Bliscy

Okładka książki Bliscy Annie Ernaux
Okładka książki Bliscy
Annie Ernaux Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Tytuł oryginału:
La place; Une femme; L’autre fille
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2022-11-16
Data 1. wyd. pol.:
2022-11-16
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381916165
Tłumacz:
Agata Kozak
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
1112 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
372
83

Na półkach: , ,

Opowieść niczym reportaż o świecie, którego już nie ma. Z czym zostajemy, kiedy odkładamy książkę na półkę? Z refleksją, że z nami będzie tak samo. Jak wszystkie wcześniejsze pokolenia odejdziemy niezrozumiani, trochę śmieszni, trochę tragiczni. Gdzie i kiedy szukać sensu w całym tym życiu. Polecam.

Opowieść niczym reportaż o świecie, którego już nie ma. Z czym zostajemy, kiedy odkładamy książkę na półkę? Z refleksją, że z nami będzie tak samo. Jak wszystkie wcześniejsze pokolenia odejdziemy niezrozumiani, trochę śmieszni, trochę tragiczni. Gdzie i kiedy szukać sensu w całym tym życiu. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
154
99

Na półkach: , ,

Ironią losu jest to, że najprostsze, a zarazem najpiękniejsze (choć bywają i te gorsze) wspomnienia z bliskimi dochodzą do nas dopiero, gdy ich już stracimy.
Nie przeżywamy tego typu emocji, gdy są z nami, kłócimy się, mówimy sobie bolesne niekiedy słowa. Pozornie myśląc, że mamy ich na zawsze....
Trudno jest bowiem wyobrazić sobie życia bez nich, bez mamy, bez taty. Głęboko zakorzenione w nas poczucie, że wiecznie będą przy nas gotowi wesprzeć, czy pomóc (mimo, że czasami nas doprowadzają do łez i wzbudzają złość). Jest to niestety wrażenie złudne.
Sam wątek śmierci bliskich jest tylko jednym z wielu jaki przychodzi mi kiedy wspominam tą książkę. Pięknych i wielce zastanawiających przemyśleń mam o wiele wiele więcej.
Mój tata opowiadając mi o niej powiedział coś takiego:
"Mam wrażenie jakbym czytał wielką, tysięcznostronicową powieść, a tym czasem ma ona niecałe sto".
I coś w tym jest kiedy tak o niej myślę...
Autorka pisze o rzeczach trudnych, wielkich i pięknych, ale wyraża je w sposób prosty. Według mnie to dar przeznaczony dla wyjątkowych ludzi.

Ironią losu jest to, że najprostsze, a zarazem najpiękniejsze (choć bywają i te gorsze) wspomnienia z bliskimi dochodzą do nas dopiero, gdy ich już stracimy.
Nie przeżywamy tego typu emocji, gdy są z nami, kłócimy się, mówimy sobie bolesne niekiedy słowa. Pozornie myśląc, że mamy ich na zawsze....
Trudno jest bowiem wyobrazić sobie życia bez nich, bez mamy, bez taty....

więcej Pokaż mimo to

avatar
92
11

Na półkach:

Pierwsza część zdecydowanie najlepsza - o relacji córki z ojcem. Piękny portret awansu społecznego.

„Chciałam opowiedzieć, napisać o ojcu, o jego życiu i dystansie, który pojawił się między nami, gdy stałam się nastolatką. Dystans klasowy, ale szczególny, bez nazwy. Jak rozłąka w miłości.”

Pierwsza część zdecydowanie najlepsza - o relacji córki z ojcem. Piękny portret awansu społecznego.

„Chciałam opowiedzieć, napisać o ojcu, o jego życiu i dystansie, który pojawił się między nami, gdy stałam się nastolatką. Dystans klasowy, ale szczególny, bez nazwy. Jak rozłąka w miłości.”

Pokaż mimo to

avatar
40
40

Na półkach: , , , ,

Bardzo osobisty tekst. Ernuax pieczołowicie przywołuje różne wspomnienia i za ich pomocą pokazuje swoje rodzinne historie. Historie dynamiczne i pełne niuansów.

Trzy powieści miniatury. Każda z nich poświęcona jest relacji z innym członkiem rodziny. Mamy ojca, matkę i siostrę, która zmarła przez narodzinami autorki. Powstawały kolejno w 1983,1987 i 2010. Różni członkowie rodziny, różne relacje i różne narracje. Punktem wyjścia jest śmierć ojca. To ona rozpoczyna ten zbiór i ona skłoniła autorkę do przemyśleń w twej kwestii.

O tym skąd pochodzimy, o naszych korzeniach, o rodzinie i o złożonych relacjach. O awansie społecznym i o dążeniu do polepszenia swojego życia. O tym, jak relacje z rodziną wpływają na nas i na nasze życie. Co im zawdzięczamy? Jaki bagaż dali nam na drogę rodzice? To też rzecz o pamięci, czasie i nieuchronnej stracie.

