-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1191
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
„Ocaleni dla miłości” to kolejna pełna emocji historia, która ogromnie mnie wzruszyła. Anna Rybakiewicz kolejny raz zabiera nas w niesamowitą podróż II wojny światowej. Jesienią 1942 roku młoda Henia podejmuje odważną decyzję - postanawia swojego ukochanego z getta. Ryzykuje własne życie, ale pomaga też uciec małej dziewczynce. W trójkę przez kilka miesięcy ukrywają się, odcięci są od świata i muszą zmagać się z przeciwnościami losu. Henia pomimo młodego wieku bardzo dużo poświęca, ale w imię miłości każdy jest w stanie zrobić więcej niż może. Ale to nie koniec, to dopiero początek tej historii, a rzeczy z którymi muszą zmierzyć się główni bohaterowie, nie raz, nie dwa są trudne i bolesne.
Historia ściska za serce, niejednokrotnie czytając nie mogłam uwierzyć w wydarzenia jakie działy się podczas II wojny światowej. Do tego autorka ma taki dar do pisania tak wzruszających historii, że można myśleć że sama je przeżyła. Naprawdę autentyczna i bardzo bolesna historia. Ciężko zapomnieć o tej historii. Kolejny raz autorka pozytywnie mnie zaskoczyła. Na pewno kolejny raz sięgnę po książki autorki.
„Ocaleni dla miłości” to kolejna pełna emocji historia, która ogromnie mnie wzruszyła. Anna Rybakiewicz kolejny raz zabiera nas w niesamowitą podróż II wojny światowej. Jesienią 1942 roku młoda Henia podejmuje odważną decyzję - postanawia swojego ukochanego z getta. Ryzykuje własne życie, ale pomaga też uciec małej dziewczynce. W trójkę przez kilka miesięcy ukrywają się,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
„Wszystkie twoje winy” to II tom serii „Wszystkie twoje ślady” i jest kontynuacja I części. Bardzo podoba mi się styl, klimat i fabuła obu książek. Świetnie to stworzyła autorka. Cieszę się bardzo, że poznałam tę historię. Książka była bardzo wciągająca i ciężko było ją odłożyć na bok.
Po wstrząsającym odkryciu Tina postanawia dowiedzieć się czegoś więcej o swoim zaginionym bracie. Gabriel chce jej w tym pomóc, dlatego nie jedzie na obóz sportowy. Podczas podróży śladami chłopaka pomiędzy tą dwójką zaczyna rodzić się niespodziewane uczucie, a ich poszukiwania dążą do przeżycia niesamowitego lata. W tym samym czasie Adam wyjeżdża na wakacje z przyjaciółmi. Do paczki dołącza przyjaciółka ze studiów i Colin, który jest nieśmiały i ma być perkusistą w zespole. Jak się okazuje Vincent staje się zazdrosny, ponieważ nowy znajomy zbliża się do jego partnera. Adam zaczyna pisać książkę, która zapowiada się intrygująco patrząc o czym pisze.
Jak zakończą się perypetie naszych bohaterów ?
Na pewno sporo dzieje się w tej części. Do tego stopnia, że nie da się zakończyć czytania na jednym rozdziale. W moim odczuciu II tom był jeszcze lepszy niż pierwsza część. I tom też był super, ale ten II minimalnie go przebił. Mimo że po fabule i opisie nie spodziewałam się, to ta historia wywołała sporo emocji, a tych tu nie brakuje. Koniecznie musicie poznać tę historie ❤️
„Wszystkie twoje winy” to II tom serii „Wszystkie twoje ślady” i jest kontynuacja I części. Bardzo podoba mi się styl, klimat i fabuła obu książek. Świetnie to stworzyła autorka. Cieszę się bardzo, że poznałam tę historię. Książka była bardzo wciągająca i ciężko było ją odłożyć na bok.
Po wstrząsającym odkryciu Tina postanawia dowiedzieć się czegoś więcej o swoim...
„Na skrzydłach marzeń” to już trzeci tom „Serii Nadmorskiej” Agaty Przybyłek. Kolejna część w której główną rolę odgrywa nasze piękne polskie morze. To tam rozgrywają się historie z tej serii.
Główną bohaterką w powieści jest Maria, której miłością jest ornitologia. Spędza godziny obserwując ulubione gatunki ptaków. Z nimi związała swoje całe życie, nie tylko zawodowe. Ale niespodziewanie kobieta zostaje właścicielką luksusowej sieci hoteli. Miłością Łukasza jest taniec, jest tancerzem, ale nie tylko to jego pasja, ale też zawód. Mężczyzna pomaga też rodzicom, którzy prowadzą nadmorską restaurację. Marię i Łukasza dzieli tak naprawdę wszystko, ale nie potrafią zapomnieć o pewnej czerwcowej wieczornej rozmowie. Czy to było tylko jednorazowe, przypadkowe spotkanie ? Czy będzie im dane jeszcze ze sobą porozmawiać ?
Bardzo lubię historie napisane spod pióra Agaty Przybyłek. Już lata temu zakochałam się w jej delikatnym piórze, które jest tak piękne. Autorka porusza w swoich książkach ważne tematy, które czasami nie są oczywiste czy łatwe. Historia Marii i Łukasza jest piękna i wzruszająca. Pokazuje że każdy zasługuje na miłość i szczęście. Motywująca i pozytywna, a prawdziwa miłość może przyjść nieoczekiwanie. Mam nadzieję że będę kolejne części z tej serii. Jeżeli jeszcze nie znacie tej serii, koniecznie musicie poznać.
