-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1191
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać451
Biblioteczka
2024-05-27
2024-05-19
2024-05-14
Ironią losu jest to, że najprostsze, a zarazem najpiękniejsze (choć bywają i te gorsze) wspomnienia z bliskimi dochodzą do nas dopiero, gdy ich już stracimy.
Nie przeżywamy tego typu emocji, gdy są z nami, kłócimy się, mówimy sobie bolesne niekiedy słowa. Pozornie myśląc, że mamy ich na zawsze....
Trudno jest bowiem wyobrazić sobie życia bez nich, bez mamy, bez taty. Głęboko zakorzenione w nas poczucie, że wiecznie będą przy nas gotowi wesprzeć, czy pomóc (mimo, że czasami nas doprowadzają do łez i wzbudzają złość). Jest to niestety wrażenie złudne.
Sam wątek śmierci bliskich jest tylko jednym z wielu jaki przychodzi mi kiedy wspominam tą książkę. Pięknych i wielce zastanawiających przemyśleń mam o wiele wiele więcej.
Mój tata opowiadając mi o niej powiedział coś takiego:
"Mam wrażenie jakbym czytał wielką, tysięcznostronicową powieść, a tym czasem ma ona niecałe sto".
I coś w tym jest kiedy tak o niej myślę...
Autorka pisze o rzeczach trudnych, wielkich i pięknych, ale wyraża je w sposób prosty. Według mnie to dar przeznaczony dla wyjątkowych ludzi.
Ironią losu jest to, że najprostsze, a zarazem najpiękniejsze (choć bywają i te gorsze) wspomnienia z bliskimi dochodzą do nas dopiero, gdy ich już stracimy.
Nie przeżywamy tego typu emocji, gdy są z nami, kłócimy się, mówimy sobie bolesne niekiedy słowa. Pozornie myśląc, że mamy ich na zawsze....
Trudno jest bowiem wyobrazić sobie życia bez nich, bez mamy, bez taty....
2024-05-11
Mitologie to nasze korzenie. I choć w każdym rejonie świata jest nieco inna, inaczej opowiadana, inne są imona bogów itd. to mimo to wszystkie są także w pewien sposób podobne. Łączy je TO COŚ.
Może być to cokolwiek. Brzmienie imion, przedmioty o podobnych właściwościach lub zachowaniu, czy wyglądzie.
Światy mogą być te same (tylko oczywiście ich nazwy mogą być nieco zmienione 😉).
Nawet w dzisiejszym świecie możemy spotkać się z mitologiami (choć pewnie nawet o tym nie wiemy). Pewne słowa w danym języku mogą pochodzić z pradawnych nazw miejsc w mitach, czy nawet w niektórych religiach postacie mają podobne imiona czy cechy.
To wszystko to nasze korzenie. Mity o pradawnych bogach są częścią naszego świata, a także niekiedy inspiracją do tworzenia nowych historii, książek, czy filmów.
Mitologie to nasze korzenie. I choć w każdym rejonie świata jest nieco inna, inaczej opowiadana, inne są imona bogów itd. to mimo to wszystkie są także w pewien sposób podobne. Łączy je TO COŚ.
Może być to cokolwiek. Brzmienie imion, przedmioty o podobnych właściwościach lub zachowaniu, czy wyglądzie.
Światy mogą być te same (tylko oczywiście ich nazwy mogą być nieco...
2024-05-09
2024-05-08
Więzienie ma na celu nie tylko izolowanie od świata osób “złych”: morderców, złodzieji, kryminalistów itd., ale także sprwienie (przynajmniej w teori), aby przemyśleli swoje winy. Ma zmienić osadzonego więźnia w dobrego i moralnego człowieka czyż nie?
A jednak mimo to wielu z nich się nie zmienia, a nawet ich pragnienie zniszczenia czy zemsty się pogłębia (czemu w sumie nie można się dziwić patrząc na warunki oraz otoczenie, w którym przebywają).
Co jeśli jednak trafi tam zupełnie niewinna osoba? Co jeśli któś kto jest dobrym człowiekiem zostanie niesprawiedliwie skazany za kratki?
Do miejsca odosobnienia, wyniszczającego doszczętnie ludzką psychikę. Nawet JEŚLI po miesiącach (choć czasami nawet latach) niewinność tej osoby zostanie udowodniona to ŻADNE “wynagrodzenie” nie jest w stanie oddać jej dawnego myślenia, spojrzenia na świat i sprawiedliwość.
