Jesteśmy społecznością, która kocha książki

No już dawno nie czytałam tak oderwanego od rzeczywistości kryminału....

No już dawno nie czytałam tak oderwanego od rzeczywistości kryminału....

DNF 40%

DNF 40%

DNF 35%

DNF 35%

DNF 58%

DNF 58%

DNF 35%

DNF 35%

DNF 30%

DNF 30%

DNF 45%

DNF 45%

DNF 45%

DNF 45%

"Dolina spokoju" miała jedno główne zadanie - pozamykać wszystkie wątki i wywiązała się z tego zadania bardzo dobrze! Co prawda nasi bohaterowie nadal plączą się w swoich wyborach i czasami miałam wrażenie, że czytam o nastolatkach, a nie dorosłych ludziach, którzy byli na wojnie, ale i tak uważam zaproponowane przez autorkę zakończenia za bardzo udane. Z pewnością sięgnę po kolejne sagi, które z tego co wiem, są niejako powiązane z "Zemstą i przebaczeniem".

"Dolina spokoju" miała jedno główne zadanie - pozamykać wszystkie wątki i wywiązała się z tego zadania bardzo dobrze! Co prawda nasi bohaterowie nadal plączą się w swoich wyborach i czasami miałam wrażenie, że czytam o nastolatkach, a nie dorosłych ludziach, którzy byli na wojnie, ale i tak uważam zaproponowane przez autorkę zakończenia za bardzo udane. Z pewnością sięgnę...

Oj wymęczyło mnie to zakończenie... Niby jest zagadka i tajemnica, niby próbujemy ją rozwikłać, a w tle przewijają się postaci i zdarzenia z poprzedniego tomu, ale... jak dla mnie zbyt wiele chaosu. Mam wrażenie, że gdyby autor skupił się na zamknięciu wszystkich wprowadzonych już wątków, a nie otwierał jeszcze kolejne, to jak dla mnie byłoby jednak lepiej i bardziej zrozumiale. Niestety nie jestem przekonana czy dobrze zrozumiałam zakończenie. I tak od zachwytu nad pierwszym tomem przeszłam do rozczarowania w tomie ostatnim... Szkoda, ale czasem się tak zdarza :)

Oj wymęczyło mnie to zakończenie... Niby jest zagadka i tajemnica, niby próbujemy ją rozwikłać, a w tle przewijają się postaci i zdarzenia z poprzedniego tomu, ale... jak dla mnie zbyt wiele chaosu. Mam wrażenie, że gdyby autor skupił się na zamknięciu wszystkich wprowadzonych już wątków, a nie otwierał jeszcze kolejne, to jak dla mnie byłoby jednak lepiej i bardziej...

DNF 45%

DNF 45%

Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie Pani Puzyńska w tym tomie - proszę się nastawić, że w tym przypadku na trupa czeka się dość długo i przez większość książka budowana jest napięciem, trochę horrorowym klimatem i niepokojem o to, co się wydarzy i do czego to wszystko zmierza. Sama zbrodnia uderzyła mnie swoją brutalnością, a rozwiązanie zagdaki podomykało wszystkie wątki. Natomiast zakończenie.... no cóż, nie będę się póki co na jego temat wypowiadać. Zobaczę w kolejnym tomie jak z tego bigosu autorka ma zamiar się wyplątać. I liczę na sensowne wyjaśnienie! Bo jeżeli go nie dostanę, to srodze się zawiodę na całej serii. Abstrahując od ostatnich zdań książki, "Żadanicę" oceniam bardzo wysoko - polecam!

Muszę przyznać, że zaskoczyła mnie Pani Puzyńska w tym tomie - proszę się nastawić, że w tym przypadku na trupa czeka się dość długo i przez większość książka budowana jest napięciem, trochę horrorowym klimatem i niepokojem o to, co się wydarzy i do czego to wszystko zmierza. Sama zbrodnia uderzyła mnie swoją brutalnością, a rozwiązanie zagdaki podomykało wszystkie wątki....

