Jesteśmy społecznością, która kocha książki

💜🌸 RECENZJA 🌸💜

Cześć, kochani dziś przychodzę z książką, która mnie oczarowała, a jest nią „Cień przeszłości”.
To już trzeci tom z serii Niebezpieczna miłość i równie dobra jak dwie pozostałe. Kolejny raz zostałam, zaskoczona świetną fabułą, która mnie pochłonęła całkowicie. Fajnie było ponownie zobaczyć oczami autorki gorącą Sycylię i poznać historię bohaterów tym razem Mii i Damiano.
Pani Weronika do samego końca budowała napięcie, co mi się bardzo podobało i dzięki temu nie było tu mowy o nudzie.
W tej powieści nie zabraknie emocji, miłości, namiętności, pożądania, mafii, tajemnic z przeszłości, strachu, bólu, jak i cierpienia.

Mia Trovato żyje w złotej klatce uwięzionej przez swojego brata. Przychodzi dzień, w którym czara goryczy przelewa się, a jej brat Fabio – głowa mafijnej rodziny niszczy jej związek. Mia robi, bratu na złość chce być niezależna i znajduje pracę w warsztacie samochodowym, a tam poznaje cholernie przystojnego mechanika, Damiano. Szybko zaczyna, łączyć ich uczycie, jednak mężczyzna doskonale wie, kim jest rodzina Trovato i nie chce mieć z nią i z jej rodziną nic wspólnego.
Czy nienawiść będzie silniejsza od miłości?
Jakie tajemnice wyjdą na jaw?
Czy czeka ich wspólna przyszłość?
Czy ta historia będzie miała swój happy end?

Mia bohaterka, która zrobiła na mnie pozytywne wrażenie swoją osobą. Po zranieniu przez brata podejmuje decyzję o wyprowadzce i ułożeniu sobie życia na nowo.
Jak wiadomo, początki nigdy nie są łatwe, ale z każdym dniem radzi sobie coraz lepiej znajduje prace i tam też poznaje mężczyznę przystojnego, który z kolei jest mechanikiem.
Damiano, natomiast to postać, o której chciałoby się czytać cały czas. Mechanik, który walczy ze swoimi demonami z przeszłości, które wciąż nie odpuszczają.
Na jego drodze nagle staje Mia, która od samego początku wpada mu w oko i z każdym kolejnym dniem zaczyna iskrzyć między nimi coraz bardziej. Jednak Damiano trzyma, dziewczynę na dystans czuje do niej nienawiść przez to, co go spotkało w przeszłości z powodu jej rodziny.
Czy Mia zdobędzie klucz do serca mężczyzny?
Czy Damiano otworzy się na nową miłość i zapomni o bolesnej przeszłości?

Nie mogło oczywiście zabraknąć tu Fabia i Sofii bohaterów z pierwszej części. 😍

Nie będę ukrywać, że była to fantastyczna książka, którą mi się czytało z lekkością i przyjemnością. Gorąco wam polecam po nią sięgnąć. ❤️
⭐ 10 /10

💜🌸 RECENZJA 🌸💜

Cześć, kochani dziś przychodzę z książką, która mnie oczarowała, a jest nią „Cień przeszłości”.
To już trzeci tom z serii Niebezpieczna miłość i równie dobra jak dwie pozostałe. Kolejny raz zostałam, zaskoczona świetną fabułą, która mnie pochłonęła całkowicie. Fajnie było p...

Rozwiń

Zwiń

🖤🎸 RECENZJA PATRONACKA PRZEDPREMIEROWA 🎸🖤

Cześć, kochani dziś przychodzę do was z moim czerwcowym patronatem, jakim jest „Sunset Strip”.
Jeśli lubicie, hart rockowy klimat z lat 80', to z całego serca wam polecam, po nią sięgnąć będziecie zachwyceni.
Z twórczością autorki wcześniej nie miałam okazji się spotkać, dlatego byłam bardzo ciekawa jej pióra i stylu, w którym pisze.
W tej fabule nie zabraknie emocji, rockowego klimatu, pogoni za sławą, prostytucji, dragów, alkoholu, nocnych klubów, imprez, miłości, przyjaźni.

