Zaginiona

Tym razem przenosimy się do szwedzkiego Malmo, gdzie miały miejsce brutalne napaście do tego we własnym domu i to o poranku. Do tego sprawa zaginionej przed laty dziewczyny, gdzie matka marzy, aby mieć grób i móc ją odwiedzać. Na miejscu jednej ze zbrodni znajdują się odciski palców, które zostały tez znalezione podczas zaginięcia dziewczyna, a do dnia dzisiejszego ani nie znaleziono ciała, ani tym bardziej sprawcy. Czy to możliwe, że te dwie sprawy się łączą czy to tylko czysty przypadek. Śledztwo zostaje powierzone Tess, która jest inspektorką policji specjalizującą się w nierozwiązanych przypadkach, a do tego lesbijka.

Mimo tego, iż książka jest dość gruba bo prawie 500 stron to przeczytałam ją bardzo szybko. Wciągnęła mnie już od samego początku i trzymała w napięciu do samego końca. Do tego mamy zimę, mróz niesprzyjające warunku atmosferyczne, a tu liczy się czas, aby rozwiązać sprawę. Jest wartka akcja, tempo, niespodziewane zwroty akcji, brak czasu na nudę. Bohaterowie wykreowani bardzo dobrze, a sama główna bohaterka to, aż mnie zaskoczyło bo raczej takich tematów się nie porusza, a tu zostało dość fajnie to przedstawione bez hejtu i uprzedzeń. Do tego autorka porusza ważne kwestie takie jak alkoholizm, przemoc czy to fizyczna czy psychiczna. Oprócz tego podziała na czas teraz i kiedyś. Historia jest opowiadana z perspektywy kilku osób co potem łączy się w jedną spójną całość. Zapowiada się bardzo ciekawa seria.

Zakończenie to jak dla mnie totalne zaskoczenie, obstawiałam inną wersje zniknięcia.

Tym razem przenosimy się do szwedzkiego Malmo, gdzie miały miejsce brutalne napaście do tego we własnym domu i to o poranku. Do tego sprawa zaginionej przed laty dziewczyny, gdzie matka marzy, aby mieć grób i móc ją odwiedzać. Na miejscu jednej ze zbrodni znajdują się odciski palców, które zostały tez znalezione podczas zaginięcia dziewczyna, a do dnia dzisiejszego ani nie...

Szybka akcja, dużo się dzieje.
Miłe opisy.
Główna bohaterka jest lesbijką i po raz pierwszy spotkałam się z tak miłą otoczką tego tematu.
Jest poranek i szykujesz kanapki do pracy i szkoły, ktoś puka i stajesz się ofiarą. Myślisz by skończył tylko na Tobie, bo na piętrze są dzieci.
Łatwo się czyta a zakończenie nie jest oczywiste.
Zbrodnia, tajemnice, gwałty, powiązania, nierozwiązane sprawy detektywistyczne czego chcieć więcej?

Szybka akcja, dużo się dzieje.
Miłe opisy.
Główna bohaterka jest lesbijką i po raz pierwszy spotkałam się z tak miłą otoczką tego tematu.
Jest poranek i szykujesz kanapki do pracy i szkoły, ktoś puka i stajesz się ofiarą. Myślisz by skończył tylko na Tobie, bo na piętrze są dzieci.
Łatwo się czyta a zakończenie nie jest oczywiste.
Zbrodnia, tajemnice, gwałty,...

