rozwińzwiń

Mąż, którego nie znałam

Okładka książki Mąż, którego nie znałam Sylvia June Day
Okładka książki Mąż, którego nie znałam
Sylvia June Day Wydawnictwo: Helion Cykl: Historical (tom 2) literatura piękna
256 str. 4 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Historical (tom 2)
Tytuł oryginału:
The Stranger I Married
Wydawnictwo:
Helion
Data wydania:
2013-06-10
Data 1. wyd. pol.:
2013-06-10
Liczba stron:
256
Czas czytania
4 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324668274
Tłumacz:
Marta Czub
Tagi:
miłość małżeństwo związek skandale seks układ
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
881 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
241
86

Na półkach:

Jak uwielbiam romanse historyczne tak ten mnie trochę wymęczył. Bohaterowie są ciekawi, niewątpliwie jest między nimi chemia a sama koncepcja ich romansu jest bardzo intrygująca. Niestety im dalej w las, tym bardziej fabuła robiła się nużąca- bohaterowie kręcą się w kółko i są głupio uparci. Jest tu sporo pikantnych scen miłosnych, które w pewnym momencie przytłaczają swoją ilością. Może gdyby były bardziej zróżnicowane, całość byłaby bardziej strawna.
Między perypetie Greysona i Pel została wpleciona druga historia miłosna, której bohaterem jest Rhys, brat Pel. Szczerze mówiąc, to jest kolejna powieść pani Day, w której romantyczny wątek poboczny jest dla mnie dużo bardziej interesujący od głównego romansu. Powiew świeżości w dość dusznej historii, chętnie przeczytałabym pełnowymiarową powieść poświęconą tej dwójce. Tylko czy autorka znów nie przytłoczyłaby całości nadmiarowym erotyzmem..?

Jak uwielbiam romanse historyczne tak ten mnie trochę wymęczył. Bohaterowie są ciekawi, niewątpliwie jest między nimi chemia a sama koncepcja ich romansu jest bardzo intrygująca. Niestety im dalej w las, tym bardziej fabuła robiła się nużąca- bohaterowie kręcą się w kółko i są głupio uparci. Jest tu sporo pikantnych scen miłosnych, które w pewnym momencie przytłaczają swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
450

Na półkach:

Bardzo rozczarowująca. Wg mnie 80%to opisy seksu, które z erotykiem mają luźny związek. Nie ma tu ciekawej historii. Erotyzm bardzo schematyczny, opisy powtarzalne i bez finezji. Nuda, nuda, nuda. Szkoda czasu.

Bardzo rozczarowująca. Wg mnie 80%to opisy seksu, które z erotykiem mają luźny związek. Nie ma tu ciekawej historii. Erotyzm bardzo schematyczny, opisy powtarzalne i bez finezji. Nuda, nuda, nuda. Szkoda czasu.

Pokaż mimo to

avatar
246
227

Na półkach: ,

swiatwidzianyksiazkami.blogspot.com

Po dłuższej przerwie sięgnęłam po literaturę erotyczną, która wyszła spod pióra Sylvii Day. Autorka znana szerzej czytelnikom jako autorka serii o Crossie, czyli o słynnym rywalu Christiana Greya ;)

Isabel, lady Pelham jest wdową i łakomym kąskiem dla bogatych kawalerów z Londynu. Ona jednak niechętnie myśli o ponownym małżeństwie, z lubością wchodząc w nowe romanse tylko dla rozrywki. Jednak zgadza się zostać żoną Gerarda Faulknera, markiza Graysona, ponieważ jest to idealny układ dla obojga - ona nie musi wysłuchiwać kolejnych propozycji małżeńskich, on nie musi zwracać uwagi na panny z dobrego domu, które chciałaby go związać węzłem małżeńskim. Ale dalej romansują, co jakiś czas znajdując nowe zdobycze, nie zwracając uwagi na plotki i krzywe spojrzenia londyńskiego towarzystwa. Do czasu pewnego wydarzenia, które całkowicie odmienia markiza Graysona i który stara się zdobyć względy żony, by go kochała i była mu wierna do końca życia.

