Dość dużo czytam, ale to pierwsza recenzja, którą tak otwarcie chcę się podzielić.
Z wielką dozą nieufności podeszłam do tej książki. Po pierwsze to debiut. Po drugie, pierwsza pozycja wydana przez to wydawnictwo, po którą sięgnęłam. Co mnie przyciągnęło? Cudowna okładka, która skrywa równie wspaniałe wnętrze oraz recenzje, które wskazywały, że to jest coś innego, niż wydane do tej pory książki.
Co dostałam? Historię, która zapada w pamięci. Pełną emocji, których dostarczają nam bohaterzy i to nie tylko ci pierwszoplanowi. Boss okazał się twardym facetem. Co ciekawe, nie zmienił się w miękką faje po jednym spotkaniu z bohaterką. Nie rzygał tęczą, nie układał planów wychowywania wspólnych dzieci, etc. Takich pseudo mafiosów miałam już przyjemność spotkać na kartach niejednej książki, za kolejnego podziękuję. Chciałam ostrego faceta, trochę może i wulgarnego, ale rozbójnik gentelman to nie ten wiek. Uwielbiam Lexi za jej cięty język i sarkazm. Mam nadzieję, że nie da wejść sobie na głowę. Z wielką przyjemnością będę obserwowała walkę Sebastiano, bo to, że będzie walczył z własnymi uczuciami to raczej pewne. I to jest takie wspaniałe w tej historii. Nic nie wydaje się oczywiste, niczego nie możemy być pewni. Napięcie towarzyszy nam na każdej stronie i serio, jestem ciekawa, co zaserwuje nam autorka. Wiem, że całość jest dostępna na wattpadzie (z ciekawości zajrzałam tam i o matulu, są jeszcze dwa tomy! Moja ekscytacja rośnie❤️❤️❤️) ale podejmę chyba wyzwanie i poczekam na kolejny tom.
Zastanawiam się też, dlaczego ta książka ma tak mało ocen i recenzji czytelników? Widziałam komentarze pod rozdziałami i dziwi mnie, że tak małe wsparcie otrzymała autorka od swoich czytelników. Ja zdecydowanie należę do #teamLeoniaOscar, której dziękuję za wspaniałą historię. To talent, który aż się prosi o to, aby zostać zauważony. Brawo 🫶🏻👏🏻👏🏻

Dość dużo czytam, ale to pierwsza recenzja, którą tak otwarcie chcę się podzielić.
Z wielką dozą nieufności podeszłam do tej książki. Po pierwsze to debiut. Po drugie, pierwsza pozycja wydana przez to wydawnictwo, po którą sięgnęłam. Co mnie przyciągnęło? Cudowna okładka, która skrywa równie wspaniałe wnętrze oraz recenzje, które wskazywały, że to jest coś innego, niż...

Ta historia zaczyna się niczym niewinny romans biurowy. Praktycznie do samego końca nie wiemy co się wydarzy. Alexandria jest pracoholiczką, spędza wiej czasu w pracy niż w domu. Praktycznie firma to jej drugi dom. Zostaje zauważona i dostaje propozycje nie do odrzucenie. Danielo Rivas proponuje jej by została osobistą asystentką jego syna Sebastiana, który ma przejąć firmę. Mężczyzna jest niezwykle pociągający, a kobiety ustawiają się do niego w kolejce i jeszcze żadna mu nie zaszła za skórę tak jak Lexi. Jest chroniona przez tajemniczą umowę i jest nie z pełną premedytacją postanawia uprzykrzyć życie Sebastiano zwanego też „Diabłem”.

Zadanie nie będzie proste, ponieważ oboje zaczynają na siebie oddziaływać. Podczas lektury parokrotnie zdarzyły mi się niekontrolowane wybuchy śmiechu. Ich wzajemne potyczki przyprawią was o ból brzucha. Życie naszej bohaterki ulegnie zmianie. Odkryje, że wpadła w sam środek porachunków mafijnych, a przywódcą jest nie kto inny jak Sebastian, który na punkcie Lexi dostał obsesji. Za jego sprawą stała się nietykalna. Nasza bohaterka pokaże też, że potrafi postawić na swoim i zniknąć tak aby nie zostać szybko znalezioną....
Gwarantuję wam, że nie oderwiecie się od tej książki. Dostajecie tutaj niebezpieczną historie powiązaną z mafijnym półświatkiem. Nie brakuje tu ciętego języka i wulgaryzmów. Narracja jest prowadzona dwuosobowo. Bohaterowie zostali świetnie wykreowani. Z całych sił trzymam kciuki za Alexandrie by dała popalić swojemu szefowi. Sebastiano nie polubiłam przez jego zachowanie. On traktował kobiety przedmiotowo, ale lubił korzystać z ich usług. Nie bardzo rozumie co się z nim dzieje gdy obok Lexi, ale mu się to podoba. Autorka Leonia Oscar potrafi zaciekawić i wie jak stopniować napięcie.
Jest to lektura zdecydowanie dla osób 18+, które lubią nieoczywisty romans z mafią z tle. Choć to było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, to już wiem, że nie ostatnie i zacieram rączki na kolejne tomy. Już nie mogę się doczekać.