Bardzo dobry, wciągający i trzymający w napięciu kryminał skandynawski. Szalejący wiatr, deszcz, zimno i ciężkie chmury są świetnym tłem do brutalnego morderstwa. Śledczy mają trudny orzech do zgryzienia, gdyż sprawca jest zawsze krok przed nimi. Wstrząsające napady na kobiety, gwałty i ucieczka to znaki rozpoznawalne mężczyzny. A w tle tajemnicze i niewyjaśnione zaginięcie maturzystki. Alkoholizm, homoseksualizm i przemoc to kilka ważnych wątków poruszonych w lekturze. Autorka stopniowo buduje napięcie, nic nie jest oczywiste, a sprawca wciąż się wymyka. Książka jest napisana w fajny sposób, rozdziały przenoszą czytelnika w historię widzianą z perspektywy kilku bohaterów. Zakończenie zaś jest prawdziwym zaskoczeniem i zamyka dużo niewyjaśnionych wątków. Polecam

Bardzo dobry, wciągający i trzymający w napięciu kryminał skandynawski. Szalejący wiatr, deszcz, zimno i ciężkie chmury są świetnym tłem do brutalnego morderstwa. Śledczy mają trudny orzech do zgryzienia, gdyż sprawca jest zawsze krok przed nimi. Wstrząsające napady na kobiety, gwałty i ucieczka to znaki rozpoznawalne mężczyzny. A w tle tajemnicze i niewyjaśnione zaginięcie...

Zaginiona to skandynawski kryminał. Niby oczywiste a jednak bardzo ważne jak mi się wydaje dla zrozumienia tej książki. Autorka bowiem oprócz wątku kryminalnego który jest poprowadzony ciekawie bez zbędnych opisów dynamicznie, co powoduje że fabuła naprawdę wciąga porusza też wątki które dla nas pozostają nie do końca zrozumiałe bądź jeszcze są w fazie bycia do pewnego stopnia tabu. Pierwszym takim wątkiem jest „szorstka przyjaźń” między sąsiadującymi narodami Szwecji i Dani. Dla większości Polaków to po prostu Skandynawowie. Oczywiście to że nie do końca było jasne dlaczego się tak traktują nie powodowało że było nieciekawe.
Kolejnym wątkiem mało występującym w polskiej literaturze są pary homoseksualne. Główna bohaterka jest bowiem lesbijką ale to w żaden sposób jej nie wyróżnia. Jest przez wszystkich traktowana zupełnie normalnie, tworzy lepsze i gorsze związki. Nie ma w powieści ani wezwań do akceptacji ani jakiekolwiek dyskryminacji takich związków. Związek jest dobry jak ludzie do siebie pasują bez względu na to w jakiej są konfiguracji tak po prostu.
Autorka porusza też temat przemocy w rodzinie jak łatwo jest uwierzyć że to tylko raz że się nie powtórzy wybaczyć ukrywać siniaki czy podawać inną ich przyczynę. Mówi o strachu wątpliwościach związanych z ciążą.
Autorka w bardzo ciekawy sposób porusza też wątki traumy pokazuje jak jedno zdarzenie może zniszczyć życie wielu osobom. Uświadamia że czasami śmierć osoby bliskiej nie jest najgorsza najgorsze jest brak wiedzy, kiedy ktoś znika niby wiemy czujemy że nie żyje ale nie mamy grobu nad którym możemy płakać. Dlatego tak ważne jest wyjaśnianie wszystkich niewyjaśnionych spraw. Żeby dać ukojenie bliskim.
Podsumowując bardzo ciekawa książka chociaż ze względu na tematykę najłatwiejsza w odbiorze.

Zaginiona to skandynawski kryminał. Niby oczywiste a jednak bardzo ważne jak mi się wydaje dla zrozumienia tej książki. Autorka bowiem oprócz wątku kryminalnego który jest poprowadzony ciekawie bez zbędnych opisów dynamicznie, co powoduje że fabuła naprawdę wciąga porusza też wątki które dla nas pozostają nie do końca zrozumiałe bądź jeszcze są...

Bardzo udany debiut. Typowy skandynawski kryminał, chociaż bardziej dla fanów Ann Cleeves niż Camilli Lackberg. Wciągająca, klimatyczna. Autorka skupia się bardziej na śledztwie, niżeli na tle obyczajowym. Osobiście uważam, że na plus. Polecam.