„Na skrzydłach marzeń” to już trzeci tom „Serii Nadmorskiej” Agaty Przybyłek. Kolejna część w której główną rolę odgrywa nasze piękne polskie morze. To tam rozgrywają się historie z tej serii.
Główną bohaterką w powieści jest Maria, której miłością jest ornitologia. Spędza godziny obserwując ulubione gatunki ptaków. Z nimi związała swoje całe życie, nie tylko zawodowe....
„Policjant. Seria: Romans z Yakuzą” to II tom cyklu „Romans z Yakuzą”. Pierwszy tom tej serii ogromnie mnie zaskoczył. Pozytywnie byłam zaskoczona, ponieważ oprócz historii romansowej dostałam też dużą dawkę emocji z wątkiem mafijnym. Cieszę się, że powstała kontynuacja, ponieważ miałam parę pytań po I części. W tej części poznajemy dalsze losy Joan, ale też cofamy się siedem lat wstecz, gdzie poznajemy jakie relacje łączyły ją z Seijuro i co takiego wydarzyło się te kilka lat temu. Autorka świetnie utrzymuje klimat Japonii. Kiedy czytałam tę książkę miałam wrażenie, że tam jestem, tak świetnie odwzorowała ten klimat. Kulturę, zachowanie, ciekawie zostały wytłumaczone. Bohaterowie świetnie zostali wykreowani. O ile w pierwszej części, Joan minimalnie mnie denerwowała tak tutaj tego już nie było. Mam też dużo chwil grozy. Bo jest porwanie, zemsta, mafia, dużo tajemnic i zatargów. Ale dodaje to historii tych emocji, gdzie czytając książkę są momenty gdzie zapomniałam że czytam. Ciekawa jestem czy będzie kolejna część z serii ? Jeżeli tak to z chęcią po nią sięgnę.
„Policjant. Seria: Romans z Yakuzą” to II tom cyklu „Romans z Yakuzą”. Pierwszy tom tej serii ogromnie mnie zaskoczył. Pozytywnie byłam zaskoczona, ponieważ oprócz historii romansowej dostałam też dużą dawkę emocji z wątkiem mafijnym. Cieszę się, że powstała kontynuacja, ponieważ miałam parę pytań po I części. W tej części poznajemy dalsze losy Joan, ale też cofamy się...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
„Na zawsze i na wieczność” to przepiękna historia przepełniona mnóstwem emocji.
W książce znajdziemy sporo różnych motywów, nie ma w niej jednego. Zacznę od motywu straty, wypadku i jego konsekwencji. Motyw drugiej szansy oraz przyjaźni z młodzieńczych lat jest jednym z wiodących. Do tego dążenie do spełnienia marzeń oraz zaakceptowanie tego co nam pisane. Czasami nie jest to zgodne z naszymi wyobrażeniami, ale tak jest.
Autorka w rewelacyjnym stylu kolejny raz zafundowała Nam wachlarz emocji i wspaniałą, mądrą, z pewnym przesłaniem historię. Ja jestem nią oczarowana i do dziś nie mogę zapomnieć o wydarzeniach z książki.
Głównymi bohaterami w książce są Brook oraz Matt przyjaciele z dzieciństwa, później jako nastolatkowie połączyło ich coś więcej, ale dziewczyna wyjechała spełniać swoje marzenia związane z tańcem. Dopiero później poznajemy całą ich historię, dlaczego tak a nie inaczej postąpili. Brook po wypadku wraca do swojej rodzinnej miejscowości. Już nic nie jest takie jak dawniej, a zwłaszcza jej życie. W tym wszystkim nadal w mieście jest Matt. Jak się okazuje mężczyzna ma córkę, która wręcz ubóstwiam - Bess - to wulkan energii i ciętej riposty. Nie raz, nie dwa na mojej twarzy pojawiał się uśmiech, spowodowany zachwianiem dziewczynki.
Ale to tylko początek historii tych dwojga. Jeszcze sporo przed nami, ale więcej nie zdradzę Wam.
Wspaniała historia, która ogromnie podobała mi się i wzruszyła mnie nie jednokrotnie. Do tego jestem dumna, że jest to mój patronat medialny. Taka historia to miód na moje serce. Musicie ją poznać ! 🥰💔
„Na zawsze i na wieczność” to przepiękna historia przepełniona mnóstwem emocji.
W książce znajdziemy sporo różnych motywów, nie ma w niej jednego. Zacznę od motywu straty, wypadku i jego konsekwencji. Motyw drugiej szansy oraz przyjaźni z młodzieńczych lat jest jednym z wiodących. Do tego dążenie do spełnienia marzeń oraz zaakceptowanie tego co nam pisane. Czasami nie jest...
