Trespasses

Okładka książki Trespasses Louise Kennedy
Okładka książki Trespasses
Louise Kennedy Wydawnictwo: Bloomsbury Publishing literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Bloomsbury Publishing
Data wydania:
2022-01-01
Data 1. wydania:
2022-01-01
Język:
angielski
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
141
140

Na półkach:

Ta książka byłaby przewspaniała ale jest ,,po prostu" rewelacyjna, może nie osiągnęła tytułu ulubieńca, ALE:
-Ma niesamowity, irlandzki klimat, zadymiony, mokry, ciężki a zarazem bardzo intensywny
- Bohaterka przez większość czasu wzbudza sympatie choć ma niestety też swoje słabe momenty
- W głównym bohaterze faktycznie z początku idzie się zakochać, przez co sceny romantyczne faktycznie wzbudzają emocje
- Mówi o ważnym, polityczno-społecznym temacie o którym nie miałam zielonego pojęcia, dlatego czytało mi się ją z dużym zainteresowaniem
- Ciekawa fabularnie przez większość czasu, można stracić upływ czasu

Niestety zakończenie moim zdaniem cóż... słabe. Tzn może nie samo zakończenie ile koniec pewnego wątku (ci którzy czytali pewnie wiedzą o co mi chodzi). W pewnym momencie człowiek odkrywa że choć w relacji tych bohaterów miało być coś głębszego, tak naprawdę jest ona dość płytka i niemoralna. Wtedy cała magia znika.

Ta książka byłaby przewspaniała ale jest ,,po prostu" rewelacyjna, może nie osiągnęła tytułu ulubieńca, ALE:
-Ma niesamowity, irlandzki klimat, zadymiony, mokry, ciężki a zarazem bardzo intensywny
- Bohaterka przez większość czasu wzbudza sympatie choć ma niestety też swoje słabe momenty
- W głównym bohaterze faktycznie z początku idzie się zakochać, przez co sceny...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
28
3

Na półkach:

Bardzo lubię takie książki. Historia stara jak świat - romans z żonatym mężczyzną , który z różnych powodów nie może skończyć się dobrze- jednak niebanalna, zaskakująca. Świetnie się czyta. Polecam

Bardzo lubię takie książki. Historia stara jak świat - romans z żonatym mężczyzną , który z różnych powodów nie może skończyć się dobrze- jednak niebanalna, zaskakująca. Świetnie się czyta. Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
30
10

Na półkach:

„Były jak dwuosobowa drużyna, rozpadały się na zmianę”.

„Były jak dwuosobowa drużyna, rozpadały się na zmianę”.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
230
17

Na półkach:

Sprawia wrażenie książki o niczym, ale jak się zastanowić to jest o miłości, miłości duchowej, patriotycznej, platonicznej. Nawet mi gardło ścisneła w pewnym momencie

Sprawia wrażenie książki o niczym, ale jak się zastanowić to jest o miłości, miłości duchowej, patriotycznej, platonicznej. Nawet mi gardło ścisneła w pewnym momencie

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
644
242

Na półkach: ,

Nie przebrnęłam. Nie wiem w sumie o czym jest ta książka. Nie zachęcił mnie początek a od jakiegoś czasu wychodzę z założenia, że nie ma sensu na siłę czytać skoro mam na półce tyle książek 😉

Nie przebrnęłam. Nie wiem w sumie o czym jest ta książka. Nie zachęcił mnie początek a od jakiegoś czasu wychodzę z założenia, że nie ma sensu na siłę czytać skoro mam na półce tyle książek 😉

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1136
962

Na półkach: ,

„Nasze winy” Louise Kennedy to solidna książka ze średniej półki. Obyczajowa opowieść, której akcja toczy się w Irlandii w czasach terroru. Terroru, który dotykał zwyczajnych ludzi. Na ulicach, w barach, w sklepach. Autorka zgrabnie prowadzi opowieść, buduje bohaterów. Groza sączy się niepostrzeżenie, przenika codzienne życie i relacje między ludźmi, czuje się ją przez skórę. Na kanwie romansu głównej bohaterki, 24-letniej Cushli, z żonatym mężczyzną Louise Kennedy opowiada o społeczeństwie tak podzielonym, jak tylko religia potrafi dzielić, o koszmarze, jaki ludzie sami sobie tworzą, o tym, że przemoc rodzi przemoc, nienawiść produkuje jeszcze więcej nienawiści. Nie jest to odkrywcze, ani zbyt głębokie, narracja jest, przynajmniej dla mnie, zbyt chłodna i starannie obiektywna. Myślę jednak, że to było założenie autorki, by poprzez taką właśnie zwyczajnie opowiedzianą zwyczajną historię zwykłych ludzi pokazać szersze tło. Bo jednostkowe losy zawsze są najlepszą soczewką, by zobaczyć całość. Solidna, poprawna robota, ale bez fajerwerków.

„Nasze winy” Louise Kennedy to solidna książka ze średniej półki. Obyczajowa opowieść, której akcja toczy się w Irlandii w czasach terroru. Terroru, który dotykał zwyczajnych ludzi. Na ulicach, w barach, w sklepach. Autorka zgrabnie prowadzi opowieść, buduje bohaterów. Groza sączy się niepostrzeżenie, przenika codzienne życie i relacje między ludźmi, czuje się ją przez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1256
250

Na półkach:

"Kocham Irlandię. Po prostu nie uważam, że warto zabijać kogokolwiek z jej powodu".

