Soledad znaczy samotność
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Le Coeur cousu
- Wydawnictwo:
- Mova
- Data wydania:
- 2022-07-13
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-07-13
- Data 1. wydania:
- 2011-12-02
- Liczba stron:
- 424
- Czas czytania
- 7 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367247252
- Tłumacz:
- Bożena Sęk
Saga rodzinna przesycona magią. Historia kobiet z rodziny Carasco i magicznego pudełka z przyrządami do szycia przekazywanego z pokolenia na pokolenie.
Frasquita jest wiedźmą, tak o niej mówią. Potrafi leczyć, pamięta modlitwy z czasów sprzed pierwszej Księgi. Z byle szmat i kawałków materiału szyje przecudne ubrania, które pomagają ukryć defekty tego, kto je nosi (także ciążę!). Mężczyźni zakochują się w kobietach noszących sukienki od Frasquity. Jej dar budzi kontrowersje. Zostaje wygnana z wioski i udaje się w podróż ze swoimi córkami przez południe Hiszpanii do Afryki, tam gdzie nikt nic o nich nie wie. Ale nie można uciec od przeznaczenia. Historię Frasquity opowiada jej córka.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Saga rodzinna przesycona magią
Mam pewną literacką słabość, która często wpędza mnie w tarapaty. Uwielbiam czytać książki z realizmem magicznym, oczekując, że w każdej z nich znajdę drugiego Marqueza, a potem odchodzę z kwitkiem. „Soledad znaczy samotność” miało w sobie wszystko, co powinno sprawić, że zakocham się w tej powieści bez reszty i oddam jej całe serducho. Saga rodzinna, wątki magiczne i hiszpańską otoczkę, która już w ogóle powinna mnie oczarować. I co? No i tym razem się udało.
Kobiety z rodziny Carasco są wyjątkowe pod każdym względem. Cechują je nadzwyczajna uroda i inteligencja. A także niesamowite talenty. Bowiem każda z nich prędzej czy później otrzyma dar, który całkowicie zmieni jej życie. Począwszy od matrony rodu Frasquity, od której zaczyna się ta historia i która zostaje uznana za wiedźmę, aż po Soledad, jej córkę, która jest niejako narratorką tej powieści. Razem z kobietami z rodziny Carasco przemierzamy Hiszpanię i docieramy aż do Afryki.
„Soledad znaczy samotność” to oniryczna powieść pełna realizmu magicznego i figur silnych kobiet. Począwszy do Frasquity, która wyrusza w podróż w poszukiwaniu lepszego życia dla siebie i swoich córek. Carole Martinez snuje swoją opowieść niczym baśń, leniwie i powoli. I z każdą stroną coraz bardziej związujemy się z tą rodziną, trzymamy za nich kciuki i zanim się obejrzymy, już wiemy, że pozostaniemy z nimi do samego końca. Aż do ostatniej strony, niezależnie od tego, co ona może przynieść. Jest to powieść, która zdecydowanie wyróżnia się na rynku wydawniczym. Nie tylko pod względem fabuły, ale również wykonania. Sam klimat delikatnie przypomina „Sto lat samotności” Marqueza. Nie tak trudno wyobrazić sobie, że rodzina Carasco odnalazłaby się w marquezowym Macondo.
Jest to jednak wymagająca książka. Język jest niezwykle plastyczny, zawiły, momentami baśniowy, a na następnej stronie może stać się brutalnie prosty. Martinez niesamowicie dopasowuje swój styl do wydarzeń, które właśnie opisuje. Zręcznie przeskakuje między magią i dziwnymi zdarzeniami, do prozaicznych czynności wykonywanych przez wykreowane przez nią postacie. To powieść, która oczaruje was swoim językiem i z pewnością zapadnie wam w pamięć. Zdecydowanie trzeba podejść do niej z otwartą głową. Tutaj normalne wydarzenia i prostota mieszają się z magią i absurdalnością. Nie jest to koktajl dla każdego czytelnika, warto jednak sprawdzić, czy przypadkiem nie jest to powieść, która kompletnie was oczaruje.