Całość, jak to u Ernaux, z dystansem, bez słodzenia, bez lukru, bez epatowania uczuciami. Bez hamulców rozprawia się z tymi związkami. Przygląda się więziom rodzinnymi i rozkłada je na czynniki pierwsze. Porusza i skłania do refleksji.
Być może ten tekst miał być autoterapią. To jakaś próbą rozliczenia się i pogodzenia z traumatyczną przeszłością. Po śmierci członków rodziny, Eranux była gotowa, by w swoim stylu, zamknąć te rozdziały na dobre.

Ponownie opowiada o sobie, jednak robi to w taki sposób, że dotyka wielu.

Szanuję.

Bardzo osobisty tekst. Ernuax pieczołowicie przywołuje różne wspomnienia i za ich pomocą pokazuje swoje rodzinne historie. Historie dynamiczne i pełne niuansów.

Trzy powieści miniatury. Każda z nich poświęcona jest relacji z innym członkiem rodziny. Mamy ojca, matkę i siostrę, która zmarła przez narodzinami autorki. Powstawały kolejno w 1983,1987 i 2010. Różni członkowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
179
34

Na półkach:

Mam bardzo mieszane uczucia. Podczas czytania tych listów nie mogłem pozbyć się pytania: czyje życie zasługuje na spisanie i przedstawienie go czytelnikowi? Być może to o czym Annie Ernaux pisze jest świadectwem określonej epoki i sposobu myślenia oraz funkcjonowania żyjących w niej ludzi, jednak bez przerwy o tym myślałem. Nie da się również ukryć, że autorce nie udało się uniknąć niespójności między trzema częściami, jednak czy ma to znaczenie - sam nie wiem. Osobiście muszę również dodać, że dla mnie intelektualizowanie czasem dość prostych zjawisk społecznych mnie przeszkadza i powoduje, że opisane emocje wydają się nieprawdziwe... Jednak Annie Ernaux pisze świetnym językiem, ma wspaniałe pióro, więc generalnie czyta się to bardzo dobrze. Ale do "Lat" daleko...

Mam bardzo mieszane uczucia. Podczas czytania tych listów nie mogłem pozbyć się pytania: czyje życie zasługuje na spisanie i przedstawienie go czytelnikowi? Być może to o czym Annie Ernaux pisze jest świadectwem określonej epoki i sposobu myślenia oraz funkcjonowania żyjących w niej ludzi, jednak bez przerwy o tym myślałem. Nie da się również ukryć, że autorce nie udało się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
235
51

Na półkach: , ,

Kolejna przepiękna książka Ernaux, która potwierdza, że Nobel był jak najbardziej zasłużony.
Nie jest sztuką pisać górnolotne frazesy. Sztuką jest pisać proste zdania, które niosą ogromną głębię i ładunek emocjonalny. Otwarcie się na czytelnika i odarcie ze wstydu, pokazanie swojej wrażliwości.
Złożoność relacji rodzinnych, klasowość i feminizm przewijają się w twórczości Ernaux tworząc ponadczasowe historie życia ludzkiego. Warto tego doświadczyć.

Kolejna przepiękna książka Ernaux, która potwierdza, że Nobel był jak najbardziej zasłużony.
Nie jest sztuką pisać górnolotne frazesy. Sztuką jest pisać proste zdania, które niosą ogromną głębię i ładunek emocjonalny. Otwarcie się na czytelnika i odarcie ze wstydu, pokazanie swojej wrażliwości.
Złożoność relacji rodzinnych, klasowość i feminizm przewijają się w twórczości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
155

Na półkach: ,

"Bliscy" to sentymentalna, pełna subtelnych spostrzeżeń, wielka refleksja autorki na temat własnego pochodzenia i jej relacji z najbliższą rodziną. Niby coś w stylu pamiętnika, a jednak literatura piękna w najlepszym wydaniu. Zachwyciłam się tą książką i zadumałam nad historią autorki. "Bliscy" schwytali mnie za serce, a to właśnie powinny robić dobre książki. Mistrzostwo!

"Bliscy" to sentymentalna, pełna subtelnych spostrzeżeń, wielka refleksja autorki na temat własnego pochodzenia i jej relacji z najbliższą rodziną. Niby coś w stylu pamiętnika, a jednak literatura piękna w najlepszym wydaniu. Zachwyciłam się tą książką i zadumałam nad historią autorki. "Bliscy" schwytali mnie za serce, a to właśnie powinny robić dobre książki....

więcej Pokaż mimo to

avatar
91
87

Na półkach:

Kolejne spotkanie, jakże satysfakcjonujące, z noblistką Annie Ernaux.
Tym razem w trzech autobiograficznych utworach przygląda się ludziom, najbliższym , którzy odeszli: ojcu, matce i siostrze.
Zmysł obserwacji ludzkich korzeni, z których wyrosła, pytania na ile jesteśmy częścią bliskich, jaką perspektywę i ogląd daje oddalenie i fizyczne i intelektualne od ludzi i miejsc z których pochodzimy.
Dla mnie osobiście to analityczne i intelektualne patrzenie Ernaux jest fascynujące, choć widać, że taki ogląd i podejście jest też źródłem cierpienia.
Dlatego chyba czasami ludzi ,rzeczy i wydarzenia należy przyjmować prosto.