Rok 1975, Irlandia Północna. 24-letnia Cushla Lavery wraz z matką wiedzie spokojne życie w miasteczku w pobliżu Belfastu. Niestety w jej kraju trwają krwawe rozrachunki IRA, Irlandczycy żyją w strachu. Prawie codziennie słychać wybuchy bomb, dochodzi do licznych pobić i śmierci niewinnych ludzie. Kobieta jest nauczycielką w szkole parafialnej, a wieczorami pracuje w pubie brata. Właśnie tam poznaje starszego od siebie, żonatego Michaela Agnewa. Mężczyzna jest adwokatem, który zdobył rozgłos broniąc członków IRA. On jest protestantem, ona katoliczką. Początkowo wydawało się, że Cashla była potrzebna Michaelowi do pomocy jemu i jego przyjaciołom w nauce języka irlandzkiego. Jednak ta znajomość przeradza się w gorące uczucie. Czy ta para ma szansę na wspólne szczęście? Pewnego dnia dochodzi do brutalnego pobicie ojca jednego z uczniów. Jakie konsekwencje będzie miało to pobicie dla Cushli i jej rodziny?
"Nasze winy" to opowieść o trudnej miłości. Ale uważam, że ten wątek był utworzony tylko po to aby pokazać konflikt w Irlandii Północnej. Nigdy wcześniej nie miałam styczności z literaturą irlandzką. Jednak nasze pierwsze spotkanie nie wypadło zbyt dobrze. Dwie trzecie książki bardzo mnie nużyło, dopiero przy końcu opowieść nabrała tempa. Nie poczułam emocji, nie porwała mnie ta powieść, ale daję mocną 6. Jednak proszę nie sugerować się moją opinią. Uważam, że nie wszystko musi się każdemu podobać.

"Kocham Irlandię. Po prostu nie uważam, że warto zabijać kogokolwiek z jej powodu".

Rok 1975, Irlandia Północna. 24-letnia Cushla Lavery wraz z matką wiedzie spokojne życie w miasteczku w pobliżu Belfastu. Niestety w jej kraju trwają krwawe rozrachunki IRA, Irlandczycy żyją w strachu. Prawie codziennie słychać wybuchy bomb, dochodzi do licznych pobić i śmierci niewinnych...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
3154
1441

Na półkach:

Bardzo chciałam, żeby mi się ta książka spodobała, chciałam znów pokochać Irlandię. Ale nie wyszło. Jest nudno i płasko. Bohaterowie są nijacy, konflikt w Irlandii Pn. przedstawiony tak, że nie wiadomo o co chodzi, a Kościół praktycznie tu nie istnieje, gdyż nie odgrywa żadnej realnej roli w życiu bohaterów. Czy Cushla odczuwa jakąś winę, wstyd w związku z romansem z żonatym protestantem? Tylko w ilościach homeopatycznych. To ma być irlandzka katoliczka w latach 70-tych?
"Nasze winy" to po prostu dość nijaki romans, coś ciekawego dzieje się dopiero w końcówce książki. Wiec klimatu nie poczułam, emocji też nie, ani żadnych refleksji też nie.

Bardzo chciałam, żeby mi się ta książka spodobała, chciałam znów pokochać Irlandię. Ale nie wyszło. Jest nudno i płasko. Bohaterowie są nijacy, konflikt w Irlandii Pn. przedstawiony tak, że nie wiadomo o co chodzi, a Kościół praktycznie tu nie istnieje, gdyż nie odgrywa żadnej realnej roli w życiu bohaterów. Czy Cushla odczuwa jakąś winę, wstyd w związku z romansem z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
122
71

Na półkach:

Czytało się ok. Jak dla mnie nic nadzwyczajnego - “czytadło”. Ale tu odzywa się kwestia gustu.

Czytało się ok. Jak dla mnie nic nadzwyczajnego - “czytadło”. Ale tu odzywa się kwestia gustu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1768
408

Na półkach: , , ,

To, że ta książka mi się spodoba nie powinno być dla mnie zaskoczeniem - biorąc pod uwagę jej tematykę i fakt, że czytałam o niej same dobre opinie. Mimo wszystko zaskoczyło mnie to, jak bardzo mi się spodobała ta historia i jak mocno zżyłam się z jej bohaterami. Historia miłości w czasach wojennego terroru i bratobójczych bomb pochłonęła mnie całkowicie, chociaż czytałam ją w niezbyt sprzyjających skupieniu okolicznościach. "Nasze winy" to wspaniały przykład tego, że piękne rzeczy mogą się przydarzyć nawet w najgorszych czasach, a miłość nie pyta o wyznanie, kolor skóry, wykształcenie czy stan portfela - po prostu przychodzi i mości się na kolanach jak kot i jedyne co można wtedy zrobić, to wstrzymać oddech, delektować się chwilą i marzyć, by trwała jak najdłużej.

To, że ta książka mi się spodoba nie powinno być dla mnie zaskoczeniem - biorąc pod uwagę jej tematykę i fakt, że czytałam o niej same dobre opinie. Mimo wszystko zaskoczyło mnie to, jak bardzo mi się spodobała ta historia i jak mocno zżyłam się z jej bohaterami. Historia miłości w czasach wojennego terroru i bratobójczych bomb pochłonęła mnie całkowicie, chociaż czytałam...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    491
  • Przeczytane
    288
  • Posiadam
    54
  • 2023
    40
  • Teraz czytam
    12
  • 2024
    12
  • Legimi
    7
  • Literatura piękna
    6
  • Przeczytane 2023
    5
  • Przeczytane w 2023
    5

Cytaty

Więcej
Louise Kennedy Nasze winy Zobacz więcej
Louise Kennedy Nasze winy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także