Ta historia zaczyna się niczym niewinny romans biurowy. Praktycznie do samego końca nie wiemy co się wydarzy. Alexandria jest pracoholiczką, spędza wiej czasu w pracy niż w domu. Praktycznie firma to jej drugi dom. Zostaje zauważona i dostaje propozycje nie do odrzucenie. Danielo Rivas proponuje jej by została osobistą asystentką jego syna Sebastiana, który ma przejąć...

Swieeeeeetna!!! Genialna historia którą wciąga bez pamięci! Polecam każdemu i nie mogę się doczekać wydania drugiej części.

Swieeeeeetna!!! Genialna historia którą wciąga bez pamięci! Polecam każdemu i nie mogę się doczekać wydania drugiej części.

Alexandria D’Angelo jest pewna siebie, mądra i wykształcona. Jednak posada asystentki, którą zgodziła się przyjąć, może okazać się dla niej wyzwaniem. I nie chodzi tu o ilość zadań, a o jej nowego szefa. Sebastiano Rina lub Szatan jak lubi go nazywać jest człowiekiem, którego nie da się polubić. Alexa nie zamierza jednak dać się stłamsić. Jak możecie się domyślić, każde spotkanie tej dwójki to kłótnie i iskry. Dziewczyna jednak nie wie, że Rina niedługo zostanie nowym szefem mafii, a ona sama jest na jego celowniku. Tym bardziej, gdy na pewnej imprezie jest świadkiem rozmowy, która zdecydowanie nie była przeznaczona dla jej uszu...
.
Początkowo nie mogłam się wkręcić w tę historię. Niby wszystko było, a jednak brakowało czegoś, dzięki czemu dałabym się porwać. Jednak nie trwało to długo. Im dalej czytałam tym bardziej lubiłam tę książkę.
.
Sebastiano jest facetem, którego nie da się za bardzo polubić. Przynajmniej na początku. Jest chamski w biurze, zachowuje się jak król, a sceny gdy zajmuje się mafijnymi sprawami mogą zniechęcić jeszcze bardziej. Jednak autorka delikatnie ujawnia nam jego psychikę, więc myślę, że poznamy go lepiej w drugiej części, a może nawet zyska sympatię.
.
Bohaterem, który trzyma czytelnika przy lekturze jest Alexa. Dziewczyna z pozoru normalna, ale zakończenie ujawni, że nie jest taka zwyczajna jakby się wydawało. Do tego jej starcia z Riną to pokazanie charakteru, sprytu i inteligencji. Jest to jedna z tych twardych kobiet, ale nie jest przy tym w żaden sposób sztuczna czy przerysowana.
.
Byłam ciekawa na co pozwoli mężczyźnie, co on sam będzie w końcu chciał z nią zrobić i co ma z tym wspólnego ojciec Sebastiano, bo ten tajemniczy pan skrywa nie jeden sekret, tak czuję, bo jeszcze nie poznaliśmy ich wszystkich. Na dodatek jeszcze małe wstawki z Rosji, które jednoznacznie pokazują, że przybywa wróg, jednak aż do końca nie wiadomo, po kogo przybywa.
.
Świetnie bawiłam się przy tej książce i z niecierpliwością czekam na kolejną. Jeśli lubicie romanse mafijne to wasz #mustread

Alexandria D’Angelo jest pewna siebie, mądra i wykształcona. Jednak posada asystentki, którą zgodziła się przyjąć, może okazać się dla niej wyzwaniem. I nie chodzi tu o ilość zadań, a o jej nowego szefa. Sebastiano Rina lub Szatan jak lubi go nazywać jest człowiekiem, którego nie da się polubić. Alexa nie zamierza jednak dać się stłamsić. Jak możecie się domyślić, każde...

