Opiekunowie
- Kategoria:
- horror
- Tytuł oryginału:
- Watchers
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2023-09-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 1993-01-01
- Data 1. wydania:
- 1987-02-01
- Liczba stron:
- 543
- Czas czytania
- 9 godz. 3 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367513708
- Tłumacz:
- Anna Dobrzańska
- Ekranizacje:
- Obserwatorzy (1988)
Nowe wydanie książki nominowanej do tytułu "ulubionej powieści Ameryki” w plebiscycie The Great American Read organizowanym przez sieć publicznych stacji telewizyjnych PBS.
Trzymająca w napięciu opowieść o człowieku, psie i przerażającym zagrożeniu, które mogło zrodzić się wyłącznie w wyobraźni autora bestsellerowych thrillerów Deana Koontza.
Kiedy w tajnym rządowym laboratorium Banodyne wybucha pożar, na wolność wydostają się dwa genetycznie zmodyfikowane i połączone telepatyczną więzią stworzenia. Jedno z nich to obdarzony ludzką inteligencją pies rasy golden retriever. Drugie to inteligentna maszyna do zabijania zwana Obcym – budząca grozę krzyżówka pawiana z innymi gatunkami naczelnych. Pies trafia w ręce Travisa Cornella, byłego komandosa jednostki Delta Force, samotnego mężczyzny przekonanego, że na jego życiu ciąży klątwa. Travis nadaje retrieverowi imię Einstein. Wkrótce wraz z nowo poznaną przyjaciółką Norą odkrywa niezwykłe cechy zwierzęcia i nawiązuje z nim bliską relację.
Tropem Einsteina podąża jednak Obcy, znacząc swój szlak rozszarpanymi zwłokami ludzi i zwierząt. Uciekinierów poszukują też agenci federalni oraz płatny zabójca Vince Nasco, psychopata wierzący, że tylko krok dzieli go od nieśmiertelności. Równolegle toczy się śledztwo w sprawie serii morderstw popełnionych na naukowcach z Banodyne i ich rodzinach. Dla Travisa, Nory i Einsteina oznacza to tylko jedno: nieuchronną konfrontację z siłami zła i walkę o przetrwanie...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 2 392
- 1 471
- 430
- 116
- 42
- 33
- 33
- 16
- 12
- 11
OPINIE i DYSKUSJE
Typowy Koontz. Książka momentami przynudza, momentami nie można się od niej oderwać. No i pies. Zawsze u pana Deana jest ponad przeciętny inteligentny. Tym razem wszystko bardzo ok.
Typowy Koontz. Książka momentami przynudza, momentami nie można się od niej oderwać. No i pies. Zawsze u pana Deana jest ponad przeciętny inteligentny. Tym razem wszystko bardzo ok.
Pokaż mimo toW tajnym rządowym laboratorium Banodyne wybuchł pożar. Konsekwencją jest ucieczka dwóch zmodyfikowanych i połączonych ze sobą stworzeń. Jedno z nich jest obdarzone ludzką inteligencją, a drugie nazwane „Obcym", którego dominującą cechą jest chęć zabijania. Zaczyna się polowanie, którego efektem jest śmierć ludzi, którzy stają na drodze „Obcemu".
Travis Cronell, były komandos jednostki Delta Force, wierzy , że ciąży na nim klątwa. Wiedzie samotne życie- cały czas mając z tyłu głowy wydarzenia z przeszłości- nie nawiązuje z nikim bliższych relacji. Pewnego dnia podczas jednej z wędrówek spotyka bezpańskiego psa rasy golden retriver. Ten szybko zaskarbił sobie sympatię Travisa czego następstwem jest przygarnięcie zwierzęcia, które bardzo szybko się zaaklimatyzowało się i doczekało imienia „Einstein”.
Nowy lokator szybko przejawia oznaki niecodziennej inteligencji, która inspiruje Travisa do odkrywania nowych umiejętności nowego przyjaciela. Einstein wprowadza wiele radości w samotnym domu swojego Pana, który dzięki psiemu przyjacielowi również nie pozostaje na długo pustym. Travis nie spodziewa się, że wszelkie podarki od losu nigdy nie są za darmo, a za każdą dobroć przyjdzie zapłacić. Tylko czy cena nie jest zbyt wygórowana?
Dean Koontz stworzył świetną historię, która wciąga od pierwszej strony. Serwuje ogromny wachlarz emocji. Książka zakwalifikowana jest jako horror. Śmiało można się pokusić o stwierdzenie, że to trochę miks gatunków, którego efektem jest pasjonująca historia, nie pozwalająca się odłożyć na bok. Doszukamy się elementów sensacji, grozy, scfi.