Był rok 1984. Na obrzeżach West Hollywood piątka rockowych chłopaków zbuntowanych i żądnych sukcesu pragnęli podbić scenę muzyczną Los Angeles, a tym samym zostać najbardziej rozpoznawalnym zespołem rockowym.
I była też dziewczyna, która miała za cel odnaleźć brata i czuła, że on tam gdzieś jest w tej wielkiej dżungli.
Czy będzie jej dane odnaleźć brata?
Jakie przeciwności losu będzie musiała przejść?
Czy chłopaki z zespołu rockowego pobiją Los Angeles?
Jak potoczy się ta historia?

Muszę przyznać, że takiej książki jeszcze nie czytałam. Od samego początku byłam ciekawa historii, którą tu przestawiła nam autorka z perspektywy każdego członka zespołu „Wild Child”. Pięciu chłopaków z tą samą pasją do muzyki, a mimo wszystko każdy z nich różny niosący swój bagaż doświadczeń. Jednak łączy ich jedno wspólny zespół, imprezy i mieszkanie, do którego wracają.

Można wyczuć podczas czytania, że autorka ma pojęcie, o czym pisze i ten motyw muzyczny nie jest jej obcy. Widać, że w każdy rozdział włożyła swoje serce i dużo pracy.
Ja, czytając, tę powieść czułam, się trochę jakbym wróciła do nastoletnich lat, kiedy po raz pierwszy sięgnęłam po książkę „My, dzieci z dworca zoo”, kto czytał, to będzie wiedział, o co mi chodzi.

Vanessa dziewczyna, która pragnie za wszelką cenę odszukać swojego brata i nie spocznie, dopóki tego nie zrobi. Van jest trochę z początku pogubiona, ale szybko odnajduje się w świecie chłopaków, że Sunset Strip.
Jak potoczy się jej życie?
Czy któryś muzyk zawróci jej w głowie?

Sebastian Harrison to lider zespołu „Wild Child” i najbardziej zbuntowany z całej piątki chłopaków. Pomimo to, jakim był, chamem to też skrywał w środku wrażliwą duszę. Podobała mi się jego postać może dlatego, że lubię w książkach takich niegrzecznych chłopców.
Czy Sebastiana i nową mieszankę ich mieszkania coś połączy?

Thony chyba najbardziej spokojny facet z całej piątki, który doradzi i wysłucha każdego. Walczy wciąż ze swoimi demonami, a wtedy topi smutki w alkoholu.

Billy tak naprawdę okazał się wrażliwym pełnym humoru facetem, na którego zawsze można było liczyć.

Mike to bratnia dusza Van. Na jego drodze nagle staje dziewczyna z dawnych lat, z którą był bardzo blisko.
Czy uczucia powrócą na nowo?

Steven to rockmen z pasją, dużym poczuciem humoru i ogromnym dystansem do siebie i do innych.

O chłopakach mogłabym pisać dużo, ale nie chce wam zdradzać całej fabuły i psuć wam przyjemności z czytania.
Oczywiście na zakończenie czuję trochę niedosyt i już nie mogę doczekać się drugiego tomu. 🥰

Autorce gratuluję napisania świetnej książki i zarazem dziękuję za zaufanie i możliwość bycia patronką jej twórczości. ❤️
Gorąco polecam. ❤️
⭐10 /10

🖤🎸 RECENZJA PATRONACKA PRZEDPREMIEROWA 🎸🖤

Cześć, kochani dziś przychodzę do was z moim czerwcowym patronatem, jakim jest „Sunset Strip”.
Jeśli lubicie, hart rockowy klimat z lat 80', to z całego serca wam polecam, po nią sięgnąć będziecie zachwyceni.
Z twórczością autorki wcześniej nie mi...

Rozwiń

Zwiń

🍊🧡 RECENZJA 🧡🍊

Cześć, kochani dziś przychodzę do was z cudowną książką „A wokół nas pomarańcze”.
Kiedy zobaczyłam, okładkę wiedziałam, że muszę ją przeczytać i poznać historię bohaterów.
Bardzo lubię pióro autorki i czułam, że tym razem się nie zawiodę i tak było. Już od samego początku zostałam pochłonięta przez kapitalną fabułę, od której nie mogłam się oderwać. Czytało mi się bardzo dobrze i szybko. Autorka stworzyła świetną powieść. Emocji tu nie zabraknie, tego możecie być pewni oraz włoskiego klimatu, który tak lubię i ten gaj pomarańczy. 🌳🍊

Maria jest tłumaczką i samotną matką cudownego chłopca, który jest owocem studenckiej miłości. Nagle pewnego dnia dostaje list z Włoch od ojca Marcela, który stwierdza, że dojrzał do roli ojca i pragnie nadrobić czas, który zmarnował przez te lata.
Maria z Marcelem decyduje się wyjechać do Kalabrii. Wszystko wydaje się być idealne, gdyby nie gburowaty brat Carla – Giovanni.
Jaką tajemnicę skrywają bracia?
Czy miłość między Marią a Carlem odżyje na nowo?
A może ktoś inny skradnie serce kobiety?
Jak się potoczy ich historia?

