Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Mocna, brutalne opisy znęcania się nad ofiarami. Trzymająca w napięciu i jak zawsze mile widziane nawiązania do Chyłki.
Jak dla mnie powyżej średniej książek Mroza.

Mocna, brutalne opisy znęcania się nad ofiarami. Trzymająca w napięciu i jak zawsze mile widziane nawiązania do Chyłki.
Jak dla mnie powyżej średniej książek Mroza.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uśredniona ocena to 7/10, natomiast średni wstęp i słabe zakończenie, środek książki bardzo dobry. Fajnie zbudowane postacie, niezła fabuła.

Uśredniona ocena to 7/10, natomiast średni wstęp i słabe zakończenie, środek książki bardzo dobry. Fajnie zbudowane postacie, niezła fabuła.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zgadzam się z wieloma komentarzami do tej książki. Powinien przeczytać ją każdy, a najlepiej by było przeczytać ją na etapie szkolnym, być może mniej osób zraziłoby się do historii jako przedmiotu w szkole.

Zgadzam się z wieloma komentarzami do tej książki. Powinien przeczytać ją każdy, a najlepiej by było przeczytać ją na etapie szkolnym, być może mniej osób zraziłoby się do historii jako przedmiotu w szkole.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest horror.
To jest horror przebrnąć przez te 1100 stron.
To jest horror czytać tę książkę po obejrzeniu filmu.
To jest horror przeczytać tę książkę w 2024 roku.
Jeśli nie na większości to na co drugiej stronie padają określenia rasistowskie, homofobiczne, antysemickie. Ja rozumiem stworzenie klimatu i oddanie charakteru postaci i tamych czasów, ale to się mega niekomfortowo czyta w dzisiejszych czasach.
Nie polecam, dokończyłem bardziej z poczucia obowiązku i/lub wciąż czekając na jakiś lepszy moment, którym nigdy nie nadszedł.

To jest horror.
To jest horror przebrnąć przez te 1100 stron.
To jest horror czytać tę książkę po obejrzeniu filmu.
To jest horror przeczytać tę książkę w 2024 roku.
Jeśli nie na większości to na co drugiej stronie padają określenia rasistowskie, homofobiczne, antysemickie. Ja rozumiem stworzenie klimatu i oddanie charakteru postaci i tamych czasów, ale to się mega...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

W sumie to nawet lepsza niż pierwsza część. Chociaż lekko irytujące momenty gdy Mróz zamienia się w nauczyciela i opowiada zbyt nachalnie o historii. Fajne to, ale brakujer w tym subtelności. Natomiast sama fabuła bardzo mi się podoba.

W sumie to nawet lepsza niż pierwsza część. Chociaż lekko irytujące momenty gdy Mróz zamienia się w nauczyciela i opowiada zbyt nachalnie o historii. Fajne to, ale brakujer w tym subtelności. Natomiast sama fabuła bardzo mi się podoba.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka se, szybko się czyta. Momentami przemycane wątki edukacyjne. Ale ogólnie przyjemna.

Taka se, szybko się czyta. Momentami przemycane wątki edukacyjne. Ale ogólnie przyjemna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przepięknie napisana książka. To pierwsza przeczytana przeze mnie książka tej autorki. Jestem oczarowany stylem pisania, oddania klimatu miejsca rozgrywania się akcji. Dość zawiła fabuła, jednak ponad 600 stron spokojnie pozwalają odnaleźć się w tej historii bez dyskomfortu przeoczenia czegoś. To aż 600 stron, mimo to czyta się bardzo szybko a fabuła wciąga.

Przepięknie napisana książka. To pierwsza przeczytana przeze mnie książka tej autorki. Jestem oczarowany stylem pisania, oddania klimatu miejsca rozgrywania się akcji. Dość zawiła fabuła, jednak ponad 600 stron spokojnie pozwalają odnaleźć się w tej historii bez dyskomfortu przeoczenia czegoś. To aż 600 stron, mimo to czyta się bardzo szybko a fabuła wciąga.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Taka se. Szybko się czyta.

Taka se. Szybko się czyta.

Pokaż mimo to

Okładka książki Haj, czyli jak nie szkodzić sobie i innym Bartek Przybyszewski, Damian Sobczyk
Ocena 7,7
Haj, czyli jak... Bartek Przybyszewsk...

Na półkach: ,

Tę książkę powinien przeczytać każdy, bez względu na to jakie ma podejście do narkotyków. Wiedza być może dla niektórych podstawowa, ale rzetelna, kompleksowa i niezbędna do życia w społeczeństwie.