„The Songs You’ve Never Heard” to kolejna młodzieżówka w mojej biblioteczce, która zasługuje aby o niej mówić głośno, a potem tylko pozostaje czytać 🩷
Zacznę od genialnej okładki, przepiękna kolorowa, błyszcząca. Taka też jest historia w środku książki. Króluje w tej książce motyw muzyki, który odgrywa ważną rolę w tej powieści, ale też ważna jest przyjaźń pomiędzy głównymi bohaterkami. Meg McCarthy wydaje się całkowitym przeciwieństwem Alany Howard. Bogata, sławna Meg, jest rozpoznawalna dzięki bratu Casparowi - gwieździe popu. Jest influencerką z którą każda marka chce współpracować. Wbrew pozorom Meg czuje się z tym źle. Czuję się jak w pułapce. Dziewczyna często porównywalna jest do swojego brata, nękana przez hejterów. Ale największy jej sekret to miłość do muzyki oraz talent. Alana to autorka tekstów, która nie boi się niczego. Dziewczyny spotykają się w kawiarnii, gdzie latem mają wspólnie pracować. Alana od razu chce zaprzyjaźnić się z Meg, jest zachwycona nową koleżanką. Ale inaczej odczuwa to Meg. Czuję że dziewczyna chce ją wykorzystać, zwłaszcza że chce jej wysłać swoją piosenkę. Ale któregoś dnia odsłuchuję piosenkę i zmienia zdanie. Co wyniknie z tej znajomości ?
Świetna historia o muzyce i przede wszystkim o swoich marzeniach i przyjaźni. Trzeba dążyć do swoich spełnienia swoich marzeń, nawet jak nam się wydaje że coś jest trudnego i nie da się zdobyć. Wszystko się da trzeba tylko włożyć w to wszystko odpowiednią pracę. Historia idealna dla młodzieży, dająca dużo do myślenia.
„The Songs You’ve Never Heard” to kolejna młodzieżówka w mojej biblioteczce, która zasługuje aby o niej mówić głośno, a potem tylko pozostaje czytać 🩷
Zacznę od genialnej okładki, przepiękna kolorowa, błyszcząca. Taka też jest historia w środku książki. Króluje w tej książce motyw muzyki, który odgrywa ważną rolę w tej powieści, ale też ważna jest przyjaźń pomiędzy głównymi...
„Dream Lake” to obowiązkowa lektura młodzieżowa tego lata 💛
W tej książce znajdziecie wszytko czego potrzebujecie w wakacje. Mocno poczułam vibe wakacji i lata w tej książce. A poza tym książka tak bardzo kojarzyła mi się z filmem z dzieciństwa „Camp Rock”, że szok !
Obóz muzyczny, wakacyjne sympatie, muzyka, humor, przyjaźnie, długie wieczory, mnóstwo radości, spełnione marzenia, jezioro. To wszystko znajdziecie w tej jednej książce. A jak to pisze to przed oczami mam bohaterów z „Camp Rock” 😀 Przepraszam Irmina, ale takie mam wizje przed oczami. Ogromnie podobała mi się ta książka, pomimo tego że obozy wakacyjne już dawno za mną.
Nad jednym jeziorem zostają zorganizowane dwa letnie obozy. Jeden musicalowy - dla utalentowanych artystów, którzy rywalizują o wymarzony bilet na Broadway. I drugi obóz - komputerowy. Tak, komputerowy, też byłam zdziwiona, ale idealnie to ze sobą zagrało. Ale jedno niespodziewane spotkanie Margo z obozu muzycznego i Toniego z obozu komputerowego wiele zmieni, a na pewno dużo skomplikuje.
Bardzo pozytywna książka, która zauroczy nie jedną z Was. Jest to lekka i przyjemna historia, tak jak wcześniej wspomniałam wyżej, z wakacyjnym vibem. Polecam ! 💛
„Dream Lake” to obowiązkowa lektura młodzieżowa tego lata 💛
W tej książce znajdziecie wszytko czego potrzebujecie w wakacje. Mocno poczułam vibe wakacji i lata w tej książce. A poza tym książka tak bardzo kojarzyła mi się z filmem z dzieciństwa „Camp Rock”, że szok !
Obóz muzyczny, wakacyjne sympatie, muzyka, humor, przyjaźnie, długie wieczory, mnóstwo radości, spełnione...
„Forget Me Not” to książka idealna na wiosnę, lato, gdzie motywem przewodnim jest ślub i wesele. Te dwa wydarzenia kojarzą mi się właśnie z tym okresem. Bardzo lubię książki z tym wątkiem, mam do nich po prostu słabość 🥰
Połączenie pikanterii i zabawy, to czeka konsultantkę ślubną i florystę. Ama Torres to pełna energii konsultant ślubna z barwną historią rodzinną - tutaj gdy poznawałam jej rodzeństwo miałam niezłą frajdę. Nie wierzy w instytucję małżeństwa, ale śluby to dla niej życie i uważa że to coś innego.
Elliot Bloom jest florystą. Niestandardowe zajęcie jak dla mężczyzny, ale akurat temu bohaterowi pasuje ono idealnie, mimo tego że nienawidzi tego zajęcia. Elliot i Ama mają wspólną przeszłość o której nie mogą zapomnieć, a okazuje się że znowu będą musieli ze sobą współpracować. Czy uda im się zapomnieć o przeszłości i skupić się na teraźniejszości ?