Och, co to była za piękna historia, podczas której się wzruszyłam niejednokrotnie, a mały Marcelek skradł moje serce od samego początku. ❤️
Maria jest jedną z tych bohaterek, której nie da się nie lubić. Od samego początku jej kibicowałam i liczyłam po cichu, że pomimo tego, co ją spotkało, w przeszłości będzie w końcu szczęśliwa.
Czy będzie Marii dane ułożyć sobie życie ponownie?
Carlo postać, która nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Od pierwszego momentu miałam ochotę, nim wstrząsnąć. Za to jego brat Giovanni mężczyzna, który skrywa niejedną tajemnicę. Byłam, ciekawa jak się zakończy relacja całej tej trójki Marii, Carla i Giovanniego oraz małego Marcelka.
Również nie zabraknie tu gorących scen, które nadały smaku całej historii.

Polecam wam gorąco sięgnąć po tę pełną emocji, humoru, wzruszeń, miłości, namiętności powieść, która mnie oczarowała. ❤️
Autorce gratuluję napisania cudownej książki.
⭐10 /10

🍊🧡 RECENZJA 🧡🍊

Cześć, kochani dziś przychodzę do was z cudowną książką „A wokół nas pomarańcze”.
Kiedy zobaczyłam, okładkę wiedziałam, że muszę ją przeczytać i poznać historię bohaterów.
Bardzo lubię pióro autorki i czułam, że tym razem się nie zawiodę i tak było. Już od samego początku z...

Rozwiń

Zwiń

💙 RECENZJA PATRONACKA 💙

Kochani dziś przychodzę do was z moim partnerem „Intymne życie Adama P.” jest to drugi tom tym razem oczami męża Moniki i niestety już ostatni.
Po przeczytaniu pierwszej części targały mną różne emocje, a łzom nie było końca.
Nie ukrywam, że w pierwszym tomie nie do końca polubiłam postać Adama, ale jak to mówią „nigdy nie oceniaj książki po okładce”, dlatego chciałam poznać wersję Adama z jego perspektywy.
W tej powieści nie zabraknie pożądania, bólu, straty, zdrady, zwrotów akcji, tajemnic, humoru, jak i prawdziwej przyjaźni. Już od samego początku nie mogłam, się oderwać od lektury byłam, ciekawa jak zakończy się jego historia.

W pierwszej części poznajemy życie codzienne, i to intymne Moniki trzydziestoletniej kobiety, która jest żoną Adama. Zaś w kontynuacji powieści Intymne życie Moniki P. spojrzymy w ich życie oczami jej męża Adama.
Jak było naprawdę czy tak jak to przedstawiła Monika?
Czy to Adam był tym złym?
Jakie tajemnice wyjdą na jaw?

Cofnijmy się, więc do przeszłości Adama i Moniki, i poznajmy prawdę.

Muszę powiedzieć, że książkę czytało mi się bardzo dobrze i szybko nie było tu mowy o żadnej nudzie. A autor potrafił mnie zaskoczyć niejednokrotnie. Oczywiście były też momenty, że się wzruszyłam. Kiedy Adam opisywał swoje małżeństwo z Moniką i później po jej odejściu to czułam, się jakbym im towarzyszyła przez tę drogę przez cały czas.
Co mogę, powiedzieć o Adamie nie chce go oceniać w żaden sposób. Może jedynie nie spodobała mi się jego chwila słabości i zdrada, ponieważ ja nie wybaczyłabym, zdrady tak jak zrobiła to Monika. Jednak, jak to autor napisał, jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma prawo do błędów Adam również.

Nie mogę nie wspomnieć o szalonych przyjaciółkach Moniki, kiedy czytam o ich wątkach uśmiech nie schodził mi z twarzy. 😁

Jak to jest, że często zbyt późno doceniamy coś, na czym nam zależy. Żałujemy rzeczy, których się dopuściliśmy, ale nie zawsze mamy później szansę to naprawić.
A jak było w przypadku Adama?
To już musicie się przekonać sami, czytając tę świetną książkę.
Gorąco polecam z całego serca. ❤️

Dawidzie dziękuję, za zaufanie i że kolejny raz mogłam być patronką twojej twórczości.
⭐ 10 /10

💙 RECENZJA PATRONACKA 💙

Kochani dziś przychodzę do was z moim partnerem „Intymne życie Adama P.” jest to drugi tom tym razem oczami męża Moniki i niestety już ostatni.
Po przeczytaniu pierwszej części targały mną różne emocje, a łzom nie było końca.
Nie ukrywam, że w pierwszym tomie nie d...