Życie Lexi od kilkunastu miesięcy przypomina rollercoaster, tyle że brakuje w nim radości która powinna pojawiać się gdy złe chwile przemijają🙈 A wszystko za sprawą Sebastiano, syna właściciela filmy w której dziewczyna pracuje 😬 A to dopiero początek przygody, na którą musi być gotowa🙈 Książka to debiut, które jest całkiem nieźle napisany co jest ulgą bo nie raz się naciełam i nie ukrywam trochę się obawiałam🤭 Na szczęście dialogi są sensowne, styl pisania lekki, a co więcej wywołuje odpowiednie emocje, między innymi śmiech czy wkurzanie lub strach 😍 Jeśli autorka tak zaczyna, to mam nadzieję że jeszcze niejedną jej książkę przeczytamy ❤️ Jeśli chodzi zaś o fabułę, to jest ona ciekawa, jednak dla kogoś kto tak jak ja, mafijne historię czyta już od lat, nie będzie jakimś wielkim zaskoczeniem 🙈 On wielki Boss któremu świat ma padać do stóp, silny, nieprzewidywalny, zabójczy, ona nie wie kim on jest, ale ciągnie ją do tego niebezpieczeństwa - tak tak, już było i to nie raz 😂 Ale powiem wam że choć znałam schemat, przewidywałam kolejne kroki i naprawdę nie znalazłam w niej nic co by mnie w tym temacie zaskoczyło, całkiem przyjemnie mi się ją czytało 🥹Chyba sama jestem tym zaskoczona😂 Zwłaszcza podobała mi się relacja między bohaterami, ich utarczki po prostu są pełne ognia 🤪 Odmóżdżyła mnie tak jak powinna, na koniec zostawiając wiele pytań co oznacza że po drugi tom na pewno sięgnę a to chyba najważniejsze 😈 Jeśli lubicie klimat mafii, a nie szukacie "czegoś nowego", ale za to fajnie napisanego i ciekawego, myślę że Invictus jest dla was ❤️

Życie Lexi od kilkunastu miesięcy przypomina rollercoaster, tyle że brakuje w nim radości która powinna pojawiać się gdy złe chwile przemijają🙈 A wszystko za sprawą Sebastiano, syna właściciela filmy w której dziewczyna pracuje 😬 A to dopiero początek przygody, na którą musi być gotowa🙈 Książka to debiut, które jest całkiem nieźle napisany co jest ulgą bo nie raz się...

Bardzo fajna książka, dobrze się czyta. Momentami sporo wulgaryzmów, ale myślę ze autorka chciała tak podkreślić charakterystyke głównego bohatera. Napewno kupie kolejną część.

Bardzo fajna książka, dobrze się czyta. Momentami sporo wulgaryzmów, ale myślę ze autorka chciała tak podkreślić charakterystyke głównego bohatera. Napewno kupie kolejną część.

"W moim świecie nie było miejsca na odruchy serca czy współczucie. Każdy przejaw ludzkich uczuć to pewna śmierć. Jeżeli wrogowie się zorientują, że masz słaby punkt, bez wahania wykorzystają go, żeby cię zniszczyć."
.
"Invictus boss" @leoniaoscar.autor to pierwsza część cyklu trzech gwiazd.
.
Nie ukrywam, że byłam bardzo ciekawa tego debiutu. Jak tylko przeczytałam opis i się dowiedziałam, że jest tu mafia, no to nie mogłabym przejść obok niej i jej nie przeczytać. Ja - osoba kochające romanse mafijne. Nie miałam co do niej większych oczekiwań, żeby się nie sparzyć. Podeszłam do niej jak do większości debiutów podchodzę.
.
Czy mi się podobało? Ocena wyżej mówi chyba sama za siebie. Nie sądziłam, że ta książka będzie taka dobra. Co ja gadam... dobra to za mało powiedziane. Pomimo dużej ilości stron pochłonęłam ją w zaledwie trzy wieczory. Wciągnęła mnie do tego stopnia, że nikt nie mógł mi przeszkadzać podczas czytania. A gdyby nie to, że musiałam iść do pracy rano, to zapewne bym zarwała dla niej noc i pochłonęła bym ją na raz.
.
"Invictus boss" różni się od dotychczasowych romansów mafijnych jakie czytałam. Bardziej bym nazwała tę książkę romansem biurowym, ponieważ więcej akcji jest właśnie w pracy (w biurze),niż mafii. Ona jest jakby tłem, ale to mi wcale nie przeszkadzało. Wręcz przeciwnie, to spowodowało, że jeszcze bardziej jestem ciekawa kontynuacji. Jestem pewna, że tam się dopiero będzie działo.
.
To była naprawdę świetna książka i bawiłam się przy niej naprawdę bardzo dobrze! Ja nie wiem jak ja dam radę czekać na cześć drugą. Przecież to jest niewykonalne... Ja do osób cierpliwych nie należę, także poproszę droga autorko o kolejną część na wczoraj.
Polecam tę historię!