Była to inteligenta i zabawna historia z barwnymi bohaterami. Łatwo wczuć się w klimat ślubu i przygotowania wesela, ponieważ sporo mamy tutaj o kwiatach, dekoracjach itd. Czasami gdy mamy w książkach motyw wesel i ślubów to jest on traktowany pobocznie. Tutaj odegrał główną rolę, gdzie dla mnie to ogromny plus. Autorka świetnie pokazała relacje pomiędzy głównymi bohaterami. Ich zabawne utarczki słowne były rewelacyjne. Z wielkim uśmiechem na twarzy czytało się te dialogi. Bardzo podobała mi się ta książka. Na pewno sięgnę po kolejne historie tej autorki.
„Forget Me Not” to książka idealna na wiosnę, lato, gdzie motywem przewodnim jest ślub i wesele. Te dwa wydarzenia kojarzą mi się właśnie z tym okresem. Bardzo lubię książki z tym wątkiem, mam do nich po prostu słabość 🥰
Połączenie pikanterii i zabawy, to czeka konsultantkę ślubną i florystę. Ama Torres to pełna energii konsultant ślubna z barwną historią rodzinną - tutaj...
„Złodziej mojego serca” książka, która mnie zaskoczyła. Sięgając po nią liczyłam na coś więcej. Było ok, ale mam lekki niedosyt po jej zakończeniu. Na samym początku nie mogłam odnaleźć się w fabule, ale po czasie było lepiej.
Rocklin to córeczka tatusia, który stoi na czele mafii. Razem z dwiema przyjaciółkami uczęszcza do Greyson Elite - szkoły dla dzieci gangsterów. Wszystkie trzy dziewczyny kiedyś będą pełniły funkcję swoich ojców. Dziewczyna czasami potrzebuje wytchnienia, dlatego przy jednej ze swoich przejażdżek spotyka jego. Bastian Bishop jest biednym chłopakiem, bez pochodzenia, bez przyszłości, nie godny takiej królowej jak Rocklin. Co wydarzy się z takiego spotkania ? Jak potoczą się losy tej dwójki ?
W książce występuje sporo bohaterów. Czasami ciężko zorientować się kto jest kim, dlatego trzeba mocno skupić się, aby wszystkie te osoby spamiętać. Bohaterowie są mroczni i nie mają łatwego życia. A sam wątek mafii już wiele mówi. Znajdziemy w niej też motyw aranżowanego małżeństwa, który bardzo lubię. Zakazane uczucie, czy świat podziemia. Jeszcze jeden minus nasuwa mi się na myśl. Zbyt długie opisy i narracja, która momentami była chaotyczna. Mam na półce inne książki autorki, ale mam nadzieję że trochę lepiej je odbiorę niż „Złodzieja mojego serca”.
„Złodziej mojego serca” książka, która mnie zaskoczyła. Sięgając po nią liczyłam na coś więcej. Było ok, ale mam lekki niedosyt po jej zakończeniu. Na samym początku nie mogłam odnaleźć się w fabule, ale po czasie było lepiej.
Rocklin to córeczka tatusia, który stoi na czele mafii. Razem z dwiema przyjaciółkami uczęszcza do Greyson Elite - szkoły dla dzieci gangsterów....
„(Nie)idealny” książka, która ogromnie mnie zaskoczyła. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale wiem, że nie będzie ono ostatnie. Bardzo dobrze czyta się tę książkę, pomimo tego, że dostajemy taką fabułę. Dzieje się i to dużo 😀🙈
Nie sposób wszystkiego opisać, po prostu musicie sięgnąć po ten tytuł.
Olga Małecka jest pisarką. Pewnego dnia odrzuca zaloty pewnego mężczyzny i tym sposobem ściąga na siebie klątwę. Bo jak się okazuje ten mężczyzna, nie był zwykłym mężczyzną, a demonem w ludzkiej postaci. Po tym spotkaniu w życiu Olgi dzieją się niebywałe rzeczy. Spotyka na swojej drodze idealnych mężczyzn ze swoich książek, którzy nie do końca są tacy jak ich opisywała. Może i wygląd zewnętrzny zgadza się, ale to by było na tyle u niektórych z nich. Olga po czasie przeczuwa co nie co, ale nie poddaje się i walczy. Jak zakończy się ta historia ?
Czy można połączyć świat fikcyjny z rzeczywistym ?
Lubie w książkach motyw książek, pisarek, bibliotek, od razu jakoś lepiej czyta mi się taką książkę. Tu mamy pisarkę i jej postacie, super pomysł na fabułę oraz kreacja bohaterów była intrygująca. Są też momenty zabawne, zwłaszcza potyczki słowne pomiędzy bohaterami, ale nie zabraknie emocji. Bo nie raz, aż nie mogłam uwierzyć w to co czytam. Naprawdę wciągająca lektura. Na pewno jest to książka oryginalna i nie przypominam sobie podobnej.
„(Nie)idealny” książka, która ogromnie mnie zaskoczyła. Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, ale wiem, że nie będzie ono ostatnie. Bardzo dobrze czyta się tę książkę, pomimo tego, że dostajemy taką fabułę. Dzieje się i to dużo 😀🙈
Nie sposób wszystkiego opisać, po prostu musicie sięgnąć po ten tytuł.
Olga Małecka jest pisarką. Pewnego dnia odrzuca zaloty pewnego...
@book.moodpl
„Na głębokich wodach” to połączenie baśni z fantasy. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się czytać takiego gatunku. Książka jest skierowana do młodzieży, którzy zaczytują się w książkach z tego gatunku.