Tę książkę powinien przeczytać każdy, bez względu na to jakie ma podejście do narkotyków. Wiedza być może dla niektórych podstawowa, ale rzetelna, kompleksowa i niezbędna do życia w społeczeństwie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetnie się czyta, nawet dla kogoś kto nie przepada za chemią. Dużo lepiej napisana niż poprzednia książka Dawida. Jestem fanem poczucia humoru i żartów, które autor wplata inteligentnie między wiersze. Ale mogę być lekko stronniczy w tej kwestii ;)

Świetnie się czyta, nawet dla kogoś kto nie przepada za chemią. Dużo lepiej napisana niż poprzednia książka Dawida. Jestem fanem poczucia humoru i żartów, które autor wplata inteligentnie między wiersze. Ale mogę być lekko stronniczy w tej kwestii ;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Liczby nie kłamią, za to autor (często) mija się z prawdą. Pytanie też skąd bierze te liczby?
To taki zbiór niby faktów jednak w ogromnym uproszczeniu i olbrzymim zaokrągleniu aby wytłumaczyć dane zagadnienie mało rozgarniętemu czytelnikowi. Brakuje odniesienia do badań, a przytaczane liczby są tak na "chłopski rozum". W wielu felietonach (bo to zbiór felietonów, o czym autor pisze na końcu) autor przedstawia zagadnienie na zasadzie: trochę liczb bez źródła + "moim zdaniem będzie tak", co bywa wręcz niebezpieczne momentami, a na pewno nierzetelne i mylące czytelnika. A za absolutnie niedopuszczalne uznaję to, że autor wprost podaje czasem nieprawdziwe informacje (wiele komentarzy tutaj wymienia konkrety). Nie polecam.

Liczby nie kłamią, za to autor (często) mija się z prawdą. Pytanie też skąd bierze te liczby?
To taki zbiór niby faktów jednak w ogromnym uproszczeniu i olbrzymim zaokrągleniu aby wytłumaczyć dane zagadnienie mało rozgarniętemu czytelnikowi. Brakuje odniesienia do badań, a przytaczane liczby są tak na "chłopski rozum". W wielu felietonach (bo to zbiór felietonów, o czym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo chaotyczna, męcząca. NAjbardziej interesujące wątki które można było rozwinąć ucięte lub bohater przedwcześnie uśmiercony. Od pewnego momentu czekałem już tylko na koniec.

Książka bardzo chaotyczna, męcząca. NAjbardziej interesujące wątki które można było rozwinąć ucięte lub bohater przedwcześnie uśmiercony. Od pewnego momentu czekałem już tylko na koniec.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trzecia część historii jest tylko trochę lepsza niż druga.
Czytając ją miałem wrażenie jakbym oglądał jakąś kiepską telenowelę. Wątki mocno naciągane, mam wrażenie że niespójne, lub na granicy z pozostałymi dwiema częściami historii. Próba wytłumaczenia na siłę dalszych losów bohaterów przy pomocy listów pod koniec książki powoduje, że odbiór całości i wiarygodność znacząco spada.
Pokładałem wielkie nadzieje w całej serii, jednak dotkliwie się rozczarowałem.

Trzecia część historii jest tylko trochę lepsza niż druga.
Czytając ją miałem wrażenie jakbym oglądał jakąś kiepską telenowelę. Wątki mocno naciągane, mam wrażenie że niespójne, lub na granicy z pozostałymi dwiema częściami historii. Próba wytłumaczenia na siłę dalszych losów bohaterów przy pomocy listów pod koniec książki powoduje, że odbiór całości i wiarygodność...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety bardzo się zawiodłem na tej książce.
Z góry uprzedzam, że czytanie jej bez przeczytania pierwszej części, nie ma najmniejszego sensu, ale nie wiem czy dużo więcej sensu ma jej czytanie nawet po zapoznaniu się z „Mostem Ikara”.
Chyba też pierwszy raz żałuję, że dałem szansę nowemu autorowi w ciemno i kupiłem wszystkie trzy części na raz.
Nawet wizualnie ta książka krzyczy, że tu już nie ma o czym pisać, zwłaszcza że na koniec pierwszej części autor uśmierca głównego bohatera. Przy pierwszy otwarciu książki uderza wielkość liter i marginesów oraz objętość na niecałe 300 stron.
Językowo i researchowo słabiutko, na pewno gorzej niż w pierwszej części, a wklejanie tytułowej frazy „cudze życie” kilkanaście czy nawet więcej razy w tak krótkim tekście powoduje, że czytelnik ma wrażenie jakby robiło się z niego idiotę.

