Egzekucja
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Joanna Chyłka (tom 14)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2021-09-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-09-15
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366981027
- Tagi:
- literatura polska
Minęły trzy miesiące, od kiedy Kordian Oryński zaginął. Przez cały ten czas Chyłka robiła wszystko, by go odnaleźć, ale nie natrafiła na żaden ślad.
Prawniczka nie zamierza jednak się poddawać. Aby zapewnić sobie fundusze na dalsze poszukiwania, prowadzi biuro porad prawnych i mimo że nie może sama reprezentować klientów przed sądem, nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystywała do tego kogoś innego. Jednocześnie stara się doprowadzić do uchylenia decyzji sądu dyscyplinarnego o usunięciu jej z zawodu.
Nic nie wskazuje na to, by w którejkolwiek ze spraw udało jej się odnieść sukces – aż do momentu, kiedy zgłasza się do niej policjant oskarżony o zabójstwo cywila…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Amnezja
„Joanna rozejrzała się i stwierdziwszy, że nikt nie skupia na niej uwagi, trzęsącą się ręką rozsunęła górę suwaka.
Doskonale wiedziała, co zobaczy. Przez telefon przekazano jej najważniejsze informacje.
Spojrzała na pozbawioną życia, wykrzywioną w nienaturalnym grymasie twarz i się wzdrygnęła”.
Po raz kolejny powtórzę, że pisanie recenzji książki z serii o Joannie Chyłce nie jest wcale sprawą prostą. Dlaczego tak uważam? Otóż cykl ten ma rzesze wiernych fanów, którzy darzą Chyłkę bezwarunkowym uwielbieniem. Inni wręcz przeciwnie, mają już przesyt Mroza. Cóż więc mogę napisać? Czy przekonywanie przekonanych (obojętnie do której grupy należą) ma sens?
Jednak kiedy kurier dostarczył mi najnowszą część serii, odłożyłem wszystkie inne książki i z zapałem przystąpiłem do lektury „Egzekucji”. Ukazała się ona – podobnie jak poprzednie tomy – nakładem wydawnictwa Czwarta Strona. Wszystko przez wydarzenia z „Afektu”. Remigiusz Mróz tak zawiesił akcję, że chciałem jak najszybciej poznać dalsze losy Joanny Chyłki i Zordona.
Czy zatem „Egzekucja” przypadła mi do gustu? Mając świadomość tego, że być może stąpam po cienkim lodzie, napiszę po prostu o swoich wrażeniach z lektury. Przede wszystkim podzieliłbym książkę niejako na dwie strefy. Każdy miłośnik Chyłki będzie czytał „Egzekucję” z wypiekami na twarzy. Wszystko po to, aby poznać dalsze losy dwójki znanych prawników. Autor zaś ich nie oszczędza – w książce dzieje się naprawdę bardzo dużo. Czasem wręcz stawiałem sobie pytanie: czy nie za dużo tego wszystkiego? Akcja pędząca na złamanie karku, rzeczywistość zmieniająca się co kilka stron o sto osiemdziesiąt stopni. Nie wiem, czy Remigiusz Mróz naprawdę sądzi jeszcze, że czytelnicy nabiorą się na jego „chwyty”. Po prostu przyzwyczaił nas do tego, że to, co przedstawia jako stuprocentowy pewnik za kilka stron, okazuje się zupełnie czymś innym. Nie chcę zdradzać fabuły książki, jednak sam złapałem się na tym, że „nie wierzę” autorowi i tylko czekam, kiedy wydarzenia przybiorą zgoła inny obrót.