Bardzo udany debiut. Typowy skandynawski kryminał, chociaż bardziej dla fanów Ann Cleeves niż Camilli Lackberg. Wciągająca, klimatyczna. Autorka skupia się bardziej na śledztwie, niżeli na tle obyczajowym. Osobiście uważam, że na plus. Polecam.

Inspektor kryminalna Therese Hjalmarsson przerywa swoją pracę w dziale spraw niewyjaśnionych i zajmuje się morderstwem kobiety, która prawdopodobnie stała się ofiarą seryjnego gwałciciela i zabójcy.

Sprawa w zaskakujący sposób łączy się z zaginięciem maturzystki Anniki z 2002 roku. Przy tym dochodzeniu popełniono jednak mnóstwo błędów i jeszcze więcej zaniedbań.
Śledcze próbuja rozwiązac obie sprawy i szukają między nimi powiązań.

Wracają do wydarzeń sprzed lat, próbują przebić się przez mur milczenia ludzi, którzy mieli kontakt z Anniką przed zniknięciem i schwytać psychopatycznego mordercę napadającego na kobiety we własnych domach.

Therese jest niezwykle skrupulatną i upartą policjantką. Trudne śledztwo pochłania ja całkowicie mimo problemów osobistych: porzucenia przez kobietę, w której nadal jest zakochana, związku , w którym jest wbrew sobie, nieoczekiwanego rozwodu rodziców i dręczacych jej spraw z przeszłości.

Wiatr, mróz , szalejący orkan i poczucie zagrożenia towarzyszy nam od pierwszych stron.
Rzetelne, drobiazgowe śledztwo w skandynawskim klimacie.

Inspektor kryminalna Therese Hjalmarsson przerywa swoją pracę w dziale spraw niewyjaśnionych i zajmuje się morderstwem kobiety, która prawdopodobnie stała się ofiarą seryjnego gwałciciela i zabójcy.

Sprawa w zaskakujący sposób łączy się z zaginięciem maturzystki Anniki z 2002 roku. Przy tym dochodzeniu popełniono jednak mnóstwo błędów i jeszcze więcej zaniedbań.
Śledcze...

"Do dramatycznych sytuacji zwykle dochodzi nagle, kiedy człowiek jest nieprzygotowany."

Przeglądając akta niewyjaśnionych spraw uwaga inspektor Tess Hjalmarsson skupia się na zaginionej przed szesnastu laty Annice Johansson. Dziewiętnastolatka, wracając z zabawy w miasteczku, nigdy nie dotarła do domu. Analizując fakty i niejasne zeznania świadków, upewnia się jak fatalnie prowadzone było śledztwo. Jest pewna, że "gdzieś wśród tych pa­pie­rów znaj­do­wało się wy­ja­śnie­nie, ja­kiś szcze­gół, na który nikt wcze­śniej nie zwró­cił uwagi". Tymczasem w Malmo dochodzi do serii brutalnych napadów na kobiety. Sprawca czuje się bezkarny, odważnie, atakując swoje ofiary w domowym zaciszu. Tym razem jednak popełnia błąd, zostawiając wyraźny ślad na miejscu zbrodni. Trop, który pozwala połączyć obecną sprawę z zaginięciem Anniki...

Tina Frennstedt jest jedną z najbardziej cenionych reporterek śledczych w Szwecji. Inspiracją jej powieści są prawdziwe sprawy kryminalne, które nigdy nie zostały wyjasnione. Bazuje na własnym, dziennikarskim doświadczeniu, zyskując tym na autentyczności. Niewątpliwą zaletą jest możliwość aktywnego uczestnictwa w śledztwie. Obserwujemy żmudną, nie zawsze przyjemną pracę grupy śledczej na czele z nieustępliwą i dociekliwą szefową Archiwum X. Tess imponuje zaangażowaniem i empatią, pomimo własnych problemów osobistych. Postacie nakreślone realistycznie, są z krwi i kości, z wszystkimi niedoskonałościami i słabościami. Podobała mi się możliwość poznania różnych perspektyw, szczególnie kobiety, której jedynym pragnieniem było móc pójść na grób córki. Matki cierpiącej po stracie dziecka "Najgorsza była niepewność...". Jednak najmocniej trafiły we mnie stopniowo przytaczane retrospekcje, które podrzucane niczym okruchy staramy się zebrać, scalić i odtworzyć.