Więzienie ma na celu nie tylko izolowanie od świata osób “złych”: morderców, złodzieji, kryminalistów itd., ale także sprwienie (przynajmniej w teori), aby przemyśleli swoje winy. Ma zmienić osadzonego więźnia w dobrego i moralnego człowieka czyż nie?
A jednak mimo to wielu z nich się nie zmienia, a nawet ich pragnienie zniszczenia czy zemsty się pogłębia (czemu w sumie nie...
2024-05-05
Czy może być coś piękniejszego i bardziej fascynującego od książki opowiadającej historię tajemniczej i zapomnianej powieści? O niemal, że magicznym, a zarazem nieco realnym miejscu skrywającym w sobie nieskończenie wiele niepamiętanych już dzieł.
Książka ta jak żadna inna skradła me serce już nieco ponad dwa lata temu i nawet teraz czytając ją po raz drugi wciąż pozostaje miłością mojej czytelniczej duszy.
Wspaniale było powrócić do ukochanych przeze mnie postaci (Fermina, Daniela, Bei) i cudownie było znów poczuć magię i prawdziwie życiowe mądrości bijące z każdej ze stron powieści.
Myślę, że nawet gdybym przeczytała ją po raz setny wciąż odkrywałabym nowe rzeczy, cytaty i przemyślenia...
Czy może być coś piękniejszego i bardziej fascynującego od książki opowiadającej historię tajemniczej i zapomnianej powieści? O niemal, że magicznym, a zarazem nieco realnym miejscu skrywającym w sobie nieskończenie wiele niepamiętanych już dzieł.
Książka ta jak żadna inna skradła me serce już nieco ponad dwa lata temu i nawet teraz czytając ją po raz drugi wciąż pozostaje...
2024-05-03
2024-04-30
"Umiera się łatwo. Żyć jest o wiele trudniej..."
No właśnie - słowa te niosą za sobą zarazem tyle bólu i smutku co i prawdy. Są ludzie, którzy w obliczu trudów i problemów się poddają, nie dają sobie rady bądź zwyczajnie nie chcą sobie dać pomóc, zrobić coś więcej, wyść ze swojej strefy komfortu.
Są jednak i tacy, którzy próbują przeciwstawić się złemu losowi jaki został im zesłany. Wiadomo, że nie będzie na początku łatwo, że będzie trzeba pokonać wiele trudności, zmienić niekiedy w sobie lub swoim zachowaniu wiele rzeczy. Lecz to nie czyni tego zadanie niemożliwym do zrealizowania.
Człowiek rozwija się poprzez zmiany. Zmianie otoczenia, ludzi, czy nawet czasami siebie. Dzięki temu jesteśmy w stanie pokonywać coraz to nowe więkrze trudności. Zaś, gdy z góry poddajemy się na tej pierwszej, najprostszej nie jesteśmy w stanie zajść gdziekolwiek wyżej.
"Umiera się łatwo. Żyć jest o wiele trudniej..."
No właśnie - słowa te niosą za sobą zarazem tyle bólu i smutku co i prawdy. Są ludzie, którzy w obliczu trudów i problemów się poddają, nie dają sobie rady bądź zwyczajnie nie chcą sobie dać pomóc, zrobić coś więcej, wyść ze swojej strefy komfortu.
Są jednak i tacy, którzy próbują przeciwstawić się złemu losowi jaki został...
2024-04-26
2024-04-26
Wychodzę z mieszkania,
czy zamknięte są drzwi?
Ulice mroku, miasto cienia,
każdy skrywa sekret,
wszyscy są winni
Grzech ślad zostawia,
czy widzisz go?
czy słyszysz go?
Ta myśl mnie prześladuje,
nie daje mi żyć,
nie jem i nie śpie,
życie ulatuje
Lecz gdy myśl zobaczy świat,
spokoju zazna dusza ma,
każdy skrywa sekret,
wszyscy są winni
Wychodzę z mieszkania,
czy zamknięte są drzwi?
Ulice mroku, miasto cienia,
każdy skrywa sekret,
wszyscy są winni
Grzech ślad zostawia,
czy widzisz go?
czy słyszysz go?
