Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Melodramat.

Melodramat.

Historia sama w sobie bardzo ciekawa i do samego końca trzyma w niepewności, ale główna bohaterka przez cały czas irytuje tym, że ciągle - CIĄGLE - przejmuje się tym co inni o niej myślą.

Historia sama w sobie bardzo ciekawa i do samego końca trzyma w niepewności, ale główna bohaterka przez cały czas irytuje tym, że ciągle - CIĄGLE - przejmuje się tym co inni o niej myślą.

Czytało się okropnie tę książkę. Ciągnęła się w nieskończoność, a nigdy nie miałam problemów z większymi tomiszczami. Myślałam, że nigdy do końca nie doczytam. Kilka razy chciałam w ogóle z niej zrezygnować. Przeczytałam z milion książek Kinga, ale w tym dziwnym duecie nie da się tego czytać. Dobrnęłam do końca tylko dlatego, bo historia sama w sobie jest bardzo ciekawa, ale sposób pisania jest przeokropny. Miało się wrażenie, tak jakby się oglądało film z lektorem i ten lektor cały czas wtrącał swoje bezsensowne przemyślenia.

Czytało się okropnie tę książkę. Ciągnęła się w nieskończoność, a nigdy nie miałam problemów z większymi tomiszczami. Myślałam, że nigdy do końca nie doczytam. Kilka razy chciałam w ogóle z niej zrezygnować. Przeczytałam z milion książek Kinga, ale w tym dziwnym duecie nie da się tego czytać. Dobrnęłam do końca tylko dlatego, bo historia sama w sobie jest bardzo ciekawa,...