To nie jest łatwa lektura. I ze względu na treść, i ze względu na sposób narracji. Cecylia, główna bohaterka, towarzyszy umierającej matce, a przy okazji powraca pamięcią do wydarzeń, miejsc i ludzi, o których wolałaby zapomnieć. Włożyła wiele wysiłku, by sprostać oczekiwaniom innych, jako dyplomatka pracowała w Chile, Indiach, na Filipinach, ciągle z poczuciem winy, że jako biała Europejka była zawsze uprzywilejowana. Na Filipinach wybucha wulkan i Cecylia - w towarzystwie kilku osób - próbuje dotrzeć do Manili. Robi się niebezpiecznie...
Ale są tu też wspomnienia z dzieciństwa Cecylii, jej relacji z matką, bratem, koleżanką, jest mowa o małżeństwie, macierzyństwie - naprawdę przemyślana to książka. Wymaga skupienia, ale jest też wciągająca.

To nie jest łatwa lektura. I ze względu na treść, i ze względu na sposób narracji. Cecylia, główna bohaterka, towarzyszy umierającej matce, a przy okazji powraca pamięcią do wydarzeń, miejsc i ludzi, o których wolałaby zapomnieć. Włożyła wiele wysiłku, by sprostać oczekiwaniom innych, jako dyplomatka pracowała w Chile, Indiach, na Filipinach, ciągle z poczuciem winy, że...

Trudna w treści i formie. Chaotyczna, pełna przeskoków w czasie i miejscach, zawsze o rzeczach ciężkich , smutnych, bez ciepła i światła. Widać zaangażowanie autorki w sprawy społeczne i obnażanie ukrywanych faktów przez tych, którzy udają, że pracują na rzecz najbiedniejszych. Ale wszystko to jest zbyt oparte na emocjach a za mało przemyślanej kompozycji i spójnie zbudowanych postaci. Dobrze, że ten debiut przeczytałam po kilku innych książkach Axelsson, już znacznie dojrzalszych literacko.

Trudna w treści i formie. Chaotyczna, pełna przeskoków w czasie i miejscach, zawsze o rzeczach ciężkich , smutnych, bez ciepła i światła. Widać zaangażowanie autorki w sprawy społeczne i obnażanie ukrywanych faktów przez tych, którzy udają, że pracują na rzecz najbiedniejszych. Ale wszystko to jest zbyt oparte na emocjach a za mało przemyślanej kompozycji i spójnie...

Jądro ciemności, edycja szwedzka.

Jądro ciemności, edycja szwedzka.

Po książki Axelsson od wielu lat sięgam bez zastanowienia. Tym razem trafiłam w Empik Go na jej debiut pisarski. I nie zawiodłam się, choć widać, że to dopiero początki tego, co autorka zaoferowała swoim czytelnikom w późniejszych latach.

Po książki Axelsson od wielu lat sięgam bez zastanowienia. Tym razem trafiłam w Empik Go na jej debiut pisarski. I nie zawiodłam się, choć widać, że to dopiero początki tego, co autorka zaoferowała swoim czytelnikom w późniejszych latach.

Debiut Axelsoon, a moja chyba szósta jej książka w tym roku. Czuć jednak że to debiut, książka jest bardzo emocjonalna i porusza wiele trudnych rzeczy, między innymi wykorzystywanie filipińskich dzieci w fabrykach i ogólnie trudną sytuacja tego typu krajów, biedę, ale też traumatyczne dzieciństwo głównej bohaterki. A jednak jest chaotyczna, tak jakby autorka chciała za dużo rzeczy do niej wrzucić, mamy tyle wątków i szczegółów, czasami poruszonych tylko jednorazowo, ale szkodzi to fabule i przytłacza.

Debiut Axelsoon, a moja chyba szósta jej książka w tym roku. Czuć jednak że to debiut, książka jest bardzo emocjonalna i porusza wiele trudnych rzeczy, między innymi wykorzystywanie filipińskich dzieci w fabrykach i ogólnie trudną sytuacja tego typu krajów, biedę, ale też traumatyczne dzieciństwo głównej bohaterki. A jednak jest chaotyczna, tak jakby autorka chciała za dużo...

Bardzo bolesna Książka

Bardzo bolesna Książka

Świetny debiut pisarski. Główna bohaterka to Cecylia - pracownica szwedzkiej ambasady na Filipinach. W trakcie czytania poznajemy jej przeszłość, a także innych bohaterów. Następuje rozrachunek z dzieciństwem, nieudanym małżeństwem,... pranie brudów, rozdrapywanie ran, opis stanów psychicznych, przez co nieźle "miesza" w głowie.

Świetny debiut pisarski. Główna bohaterka to Cecylia - pracownica szwedzkiej ambasady na Filipinach. W trakcie czytania poznajemy jej przeszłość, a także innych bohaterów. Następuje rozrachunek z dzieciństwem, nieudanym małżeństwem,... pranie brudów, rozdrapywanie ran, opis stanów psychicznych, przez co nieźle "miesza" w głowie.

Nie oszukujmy się: pomagamy innym w najlepszym razie po to, by zyskać w oczach swoich i innych, poczuć się lepszymi ludźmi. W porównaniu do przepaści dzielącej opływający w luksusy Zachód z nędzą Trzeciego Świata, różnice w obrębie społeczeństwa jednego z europejskich krajów przypominają szpary między płytami chodnika. A mimo to - określenie "Cygan" już zawsze pozostanie wyzwiskiem.
Dobra, poruszająca ważną tematykę, ale... nic ponadto. Wydaje się mocno wydumana, do tego starająca się grać na emocjach z pomocą tanich, oklepanych sztuczek. Nie umywa się do rewelacyjnej "Pępowiny" tej samej autorki.

Nie oszukujmy się: pomagamy innym w najlepszym razie po to, by zyskać w oczach swoich i innych, poczuć się lepszymi ludźmi. W porównaniu do przepaści dzielącej opływający w luksusy Zachód z nędzą Trzeciego Świata, różnice w obrębie społeczeństwa jednego z europejskich krajów przypominają szpary między płytami chodnika. A mimo to - określenie "Cygan" już zawsze pozostanie...

Główna bohaterka, Cecylia, jest pracownicą szwedzkiej ambasady na Filipinach. Jej życie zmienia się, gdy na wyspie wybucha wulkan. Autor opisuje ucieczkę Cecylii przed żywiołem wraz z kilkoma osobami. Po kolei poznajemy każdego uczestnika "misji ewakuacyjnej", ich przeszłość, jednak autor co oczywiste skupia się na postaci głównej bohaterki i jej dorastaniu w ojczyźnie.
Oprócz tego poznajemy trochę same Filipiny, ich zwykłych mieszkańców, przyzwyczajenia i troski.
Ciężka powieść, czytałem ją dość długo jak na swoje standardy, jednak nie powiem, że jest słaba. Przygnębiająca, ale warto przeczytać.

Główna bohaterka, Cecylia, jest pracownicą szwedzkiej ambasady na Filipinach. Jej życie zmienia się, gdy na wyspie wybucha wulkan. Autor opisuje ucieczkę Cecylii przed żywiołem wraz z kilkoma osobami. Po kolei poznajemy każdego uczestnika "misji ewakuacyjnej", ich przeszłość, jednak autor co oczywiste skupia się na postaci głównej bohaterki i jej dorastaniu w...

Pokaleczyła mnie. Tylko tyle napiszę i niech to bedzie najlepszą recenzją.

Pokaleczyła mnie. Tylko tyle napiszę i niech to bedzie najlepszą recenzją.