"Mąż, którego nie znałam" Sylvii Day jest lekturą lekką, łatwą i przyjemną, w sam raz na ciężkie przedświąteczne przygotowania. Gdzie nie ma czasu na ambitną lekturę, ale na lekturę, która pomoże przetrwać ten ciężki czas. I oczywiście wywiązuje się ze swojej roli, ponieważ jest lekkostrawna i nie wymaga dużego wysiłku intelektualnego. I tak jak na literaturę erotyczną przystało, jest w niej dużo scen seksu, gdzie nie ma czasu na kurtuazję, ale wszystko jest opisane dosadnym językiem. Co z jednej strony jest mile widziane w takiej literaturze, z drugiej strony chciałoby się mieć miejsce na wyobraźnię. Jednak dobrze, że ani autorka, ani wydawnictwo nie boją się nazwać rzeczy po imieniu.

Oczywiście zarówno główna bohaterka oraz jej mąż, są piękni, przystojni, z super budową ciała, z ciętym językiem oraz spragnieni seksu, który daje im dużą satysfakcję. Oboje mają dużo przeciwników, którzy chętnie widzieliby ich jako rozwodników. Co nie przeszkadza co niektórym, by mieć romans z lady Isabelle czy markizem Graysonem. O ile piękno i wiele zalet głównych bohaterów nie przeszkadza (bo kto chciałby czytać o pryszczatym i zgarbionym markizie i brzydkiej jak noc lady Isabelle) to jednak postacie drugoplanowe mogłyby posiadać jakieś większe wady czy brak urody. Więc raczej trudno szukać tu dużego realizmu. No ale nie można mieć wszystkiego w tego typu lekturze.

Książka idealna dla miłośników literatury erotycznej i oczywiście obowiązkowa dla fanów Sylvii Day. Przyznam się, że dłuższa przerwa od tego typu literatury była dobrym rozwiązaniem, ponieważ w pewnym momencie już miałam jej przesyt. Ale książkę oczywiście polecam.

swiatwidzianyksiazkami.blogspot.com

Po dłuższej przerwie sięgnęłam po literaturę erotyczną, która wyszła spod pióra Sylvii Day. Autorka znana szerzej czytelnikom jako autorka serii o Crossie, czyli o słynnym rywalu Christiana Greya ;)

Isabel, lady Pelham jest wdową i łakomym kąskiem dla bogatych kawalerów z Londynu. Ona jednak niechętnie myśli o ponownym małżeństwie, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
333
19

Na półkach:

Mnie się nie podobała

Mnie się nie podobała

Pokaż mimo to

avatar
666
658

Na półkach:

"(...) miłość jest głębsza wtedy, gdy kocha się kogoś pomimo jego wad, a nie dlatego, że się ich nie dostrzega."
Piękne słowa ❤💕❤ *
*
*
Na moje szczęście nie był to jakoś potworny powrót do przeszłości, a wspomniany rok 1815 poszedł szybko w zapomnienie. Nie potrafię się odnaleźć w tych starych klimatach, nie dla mnie długie balowe suknie, dlatego do książki sięgałam z dystansem-całkiem niepotrzebnie.
Na duży plus przekomarzania bohaterów i zwroty akcji. I oczywiście sceny erotyczne, bo dla nich otworzyłam drugi tom 🔥🔥🔥 Drażniła mnie jednak główna bohaterka....
To moje kolejne spotkanie z autorką z którą czuję, że czegoś mi jednak zabrakło. Całość szybko się czyta, ale...spodziewałam się więcej 😈

znajdż mnie na instagramie i facebook: piekielnie_grzeszne_ksiazki

"(...) miłość jest głębsza wtedy, gdy kocha się kogoś pomimo jego wad, a nie dlatego, że się ich nie dostrzega."
Piękne słowa ❤💕❤ *
*
*
Na moje szczęście nie był to jakoś potworny powrót do przeszłości, a wspomniany rok 1815 poszedł szybko w zapomnienie. Nie potrafię się odnaleźć w tych starych klimatach, nie dla mnie długie balowe suknie, dlatego do książki sięgałam z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
238
181

Na półkach: , ,

Druga część książki "Obudzone pragnienia", co muszę przyznać że na książce o tym nie poinformowano. Trudno.
W sumie bez różnicy którą przeczytamy pierwszą - obydwie są tandetną podróbkami Graya, chociaż nie czytałam.
Nie dla mnie. Ja nie polecę.