Bardzo dobra młodzieżówka, poruszająca ważne problemy. Niestety ja w pewnym momencie czułam się już trochę "za staro" do treści w niej poruszanych - dlatego też nie jest to jakiś mój ulubieniec. Niemniej uważam, że dla osób, które w dorosłość dopiero wkraczają, a borykają się z podobnymi dylematami i problemami, ta pozycja jest naprawdę godna uwagi. Na ogromny plus zasługuje tutaj relacja głównej bohaterki z rodzicami i to, w jaki sposób ta relacja ewoluuje - rozwiązanie całego zamieszania to duża zaleta tej książki, bo bałam się, że pójdzie to w całkowicie inną stronę.

Bardzo dobra młodzieżówka, poruszająca ważne problemy. Niestety ja w pewnym momencie czułam się już trochę "za staro" do treści w niej poruszanych - dlatego też nie jest to jakiś mój ulubieniec. Niemniej uważam, że dla osób, które w dorosłość dopiero wkraczają, a borykają się z podobnymi dylematami i problemami, ta pozycja jest naprawdę godna uwagi. Na ogromny plus...

Wojna się skończyła, ale gehenna naszych bohaterów trwa. Z resztą każdy z nas wie, że lata powojenne dla Polski i Polaków wcale łaskawe nie były. Nasi bohaterowie próbują się odnaleźć w nowej rzeczywistości i ułożyć sobie życie na nowo. Trochę ten tom jak dla mnie był przegadany i w sumie nic istotnego się nie wydarzyło, ale na pewno sprawdzę, jak się kończy ta historia.

Wojna się skończyła, ale gehenna naszych bohaterów trwa. Z resztą każdy z nas wie, że lata powojenne dla Polski i Polaków wcale łaskawe nie były. Nasi bohaterowie próbują się odnaleźć w nowej rzeczywistości i ułożyć sobie życie na nowo. Trochę ten tom jak dla mnie był przegadany i w sumie nic istotnego się nie wydarzyło, ale na pewno sprawdzę, jak się kończy ta historia.

Nienajgorszy, ale jak dla mnie jeden ze słabszych tomów. Niestety dla mnie w kryminale podstawą jest motywacja! działań poszczególnych postaci, a przede wszystkim sprawcy! A tutaj tego nie dostałam. To tyle nie chcąc spoilować i psuć zabawy reszcie, która jeszcze nie czytała. Serię na pewno będę kontynuować, ale ten tom nie utknie mi w pamięci na zbyt długo.

Nienajgorszy, ale jak dla mnie jeden ze słabszych tomów. Niestety dla mnie w kryminale podstawą jest motywacja! działań poszczególnych postaci, a przede wszystkim sprawcy! A tutaj tego nie dostałam. To tyle nie chcąc spoilować i psuć zabawy reszcie, która jeszcze nie czytała. Serię na pewno będę kontynuować, ale ten tom nie utknie mi w pamięci na zbyt długo.

Coś wspaniałego! Tak dobrej literatury dziecięcej nie czytałam od czasów "Zbrodni niezbyt eleganckiej" :D chociaż to oczywiście zupełnie inny kaliber opowieści. Mamy nastoletnią dziewczynkę, przyjeżdżającą na ferie do cioci. Mamy antykwariat ze starymi książkami i powieści grozy (które naprawdę straszą, nawet dorosłych, potwierdzone info! ). Mamy tajemnicę zaginięcia sprzed lat. Ta książka stoi klimatem i bohaterami. Naprawdę nawet dorosły czytelnik się nie zawiedzie! Polecam gorąco!

Coś wspaniałego! Tak dobrej literatury dziecięcej nie czytałam od czasów "Zbrodni niezbyt eleganckiej" :D chociaż to oczywiście zupełnie inny kaliber opowieści. Mamy nastoletnią dziewczynkę, przyjeżdżającą na ferie do cioci. Mamy antykwariat ze starymi książkami i powieści grozy (które naprawdę straszą, nawet dorosłych, potwierdzone info! ). Mamy tajemnicę zaginięcia sprzed...