Kolejne spotkanie, jakże satysfakcjonujące, z noblistką Annie Ernaux.
Tym razem w trzech autobiograficznych utworach przygląda się ludziom, najbliższym , którzy odeszli: ojcu, matce i siostrze.
Zmysł obserwacji ludzkich korzeni, z których wyrosła, pytania na ile jesteśmy częścią bliskich, jaką perspektywę i ogląd daje oddalenie i fizyczne i intelektualne od ludzi i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
87
45

Na półkach: ,

Druga moja przeczytana książka tej autorki. Pierwsza zaskoczyła mnie swoją formą. Druga jest bardziej przejrzysta, równa, jakby autorka wypluwała z siebie wspomnienia, które wiąże dzieciństwem, ojcem, matką, trudnymi czasami po wojnie. To książka, którą powinno się przeczytać, bo sięga do naszej pamięci, do tego co już było i przywołuje wspomnienia. Ale to też retrospekcja życia autorki, jej swoisty czyściec moralny. Autorka jest z tego samego rocznika co moja matka. Jakże jednak inne są jej wspomnienia, od wspomnień mojej matki, ucieczki z Podola, walki o każdy dzień, o przetrwanie. Mimo, iż Annie Ernaux urodziła się w czasie wojny, w książce w ogóle nie ma wspomnień z tego okresu, tak jakby przemykała pamięcią po trudnych wojennych czasach, albo starała się je wymazać z pamięci.
Autorka nie dąży do wspomnień z tego okresu, bo jak wiemy, to trudne czasy dla Francuzów, którzy masowo kolaborowali z okupantem.
Kilka słów zawartych w książce, cytaty, wspomnienia siostry, to wszystko pięknie układa się na przyszłe życie.
“Rodzice zmarłego dziecka nie wiedzą, jak ich cierpienie wpływa na to, które żyje.”
“Rzeczywistość jest kwestią słów, systemem wykluczeń. Więcej/mniej. Lub/i. Przed/po. Być albo nie być. Życie lub śmierć.”
“Wydaje mi się, że piszę o matce po to, żebym z kolei teraz to ja ją wydała na świat.”

Druga moja przeczytana książka tej autorki. Pierwsza zaskoczyła mnie swoją formą. Druga jest bardziej przejrzysta, równa, jakby autorka wypluwała z siebie wspomnienia, które wiąże dzieciństwem, ojcem, matką, trudnymi czasami po wojnie. To książka, którą powinno się przeczytać, bo sięga do naszej pamięci, do tego co już było i przywołuje wspomnienia. Ale to też retrospekcja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1619
659

Na półkach: , ,

#rodzinnewyzwanie2024 "Bliscy" Annie Ernaux
Proza Ernaux jest niezwykła. Beznamiętna, surowa, wydawałoby się, że odpychająca, a jednak jej książki (przeczytałam dotychczas dwie) są przepełnione tkliwością i miłością. I nie, nie są to słodko-pierdzące wspominki dzieciństwa i młodości pod hasłem 'kiedyś to trawa była zieleńsza'. Proza Ernaux to zapiski zmian, przemian. Zapiski przemijania obserwowane chłodnym, beznamiętnym, wydawałoby się, okiem autorki. "Bliscy" to zbiór trzech esejów "Miejsce", "Pewna kobieta" i "Druga córka", w których autorka opisuje odpowiednio ojca, matkę i siostrę. Opisuje, ale także rozlicza sie z nimi, boksuje ze swoja pamięcią, konfrontuje swoje wspomnienia z wizerunkiem bliskich w oczach innych. Jednak najważniejsze jest tu jej spojrzenie na bliskich. Jej rozumienie na różnych etapach życia zachowań i postaw rodziców.
Mnie do głębi poruszył obraz matki we wspomnieniach Ernaux. Słodko-gorzki i jakże ludzki.

#rodzinnewyzwanie2024 "Bliscy" Annie Ernaux
Proza Ernaux jest niezwykła. Beznamiętna, surowa, wydawałoby się, że odpychająca, a jednak jej książki (przeczytałam dotychczas dwie) są przepełnione tkliwością i miłością. I nie, nie są to słodko-pierdzące wspominki dzieciństwa i młodości pod hasłem 'kiedyś to trawa była zieleńsza'. Proza Ernaux to zapiski zmian, przemian....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 323
  • Chcę przeczytać
    985
  • Posiadam
    132
  • 2023
    120
  • Teraz czytam
    37
  • 2022
    31
  • 2024
    28
  • Audiobook
    18
  • Ulubione
    16
  • Legimi
    15

Cytaty

Więcej
Annie Ernaux Bliscy Zobacz więcej
Annie Ernaux Bliscy Zobacz więcej
Annie Ernaux Bliscy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także