Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka opowiada historię Tea, studenta medycyny z Rio de Janeiro, który opiekuje się swoją niepełnosprawną matką. Emocje ludzkie były mu zawsze obce, aż do momentu, gdy na zajęciach przydzielono mu zwłoki Gertrudy. Drugi raz, gdy poczuł coś prawdziwego, to poznanie Clarice - szalonej dziewczyny, w której Teo się zakochał.

Uczucie szybko zamieniło się w obsesję. Teo zaczął śledzić dziewczynę, a w końcu ją porwał. Wyobrażał sobie, że to idealny sposób, by Clarice spędziła z nim czas i odwzajemniła jego uczucie. Metoda godna psychopaty, ale czy ostatecznie skuteczna?

Książka zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Od pierwszej strony czułam niepokój, który narastał z każdym kolejnym rozdziałem, aż po sam koniec miałam ciarki na plecach. Historia okazała się być niezwykle mroczna i "disturbing".

Dodatkowo, zakończenie było absolutnie genialne. Zaskakujące i satysfakcjonujące, domknęło historię w sposób kompletny, nie pozostawiając żadnych niedomówień. Cała opowieść została perfekcyjnie skonstruowana, prowadząc czytelnika przez labirynt zawiłych emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji, aż do nieprzewidywalnego finału. Gorąco polecam tę książkę wszystkim miłośnikom mocnych wrażeń.

Książka opowiada historię Tea, studenta medycyny z Rio de Janeiro, który opiekuje się swoją niepełnosprawną matką. Emocje ludzkie były mu zawsze obce, aż do momentu, gdy na zajęciach przydzielono mu zwłoki Gertrudy. Drugi raz, gdy poczuł coś prawdziwego, to poznanie Clarice - szalonej dzie...

Rozwiń Zwiń

Ta książka to historia Adama, który żyje w czasach, kiedy rządy sprawuje sztuczna inteligencja. AI zmienia świat na wiele sposobów - obsadzając wysokie stanowiska odpowiednimi ludźmi, eliminując samochody czy książki o miłości. Jednak problem samotności i niewłaściwego dobierania się w pary to coś, z czym AI nie do końca sobie radzi. Kiedy Adam chce wziąć rozwód ze swoją żoną, AI stawia mu ultimatum: rozwód będzie możliwy tylko wtedy, gdy Adam zgodzi się na udział w tajemniczym programie, który ma mu pomóc odnaleźć "to coś".

Świat wykreowany przez autora jest niepokojący, ale piekielnie ciekawy. Przerysowany obraz współżycia człowieka ze sztuczną inteligencją zwraca uwagę na emocje, które są obce androidom. Skłania do myślenia o sensie wszystkiego - od pracy po łączenie się w pary. Język i narracja sprawiają, że historia wydaje się absurdalnie realna i niesamowicie intrygująca.

Świat wykreowany przez autora jest niepokojący, ale piekielnie ciekawy. Przerysowany obraz współżycia człowieka ze sztuczną inteligencją zwraca uwagę na emocje, które są obce androidom. Skłania do myślenia o sensie wszystkiego - od pracy po łączenie się w pary. AI w tej opowieści jest zarówno wybawicielem, jak i ciemiężycielem, sterując życiem ludzi w sposób bezwzględny i pozbawiony empatii. Autor doskonale ukazuje paradoksy i sprzeczności, jakie niesie za sobą integracja AI z naszym życiem codziennym, tworząc obraz świata, który jednocześnie fascynuje i przeraża. Technologiczny rozwój, który mógłby przynieść wyzwolenie od wielu problemów, w rzeczywistości tworzy nowe, nieznane dotąd wyzwania.

Świetnie bawiłam się, czytając tę książkę. Autor wykorzystał bardzo aktualny temat, gdzie AI staje się częścią naszego życia. Ta książka sprawia, że zaczynamy zastanawiać się nad granicami, które powinniśmy postawić przed technologią, zanim ta całkowicie zawładnie naszym życiem. To nie tylko refleksja nad przyszłością, ale też krytyczne spojrzenie na to, dokąd zmierzamy jako społeczeństwo.