Rozwiń

Zwiń

🇯🇵🌸 RECENZJA 🌸🇯🇵

Kochani dziś przychodzę do was z fenomenalną książką „Skradziona tożsamość” tom 1.
Muszę przyznać, że takiej książki z motywem mafijnym, która rozgrywa, się w Japonii nie miałam okazji czytać i tym bardziej byłam jej ciekawa.
Pióro Moniki uwielbiam i jej każdą powieść biorę w ciemno. Historia porwała mnie już od pierwszej strony i trzymała mnie w napięciu, aż do samego końca. Jest to zdecydowanie książka dla czytelników 18+ ze względu na pikantne sceny w niej zawarte. 🔥😈
W tej powieści nie zabraknie wielu emocji, pożądania, wątków BDSM, mafijnych porachunków, straty oraz tajemnic.

Holly i Mila to dwie bliźniaczki niemal identyczne, a jednak bardzo różne od siebie. Holly to idealna córeczka rodziców, a Mila jest tą gorszą czarną owcą w rodzinie.
Holly w Japonii ma objąć stanowisko luksusowej guwernantki. Jednak nie będzie jej to dane, ponieważ ginie w tajemniczym wypadku. Mila jest załamana utratą siostry i faktem, że jej relacje z rodzicami nie są, najlepsze jest zmuszona przejąć tożsamość zmarłej siostry oraz jej pracę, aby pomóc finansowo rodzicom.
Szybko okazuje się, że jej praca nie będzie tak wyglądać jak to sobie wyobrażała, a jej idealna siostra skrywała wiele sekretów. Mila nie tylko ma objąć stanowisko opieki nad chłopcem, ale jego ojcem.
Shinjiego Sakai jest cholernie przystojnym i niebezpiecznym przyszłym bossem japońskiej mafii, który nie znosi sprzeciwów, a od Mili oczekuje posłuszeństwa.
Jak na ten fakt zareaguje Mila?
Czy dziewczyna poradzi sobie w nowej roli?
Jakie sekrety tak naprawdę skrywała Holly?
Jak będzie teraz wyglądało życie drugiej z sióstr?
Czy ta historia będzie miła swój happy end?

Nie będę ukrywać, że ta książka była, fantastyczna byłam nią zachwycona od pierwszego momentu. Oczywiście, nie brakuje tu też ciekawych zwrotów akcji, które z każdą stroną nabierają tempa.
Mila i Shin oboje pochodzą z dwóch różnych światów on z tego niebezpiecznego, a ona zwykła dziewczyna ta gorsza z sióstr lekceważona przez własną rodzinę.
A teraz miała zastąpić swoją bliźniaczkę i zostać wynajętą przez agencję guwernantką dla Hirokiego synka swojego nowego szefa.
Czy tylko na pewno dla niego?
Iskrzyło między nimi, choć oboje się przed tym bronili, a zwłaszcza Shin mężczyzna z własnymi zasadami.

Autorka rozpaliła moje zmysły do czerwoności, ale też przeniosła mnie do pięknej i urokliwej Japonii. Nie mogę też nie wspomnieć o małym Hirokim, który w każdym momencie mnie wzruszał i sprawiał, że uśmiech nie schodził mi z twarzy.

Zakończenie… trochę się tego obawiałam, że będzie właśnie tak, a nie inaczej. 🥹
Droga Moniko ja czuję ogromny niedosyt po przeczytaniu i potrzebuje kolejnej części na już. ❤️

Gorąco polecam, naprawdę warto po nią sięgnąć.
⭐10 /10

Dziękuję za egzemplarz do recenzji

🇯🇵🌸 RECENZJA 🌸🇯🇵

Kochani dziś przychodzę do was z fenomenalną książką „Skradziona tożsamość” tom 1.
Muszę przyznać, że takiej książki z motywem mafijnym, która rozgrywa, się w Japonii nie miałam okazji czytać i tym bardziej byłam jej ciekawa.
Pióro Moniki uwielbiam i jej każdą powieść bio...