Autor świetnie przedstawia motyw przyjaźni człowieka z psem. Relacja ta stopniowo się rozwija. Idealnie ukazane jest jak zwierzę potrafi zaskarbić sobie sympatię oraz wnieść do domu wiele radości. Przy czym wyciąga z człowieka najlepsze cechy. Oczywiście ta sielanka okupiona jest ogromnym zagrożeniem, które niesie za sobą nowy lokator. To stopniowo rośnie i początkowo toczy się poza życie dwójki bohaterów. Dean Koontz urozmaica swoją opowieść przedstawiając ją z kilku płaszczyzn- Życie Travisa i jego nowego kumpla, Nory- samotnej kobiety, która utknęła w swoim domu, tajemniczego płatnego zabójcy, który sukcesywnie wykonuje swoje zlecenia i oczywiście „Obcego".- ścięzki, którymi podążają w odpowiednim momencie przecinają się tworząc spektakularne widowisko. Z każdą stroną rosnące napięcie jest coraz bardziej odczuwalne. Pojawia się pytanie kto jest groźniejszy ? Ludzki zdeprawowany mózg, którego domeną jest perfekcyjne wykonywanie zleceń mających na celu eliminację czy może tajemnicze stworzenie zmodyfikowane genetycznie, którego głównym założeniem również jest zabijanie. Praktycznie przez całą książkę toczy się motyw polowania. Wszyscy są przekonani, że to oni są myśliwymi czy jednak tak jest naprawdę ? Ten efekt wywiera ogromną ciekawość porusza czytelniczą wyobraźnię. Kolejnym atutem jest stworzone tło psychologiczne postaci. Są one mocno rozbudowane i pomimo, że niektóre fakty nie mają wpływu na fabułę to rewelacyjnie uzupełniają wiedzę na temat pojawiających się postaci, tworząc przy tym pełen obraz. Dzięki temu bohaterowie są wyraziści i każda podjęta decyzja automatycznie wpasowuje się w osobowość postaci. Doczekamy się pewnej przemiany jednej z bohaterek, którą autor podkreślił pełną analizą. W tle oczywiście władze, które tuszują każdą anomalię, doszukując się logicznego wytłumaczenia by nie wywołać taniej sensacji czy paniki oraz zachować status głównego założenia jako utajnione.
Dynamika wydarzeń, toczącej się akcji jest idealnie wyważona. Nie ma zastoju, nudy. Każda strona wnosi coś nowego co podkręca emocje do samego końca.
Całość oceniam wysoko. Świetnie spędzony czas przy książce, który mogę nazwać odskocznią pomiędzy twórczością Stephena Kinga, a Grahama Mastertona. Tą pozycją Dean Koontz zaskarbił sobie moją sympatię i wpisuje się na listę autorów, których zamierzam odkrywać dalszą twórczość.
Ja z pewnością postaram się sięgnąć do ekranizacji pod tytułem "OBSERWATORZY" z 1988 roku. Z chęcią porównam swoje wyobrażenia z tymi reżyserskimi.
"Books Hunters"
W tajnym rządowym laboratorium Banodyne wybuchł pożar. Konsekwencją jest ucieczka dwóch zmodyfikowanych i połączonych ze sobą stworzeń. Jedno z nich jest obdarzone ludzką inteligencją, a drugie nazwane „Obcym", którego dominującą cechą jest chęć zabijania. Zaczyna się polowanie, którego efektem jest śmierć ludzi, którzy stają na drodze „Obcemu".
więcej Pokaż mimo toTravis Cronell, były...
"Opiekunowie" to najbardziej znana powieść Deana Koontza. Napisał ją 37 lat temu, a nadal potrafi wciągać bez opamiętania. Dopiero teraz ją przeczytałem, ale warto było po nią sięgnąć.
To niezwykła powieść. Niby horror, ale tak naprawdę to powieść o wielkim przywiązaniu i miłości człowieka do zwierzęcia, konkretnie do psa. I na odwrót...
Autor stworzył niesamowitą intrygę. Na jednej szali postawił dobro, na drugiej zło. Bezgraniczne zło. I to zarówno to ludzkie, jak i też w wytworach inżynierii genetycznej szalonych naukowców z tajnego laboratorium wojskowego Banodyne.
Autor stylem przypomina nieco Stephena Kinga, ale czuć też fascynację słynnym "Frankensteinem" Mary Shelley. Odrażający stwór, siejący bezgraniczny strach, to wypisz wymaluj, osobowość potwora stworzonego przez doktora Frankensteina.
Ta powieść pochłonęła mnie całkowicie. Wprost nie mogłem się od niej oderwać. Gdyby nie kilka zbytnich "przesłodzeń" i emocjonalnych uproszczeń, moja ocena byłaby jeszcze wyższa. Ale i tak z pewnością zapamiętam ją na długo.