Ta myśl mnie prześladuje,
nie daje mi żyć,
nie jem i nie śpie,
życie ulatuje
Lecz gdy myśl zobaczy świat,
spokoju zazna dusza ma,
każdy skrywa sekret,
wszyscy są winni
2024-04-20
Czasami zastanawiam się czy wszyscy ludzie zasługują na takie miano. Według mnie są ludzie i są potwory.
Potworów nie można nazwać ludźmi, gdyż przerażają nie tyle co wyglądem co swoim zachowaniem. Robią rzeczy okropne wręcz straszne i niepojęte dla zwykłych ludzi, a morderstwa to tylko najlżejsze ze wszystkich poczyniań do jakich mogą być zdolni.
Czasami zastanawiam się czy wszyscy ludzie zasługują na takie miano. Według mnie są ludzie i są potwory.
Potworów nie można nazwać ludźmi, gdyż przerażają nie tyle co wyglądem co swoim zachowaniem. Robią rzeczy okropne wręcz straszne i niepojęte dla zwykłych ludzi, a morderstwa to tylko najlżejsze ze wszystkich poczyniań do jakich mogą być zdolni.
2024-04-02
Trauma, to coś co siedzi w człowieku głęboko. Jest nieodłączną częścią ludzkiego życia. Wielu z nas ma ją w sobie, niekiedy nawet nie wiedząc lub nie chcąc dopuścić do siebie myśli, że mógłby ją mieć. Skrywając ją głęboko... w najciemniejszych zakamarkach swojej duszy.
Mimo wszystko często nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo trauma potrafi na nas oddziaływać. Z jak wielką siłą może prowadzić do najbardziej niedorzecznych działań.
Strata, w szczególności kogoś bliskiego wywołuje w człowieku najcięższe emocje i niekiedy prowadzi nawet do jeszcze gorszych konsekwencji.
Gdy trauma przejmuję nad nami pełną kontrolę nie jesteśmy sobą, nie myśli często racjonalnie i nie jesteśmy ze sobą samym szczerzy. Strach, smutek, złość... te emocje zaczynają kierować naszym życiem wprowadzają w nich CHAOS.
Są jednak ludzie, którzy pokonują ten stan. Stawiają czoło traumie i udaje im się wyjść z niej.
A kiedy już przejdą przez najgorszą drogę, kiedy pokonają swoje lęki i strach stają się jeszcze silniejsi niż byli wcześniej.
Taki człowiek jest wtedy tak silnie psychicznie, że można by powiedzieć, że nic go już nie złamie i pokona w swoim życiu każdą inną trudność.
Trauma, to coś co siedzi w człowieku głęboko. Jest nieodłączną częścią ludzkiego życia. Wielu z nas ma ją w sobie, niekiedy nawet nie wiedząc lub nie chcąc dopuścić do siebie myśli, że mógłby ją mieć. Skrywając ją głęboko... w najciemniejszych zakamarkach swojej duszy.
Mimo wszystko często nie zdajemy sobie sprawy jak bardzo trauma potrafi na nas oddziaływać. Z jak wielką...
2024-04-05
2024-03-29
Czy da się pod płaszczykiem pozornie "zwykłej", osobliwej fantastyki przedstawić jedne z trudniejszych problemów świata teraźniejszego? Otóż tak, najwyraźniej można. Choć oczywiście każdy odbierze tą historię w inny (swój własny) sposób.
Ja widzę to tak. Dajmony to cząstka każdego z nas. Gdy jesteśmy dziećmi potrafią się zmieniać - są nieprzewidywalne. Zupełnie jak dzieci. Z czasem, gdy jednak dorastamy, kształtujemy swoje charaktery, tracimy też tą szaloną cząstkę naszej osobowości. Pozostając w ten sposób jednakowi, bardziej stali.
I jak to kiedyś w pewien autor w swojej pięknej książce zaznaczył: "dorośli czasami zapominają, że byli też dziećmi" tak i tutaj nie pamiętają swoich "nieprzewidywalnych" lat i za wszelką cenę próbują stłamsić je w swoich pociechach. Nie rozumieją ich lub NIE CHCĄ rozumieć.
Czy mogłabym znaleźć jeszcze wiele innych symboli w tej powieści - tak. Czy je przedstawię - nie.
Sami je odkryjcie.
Czy da się pod płaszczykiem pozornie "zwykłej", osobliwej fantastyki przedstawić jedne z trudniejszych problemów świata teraźniejszego? Otóż tak, najwyraźniej można. Choć oczywiście każdy odbierze tą historię w inny (swój własny) sposób.