Autorka w bardzo umiejętnie buduje atmosferę, skutecznie podsycając ciekawość. Całość oprawiona klimatyczną mroźną i zimową scenerią.

Do przeczytania w jeden wieczór. Polecam.

"Do dramatycznych sytuacji zwykle dochodzi nagle, kiedy człowiek jest nieprzygotowany."

Przeglądając akta niewyjaśnionych spraw uwaga inspektor Tess Hjalmarsson skupia się na zaginionej przed szesnastu laty Annice Johansson. Dziewiętnastolatka, wracając z zabawy w miasteczku, nigdy nie dotarła do domu. Analizując fakty i niejasne zeznania świadków, upewnia się jak...

Mroczny, typowo skandynawski thriller. Przenikliwy ziąb, huczące morze i wszechobecny, przeszywający wiatr to ponure, niepokojące tło dla rozgrywających się ludzkich dramatów. Wciągająca , pełna realizmu lektura.

Mroczny, typowo skandynawski thriller. Przenikliwy ziąb, huczące morze i wszechobecny, przeszywający wiatr to ponure, niepokojące tło dla rozgrywających się ludzkich dramatów. Wciągająca , pełna realizmu lektura.

🍂 W akompaniamencie huraganu, w szumie wiatru dochodzi do tajemniczego zaginięcia młodej dziewczyny. Po latach śpiące tajemnice wystają spod kołdry, a to, co miało pozostać na zawsze przykryte, zostaje powoli wyciągane na wierzch. "Zaginiona" Tiny Frennstedt to przyzwoity szwedzki kryminał, trzymający w napięciu i prowokujący do rozwikłania zagadki. Autorka wykorzystuje znany schemat konstrukcji fabularnej, opierającej się na dwóch liniach czasowych, które w pewnym punkcie opowieści się ze sobą przetną. Mimo że fabuła cechuje się pewnym schematyzmem, to ma w sobie magnetyzm, który angażuje Czytelnika w poszukiwanie mordercy sprzed lat. Wyrazistej Tess, która prowadzi śledztwo, nie da się nie lubić, a jej życie prywatne jest równie ciekawe jak zawodowe. I choć dość łatwo wpaść na trop zabójcy, mimo że Autorka podrzuca nam fałszywe tropy mające uśpić naszą czujność, to i tak książka przynosi sporo czytelniczych przyjemności. Jest klimatycznie, czasem przerażająco, ale przede wszystkim interesująco i z polotem. Jeśli szukacie dobrego kryminału lub po prostu książki, która sama się czyta, to będzie dobry wybór.
🍂 Liczę, że powstaną kolejne części, bo Autorka nie postawiła jeszcze kropki nad i.

🍂 W akompaniamencie huraganu, w szumie wiatru dochodzi do tajemniczego zaginięcia młodej dziewczyny. Po latach śpiące tajemnice wystają spod kołdry, a to, co miało pozostać na zawsze przykryte, zostaje powoli wyciągane na wierzch. "Zaginiona" Tiny Frennstedt to przyzwoity szwedzki kryminał, trzymający w napięciu i prowokujący do rozwikłania zagadki. Autorka wykorzystuje...

Dobry, wciągający z ciekawą fabułą, do tego wyraziści dobrze zbudowani bohaterowie. Podobalo mo sie, dobrze i szybko sie czyta. Polecam.

Dobry, wciągający z ciekawą fabułą, do tego wyraziści dobrze zbudowani bohaterowie. Podobalo mo sie, dobrze i szybko sie czyta. Polecam.