobistych doświadczeniach. W efekcie nie mamy pełnego obrazu ani jednego, ani drugiego (np. dlaczego jej mąż miał poprzednią żonę?).
Za dużo zdjęc pleców, które tak naprawdę nic nie wnoszą.

Z mojej perspektywy mało ciekawa niestety - autorka próbuje pisać jednocześnie o Gruzji, jak i o osobistych doświadczeniach. W efekcie nie mamy pełnego obrazu ani jednego, ani drugiego (np. dlaczego jej mąż miał poprzednią żonę?).
Za dużo zdjęc pleców, które tak naprawdę nic nie wnoszą.

Pokaż mimo to

avatar
711
533

Na półkach:

Z ciekawością zabrałam się za tą pozycję, nie jest jakoś wybitnie napisana, ale można przeczytać subiektywny odbiór Polki. Ładne fotografie stanowią ważną część tej książki

Z ciekawością zabrałam się za tą pozycję, nie jest jakoś wybitnie napisana, ale można przeczytać subiektywny odbiór Polki. Ładne fotografie stanowią ważną część tej książki

Pokaż mimo to

avatar
98
19

Na półkach:

Jest okej, napisana może troszkę chaotycznie i faktycznie, raczej subiektywna niż obiektywna, ale czytało się przyjemnie :)

Jest okej, napisana może troszkę chaotycznie i faktycznie, raczej subiektywna niż obiektywna, ale czytało się przyjemnie :)

Pokaż mimo to

avatar
156
59

Na półkach:

Martyna w ciekawy sposób pokazuje Gruzję widzianą swoimi oczami, Gruzję którą się codziennie otacza i której doświadcza. Pokazuje jakie różnice kulturowe dostrzega w Gruzji, co tam lubi, czego jej brakuje, co by zmieniła.
Miło się czytało, szczególnie przed pierwszą podróżą Gruzji.

Martyna w ciekawy sposób pokazuje Gruzję widzianą swoimi oczami, Gruzję którą się codziennie otacza i której doświadcza. Pokazuje jakie różnice kulturowe dostrzega w Gruzji, co tam lubi, czego jej brakuje, co by zmieniła.
Miło się czytało, szczególnie przed pierwszą podróżą Gruzji.

Pokaż mimo to

avatar
344
42

Na półkach: ,

"Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów" nie jest typową książką-przewodnikiem. Nie znajdziemy w niej precyzyjnych opisów tras, propozycji noclegów, czy informacji praktycznych. "Gruzja" to przede wszystkim wspomnienia i doświadczenia autorki z jej dziesięcioletniej adaptacji do życia w tym kraju.

Martyna Kaczmarzyk pokazuje blaski i cienie życia na Kaukazie, portretuje Gruzinów i ich mentalność, opisuje życie codzienne i swoją drogę do realizacji marzeń i zawodowych ambicji. Całość okraszona jest wieloma zdjęciami, dzięki którym możemy zobaczyć kawałek tego niezwykłego zakątka świata.

"Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów" nie jest typową książką-przewodnikiem. Nie znajdziemy w niej precyzyjnych opisów tras, propozycji noclegów, czy informacji praktycznych. "Gruzja" to przede wszystkim wspomnienia i doświadczenia autorki z jej dziesięcioletniej adaptacji do życia w tym kraju.

Martyna Kaczmarzyk pokazuje blaski i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    136
  • Chcę przeczytać
    51
  • Posiadam
    12
  • 2021
    11
  • Legimi
    7
  • 2022
    5
  • 2023
    4
  • Gruzja
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Podróżnicze
    2

Cytaty

Więcej
Martyna Kaczmarzyk Gruzja. Jak się żyje Polce w kraju wina, gościnności i drogowych absurdów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także