Najnowsze artykuły
- ArtykułyW drodze na ekrany: Agatha Christie, „Sprawiedliwość owiec” i detektywka Natalie PortmanEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążki na Pride Month: poznaj tytuły, które warto czytać cały rokLubimyCzytać30
- ArtykułyNiebiałym bohaterom mniej się wybacza – rozmowa z Sheeną Patel o „Jestem fanką”Anna Sierant3
- Artykuły„Smak szczęścia”: w poszukiwaniu idealnego życiaSonia Miniewicz3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Heena Baek
Znana jako: Hee-na Baek
2
7,2/10
Pisze książki: baśnie, legendy, podania
Urodzona: 1971 (data przybliżona)
Koreańska ilustratorka i autorka książek dla dzieci.
7,2/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
85 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Księżycowy sorbet Heena Baek
7,5
"Księżycowy sorbet" to uczta dla czytelnika!
Książkę napisała i zilustrowała Baek Heena.
Obie z córką uważamy, że książka jest pięęękna!
Ja najpierw zwróciłam uwagę na piękną oprawę graficzną :-)
Córka najpierw zachwyciła się niecodzienną treścią :-)
Uwaga: spojler!
Jest tak gorąco, że Księżyc zaczyna się rozpuszczać.
W bloku zamieszkałym przez wilki non stop pracują klimatyzatory.
Gospodyni zamraża księżycowe krople i rozdaje mieszkańcom jako sorbet.
Wilki spokojnie zasypiają.
I nagle pojawiają się króliki, które do tej pory mieszkały na Księżycu.
"- To rzeczywiście wielki problem..."
Ale wilczyca znajduje rozwiązanie ;-)
Piękna, zaskakująca historia!
Przepięknie zilustrowana!
Tekstu jest niewiele.
Duża czcionka sugeruje małego odbiorcę.
Ilustracje są bardzo klimatyczne.
Zwróćcie uwagę na światło!
Notka od wydawcy wyjaśnia, że króliki zamieszkujące Księżyc są elementem koreańskiej legendy.
Jeszcze więcej wyjaśnia Anna Michalska na portalu lubimyczytac.pl.
https://bajdocja.blogspot.com/2019/08/ksiezycowy-sorbet.html
Księżycowy sorbet Heena Baek
7,5
"Księżycowy sorbet" to ilustrowana książka dla dzieci. Na około trzydziestu stronach możemy oglądać ilustracje opatrzone stosunkowo niewielką ilością tekstu. Nie jest go dużo, jednak w warstwie znaczeniowej okazuje się on bardzo istotny, bowiem bez lektury tych krótkich opisów sytuacji młody czytelnik może mieć problem z właściwym zrozumieniem przedstawionej historii. Książka ukazuje wydarzenia mające miejsce podczas jednej, bardzo gorącej nocy. We wszystkich mieszkaniach bloku zamieszkanego przez animalistyczne istoty działają różnego rodzaju klimatyzatory i wentylatory. Noc jest tak gorąca, że dochodzi do bardzo zaskakującego i poniekąd niebezpiecznego zdarzenia, jakim jest topienie się Księżyca. Jedna z bohaterek książki, a zarazem mieszkanka bloku, uzbierała kapiące krople Księżyca i przygotowała z nich świecące i chłodne sorbety. Jaki jest dalszy los zarówno mieszkańców bloku, jak i Księżyca, niech będzie tajemnicą zachęcającą do zaprezentowania tej książki najmłodszym czytelnikom. Ciekawostką jest fakt, że Baek Heena, autorka i ilustratorka książki, najpierw przygotowywała poszczególne sceny, odtwarzając dzięki papieroplastyce rzeczywistość bohaterów, a dopiero potem je fotografowała, stwarzając w ten sposób ilustracje książki. Warto zwrócić uwagę także na fakt, że postaci przedstawione w opowieści nie są ludzkie, lecz zwierzęce. W zdecydowanej większości są to członkowie wilczej społeczności. Być może tego typu postaci czynią niejako wprowadzenie do pojawienia się w historii innych zwierząt, a mianowicie królików bardzo zakorzenionych w koreańskich legendach, według których białe króliki zamieszkują Księżyc i rozcierają w moździerzu ryż do ciasteczek na Święto Dziękczynienia przypadające na piętnasty dzień ósmego miesiąca księżycowego. Zarówno wspomniane króliki, jak i Księżyc mają bardzo duże znaczenie w koreańskiej ludowości. Być może dla koreańskiego czytelnika kwestie te są oczywiste i nie wymagają dodatkowego dopowiedzenia, jednakże polski czytelnik - według mnie - nie zrozumie tej książki właściwie bez koreańskiego kontekstu kulturowego. Ponadto, książka ta jest bardzo daleka od tych książek dla dzieci, które znamy, a które w zdecydowanej większości są zainspirowane wpływem Zachodu. Nie wiem, czy "Księżycowy sorbet" spodoba się polskim czytelnikom, ale myślę, że warto po niego sięgnąć, by poznać koreański odpowiednik literatury dziecięcej. Różnice kulturowe mogą na początku wydać się ogromne, ale jest to jedynie iluzja, bowiem główne przesłanie książki wciąż pozostaje uniwersalne. "Wszyscy jesteśmy sąsiadami. Dotykamy swoich żyć. Czasami czyjś błąd staje się moim nieszczęściem, czasami czyjaś radość staje się moim szczęściem. Jesteśmy jak naczynia połączone."
https://www.facebook.com/literackakorea/posts/139385585046083