Pisarz, autor zbiorów opowiadań Oprócz marzeń warto mieć papierosy oraz Cień pod blokiem Mirona Białoszewskiego. Swoje opowiadania i reportaże drukował w "Lampie", "Czasie Kultury", "Polityce" oraz "Gazecie Wyborczej". Studiował kulturoznawstwo na UW i fotografię na Filmówce w Łodzi. Przez wiele lat żył z handlu rzeczami, które zapamiętał z dzieciństwa. Skupował między innymi wyposażenie barów mlecznych, saturatory, budki telefoniczne, a potem sprzedawał je kolekcjonerom. Obecnie pracuje jako copywriter.
Szkoda, że ktoś, kto pisze tak fajne książki, jest tak mało znany ;)
Jeśli lubicie szalone zwroty akcji, chaos, zagadki- ta książka jest dla Was. Czyta się wyśmienicie, przygody Jacka są oczywiście absurdalne i nierealne, ale mnie to zupełnie nie przeszkadza. Dodatkowo humor Strachoty jest fenomenalny.
Idealna lektura na weekend.
Myślę, że książka przez swoją formę jest dobrą lektura np do tramwaju. Teksty są niestety dość nierówne. Moim zdaniem świetnie napisane są teksty m.in Hanny Krall , Filipa Springera, Łukasza Orbitowakiego czy Juliusza Strachoty. Mam wrażenie , że niektórzy autorzy nie przemyśleli tekstów albo pisali je na szybko na kolanie. Jeśli ktoś ma trochę czasu i chciałby lekturę, która nie wymaga dużego skupienia może sięgnąć po ten zbiór , na pewno znajdzie tam kilka perełek.