Druga część książki – określiłbym ją warstwą literacką i prawniczą – zdecydowanie mnie rozczarowała. Sam autor niejako „ubezpieczył się” w posłowiu – mnie jednak jego tłumaczenie nie przekonało. Mimo iż na początku zostaje zarysowana kolejna zawiła sprawa prawna, to z czasem ginie ona w gąszczu akcji. Bardzo nie spodobało mi się, że autor niemal na całego poszedł w stronę sensacji. Opisywane sceny śmiało mogłyby znaleźć się w „amerykańskich filmach” i wcale nie jest to komplement. Nie przypadły mi także do gustu brutalne i wulgarne sceny. Według mnie są one zupełnie niepotrzebne i u mnie budziły zwyczajny niesmak. Właśnie za to nie lubię książek Czornyja, tymczasem właśnie poczułem się, jakbym czytał kolejną z nich. Myślę, że Remigiusz Mróz skręcił w złą stronę. Czyżby zaczynał pisać kolejne tomy z myślą o ich ekranizacji? Mam wrażenie, że tracą na tym czytelnicy. Autor po prostu przesadził ze zwrotami akcji i ich brakiem prawdopodobieństwa. Podczas czytania zrozumiecie, co mam na myśli.
„Egzekucja” to już czternasty tom cyklu o Joannie Chyłce – bynajmniej nie ostatni. Osobiście uważam, że jest to raczej słaba część. Wiele elementów tej historii po prostu mnie odrzucało. Oczywiście książkę przeczytałem bardzo szybko, chcąc poznać zakończenie tej historii. Wydaje mi się jednak, że Remigiusz Mróz powinien wrócić do stylu i wymowy pierwszych tomów. Obawiam się, że wątek Konsorcjum, Langera itd. zdominował duet, który zdobył sobie rzesze sympatyków. Bardzo mnie już męczy także obraz Chyłki jako alkoholiczki. Mam nadzieję, że tom piętnasty będzie dużo lepszy. Sama Joanna zaś nieco bardziej trzeźwa.
Wojciech Sobański
Oceny
Książka na półkach
- 5 425
- 913
- 554
- 279
- 240
- 86
- 54
- 44
- 40
- 39
OPINIE i DYSKUSJE
„Egzekucja” autorstwa Remigiusza Mroza to czternasty tom cyklu z Joanną Chyłką. Po ośmiomiesięcznej przerwie z Chyłką i Zordonem musiałam sobie co nieco przypomnieć co tam się ostatnio działo, a działo się i to jak zawsze sporo.
Tym razem Chyłka po raz kolejny zajmuje się poradami prawnymi. Po tym jak usunięto ją z zawodu stara się doprowadzić do uchylenia tamtej decyzji sądu. Z racji tego, że obecnie nie może sama reprezentować klientów przed sądem wykorzystuje w tym celu innych. Tak też się dzieje w sprawie Szczerbatego, który jest oskarżony o zabójstwo cywila.
Z kolei jeżeli chodzi o Oryńskiego to od trzech miesięcy nie ma na jego temat żadnych wieści. Kiedy zupełnym przypadkiem Kordian się odnajduje nie ma pojęcia kim jest i co się z nim w ostatnim czasie działo.
Kiedy wydawać by się mogło, że tym dwoje znaczy Chyłce i Oryńskiemu nic nie stoi już na przeszkodzie do ich wspólnego szczęścia Kordian traci pamięć. Zordon nie pamięta Joanny i nie wiem kim ona dla niego jest. Jesteście sobie w stanie wyobrazić, że wasza druga połowa, która jest dla Was całym światem z dnia na dzień zaczyna Was traktować jak wszystkich innych bo najzwyczajniej w świeie nie pamięta co Was tak naprawdę łączy? Niby macie swoją ukochaną osobę na wyciągniecie ręki, a jednocześnie jest ona jak by kimś innym.
Ciekawa jestem co na naszych bohaterów czeka w kolejnej części.
Że ja też wcześniej nie znałam „Poison” w wykonaniu Alice Cooper’a. Za to ta piosenka dała mi takiego kopa na siłowni, że aż miło się ćwiczyło.
„Egzekucja” autorstwa Remigiusza Mroza to czternasty tom cyklu z Joanną Chyłką. Po ośmiomiesięcznej przerwie z Chyłką i Zordonem musiałam sobie co nieco przypomnieć co tam się ostatnio działo, a działo się i to jak zawsze sporo.
więcej Pokaż mimo toTym razem Chyłka po raz kolejny zajmuje się poradami prawnymi. Po tym jak usunięto ją z zawodu stara się doprowadzić do uchylenia tamtej decyzji...