Druga część książki "Obudzone pragnienia", co muszę przyznać że na książce o tym nie poinformowano. Trudno.
W sumie bez różnicy którą przeczytamy pierwszą - obydwie są tandetną podróbkami Graya, chociaż nie czytałam.
Nie dla mnie. Ja nie polecę.

Pokaż mimo to

avatar
167
137

Na półkach:

Przeczytałam jej opis i pomyślałam "coś dla mnie", jednak kiedy zaczęłam czytać i zobaczyłam kiedy toczy się akcja powieści to zwątpiłam... nie mój klimat. Książka ogólnie ciekawa, zawiera opisy scen erotycznych i można zauważyć przemianę głównych bohaterów. Także jeśli ktoś lubi taki typ książek polecam ;)

Przeczytałam jej opis i pomyślałam "coś dla mnie", jednak kiedy zaczęłam czytać i zobaczyłam kiedy toczy się akcja powieści to zwątpiłam... nie mój klimat. Książka ogólnie ciekawa, zawiera opisy scen erotycznych i można zauważyć przemianę głównych bohaterów. Także jeśli ktoś lubi taki typ książek polecam ;)

Pokaż mimo to

avatar
965
626

Na półkach: ,

O wow! Tak, koniecznie musicie przeczytać tę książkę! Jest po prostu świetna.

O wow! Tak, koniecznie musicie przeczytać tę książkę! Jest po prostu świetna.

Pokaż mimo to

avatar
643
171

Na półkach: ,

zaczeło się z kaprysem, aż brakło tchu ... czemu tak szybko się skończyło?

zaczeło się z kaprysem, aż brakło tchu ... czemu tak szybko się skończyło?

Pokaż mimo to

avatar
198
33

Na półkach:

Nie tego się spodziewałam po autorce. Nie nazwała bym tego romansem historycznym ponieważ oprócz tytułów i początkowej daty 1815 nic za tym nie wskazuje. Równie dobrze autorka mogła osadzić bohaterów na początku XX wieku. Pierwsze sceny miłosne gdzieś dopiero po przeczytaniu 1/4 książki. Brak mi nawiązania do życia w opisywanych latach, opisu obyczajów, tak znanych opisów pięknych sukien i stosunków między mężczyznami a kobietami. Książka wciąga ale jest niedosyt bo sceny miłosne bez polotu i bez pojawiającego się rumieńca . Postać głównego bohatera bardzo mi się podobała bi widać w nim proces dojrzewania i zmiany z nieokrzesanego młodzieńca w prawdziwego mężczyznę . Postać głównej bohaterki strasznie mnie drażniła.

Nie tego się spodziewałam po autorce. Nie nazwała bym tego romansem historycznym ponieważ oprócz tytułów i początkowej daty 1815 nic za tym nie wskazuje. Równie dobrze autorka mogła osadzić bohaterów na początku XX wieku. Pierwsze sceny miłosne gdzieś dopiero po przeczytaniu 1/4 książki. Brak mi nawiązania do życia w opisywanych latach, opisu obyczajów, tak znanych...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 244
  • Chcę przeczytać
    733
  • Posiadam
    206
  • Ulubione
    53
  • 2014
    25
  • 2013
    20
  • Romans historyczny
    16
  • Teraz czytam
    14
  • E-book
    13
  • Romans
    13

Cytaty

Więcej
Sylvia June Day Mąż, którego nie znałam Zobacz więcej
Sylvia June Day Mąż, którego nie znałam Zobacz więcej
Sylvia June Day Mąż, którego nie znałam Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także