Bardzo ciężko jest mi wypowiadać się w temacie tej serii, ponieważ obiektywnie nie jest ona jakaś bardzo zła, ALE widząc tyle zachwytów w internecie na jej temat, chcąc nie chcąc mnie rozczarowuje... tym razem mamy rosyjską mafię pomieszkującą w Hiszpanii i pewną nemezis, która podąża tropem naszych bohaterów. Niestety przez większość lektury zwyczajne się nudziłam, natomiast na koniec zadziało się tyle, że nie jestem pewna czy wszystko dobrze zrozumiałam :D pewnie sięgnę po zakończenie trylogii, ale bardziej spowodowane będzie to moją nerwicą natręctw (niedokończona seria!), niż faktycznym zainteresowaniem tą historią. No i chciałabym się dowiedzieć, o co chodzi z Panem Whitem :)

Bardzo ciężko jest mi wypowiadać się w temacie tej serii, ponieważ obiektywnie nie jest ona jakaś bardzo zła, ALE widząc tyle zachwytów w internecie na jej temat, chcąc nie chcąc mnie rozczarowuje... tym razem mamy rosyjską mafię pomieszkującą w Hiszpanii i pewną nemezis, która podąża tropem naszych bohaterów. Niestety przez większość lektury zwyczajne się nudziłam,...

DNF 50%
Miernie, wtórnie, nudno...

DNF 50%
Miernie, wtórnie, nudno...

"Dziewczyna z Neapolu" to moje już kolejne spotkanie z książką autorstwa Lucindy Riley i kolejny raz jestem zachwycona. Sposób w jaki autorka snuje swoje opowieści, sploty losu, które wymyśla dla swoich bohaterów - to jest po prostu magia! Dodatkowo w Lucindzie zachwyca mnie to, że po jej książkach zawsze mam chęć zgłębienia kolejnych nowych tematów - tym razem jest to temat opery i najczęściej granych tam spektakli. Sama historia miłosna może nie jest niczym odkrywczym, ale chwyta za serce. Zakończenie jak zwykle słodko-gorzkie, co w moich odczuciu tylko mu dodaje emocji. Gorąco polecam i już szykuję się na kolejną lekturę :)

"Dziewczyna z Neapolu" to moje już kolejne spotkanie z książką autorstwa Lucindy Riley i kolejny raz jestem zachwycona. Sposób w jaki autorka snuje swoje opowieści, sploty losu, które wymyśla dla swoich bohaterów - to jest po prostu magia! Dodatkowo w Lucindzie zachwyca mnie to, że po jej książkach zawsze mam chęć zgłębienia kolejnych nowych tematów - tym razem jest to...

Zgrabnie napisany thriller, z uwagi na dość drastyczne opisy dla starszej młodzieży. Bawiłam się całkiem dobrze, fabuła wciąga dość szybko i kartki same się przewracają na kolejna stronę. Pewnie z uwagi na ilość przeczytanych już przeze mnie thrillerów stosunkowo szybko domyśliłam się, w którą stronę może to zmierzać, ale i tak niektóre sceny wywoływały we mnie dreszczyk emocji. Podsumowując - nic nowego czy wybitnego, ale dostarcza rozrywki na jesienny wieczór, więc polecam.

Zgrabnie napisany thriller, z uwagi na dość drastyczne opisy dla starszej młodzieży. Bawiłam się całkiem dobrze, fabuła wciąga dość szybko i kartki same się przewracają na kolejna stronę. Pewnie z uwagi na ilość przeczytanych już przeze mnie thrillerów stosunkowo szybko domyśliłam się, w którą stronę może to zmierzać, ale i tak niektóre sceny wywoływały we mnie dreszczyk...