Kinga Kolenda
Oceny
Książka na półkach
- 601
- 224
- 56
- 23
- 12
- 5
- 5
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka pełna magii, w której pobrzmiewają echa niedoścignionego "Sto lat samotności" Marqueza. Galeria kobiet niosących każda swoją tajemnicę. Skrzynka, przekazywana dziewczynkom, kiedy zaczynają dojrzewać, determinująca ich los. Mężczyźni, najczęściej milczący lub destrukcyjni. To wszystko w palącym słońcu, gorącym piasku i wietrze, w towarzystwie zjaw.
PS. Ktoś, kto pisał notatkę na okładce książki, chyba tylko pobieżnie ją przejrzał...
Książka pełna magii, w której pobrzmiewają echa niedoścignionego "Sto lat samotności" Marqueza. Galeria kobiet niosących każda swoją tajemnicę. Skrzynka, przekazywana dziewczynkom, kiedy zaczynają dojrzewać, determinująca ich los. Mężczyźni, najczęściej milczący lub destrukcyjni. To wszystko w palącym słońcu, gorącym piasku i wietrze, w towarzystwie zjaw.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPS. Ktoś, kto...
Nasycona magią i baśniowością opowieść o losach kobiety i jej dzieci napisana pięknym językiem. Cały czas ma się wrażenie, że to mało prawdopodobne, ale może jednak?
Postacie mocno zarysowane zdają się być symbolem czegoś, ale na szczęście autorka nie sili się na wyjaśnianie i daje czytelnikowi przestrzeń.
Wciąga oraz intryguje, bo kreacja świata oraz postaci, prowadzenie narracji wypada naprawdę dobrze.
Nasycona magią i baśniowością opowieść o losach kobiety i jej dzieci napisana pięknym językiem. Cały czas ma się wrażenie, że to mało prawdopodobne, ale może jednak?
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPostacie mocno zarysowane zdają się być symbolem czegoś, ale na szczęście autorka nie sili się na wyjaśnianie i daje czytelnikowi przestrzeń.
Wciąga oraz intryguje, bo kreacja świata oraz postaci, prowadzenie...
Magiczna i grząska, ale wciąga
Magiczna i grząska, ale wciąga
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOkładka książki już od dawna mnie przyciągała z bibliotecznych półek, a kiedy nadażyła się okazja (temat wyzwania czytelniczego) z chęcią w końcu po nią sięgnęłam licząc na magię, szeroko pojmowaną.
„Soledad znaczy samotność” Carole Martinez to historia rodziny Carasco, którą opowiada nam jedna z jej córek o imieniu Soledad. Wiele się tam dzieje, kobieta razem z córkami i synem przeżyła wiele, od perypetii w rodzinnym miasteczku po tułaczkę, rewolucję, stratę, miłość po odnalezienie nowego domu. Każda z córek obdarzona niezwykłym talentem, które mogły stać się przydatne, jak i brzemieniem. Istny wachlarz emocji, jednak przy mało wciągającej historii, przez co ja jako czytelnik też się czułam jak na tułaczce, momentami.
Miałam chyba nadzieję na prawdziwy realizm magiczny, a obyczajowość treści miała jej dla mniej niż chciałam, czy oczekiwałam.
Wyzwanie LC 2023 – sierpień – przeczytam książkę z elementami folkloru, magii, mitów.
Okładka książki już od dawna mnie przyciągała z bibliotecznych półek, a kiedy nadażyła się okazja (temat wyzwania czytelniczego) z chęcią w końcu po nią sięgnęłam licząc na magię, szeroko pojmowaną.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to„Soledad znaczy samotność” Carole Martinez to historia rodziny Carasco, którą opowiada nam jedna z jej córek o imieniu Soledad. Wiele się tam dzieje, kobieta razem z córkami i...