Nawet jeśli zwykle nie sięgacie po książki science fiction, bardzo polecam Wam tę pozycję.

Ta książka to historia Adama, który żyje w czasach, kiedy rządy sprawuje sztuczna inteligencja. AI zmienia świat na wiele sposobów - obsadzając wysokie stanowiska odpowiednimi ludźmi, eliminując samochody czy książki o miłości. Jednak problem samotności i niewłaściwego dobierania się w par...

Rozwiń Zwiń

Książka opowiada o Adamie, który przez lata wchodził w związki z kobietami tylko po to, by wykorzystywać je do swoich przestępczych celów, niejednokrotnie kończąc te relacje zabójstwem. Adam był mistrzem manipulacji, potrafiącym zjednywać sobie zaufanie swoich ofiar, które nieświadomie stawały się częścią jego makabrycznego planu.

Mój stosunek do tej książki jest dwojaki. Z jednej strony, widzę ją jako tragiczną, prawdziwą historię, która miała miejsce w Polsce, ukazującą mroczne zakamarki ludzkiej natury. Z drugiej strony, oceniam ją jako kolejną książkę z gatunku "true crime", która niestety nie do końca spełniła moje oczekiwania literackie.

Byłam zszokowana naiwnością kobiet i mężczyzn, z którymi w relacje lub konszachty wchodził - zdaje się - inteligentny i pedantyczny w swoich planach Adam. Desperacka potrzeba miłości i akceptacji zamknęła wszystkim oczy na mnóstwo sygnałów ostrzegawczych, które z zewnątrz były widoczne jak na dłoni.

Mimo fascynującej historii, narracja toczyła się dość powoli i brakowało jej dynamiki, która utrzymałaby mnie w ciągłym napięciu. Język użyty w książce był prosty, momentami wręcz banalny, co w dużej mierze na pewno wynika z wiernego oddania wypowiedzi prawdziwych bohaterów wydarzeń. Gdyby nie świadomość, że opisana historia wydarzyła się naprawdę, książkę mogłabym określić jako dość mdłą.

Mimo to, uważam, że książka jest warta przeczytania, zwłaszcza dla fanów "true crime", którzy nie oczekują brutalnych opisów i nagłych zwrotów akcji. To mroczna opowieść o człowieku, którego zło nie znało granic, i choć literacko może nie jest porywająca, to jednak daje do myślenia.

Książka opowiada o Adamie, który przez lata wchodził w związki z kobietami tylko po to, by wykorzystywać je do swoich przestępczych celów, niejednokrotnie kończąc te relacje zabójstwem. Adam był mistrzem manipulacji, potrafiącym zjednywać sobie zaufanie swoich ofiar, które nieświadomie sta...

Rozwiń Zwiń

Książka przenosi nas w świat pierwszej miłości, której trwałość i siłę wystawia na próbę czas oraz okoliczności życiowe. Opowieść skupia się na Oli i Tomku, których uczucie zostało poddane brutalnej próbie przez decyzję podjętą przez rodziców chłopca ponad dwadzieścia lat temu. Postanowili oni przeprowadzić się do Szwecji, stawiając Tomka przed faktem dokonanym, co skutecznie zakończyło relację bohaterów.

Po latach Tomek, przechodząc przez rozwód i będąc ojcem dorastającej córki, postanawia przylecieć z nią do Polski na rok. W międzyczasie Ola, nauczycielka języka polskiego, odnajduje stabilność w związku z Wojtkiem, którego oświadczyny niedawno przyjęła. Co prawda nie jest to miłość choćby zbliżona do pierwszej miłości, jednak jest im razem dobrze i to zdaje się Oli wystarczać.

Spotkanie Tomka i Oli po latach w szkole, do której uczęszcza jego córka, budzi dawne uczucia i sprawia, że oboje zaczynają kwestionować przeżyte osobno lata. Czy miłość sprzed dwóch dekad może odżyć? Czy warto poświęcić obecne relacje dla wspomnień z przeszłości? To spotkanie wprawia ich w wir sprzecznych emocji, odsłaniając złożoność uczuć i tęsknotę za utraconą szansą na wspólne życie.