Książka opowiada historię Tala i Athlena. Tal jest księciem, który prze lata był ukrywany w zamku, ponieważ ma pewną tajemniczą moc. Pewnego dnia chłopak wyrusza w podróż po królestwie, gdzie trafia na wrak statku, a tam jest uwięziony - Athlena. Dlaczego akurat Tal musiał spotkać Athlena ? Nie bez przyczyny tak wydarzyło się.
Po tym spotkaniu chłopcu nie rozstają się. Towarzyszą sobie nawzajem w podróży po zamku. Pomimo tego, że to baśń, fantasy w tej książce nie zabrakło intryg. Akcja w książce jest dynamiczna, cały czas coś się dzieje. Czytając tę książkę przenosimy się w inny świat, świat bajki, może po części „Małej syrenki”. Kiedyś widziałam, że ktoś porównał u siebie tę powieść do „Małej syrenki” i po skończeniu jej rzeczywiście można ją tak porównać.
@book.moodpl
„Na głębokich wodach” to połączenie baśni z fantasy. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się czytać takiego gatunku. Książka jest skierowana do młodzieży, którzy zaczytują się w książkach z tego gatunku.
Książka opowiada historię Tala i Athlena. Tal jest księciem, który prze lata był ukrywany w zamku, ponieważ ma pewną tajemniczą moc. Pewnego dnia chłopak...
@book.moodpl
„Twój na zawsze” to moja ulubiona książka od Abby Jimenez. Oczarowała mnie, tak samo jak główni bohaterowie. Byli niesamowici. A motyw fake dating, był genialny, nie znam lepszej książki z tym motywem. Jeżeli lubicie motyw udawanego związku to ta powieść jest dla Was obowiązkowa. W książce znajdziecie tak samo motyw listów, który niekoniecznie jest moim ulubionym, ale w tej książce podobał mi się bardzo. Pasował bardzo do całej fabuły oraz charakterów Briany i Jacoba. Poza tym główni bohaterowie są lekarzami, a romanse z nimi w roli głównej uwielbiam. Dlatego tak bardzo cieszę się, że poznałam tę wspaniałą książkę. Nie wyobrażam sobie jej nie znać. Jest to #mustread ❤️
Brianę możecie znać z poprzedniego tomu serii. Jest ona przyjaciółką Alexis z książki „To nie może się udać”. Jeżeli polubiliście bohaterów z poprzedniej części to mam dla Was dobrą wiadomość. W tym tomie nie raz ich spotkacie i dowiecie się co u nich słychać 🙂 Bardzo lubię takie nawiązania i serie. Wtedy z ulubionymi bohaterami mogę zostać na dłużej. Ale życie Briany i Jacoba nie jest usłane różami. Każde z nich przeżywa dosyć bolesne wydarzenia z przeszłości, a dzięki sobie nawzajem, zaczynają widzieć życie na nowo w kolorowych barwach. Te złe chwile idą powoli w zapomnienie. Na samym początku ich znajomości dużo rozmawiają, piszą do siebie listy, krótkie wiadomości, są przyjaciółmi. Dopiero później potrzebują, a bardziej Jacob mieć dziewczynę na niby. Jak zakończy się to ich udawanie ?
Jedna z lepszych książek tego roku ! ❤️
@book.moodpl
„Twój na zawsze” to moja ulubiona książka od Abby Jimenez. Oczarowała mnie, tak samo jak główni bohaterowie. Byli niesamowici. A motyw fake dating, był genialny, nie znam lepszej książki z tym motywem. Jeżeli lubicie motyw udawanego związku to ta powieść jest dla Was obowiązkowa. W książce znajdziecie tak samo motyw listów, który niekoniecznie jest moim...
@book.moodpl
„Domek nad potokiem” to kolejna magiczna książka spod pióra Katarzyny Michalak. Bardzo lubię twórczość autorki i nie pamiętam, żebym zawiodła się na twórczości autorki. Teraz też, książka bardzo podobała mi się, szkoda że tak szybko ją skończyłam. Piękna historia, która poruszy najtwardsze serce. Wartościowa i poruszająca trudne, bolesne tematy, ale też dająca nadzieję na lepsze jutro. Do tego opisy, sceneria i bohaterowie, jak zwykle sielski klimat, który tak łatwo sobie wyobrazić.
Główną bohaterką w powieści jest Jagoda Ciszek, której życie w jednym momencie zmieniło się o 180 stopni. Miała mieszkanie, dobrą pracę, pełne konto i mężczyznę, który podobno ją kochał. Wypadek odebrał jej zdrowie, a mężczyzna nie był tym za kogo go uważała. Ale na szczęście nasza główna bohaterka nie podaje się i walczy o swoje marzenia. Nie zraża się nawet tym, że nie ma na chleb. Ale ktoś nad nią czuwa. Na jej drodze staje bratnią dusza. Kto to będzie ? Jak Jagoda poradzi sobie w życiu ?
Zdeterminowana główna bohaterka daje nam ogromne nadzieje na lepsze jutro. Nie jedna osoba, która znalazłaby się w takim miejscu w życiu, poddałaby się. Mimo, że nie raz była to smutna przeprawa, książkę czyta się z zapartym tchem.