Rozwiń

Zwiń

🤍🌹 RECENZJA 🌹🤍

Kochani dziś przychodzę do was z książką, która rozwaliła mnie emocjonalnie pod każdym względem, a mowa o „Tysiąc odcieni bieli”.
Jest to historia o toksycznej, brutalnej i bolesnej relacji dwójki obcych sobie osób, która wywołuje masę wzruszeń i łez, jak było w moim przypadku.
Fabuła ze względu na mocną treść jest przeznaczona zdecydowanie dla czytelników ukończonych 18+. Jeśli jesteście zbyt wrażliwi, to dobrze się zastanówcie, póki po nią sięgniecie.
Z piórem autorki już miałam wcześniej do czynienia, ale muszę stwierdzić, że w takiej odsłonie to jeszcze nie. Autorka potrafi doprowadzić do łez swojego czytelnika, i to, co teraz dzieje się w mojej głowie nie da, się opisać słowami. Totalny rollercoaster. Po zamknięciu książki nie potrafiłam znaleźć sobie miejsca i nie mogłam przestać o niej myśleć.
W tej powieści nie zabraknie bólu, cierpienia, straty, brutalności, pożądania, obsesji, nadziei oraz przemocy fizycznej, jak i psychicznej.
Droga autorko moje serce po Pani książce rozsypało się na drobne kawałki. 💔
Co chwilę byłam zaskakiwana nowymi faktami, które sprawiały, że miałam ciarki na całym ciele.

Agnieszka poznaje Rafała w dość nietypowy sposób. Za namową koleżanki ma, zostać płatną towarzyszą na firmowej kolacji. Jakie zdziwienie będzie dla Agnieszki, kiedy mężczyzna zaproponuje jej seks za pieniądze. Kobieta pomimo zauroczenia nie zgadza się na tę propozycję, a Rafał nie daje za wygraną. Choć pożądanie między nimi jest, duże to ich relacja jest toksyczna i obsesyjna.
Czy Agnieszka zdoła wydostać Rafała z otchłani, w jakiej się znajduje?
A może to kobieta trafi do jego piekła?
Czy Rafał w końcu uświadomi sobie, że tą jedyną kobietą jest Agnieszka?
Jak się potoczy ich historia?

Nie będę ukrywać, że chyba nikt tak już dawno nie zrobił złego wrażenia na mnie jak Rafał postać, która była wręcz odpychające, brutalna, sadystyczna, która czerpała przyjemność z cierpienia, które zadawał, wręcz chełpił się tym, a momentami i podniecał go fakt, że sprawia drugiej osobie ból. Jego osoba była odrażająca do tego stopnia, że miałam ochotę zrobić mu coś złego.
Z początku nawet zaczęłam rozumieć jego zachowanie i współczułam, mu jego przeszłości jednak w żaden sposób go to nie usprawiedliwia. Nie rozumiem, jak można być takim bydlakiem, chorym draniem bez uczyć.
Agnieszka, natomiast zafascynowana osobą mężczyzny, którego spotkała po raz pierwszy. Od samego początku pożądanie, które czuła przy Rafale się nasilało i nie umiała wyrzucić go z głowy. Pomimo że była poniżana, upokarzana przez niego na każdym kroku to Agnieszka widziała cień nadziei na przemianę i otworzenie serca Rafała. Zastanawiałam się kilkukrotnie, ile może, znieść obelg i krzywd kobieta „zaślepiona” tak wydaje mi się, że Agnieszka była ślepo zakochana w mężczyźnie, który za nic miał jej uczucia, i to, co ona czuła. Leciała do niego jak „ćma do ognia”.

Pewnie jeszcze sporo bym chciała tu napisać, ale nie chce zdradzać wam całej fabuły i tej przyjemności czytania.
Polecam wam przeczytać, ale koniecznie zaopatrzcie się w ogromne pudełko chusteczek. 😢

Dziękuję autorce za możliwość przeczytania jej
książki, której na pewno nie zapomnę. 🥹🤍

Taka refleksja ode mnie na koniec: okazujmy swoje uczucia osobie, którą kochamy, bo może czasem może być zbyt późno, aby to zrobić.

⭐ 9 /10

🤍🌹 RECENZJA 🌹🤍

Kochani dziś przychodzę do was z książką, która rozwaliła mnie emocjonalnie pod każdym względem, a mowa o „Tysiąc odcieni bieli”.
Jest to historia o toksycznej, brutalnej i bolesnej relacji dwójki obcych sobie osób, która wywołuje masę wzruszeń i łez, jak było w moim przypa...