Ta książka to nie tylko opowieść o miłości idealnej, ale również o dojrzałości, poświęceniu i refleksji nad własnymi wyborami. Choć nie jest pełna dramatycznych zwrotów akcji, jej delikatność i subtelność sprawiły, że chętnie śledziłam losy bohaterów. To lektura, która otula jak ciepły kocyk w chłodny wieczór, pozostawiając jednocześnie pytania o istotę miłości i życiowych decyzji.

Książka przenosi nas w świat pierwszej miłości, której trwałość i siłę wystawia na próbę czas oraz okoliczności życiowe. Opowieść skupia się na Oli i Tomku, których uczucie zostało poddane brutalnej próbie przez decyzję podjętą przez rodziców chłopca ponad dwadzieścia lat temu. Postanowili...

Rozwiń Zwiń

Książka ta to historia nastoletniej Kai, której ciało zostało znalezione nad brzegiem rzeki. Policja szybko zatrzymuje podejrzanego, jednak kapelan więzienny podaje jego winę w wątpliwość, czym dzieli się z policjantką Dominiką. Kaja opiekowała się dzieckiem Dominiki, wobec czego Dominika rozpoczyna prywatne śledztwo.

Kolejne kroki policjantki odkrywają starą sprawę, kiedy to ciotka podejrzanego o zabójstwo Kai zaginęła. Czy coś może łączyć te dwie sprawy?

Autorka mistrzowsko konstruuje trzy linie czasowe, które płynnie się przenikają, prowadząc czytelnika przez labirynt tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji. Ten zabieg pozwala na równoczesne prowadzenie dwóch niezależnych historii, zachowując przy tym dynamiczne tempo narracji.

Co ujęło mnie w tej książce, to smutek. Wszechogarniający smutek. Każda z postaci jest obarczona ciężarem przeszłości i traum, co sprawia, że stają się one niezwykle autentyczne i budzące współczucie. Aż chciałoby się utulić każdego z bohaterów i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze.

Na duży plus zasługuje zakończenie, którego absolutnie się nie spodziewałam. Kiedy już myślałam, że wiem, jak historia się zakończy, autorka zaproponowała inny - świetny - finał.

Książka ta to historia nastoletniej Kai, której ciało zostało znalezione nad brzegiem rzeki. Policja szybko zatrzymuje podejrzanego, jednak kapelan więzienny podaje jego winę w wątpliwość, czym dzieli się z policjantką Dominiką. Kaja opiekowała się dzieckiem Dominiki, wobec czego Dominika ...

Rozwiń Zwiń

Książka ta to historia Sama i Sadie, pary starych przyjaciół, którzy spotykają się po latach i postanawiają napisać razem grę. Sam, będąc dzieckiem, uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, przez który wiele czasu spędził w szpitalu. Podczas jednego z takich pobytów poznał Sadie, z którą nawiązał nić porozumienia. Spoiwem ich znajomości były gry, które pomogły im przetrwać trudne chwile. Ta przyjaźń ze szpitalnego łóżka nagle została przez Sama odtrącona i dwójka spotkała się ponownie dopiero wiele lat później na stacji metra.

Jako że nadal oboje kochali grać, pomysł z napisaniem wspólnie gry wydał im się znakomity, widząc w tym szansę na odkopanie dawnych wspomnień i sprawdzenie, czy ich przyjaźń przetrwała próbę czasu. Jak się później okaże, wspólna praca dwójki przyjaciół to róża, która ma wiele kolców. Jak sukces ich pierwszej i wielu kolejnych gier wpłynie na ich szczególną relację?

Książka ta to na pewno nie lada gratka dla graczy, gdyż opowieść osadzona jest w świecie gier komputerowych. Jednak oprócz tego, to historia o przyjaźni, miłości i ciemnych stronach sukcesu. To historia o depresji i ogromnej potrzebie bycia kochanym.