@book.moodpl
„Domek nad potokiem” to kolejna magiczna książka spod pióra Katarzyny Michalak. Bardzo lubię twórczość autorki i nie pamiętam, żebym zawiodła się na twórczości autorki. Teraz też, książka bardzo podobała mi się, szkoda że tak szybko ją skończyłam. Piękna historia, która poruszy najtwardsze serce. Wartościowa i poruszająca trudne, bolesne tematy, ale też...
@book.moodpl
„Aukcja” to świetny romans z motywem aranżowanego małżeństwa, gdzie nie przypuszczałam, że mnie zaskoczy albo aż tak bardzo wciągnie. Dużo za mną romansów z tym motywem, ale tutaj mamy coś więcej niż tylko romans z aranżowanym małżeństwem. Główni bohaterowie są poranieni, a motywy Lottie, dlaczego godzi się na pewno sytuacje jest wzruszający. Nie robi tego dla siebie, a dla swojego małego brata, który zmaga się z pewną chorobą. W książce znajdziemy motyw drugiej szansy. Lincoln i Lottie wychowywali się razem, później dziewczyna nagle zniknęła. Spotykają się przypadkiem po pewnym czasie, gdzie każdy ma w głowie, że został zraniony, złamane ma serce przez tego drugiego. Czy tak było naprawdę ? Nie do końca, ale więcej Wam nie zdradzę.
Jest to pierwszy tom serii „Kinga of Ruin” i już dziś nie mogę doczekać się kolejnego tomu z serii. Na pewno będę czekać.
Opis nie wskazuje na historię w której jest tyle emocji i bólu w skomplikowanej relacji głównych bohaterów. Jest tu sporo pikanterii, ale też jest fabuła, która niesie za sobą świetną historię dwójki młodych ludzi, którzy zostali rozdzieleni na pewien czas. Ale jak ktoś komuś jest pisany to i tak te osoby znajdą do siebie drogę, prędzej czy później. Lincoln i Lottie to dwa wybuchowe charaktery, gdzie czuć pomiędzy nimi chemię już od pierwszego spotkania. Jeszcze nie widzą się, a czują swoją obecność. Świetny romans dla osób lubiących wątki: hate-love, aranżowane małżeństwo, ze skomplikowaną historią z przeszłości.
@book.moodpl
„Aukcja” to świetny romans z motywem aranżowanego małżeństwa, gdzie nie przypuszczałam, że mnie zaskoczy albo aż tak bardzo wciągnie. Dużo za mną romansów z tym motywem, ale tutaj mamy coś więcej niż tylko romans z aranżowanym małżeństwem. Główni bohaterowie są poranieni, a motywy Lottie, dlaczego godzi się na pewno sytuacje jest wzruszający. Nie robi tego dla...
book.moodpl
„Sen o Jerozolimie” to wyjątkowa książka, która całkowicie mnie pochłonęła. Kiedy do mnie przyszła zachwyciła mnie swoim wydaniem, ale gdy zaczęłam ją czytać zauroczył mnie świat panujący w tej historii.
Książka jest refleksyjna, wypływa z niej mądrość, a na końcu czujemy, że była to obowiązkowa lektura. Zapis podroży do kolebki chrześcijaństwa: od Betlejem, przez Nazaret, Jezioro Tyberiadzkie i górę Tabor, aż do Jerozolimy – miasta gdzie wszystko się zaczęło. Eric-Emmanuel Schmitt to wyjątkowy pisarz, filozof, dlatego ta książka taka jest, ponieważ historia zapisana na kartkach papieru to intymna opowieść o własnym duchowym przebudzeniu i nieoczywistej odpowiedzi na wyzwanie, jakie stawia nam wiara. Nie da się opisać słowami tego co przeżył pisarz. Po prostu trzeba to przeczytać. Mimo, że książka porusza temat wiary, Boga itd., nie jest to książka religijna. Autor Nas nie poucza, ani nie wskazuje jaką drogą mamy iść, pokazuje nam swoją wyjątkową przemianę, która była trudna.
Opisy podróży do Jerozolimy przez autora, były opisane w tak wyśmienity sposób, że można poczuć jakbyśmy sami przebyli tę drogę z pisarzem, jakbyśmy sami znaleźli się w Jerozolimie. Bardzo wartościowa pozycja. Uważam, że powinien ją przeczytać każdy.
book.moodpl
„Sen o Jerozolimie” to wyjątkowa książka, która całkowicie mnie pochłonęła. Kiedy do mnie przyszła zachwyciła mnie swoim wydaniem, ale gdy zaczęłam ją czytać zauroczył mnie świat panujący w tej historii.
Książka jest refleksyjna, wypływa z niej mądrość, a na końcu czujemy, że była to obowiązkowa lektura. Zapis podroży do kolebki chrześcijaństwa: od Betlejem,...
@book.moodpl
„Skradziona tożsamość” autorska Moniki Magoskiej - Suchar, co to była za książka ?! Wow ! Rewelacja. Sięgająca po tę historię w ogóle nie spodziewałam się, że tak bardzo spodoba mi się romans mafijny z yakuzą, gdzie nie zabraknie elementów pikanterii. Ale jak dla mnie w stopniu umiarkowanym. Była też genialna fabuła, intryga i tajemnice. Ale też strata kogoś bliskiego oraz perypetie rodzinne. Ogromnie podobali mi się główni bohaterowie, ich kreacja, cechy oraz to w jakiej roli obsadziła ich autorka. Nie jestem w stanie wyrazić słowami, jak bardzo ta książka mnie wciągnęła oraz z jakim zaangażowaniem ją czytałam.