Niestety bardzo się zawiodłem na tej książce.
Z góry uprzedzam, że czytanie jej bez przeczytania pierwszej części, nie ma najmniejszego sensu, ale nie wiem czy dużo więcej sensu ma jej czytanie nawet po zapoznaniu się z „Mostem Ikara”.
Chyba też pierwszy raz żałuję, że dałem szansę nowemu autorowi w ciemno i kupiłem wszystkie trzy części na raz.
Nawet wizualnie ta...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Na pewno wciągająca książka, dość szybko się czyta pomimo prawie 700 stron, przeczytałem w dwa dni.
Początek książki mnie bardzo zniechęcił, ale potem się bardziej rozkręca i zaczyna robić się ciekawie.
Niestety główny bohater przez całość historii nie dojrzewa, mimo coraz to bardziej traumatycznych przeżyć.
Jest kilka fajnych momentów, jednak zakończenie mocno rozczarowuje, przynajmniej mnie.

Na pewno wciągająca książka, dość szybko się czyta pomimo prawie 700 stron, przeczytałem w dwa dni.
Początek książki mnie bardzo zniechęcił, ale potem się bardziej rozkręca i zaczyna robić się ciekawie.
Niestety główny bohater przez całość historii nie dojrzewa, mimo coraz to bardziej traumatycznych przeżyć.
Jest kilka fajnych momentów, jednak zakończenie mocno...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lepiej się kończy niż zaczyna. Momentami dziwna, chociaż ciekawie przedstawiona perspektywa z punktu widzenia owiec. Ogólnie taka sobie.

Lepiej się kończy niż zaczyna. Momentami dziwna, chociaż ciekawie przedstawiona perspektywa z punktu widzenia owiec. Ogólnie taka sobie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałem tę książkę będąc w Sarajewie być może dlatego tak bardzo do mnie przemówiła. W dodatku zupełnym przypadkiem mieszkałem przy zbiegu ulic gdzie tramwaje dzwonią, o czym jest jedno z ciekawszych opowiadań w książce. Momentami aż ciarki przechodzą. Absolutny must dla osób chcących poczuć klimat tego miasta.

Przeczytałem tę książkę będąc w Sarajewie być może dlatego tak bardzo do mnie przemówiła. W dodatku zupełnym przypadkiem mieszkałem przy zbiegu ulic gdzie tramwaje dzwonią, o czym jest jedno z ciekawszych opowiadań w książce. Momentami aż ciarki przechodzą. Absolutny must dla osób chcących poczuć klimat tego miasta.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To moja pierwsze książka Szczygła i nie żałuję że od niej właśnie zacząłem. Lekkość z jaką autor pisze, mimo, że tematy które w niej porusza są zazwyczaj bardzo trudne, łagodzi nieco tę smutną/do bólu prawdziwą treść. Z pewnością sięgnę po więcej Szczygła.

To moja pierwsze książka Szczygła i nie żałuję że od niej właśnie zacząłem. Lekkość z jaką autor pisze, mimo, że tematy które w niej porusza są zazwyczaj bardzo trudne, łagodzi nieco tę smutną/do bólu prawdziwą treść. Z pewnością sięgnę po więcej Szczygła.

Pokaż mimo to

Okładka książki Gomora. Władza, strach i pieniądze w polskim Kościele Artur Nowak, Stanisław Obirek
Ocena 7,3
Gomora. Władza... Artur Nowak, Stanis...

Na półkach: ,

Pozycja obowiązkowa żeby uporządkować sobie wszystko to, za co nie lubimy Polskiego KK.
Duży plus za staranny i piękny język jakim książka została napisana.

Pozycja obowiązkowa żeby uporządkować sobie wszystko to, za co nie lubimy Polskiego KK.
Duży plus za staranny i piękny język jakim książka została napisana.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To moja pierwsza przeczytana książka o psychopacie, jednak nie pierwsza Mroza.
Zdecydowanie powyżej średniej książek Mroza. Wciągająca, chociaż nie wiem czy również dla osób, które nie znają pozostałych postaci chociażby z serii o Chyłce, bo sama postać Langera bardzo dobra, jednak w uzupełnieniu o Siarkę i Padera zdecydowanie zyskuje. Powiedziałbym nawet, że pozycja obowiązkowa dla osób, które są na bieżąco (tak jak ja) z serią o Chyłce.

To moja pierwsza przeczytana książka o psychopacie, jednak nie pierwsza Mroza.
Zdecydowanie powyżej średniej książek Mroza. Wciągająca, chociaż nie wiem czy również dla osób, które nie znają pozostałych postaci chociażby z serii o Chyłce, bo sama postać Langera bardzo dobra, jednak w uzupełnieniu o Siarkę i Padera zdecydowanie zyskuje. Powiedziałbym nawet, że pozycja...

więcej Pokaż mimo to