Mimo dobrego pomysłu na książkę, od samego początku miałam trudności z zaangażowaniem się w fabułę. Jako że grałam co najwyżej w Mario, The Sims i Tetrisa, projektowanie gier czy liczne nawiązania do tytułów pewnie znanych w gronie graczy nie dawało mi wiele frajdy. Podobał mi się jednak sposób, w jaki zostali wykreowani bohaterowie - ich emocje i motywacje były bardzo autentyczne i dosadne.

Książka ta to historia Sama i Sadie, pary starych przyjaciół, którzy spotykają się po latach i postanawiają napisać razem grę. Sam, będąc dzieckiem, uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu, przez który wiele czasu spędził w szpitalu. Podczas jednego z takich pobytów poznał Sadie, z którą n...

Rozwiń Zwiń

Książka ta to po części historie z życia wzięte autora, po części próba odpowiedzi na pytanie "jak żyć?" - lub może właśnie "jak NIE żyć?". Autor zwraca naszą uwagę na to, czym zaprzątamy sobie dzisiaj głowy i jaki emocjonalny ładunek to za sobą niesie. Podkreśla fakt, że nie mamy wystarczająco dużo energii w sobie, by przeznaczać ją na wszystko po równo. Twierdzi, iż to nie życie bez problemów może dać ludziom szczęście, a wybór "dobrych" problemów. Takich, którymi warto się trudzić na co dzień.
Książkę tę przesłuchałam jako audiobook w języku angielskim. Przyznam, że skusiłam się na tę pozycję ze względu na chwytliwy tytuł, który fatalnie został przetłumaczony na język polski. Książka została napisana bardzo prostym językiem, jednak wiele sformułowań brzmi po stokroć lepiej właśnie po angielsku, jak choćby "to not give a fuck". Czy przeczytałyście/przeczytaliście tę książkę w języku polskim? Bardzo jestem ciekawa Waszej opinii odnośnie tłumaczenia. 
Mimo iż nie często sięgam po książki coachingowe, byłam w stanie przesłuchać całą książkę i w wielu miejscach się z nią zgodzić. Na pewno ułatwił to fakt, iż sama często powtarzam "I have no more fucks to give". Miejscami zbyt długie osobiste historie autora wybijały mnie z rytmu, jednak ogółem przykłady z życia w sposób wyważony przeplatały się z częścią stricte poradnikową. 

Książka ta to po części historie z życia wzięte autora, po części próba odpowiedzi na pytanie "jak żyć?" - lub może właśnie "jak NIE żyć?". Autor zwraca naszą uwagę na to, czym zaprzątamy sobie dzisiaj głowy i jaki emocjonalny ładunek to za sobą niesie. Podkreśla fakt, ...

Rozwiń Zwiń

Książka ta to historia Stelli, która mimo iż dopiero niedawno oficjalnie wkroczyła w dorosłość osiągając pełnoletniość, została ograbiona z dzieciństwa wiele lat wcześniej. Po katastrofalnym w skutkach wydarzeniu, do którego doszło między jej rodzicami, Stella ląduje w domu dziecka. Z tego koszmaru wyciąga ją wujek, jednak nie po to, by zająć się nią tak, jak należy zająć się dzieckiem. Rozpoczyna on ze Stellą intensywne przyuczanie do zawodu kurtyzany, serwując jej kolejny koszmar, który stanie się jej codziennością.

Lata zarabiania własnym ciałem mijają raczej spokojnie aż do momentu poznania felernego klienta, Artura, który rozbudza w dziewczynie głęboko siedzące w niej demony. Stella rozpoczyna krwawe rozliczanie się ze swoją przeszłością i wszystkimi, którzy - według niej - przyczynili się do życia, jakie wiedzie obecnie.

Książka, mimo swojej brutalności (na co zwracam Waszą uwagę - wiele w książce pełnokrwistych scen), jest smutną opowieścią o dziewczynie, która nie miała wyboru. Autor musiał zrobić świetny research na temat zawodu bohaterki, bowiem serwuje nam bardzo realistyczne sceny. Dodatkowo, przewija się w książce wątek więzienny i w dialogach pojawia się więzienna gwara, która mnie osobiście męczy, jednak na pewno wpływa na klimat powieści.