Głównymi bohaterami w książce są Mila i Shin. Ona jest guwernantka jego syna i nie tylko, a ona należy do Yakuzy - nie tylko. Więcej nie zdradzę Wam, jeżeli chodzi o głównych bohaterów. Na pewno książka gwarantuje mnóstwo emocji. Gdy już chcemy na chwilę zrobić sobie przerwę, coś takiego wydarza się, że musimy czytać dalej. Świetny klimat Japonii oraz kultura i pewne zasady jakie należy przestrzegać. Do tego dodamy tylko, że autorka posiada wspaniały styl pisania, przez książkę wręcz się płynie. „Skradziona tożsamość” to pierwszy tom serii „Spadkobierca”. Już dziś nie mogę doczekać się kolejnej części.
@book.moodpl
„Skradziona tożsamość” autorska Moniki Magoskiej - Suchar, co to była za książka ?! Wow ! Rewelacja. Sięgająca po tę historię w ogóle nie spodziewałam się, że tak bardzo spodoba mi się romans mafijny z yakuzą, gdzie nie zabraknie elementów pikanterii. Ale jak dla mnie w stopniu umiarkowanym. Była też genialna fabuła, intryga i tajemnice. Ale też strata kogoś...
@book.moodpk
„So Close” to I tom serii „Czarna lilia”. Jest to romans, pełen zwrotów akcji, miłość i obsesja jest tu postawiona na równi.
Głównym bohaterem powieści jest Kane Black. Mężczyzna od kilku lat pogrążony jest w żałobie. Na ulicy Manhattanu zauważa kobietę łudząco podobną do jego zmarłej żony. W drodze do swojego biura na pasach ją zauważa i już nic nie ma dla niego znaczenia. Kobieta jest bardzo podobna do żony Kana. Ulega wypadkowi, w mężczyzną oferuje jej schronieni pod swoim dachem. Kim jest ta tajemnicza kobieta ? Jak zachowują się najbliżsi mężczyźni, jak odkryją gościa Kana ?
Początkowo miałam problem z odnalezieniem się w narracji. Ponieważ jest ona pierwszoosobowa, ale z perspektywy każdej osoby, która występuje w książce. Ale po przeczytaniu kilku stron było znacznie lepiej. Książka bardzo wciągając, bo od samego początku nie znamy motywów głównych bohaterów. Śmierć to najgorsza rzecz, która spotka każdego, ale Kane Black nie może pogodzić się już od kilku lat z nią. Kiedy skończyłam książkę nie spodziewałam się takiego obrotu tej historii. Jestem bardzo ciekawa kolejnych tomów o czym będą i jak potoczą się losy bohaterów.
@book.moodpk
„So Close” to I tom serii „Czarna lilia”. Jest to romans, pełen zwrotów akcji, miłość i obsesja jest tu postawiona na równi.
Głównym bohaterem powieści jest Kane Black. Mężczyzna od kilku lat pogrążony jest w żałobie. Na ulicy Manhattanu zauważa kobietę łudząco podobną do jego zmarłej żony. W drodze do swojego biura na pasach ją zauważa i już nic nie ma dla...
book.moodpl
„Zwiastun mroku” to pierwszy tom serii „Mroczna Seria”. Książka bardzo podobała mi się, ponieważ swoją fabułą i stylem pisania autorki, przypominała mi twórczość Vi Keeland. Taki klimat podczas czytania tej książki poczułam.
Emily McPhee nie ma lekko w życiu. Cały czas próbuje pogodzić się ze śmiercią ojca, ale mimo upływającego czasu nadal jej ciężko. Z matką ma ograniczony kontakt z racji tego jaką mają relacje i co wydarzyło się w przeszłości. Studiuje, mieszka sama, ale na szczęście ma przyjaciół, na których może liczyć. Jednym z nich jest Seth, w którym dziewczyna podkochuje się, ale wydaje jej się, że mężczyzna nie odwzajemnia jej uczuć, dlatego zostaję z nim na stopie przyjacielskiej. Seth jest policjantem, który już z natury dba o bezpieczeństwo najbliższych, a zwłaszcza o Emily jak się okaże. Niestety w tej historii pojawia się zły charakter, bez którego pewnie historia nie była tak wciągająca. A mianowicie Jimmy Lasko to psychopata, który nęka kobietę. Ale więcej już nic nie zdradzę. Mogę Wam tylko napisać, że dzieje się w tej historii. Po zakończeniu już nie mogę doczekać się jak tylko sięgnę po II tom. Książka zakończyła się w takim miejscu, że potrzebuje szybko dalszej historii. W książce znajdziecie pewną intrygę i mroczny klimat w połączeniu z romansem i chemią pomiędzy głównymi bohaterami.
book.moodpl
„Zwiastun mroku” to pierwszy tom serii „Mroczna Seria”. Książka bardzo podobała mi się, ponieważ swoją fabułą i stylem pisania autorki, przypominała mi twórczość Vi Keeland. Taki klimat podczas czytania tej książki poczułam.
Emily McPhee nie ma lekko w życiu. Cały czas próbuje pogodzić się ze śmiercią ojca, ale mimo upływającego czasu nadal jej ciężko. Z matką...