"W moim świecie nie było miejsca na odruchy serca czy współczucie. Każdy przejaw ludzkich uczuć to pewna śmierć. Jeżeli wrogowie się zorientują, że masz słaby punkt, bez wahania wykorzystają go, żeby cię zniszczyć."
.
"Invictus boss" @leoniaoscar.autor to pierwsza część cyklu trzech gwiazd.
.
Nie ukrywam, że byłam bardzo ciekawa tego debiutu. Jak tylko przeczytałam opis i...

🔻Debiutancka powieść autorki pokazuje,że mafii nigdy nie mam dość.Ciagle zaskakuje i zabiera w inne regiony świata,pokazując swoją bezwzględność i brutalność.Historia wzbudziła we mnie olbrzymią ilość emocji powodując,że nie mogłam się od niej oderwać.
🔻Postać Sebastiana oraz jego zachowanie podniosło mi wielokrotnie ciśnienie.Jest mężczyzną,który bierze to,co chce-nie pytając.Kocha seks,mając kobiety na zawołanie.Jego arogancja wychodzi na wyższy level! Aż brak mi słów!Nie polubiłam się z nim!
W pewnej chwili wzbudził odrobinę sympatii,lecz za moment wszystko przepadło…
🔻Oprócz działań mafijnych mamy także pracę w biurze,tajemnice skrywane przed najbliższymi,przeszłość,która przypomina o sobie oraz ogniste charaktery głównych bohaterów,których relacja jest burzliwa od pierwszego spojrzenia.Wszystko to tworzy oszałamiającą historię!
🔻Książka posiada wszystko,co kocham w powieściach mafijnych:porywająca fabułę,ciekawych i pewnych siebie bohaterów,dynamiczną akcję,nieprzewidywalność zdarzeń,które przynoszą wiele niebezpiecznych chwil oraz pożądanie trudne do okiełznania!

🔻Będziecie zachwyceni debiutem autorki.Koniecznie ją przeczytajcie.A ja już czekam na kontynuację losów bohaterów.
P O L E C A M

🔻Debiutancka powieść autorki pokazuje,że mafii nigdy nie mam dość.Ciagle zaskakuje i zabiera w inne regiony świata,pokazując swoją bezwzględność i brutalność.Historia wzbudziła we mnie olbrzymią ilość emocji powodując,że nie mogłam się od niej oderwać.
🔻Postać Sebastiana oraz jego zachowanie podniosło mi wielokrotnie ciśnienie.Jest mężczyzną,który bierze to,co chce-nie...

Szczerze mówiąc jestem rozczarowana tą książką. Wątki dosyć ciekawe, sporo się dzieje, ale to nie jest to czego się spodziewałam po czytaniu recenzji i opisu książki. Główny bohater w pewnym momencie zaczął mnie tak denerwować, że sama miałam ochotę go skasować. Największa zaleta tej książki to wspaniała główna bohaterka nie dająca sobie wejść na głowę i z ciętym językiem.

Szczerze mówiąc jestem rozczarowana tą książką. Wątki dosyć ciekawe, sporo się dzieje, ale to nie jest to czego się spodziewałam po czytaniu recenzji i opisu książki. Główny bohater w pewnym momencie zaczął mnie tak denerwować, że sama miałam ochotę go skasować. Największa zaleta tej książki to wspaniała główna bohaterka nie dająca sobie wejść na głowę i z ciętym językiem.

Wow! Co tu die zadzialo? Jedna z lepszych książek jakie czytałam. Autorka zabiera nas w świat, w którym uczucia to słabość, a jedyną wartością jest lojalność i rodzina, niekoniecznie ta, z którą łączą nas więzy krwi. Emocji nie zabraknie do ostatnich akapitów.

Wow! Co tu die zadzialo? Jedna z lepszych książek jakie czytałam. Autorka zabiera nas w świat, w którym uczucia to słabość, a jedyną wartością jest lojalność i rodzina, niekoniecznie ta, z którą łączą nas więzy krwi. Emocji nie zabraknie do ostatnich akapitów.