Poziom telenoweli osiągnięty, a nawet przekroczony. Czekam teraz na pojawienie się siostry bliźniaczki naszej bohaterki , ewentualnie jej potomka.
Poziom telenoweli osiągnięty, a nawet przekroczony. Czekam teraz na pojawienie się siostry bliźniaczki naszej bohaterki , ewentualnie jej potomka.
Pokaż mimo toPierwsza część Chyłki, która nieco mnie zawiodła. Chyba duża w tym rola lektora, który w przeciwieństwie do Krzysztofa Gosztyły kompletnie nie potrafił nadawać innych brzmień bohaterom, przez co czasem trudno się było zorientować kto mówi. Nie twierdzę, że to zły lektor, ale jeśli przez tyle części słuchacz przyzwyczaił się do jednego, to chybionym pomysłem była jego zmiana. Tak więc z tej strony duży zawód. Już się boję co będzie dalej. Perypetie nieco mnie w tym tomie zmęczyły. Ale może to znowu wina lektora i braku możliwości skupienia na akcji.
Pierwsza część Chyłki, która nieco mnie zawiodła. Chyba duża w tym rola lektora, który w przeciwieństwie do Krzysztofa Gosztyły kompletnie nie potrafił nadawać innych brzmień bohaterom, przez co czasem trudno się było zorientować kto mówi. Nie twierdzę, że to zły lektor, ale jeśli przez tyle części słuchacz przyzwyczaił się do jednego, to chybionym pomysłem była jego...
więcej Pokaż mimo toJak sam autor zaznacza ta cześć dotyczy bardziej życia prywatnego głównych bohaterów. Chyłka włożyła kij w mrowisko i nastąpiła dosłownie egzekucja. Odkryte zostają nowe karty jednocześnie dużo umyka w zapomnienie 😉 Pojawiają się nowi bohaterowie, zmarli wstają z grobu, a niektórzy odchodzą lub pokazują nowe oblicze. Super! Idę w kolejny tom.
Jak sam autor zaznacza ta cześć dotyczy bardziej życia prywatnego głównych bohaterów. Chyłka włożyła kij w mrowisko i nastąpiła dosłownie egzekucja. Odkryte zostają nowe karty jednocześnie dużo umyka w zapomnienie 😉 Pojawiają się nowi bohaterowie, zmarli wstają z grobu, a niektórzy odchodzą lub pokazują nowe oblicze. Super! Idę w kolejny tom.
Pokaż mimo toKolejna część, która znów nie jest prawniczym kryminałem, ale obyczajową kontynuacją losów głównych bohaterów próbującą być thrillerem. Thriller parę tomu temu nawet wyszedł, tutaj - nie. Dość wtórne, nawet jak na serię. Trzeci tom z rzędu, który zupełnie mi się nie spodobał, a wcześniejsze przecież dawały tyle frajdy. Może to chwilowy spadek formy.
Kolejna część, która znów nie jest prawniczym kryminałem, ale obyczajową kontynuacją losów głównych bohaterów próbującą być thrillerem. Thriller parę tomu temu nawet wyszedł, tutaj - nie. Dość wtórne, nawet jak na serię. Trzeci tom z rzędu, który zupełnie mi się nie spodobał, a wcześniejsze przecież dawały tyle frajdy. Może to chwilowy spadek formy.
Pokaż mimo toChyłkaverse to Chyłkaverse - wszystko się może zdarzyć i nic już mnie nie zdziwi🤣
Przez te prawie dwa lata przerwy stęskniłam się za odzywkami Dżoany, ale wiem, że po dawce forte, którą zamierzam sobie zaaplikować to szybko mi to przejdzie🤣
Nigdy nie przepadałam za 'prywatą' bohaterów w tej serii, więc czekam na sprawę kryminalną w kolejnej części ✌🏻
Chyłkaverse to Chyłkaverse - wszystko się może zdarzyć i nic już mnie nie zdziwi🤣
Pokaż mimo toPrzez te prawie dwa lata przerwy stęskniłam się za odzywkami Dżoany, ale wiem, że po dawce forte, którą zamierzam sobie zaaplikować to szybko mi to przejdzie🤣
Nigdy nie przepadałam za 'prywatą' bohaterów w tej serii, więc czekam na sprawę kryminalną w kolejnej części ✌🏻
Książka “Egzekucja” to czternasty tom cyklu o Joannie Chyłce. Akcja rozgrywa się trzy miesiące po zaginięciu Kordiana Oryńskiego. Chyłka stara się doprowadzić do uchylenia decyzji sądu dyscyplinarnego o usunięciu jej z zawodu. Po niewyjaśnionym do końca powrocie Trucizny, walczą z Konsorcjum, popadając wielokrotnie w śmiertelne kłopoty.