@book.moodpl
„Influenza. Mroczny świat influencerów” reportaż napisany przez dziennikarza Jakuba Wątora, to tylko przedsmak tego co w dzisiejszych czasach dzieje się w świecie influ. Jakby autor opisał wszystko co się tam dzieje lub jakie na bieżąco dramy rozkręcają, myślę że wyszedłby z tego tasiemiec, który nigdy się nie kończy.
Autor w swojej książce próbuje otworzyć oczy tym, którzy nie śledzą świata tych najpopularniejszych „influ”. Szczerze, za to co robią i w jaki sposób nie powinni być nazywani influecerami. I pomyśleć, że część z tych twórców ma publiczność wśród dzieci i młodzieży. Przyznam szczerze, że większość sytuacji opisanych w książce Jakuba Wątora jest dla mnie znana, słyszałam lub śledziłam co po niektóre „dramy”. Ale też niektóre wątki, jak te dotyczące zagranicznych twórców były mi obce. Nie każdy śledzi wszystko w Internecie co dzieje się, po prostu nie ma na to czasu, dlatego uważam, że jest to świetny reportaż dla osób, którym powinny otworzyć się oczy na ten internetowy świat. Zawsze poszczególne wydarzenia, możecie znaleźć w sieci, w szczególności na yt. Dla zasięgów ludzie są w stanie zrobić wszystko – to pokazuje ten świat influ – który jest zakłamany, gdzie na każdym kroku nagrywają się „przyjaciele” nawzajem, aby w razie „W” mieć na siebie coś. Chore. Nie wyobrażam sobie żyć w takim świecie, gdzie każda moja rozmowa nawet telefoniczna jest nagrywana. Książka idealna dla osób, które nic nie wiedzą o świecie tych najpopularniejszych, jak się nazywają bohaterowie książki, w swoich mediach społecznościowych. Ci co słyszeli o tych twórcach, śledzą gdzieś te wydarzenia w sieci, mogą czuć niedosyt, że to już było. Uważam, że bardzo dobrze, że powstała ta książka. Nie każdy jest biegły w yt czy wie co oglądać, a tutaj mamy idealne podsumowanie wszystkiego.
@book.moodpl
„Influenza. Mroczny świat influencerów” reportaż napisany przez dziennikarza Jakuba Wątora, to tylko przedsmak tego co w dzisiejszych czasach dzieje się w świecie influ. Jakby autor opisał wszystko co się tam dzieje lub jakie na bieżąco dramy rozkręcają, myślę że wyszedłby z tego tasiemiec, który nigdy się nie kończy.
Autor w swojej książce próbuje otworzyć...
„Say you swear” to rewelacyjna książka od której ciężko było mi się oderwać jak już czytałam. Też te historie sobie dawkowałam, bo nie chciałam za szybko jej kończyć. Ostanio przeczytałam inną książek autorki, która nie do końca przypadła mi do gustu. Miałam strasznie mieszane uczucia. Przed przystąpieniem do czytania „Say you swear” miałam obawy, ale niepotrzebne, ponieważ dziewczyny z wydawnictwa jeszcze nigdy nie zawiodły mnie przy wyborze swoich premier 🩷
Cudowny klimat paczki przyjaciół, którzy znają się od zawsze. Przeżywają swoje rozterki życiowe, są dla siebie wsparciem, ale też rodziną. Rodzice przepisują na całą piątkę cudowny dom w urokliwym miejscu nad morzem. Zawsze tam mogą wrócić, ale też jak będą chcieli się go pozbyć to tylko za zgodą wszystkich. Idą razem na studia nawet na jedną uczelnie, aby być ze soba bliżej. Mason, Brady i Chase grają w futball. Oprócz tej trójki w paczce jest Arianna i Cameron. Ari to siostra bliźniaczka Masona. Ale też w ostanie lato coś dzieje się pomiędzy nią a Chasem. Te wydarzenia zmienią sporo w ich relacji. Ale na drodze dziewczyny pojawia się tajemniczy, wyjątkowy chłopak Noah. Co wydarzyło się pomiędzy Ari i Chasem ? Czy Ari i Noah mogą stworzyć coś wyjątkowego ?
Lato, plaża, beztroskie życie w gronie przyjaciół to ich czeka przed rozpoczęciem studiów. Miał być wyjątkowy czas, a działo się sporo. Fajne było to, że cała piątka zawsze mogła na siebie liczyć w każdej sytuacji. Świetny romans w klimacie uniwersyteckim z wątkiem sportowym. Do tego motyw slow burn, gdzie on zakochuje się pierwszy był poprowadzony genialnie. Z jednej strony śledzimy wątek rozwijającej się relacji głównych bohaterów, w otoczeniu meczów futbolowych, impreza w akademiku czy zajęć, nauki w bibliotece. Znajdziemy w tej pozycji wszystko. Ogromnie podobała mi się ta książka i żałuję że to koniec. Pomimo 550 stron świetnej historii 🩷
„Say you swear” to rewelacyjna książka od której ciężko było mi się oderwać jak już czytałam. Też te historie sobie dawkowałam, bo nie chciałam za szybko jej kończyć. Ostanio przeczytałam inną książek autorki, która nie do końca przypadła mi do gustu. Miałam strasznie mieszane uczucia. Przed przystąpieniem do czytania „Say you swear” miałam obawy, ale niepotrzebne,...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to