Rozwiń

Zwiń

❤️🍎 RECENZJA PRZEDPREMIEROWA 🍎❤️

Kochani dziś przychodzę do was z drugim tomem z serii Kalabria – „Zły. Odrodzenie”.
Jest to świetnie napisany romans z wątkiem mafijnym, od którego trudno było się oderwać nawet na chwilę. Po pierwszej części już się nie mogłam doczekać, aż przeczytam dalsze losy Domenica, Igi oraz reszty bohaterów.
Przewracając, kartki z każdym rozdziałem zastanawiałam, się co za chwilę się wydarzy i czym mnie zaskoczy autorka. I muszę wam powiedzieć, że zaskoczyła, i to bardzo pod każdym względem.
W tej fabule również nie zabraknie wielu emocji, wzruszeń, porachunków gangsterskich, tajemnic, prawdziwej przyjaźni, rodzinnej więzi oraz miłości.

Historia Dominika ma ciąg dalszy. Kiedyś nazywany tym Złym, a dziś jest uczciwym człowiekiem, który zaczyna nowe życie u boku swojej kobiety i dziecka. Do szczęścia tylko brakuje mu ojca i przyjaciela z dawnego życia, którzy jako jedyni wiedzą, że Domenico Buscetta żyje i ma się dobrze.
W tym samym czasie w Rzymie poznaje się dwójka młodych ludzi Olivia i Paolo, którzy od samego początku wpadają sobie w oko.
A do szpitala trafia Don Luciano, który odkrywa, że jest poważnie chory i na czas jego nieobecności władzę przejmuje Luigi.
Czy przeszłość da o sobie zapomnieć?
Co się wydarzy, kiedy w Południowej Kalabrii ktoś będzie szykować zemstę?
Kto ucierpi najbardziej?
Czy Domenico, by ratować, bliskich odrodzi się jako Zły?
Jak potoczą się ich losy?

Szczerze przyznaję, że brakowało mi Domenica i jego cudownej rodzinki oczywiście nie obyło się też od wzruszeń. Fajnie było ponownie w tej części śledzić ich dalsze losy nie tylko Domenica i Igi, ale też Luigiego i jego rodziny, a i też poznać kolejnych, nowych, młodych bohaterów, którzy w ciekawy sposób zostali przedstawieni.
Autorka tym razem prowadzi fabułę książki w Polsce, gdzie teraz przebywa Domenico „Dominik”, ale również chwilami przenosimy się do Rzymu i tam też rozgrywa się akcja, nad którą piecze sprawuje Luigi i Don Luciano. Jednak nie mogę też nie wspomnieć o Olivii i Paolo.
Oboje pochodzą z dwóch różnych światów, a tak naprawdę mają, ze sobą więcej wspólnego niż im się wydaje. Ich pierwsze spotkanie wywraca ich życie do góry nogami i rodzi się między tą dwójką prawdziwe uczucie.
Czy dadzą radę pokonać przeciwności losu i będą razem szczęśliwi?
Kiedy wszystko zaczyna, się układać nagle wrogowie dają o sobie znać.
Co będzie ważniejsze dla Domenica i Luigiego rodzina, czy chęć zemsty? A może jedno i drugie? Tego wam nie zdradzę, sami się przekonajcie, czytając.

Autorka pokazuje nam w tej powieści, jaką siłę ma rodzina, która jest ze sobą zawsze na dobre i na złe. Kiedy już myślałam, że nic się złego nie wydarzy, dalej to kolejny raz otwierałam szeroko oczy ze zdziwienia, a później duży szok. 😯

Zakończenie pozostawia po sobie niedosyt i wielką niewiadomą i masę pytań co dalej i najważniejsze, kiedy kolejna część…? 🥰

Polecam wam przeczytać, będziecie zachwyceni. 😊

Dziękuję autorce za możliwość recenzji jej kolejnej książki, jak również wydawnictwu za współpracę
⭐ 10 /10

❤️🍎 RECENZJA PRZEDPREMIEROWA 🍎❤️

Kochani dziś przychodzę do was z drugim tomem z serii Kalabria – „Zły. Odrodzenie”.
Jest to świetnie napisany romans z wątkiem mafijnym, od którego trudno było się oderwać nawet na chwilę. Po pierwszej części już się nie mogłam doczekać, aż przeczytam dals...

Rozwiń

Zwiń