Gorąco polecam!
"Opiekunowie" to najbardziej znana powieść Deana Koontza. Napisał ją 37 lat temu, a nadal potrafi wciągać bez opamiętania. Dopiero teraz ją przeczytałem, ale warto było po nią sięgnąć.
więcej Pokaż mimo toTo niezwykła powieść. Niby horror, ale tak naprawdę to powieść o wielkim przywiązaniu i miłości człowieka do zwierzęcia, konkretnie do psa. I na odwrót...
Autor stworzył niesamowitą intrygę....
Pierwsze moje spotkanie z autorem i to bardzo udane. Genialne tworzenie atmosfery, emocje napięte jak struny w gitarze jeden mocny ruch i pękają a tym ruchem są ostatnie strony. Akcja pędząca do przodu, wciągająca nie pozwalająca odejść.
Pierwsze moje spotkanie z autorem i to bardzo udane. Genialne tworzenie atmosfery, emocje napięte jak struny w gitarze jeden mocny ruch i pękają a tym ruchem są ostatnie strony. Akcja pędząca do przodu, wciągająca nie pozwalająca odejść.
Pokaż mimo toZawsze miałem słabość do książek z wątkami inteligentnych czworonogów, od jednego z nich pochodzi mój nick tutaj (Oberon z Kronik Żelaznego Druida). Więc gdy przeczytałem krótki zarys fabuły z poleceniem od Stwphena Kinga w jego "Jak pisać" od razu dodałem ja do stosik do przeczytania.
Książka opowiada o losach Travisa Cornella, byłego żołnierza Delta Force, który po ciężkich przejściach życiowych (o dziwo z życia prywatnego, nie wojskowego) udaje się w dzicz, szukając pocieszenia w wędrówce. Spotyka tam psa rasy golden retriever, który jest zaniepokojony i wyraźnie przed czymś ucieka. Travis również wkrótce słyszy mrożące krew w żyłach wrzaski, nieprzypominające żadnego ze zwierząt, jednak udaje mu się za pomocą strzałów z pistoletu odpędzić napastnika.
Travis zabiera psa ze sobą, a ten niespodziewanie wykazuje wysoką inteligencję. Okazuje się, że pies był wynikiem eksperymentu w laboratorium Banodyne nad zwiększeniem inteligencji. Co więcej z tego samego laboratorium uciekł także Obcy - wynik eksperymentu nad stworzeniem hybrydy zwierząt, której jedynym celem jest zabijanie. Poprzez telepatyczną więź Obcy jest w stanie wyczuć psa, którego Travis nazwał imieniem Einstein.
Książkę czytało się bardzo przyjemnie, szczególnie podobało mi się przedstawienie poczucia humoru Einsteina, ciekawy był także wątek Nory i jej przemiana, dobrze bawiłem się także w wątku z adwokatem wspomnianej Nory i o sprycie 71-latka w starciu z agencja NSA.
Niestety książka ma też kilka wad, przykładowo finałowa konfrontacja jest szalenie niesatysfakcjonująca. Ponadto dziwi mnie przypisanie książki do gatunku horroru, owszem, Obcy jest szkaradnym potworem, rozrywającym szponami i urywającym głowy, ale jakoś nigdy nie czułem większego napięcia w scenach z nim. I co ciekawe prawie każdy bohater cechuje się tu jakimiś problemami psychocznymi, czy to traumą, czy chorobliwą niepewnością siebie, aż po skrajne szaleństwo i psychopatyzm. Tak naprawdę jedyną postacia stabilną psychicznie jest pies 😆
Ale i tak polecam książkę miłośnikom czworonogów, a zwłaszcza wielbicielom niszy z inteligentnymi zwierzętami
Zawsze miałem słabość do książek z wątkami inteligentnych czworonogów, od jednego z nich pochodzi mój nick tutaj (Oberon z Kronik Żelaznego Druida). Więc gdy przeczytałem krótki zarys fabuły z poleceniem od Stwphena Kinga w jego "Jak pisać" od razu dodałem ja do stosik do przeczytania.
więcej Pokaż mimo toKsiążka opowiada o losach Travisa Cornella, byłego żołnierza Delta Force, który po...
Zwierzęca inteligencja wzmocniona eksperymentalną technologią. Co z tego może się urodzić? Przerażająca, trzymająca w napięciu, oplatająca grozą opowieść o ludzkiej dumie i nadludzkiej sile.
Zwierzęca inteligencja wzmocniona eksperymentalną technologią. Co z tego może się urodzić? Przerażająca, trzymająca w napięciu, oplatająca grozą opowieść o ludzkiej dumie i nadludzkiej sile.