Książka “Egzekucja” to czternasty tom cyklu o Joannie Chyłce. Akcja rozgrywa się trzy miesiące po zaginięciu Kordiana Oryńskiego. Chyłka stara się doprowadzić do uchylenia decyzji sądu dyscyplinarnego o usunięciu jej z zawodu. Po niewyjaśnionym do końca powrocie Trucizny, walczą z Konsorcjum, popadając wielokrotnie w śmiertelne kłopoty.
Pokaż mimo toSzczerze powiedziawszy miałam nadzieję, że to już ostatnia książka z serii o Chyłce. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że przede mną 3 kolejne tomy..
Mimo całej sympatii do duetu Chyłka - Zordon uważam, że już spadły na nich wszystkie nieszczęścia tego świata. Mogliby już żyć długo i szczęśliwie.. Oczywiście - z ciekawości przeczytam kolejne tomy, ale z nadzieją, że będzie to już ostateczny finał tej historii.
Szczerze powiedziawszy miałam nadzieję, że to już ostatnia książka z serii o Chyłce. Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy dowiedziałam się, że przede mną 3 kolejne tomy..
więcej Pokaż mimo toMimo całej sympatii do duetu Chyłka - Zordon uważam, że już spadły na nich wszystkie nieszczęścia tego świata. Mogliby już żyć długo i szczęśliwie.. Oczywiście - z ciekawości przeczytam kolejne tomy, ale...
O Chyłce można pisać bardzo dużo lub metodą „pięścią w ryj” krótko i na temat.
Chyłka nie poddaje się w poszukiwaniu zaginionego Kordiana. W tym celu prowadzi biuro porad prawnych i stara się odzyskać prawo do wykonywania zawodu. Jednak jej życie prywatne i zawodowe zostaje ponownie zagrożone, kiedy podejmuje się obrony policjanta oskarżonego o zabójstwo.
W książce poruszony zostaje temat utraty pamięci, a całkiem niedawno ten sam wątek był w innej książce Mroza i tutaj nie robiło to już takiego wrażenia. Autor skupia się głównie na relacji dwojga bohaterów, a wątek zabójstwa delikatnie przeplatał się przez całość, zręcznie łącząc wszystkie wątki.
Na zakończenie ulubiony cytat.
„Martwienie się to niepotrzebny sposób na zużywanie wyobraźni - odparła spokojnie Chyłka.
- Nie uskuteczniam.”
O Chyłce można pisać bardzo dużo lub metodą „pięścią w ryj” krótko i na temat.
więcej Pokaż mimo toChyłka nie poddaje się w poszukiwaniu zaginionego Kordiana. W tym celu prowadzi biuro porad prawnych i stara się odzyskać prawo do wykonywania zawodu. Jednak jej życie prywatne i zawodowe zostaje ponownie zagrożone, kiedy podejmuje się obrony policjanta oskarżonego o zabójstwo.
W książce...
W końcu, jakże potrzebny w tym uniwersum, powiew świeżości. Spory minus jedynie za nadużywanie "deus ex machina". Ponadto, momentami miałem wrażenie że jeszcze trochę i nasz prawniczy duet będzie mógł się ubiegać o etat w Avengers 🤓
W końcu, jakże potrzebny w tym uniwersum, powiew świeżości. Spory minus jedynie za nadużywanie "deus ex machina". Ponadto, momentami miałem wrażenie że jeszcze trochę i nasz prawniczy duet będzie mógł się ubiegać o etat w Avengers 🤓
Pokaż mimo to