Książka ta to historia Stelli, która mimo iż dopiero niedawno oficjalnie wkroczyła w dorosłość osiągając pełnoletniość, została ograbiona z dzieciństwa wiele lat wcześniej. Po katastrofalnym w skutkach wydarzeniu, do którego doszło między jej rodzicami, Stella ląduje w domu dziecka. Z tego...

Rozwiń Zwiń

Autorka zabiera nas w emocjonalny rollercoaster z licealistką Maeve jako główną bohaterką, która ma problemy z samoakceptacją. Dodatkowo, w szkole musi mierzyć się z Alice, która chce jej zgotować piekło z zazdrości o swojego byłego - a Maeve obecnego - chłopaka. Na domiar złego, na scenę wchodzi Shane, znienawidzony równieśnik, który zostaje skazany na współlokatorstwo z nią po dramatycznych wydarzeniach, które dotknęły jego rodzinę.

Historia Shane’a i Maeve jest długa, bo ciągnie się od przedszkola - od najmłodszych lat są między nimi jedynie spięcia i cierpkie słowa. Czy fakt, że będą przez najbliższe tygodnie sypiać pod jednym dachem zmieni charakter ich relacji?

Ta książka to historia z gatunku „enemies to lovers”, napisana przyjemnym językiem i wciągająca (mimo iż w moim odczuciu musiała się trochę rozpędzić). Chociaż pełna jest słodyczy, porusza również problemy współczesnej młodzieży, z którymi często młodzi zmierzają się po cichu.

Autorka zabiera nas w emocjonalny rollercoaster z licealistką Maeve jako główną bohaterką, która ma problemy z samoakceptacją. Dodatkowo, w szkole musi mierzyć się z Alice, która chce jej zgotować piekło z zazdrości o swojego byłego - a Maeve obecnego - chłopaka. Na domiar złego, na scenę ...

Rozwiń Zwiń

Książka ta to poruszająca opowieść o Rowoonie, młodym człowieku, który staje się świadkiem samobójstwa swojej przyjaciółki, Mari. Zostaje na miejscu wypadku zauważony przez policjantów i - z nieznanych sobie przyczyn - zaczyna uciekać, porzucając swoje dotychczasowe życie w Korei Południowej.

Ta ucieczka zaprowadza go aż do Pragi, gdzie następne dziesięć lat spędza pogrążony w depresji, obwiniając siebie za śmierć Mari. W dramatyczny sposób zmienia się wszystko, gdy pewnego dnia widzi kobietę, która wygląda jak jego przyjaciółka. Ona zdaje się go nie pamiętać, ale Rowoon jest przekonany, że się nie myli. Bez wahania kupuje bilet do Korei, gotów odkryć tajemnice i przywrócić życie swojej dawnej przyjaciółce.

Historia ta to kwintesencja bólu i cierpienia. Autorka po mistrzowsku prowadzi nas przez labirynt uczuć Rowoona, tak skutecznie, że jego emocje udzieliły się i mnie. Z kombinacji wątków takich jak miłość, strata i depresja powstała wzruszająca mieszanka, od której trudno się oderwać.

Książka pełna jest niesamowitych zbiegów okoliczności, które w książce innego gatunku prawdopodobnie by mi doskwierały, jednak tutaj wszystko pięknie składa się w jedną, spójną całość.

Jeśli fascynuje Was Korea, ta książka dostarczy Wam nie tylko poruszającej historii, ale także radości z rozpoznawania koreańskich potraw i subtelnych nawiązań do tego kraju.

Książka ta to poruszająca opowieść o Rowoonie, młodym człowieku, który staje się świadkiem samobójstwa swojej przyjaciółki, Mari. Zostaje na miejscu wypadku zauważony przez policjantów i - z nieznanych sobie przyczyn - zaczyna uciekać, porzucając swoje dotychczasowe życie w Korei Południow...

Rozwiń Zwiń