Pokaż mimo toPierwsza książka Koontza, która mi się jako-tako podobała.
Pierwsza książka Koontza, która mi się jako-tako podobała.
Pokaż mimo toCzytałem "Opiekunów" jeszcze za czasów technikum pożyczył mi ją znajomy .
W domu zasiadłem do lektury I po pierwszych rozdziałach mówię ooo cholercia jaki klimacior.
Od tamtego czasu polowałem na ten tytuł aż w końcu zrobili wznowienie i odrazu wybrałem się do Empiku i zakupiłem egzemplarz żeby przypomnieć sobie ten super klimat.
Książka trzyma w napięciu cały czas , czyta się szybko i sprawnie klimacior nie pozwala oderwać nawet na chwilę.
Moja ocena 10/10
Oczywiście polecam
Czytałem "Opiekunów" jeszcze za czasów technikum pożyczył mi ją znajomy .
więcej Pokaż mimo toW domu zasiadłem do lektury I po pierwszych rozdziałach mówię ooo cholercia jaki klimacior.
Od tamtego czasu polowałem na ten tytuł aż w końcu zrobili wznowienie i odrazu wybrałem się do Empiku i zakupiłem egzemplarz żeby przypomnieć sobie ten super klimat.
Książka trzyma w napięciu cały czas , czyta...
Przeczytałam, bo polecała mi tę książkę koleżanka. Dziwię się sobie samej, że wytrwałam do końca.
Oceniam książkę na mocno średnią i dziwią mnie jej dobre oceny w internecie.
Okładka i opis sugerowały napięcie i grozę, a ja niestety tych uczuć nie doświadczyłam. Autor ma skłonność do nadmiernego tworzenia profili psychologicznych i historii bohaterów, nawet epizodycznych, a informacje te nie mają żadnego wpływu na fabułę i tylko opóźniają akcję powieści.
Mówiąc wprost: mimo obiecującego opisu książka moim zdaniem jest po prostu nudna. Jedyne, co mi się podobało, to postać psa, który nadał ciepła i kolorytu powieści.
Przeczytałam, bo polecała mi tę książkę koleżanka. Dziwię się sobie samej, że wytrwałam do końca.
więcej Pokaż mimo toOceniam książkę na mocno średnią i dziwią mnie jej dobre oceny w internecie.
Okładka i opis sugerowały napięcie i grozę, a ja niestety tych uczuć nie doświadczyłam. Autor ma skłonność do nadmiernego tworzenia profili psychologicznych i historii bohaterów, nawet epizodycznych, a...
Może gdybym przeczytała tę książkę jako jedną z pierwszych to może, podkreślam może by mi się spodobała. A tak wszystko na czym opiera się fabuła czytałam kilkanaście razy. Ten sam typ bohaterów, tajny eksperyment, próby zatarcia śladów, ucieczka i pogoń. Nic odkrywczego jeśli ktoś zna twórczość autora. Poczucie skopiowania innych książek towarzyszyło mi od początku do końca. W żadnym momencie, mimo sensacyjności fabuły, nie czułam się zaskoczona. Dokładnie wiedziałam w jakim kierunku zmierza Koontz i tytuł w taki właśnie sposób się kończy. Czuję niedosyt i rozczarowanie. Bo nawet wszystko jakieś tu było bardziej powierzchowne i zarówno dobrzy bohaterowie, jak i czarne charaktery jakoś tak wykreowane bez polotu. Tytuł okrzyknięty jako jeden z najlepszych Deana Koontza, a ja w nim nie widzę tego potencjału. Jedyny plus jaki mogę wymienić to ciekawe nawiązanie do Misterium, a raczej jako, że ta książka została napisana wcześniej, to pomysł mądrych psów został ciekawie pociągnięty dalej i nie zginął w próżni. Książki ani nie polecam ani nie odradzam. Prawdopodobnie jeśli ktoś nie zna pióra Koontza to może się podczas lektury dobrze bawić. Jednak nie można liczyć na głębszą kreację bohaterów czy złożoną fabułę. Tu wszystko jest proste i przewidywalne, a także okraszone dużą dawką sentymentalizmu do ulubionych rzeczy autora.
Może gdybym przeczytała tę książkę jako jedną z pierwszych to może, podkreślam może by mi się spodobała. A tak wszystko na czym opiera się fabuła czytałam kilkanaście razy. Ten sam typ bohaterów, tajny eksperyment, próby zatarcia śladów, ucieczka i pogoń. Nic odkrywczego jeśli ktoś zna twórczość autora. Poczucie skopiowania innych książek towarzyszyło mi od początku do...
więcej Pokaż mimo to