Historia rodziny Carasco opowiedziana z perspektywy najmłodszej z córek Frasquity- Soledad. Znajdziemy tu pełen wachlarz emocji i uczuć- miłość, radość smutek, ból. Opowieść o rodzinie pełna magii, zabobonów i przesądów. Polecam
Historia rodziny Carasco opowiedziana z perspektywy najmłodszej z córek Frasquity- Soledad. Znajdziemy tu pełen wachlarz emocji i uczuć- miłość, radość smutek, ból. Opowieść o rodzinie pełna magii, zabobonów i przesądów. Polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTytułowa Soledad wprowadza nas w losy swojej rodziny, podróży, która okazuje się również podróżą w głąb siebie. Znajdziemy tu: przepiękne, barwne opisy, poetycki język. Doskonale nakreślone postaci, tak wyraźne i różnorodne, niezwykłe (nawet te negatywne przypadły mi do gustu). Suchy klimat Hiszpanii, drzewa oliwkowe, trud życia, zapachy, które doskonale działają na wyobraźnię. Wspaniała! Należy się nią delektować jak dobrym winem.
Tytułowa Soledad wprowadza nas w losy swojej rodziny, podróży, która okazuje się również podróżą w głąb siebie. Znajdziemy tu: przepiękne, barwne opisy, poetycki język. Doskonale nakreślone postaci, tak wyraźne i różnorodne, niezwykłe (nawet te negatywne przypadły mi do gustu). Suchy klimat Hiszpanii, drzewa oliwkowe, trud życia, zapachy, które doskonale działają na...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka pełna magii, wędrówki i miłości w jej różnych odcieniach. Gorąco polecam
Książka pełna magii, wędrówki i miłości w jej różnych odcieniach. Gorąco polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRealizm magiczny, szczególnie w wydaniu latynoamerykańskim, był modny w Polsce w latach 70. ubiegłego wieku. W książce Carole Martinez mamy raczej odgrzewany styl pisarski. Książka ma wysokie oceny, ale ja przedzierałem się przez nią z trudem.
W opisie są błędy merytoryczne:
1. Frasquita nie jest wiedźmą;
2. Frasquita nie została wygnana z wioski - sama odeszła (dlaczego? - trzeba przeczytać);
3. Drewniana skrzynka przewijająca się przez opowieść nie zawiera przyrządów do szycia przekazywanych między pokoleniami, tylko przeznaczenie konkretnej kobiety, kolejnej według starszeństwa w rodzinie; tylko dla Frasquity przeznaczeniem było szycie.
Ostatnia z kobiet, najmłodsza z córek Frasquity tytułowa Soledad, zrywa z tradycją i wynosi skrzynkę na pustynię, żeby nie przekazać jej siostrzenicy.
Realizm magiczny, szczególnie w wydaniu latynoamerykańskim, był modny w Polsce w latach 70. ubiegłego wieku. W książce Carole Martinez mamy raczej odgrzewany styl pisarski. Książka ma wysokie oceny, ale ja przedzierałem się przez nią z trudem.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW opisie są błędy merytoryczne:
1. Frasquita nie jest wiedźmą;
2. Frasquita nie została wygnana z wioski - sama odeszła (dlaczego?...
Nie pamiętam żebym czytał kiedykolwiek tak beznadziejną książkę. Przyznaję , nie skończyłem . Było to zadanie ponad moje siły. Literacki kicz. Książka do bólu pretensjonalna , nie wiadomo o czym, czytanie tych koślawych metafor to tortura. Wydaje się że to dzieło średnio uzdolnionej , ale ambitnej i rozemocjonowanej pensjonarki ... Trzymajcie się od tego dzieła z daleka ...
Nie pamiętam żebym czytał kiedykolwiek tak beznadziejną książkę. Przyznaję , nie skończyłem . Było to zadanie ponad moje siły. Literacki kicz. Książka do bólu pretensjonalna , nie wiadomo o czym, czytanie tych koślawych metafor to tortura. Wydaje się że to dzieło średnio uzdolnionej , ale ambitnej i rozemocjonowanej pensjonarki ... Trzymajcie się od tego dzieła z daleka ...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChyba juz wyrosłam z takich książek gdzie dominuje realizm magiczny. Książka jest dobrze napisana, na pewno zachwyci fanów tego gatunku literackiego. Mnie nie zachwyciła. Jednak ja zdecydowanie przedkładam realizm nad magię.
Chyba juz wyrosłam z takich książek gdzie dominuje realizm magiczny. Książka jest dobrze napisana, na pewno zachwyci fanów tego gatunku literackiego. Mnie nie zachwyciła. Jednak ja zdecydowanie przedkładam realizm nad magię.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to