Ja widzę to tak. Dajmony to cząstka każdego z nas. Gdy jesteśmy dziećmi potrafią się zmieniać - są nieprzewidywalne. Zupełnie jak dzieci....
2024-03-29
2024-03-22
2024-03-21
2024-03-16
"Życie czasem może się wydawać bardzo długie, ale ostatecznie mija bardzo szybko". - Te słowa chodzą teraz po mojej głowie. Nie potrafię zebrać myśli w jedną, czuję chaos, a jednocześnie gdzieś w środku trzyma mnie smutek, myśl, że historia nie skończyła się tak jak powinna.
Ale może to i lepiej. Może dzięki temu wybrzmiewa bardziej prawdziwie, jest mi bliższa.
Myśląc o życiu wiecznym wyobrażamy sobie liczne przygody, bezstresowe, wręcz idealne życie. Jako ludzie rzadko myślimy o tym, że być może ma ono także wiele wad. Może nawet więcej niż samych zalet. Nie myślimy o tym przez naszą wrodzoną upartość do własnych racji. Nie potrafimy wyobrazić sobie konsekwencji tej decyzji, a gdy już je znamy i ich doświadczamy jest oczywiście za późno, by cokolwiek zmienić.
Wieczne życie sprawia, że tracimy cel w życiu, nie rozwijamy się, nie poznajemy nowych ludzi. Bo i po co? Oni i tak zaraz znikną z naszego życia, a my zostaniemy. Będziemy jedynie cierpieć, ale i to w końcu przejdzie, bo nauczymy się nie przywiązywać się do nikogo. Nauczymy się po prostu krążyć po świecie byleby żyć. Tylko czy coś takiego można w ogóle nazwać ŻYCIEM?
Książka niespodziewania zostawiła mnie nie z jednym, ale tysiącami przemyśleń na temat ludzkiej egzystencji. (Gdybym miała je wszystkie szczegółowo spisać zapewne wysiadł by mi komputer). Autorka ponownie mnie nie zawiodła i czuję, że jeszcze trochę jej twórczości poznam :)
"Życie czasem może się wydawać bardzo długie, ale ostatecznie mija bardzo szybko". - Te słowa chodzą teraz po mojej głowie. Nie potrafię zebrać myśli w jedną, czuję chaos, a jednocześnie gdzieś w środku trzyma mnie smutek, myśl, że historia nie skończyła się tak jak powinna.
Ale może to i lepiej. Może dzięki temu wybrzmiewa bardziej prawdziwie, jest mi bliższa.
Myśląc o...
2024-03-14
Nie wiem co jest gorsze i co bardziej mnie irytuje w ludziach, zło jakie wyrządzają czy ich głupota.
Zło jest z zasady potępiane i uważane za to "gorsze" lecz, czy aby na pewno? Czy przypadekiem nie jest tak, że to głupie społeczństwo wywołuje TO ZŁO. Ludzie zaś, których określamy jako tych czyniących zło są w rzeczywistości sprytni, ale i o ironio mądrzy skoro potrafią w umiejętny sposób wykorzystać głupotę społeczeństwa. Zawsze łatwiej jest manipulować osobami mniej inteligentnymi, mniej rozważnymi. Tacy ludzie idą przez całe swoje życie za "stadem", rzadko mają swoje zdanie, głosując jak większość, a z kolei ta większość słucha pozornie niewinnych rad manipulanta.
I może właśnie dlatego ludzie źli są w stanie czynić zło. Może gdyby ze świata znikneło całe społeczeństwo naiwniaków i osób zwyczajnie niemyślących i niemających własnych poglądów, nie patrzących głębiej i zastanawiających się nad zachowaniem złych ludzi, ci nie byliby w stanie zawładnąć społeczeństwem i tym samym krajem, czy światem.
Nie wiem co jest gorsze i co bardziej mnie irytuje w ludziach, zło jakie wyrządzają czy ich głupota.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZło jest z zasady potępiane i uważane za to "gorsze" lecz, czy aby na pewno? Czy przypadekiem nie jest tak, że to głupie społeczństwo wywołuje TO ZŁO. Ludzie zaś, których określamy jako tych czyniących zło są w rzeczywistości sprytni, ale i o ironio mądrzy skoro potrafią w...