Wróbel, co oćwierkał sąsiadów

Okładka książki Wróbel, co oćwierkał sąsiadów Pan Poeta
Okładka książki Wróbel, co oćwierkał sąsiadów
Pan Poeta Wydawnictwo: Prószyński i S-ka wierszyki, piosenki
28 str. 28 min.
Kategoria:
wierszyki, piosenki
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
2017-07-13
Data 1. wyd. pol.:
2017-07-13
Liczba stron:
28
Czas czytania
28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380971882
Tagi:
Joanna Młynarczyk dzieci morał przywary wierszyki
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Ignaś Kitek, architekt Andrea Beaty, David Roberts
Ocena 7,7
Ignaś Kitek, a... Andrea Beaty, David...
Okładka książki Jesteś moim przyjacielem Michael Engler, Joëlle Tourlonias
Ocena 8,1
Jesteś moim pr... Michael Engler, Joë...
Okładka książki Kiedyś Alison McGhee, Peter H. Reynolds
Ocena 8,4
Kiedyś Alison McGhee, Pete...
Okładka książki Mały atlas ptaków Ewy i Pawła Pawlaków Ewa Kozyra-Pawlak, Paweł Pawlak
Ocena 8,3
Mały atlas pta... Ewa Kozyra-Pawlak, ...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4702
3750

Na półkach: ,

Ktoś w końcu napisał książkę, no dobra - książeczkę, o mnie: kimś, komu nigdy nic się nie podoba i ciągle jest na nie :D Wróbel na prezydenta!

Ktoś w końcu napisał książkę, no dobra - książeczkę, o mnie: kimś, komu nigdy nic się nie podoba i ciągle jest na nie :D Wróbel na prezydenta!

Pokaż mimo to

avatar
1221
1084

Na półkach: , ,

Książka całkiem w porządku. Wiersz o ciągle niezadowolonym wróblu bardzo fajny. Odniosłam jednak wrażenie, że w tej książce z serii ilustracje są bardzo chaotyczne i niedopracowane. Wizualnie mi czegoś zabrakło.

Książka całkiem w porządku. Wiersz o ciągle niezadowolonym wróblu bardzo fajny. Odniosłam jednak wrażenie, że w tej książce z serii ilustracje są bardzo chaotyczne i niedopracowane. Wizualnie mi czegoś zabrakło.

Pokaż mimo to

avatar
50
50

Na półkach: ,

Pana Poetę poznaliśmy już wcześniej, przy recenzji książki "Kura co tyła na diecie". To przezabawny dwumetrowy autor, z masą pomysłów na każdy dzień. We wszystkim znajdzie jakiś morał i zabawne wyjście z sytuacji. Polecam Pana Poetę dla dzieci już o 3 roku życia. Jego twórczością zachwycają się również dorośli, o czym dowodzą liczne recenzje, zbierane wśród blogerów.

Zajrzyjmy więc do świata wróbelka, co oćwierkał sąsiadów.
Zabawne rymowanki wprowadzają dziecko w świat zwariowanych historyjek, dziś opowieść o wróbelku, bardzo niezadowolonym wróbelku. Bo jak tu sobie żyć i ćwierkać w spokoju, jak inni w koło tylko hałasują i fałszują, w ogóle nie zważając na wróbla? Morał z tego taki, by żyć w zgodzie trzeba się wzajemnie szanować i zgodnie ustalać pewne rzeczy. Ale co jeśli wróbelek sam najwięcej z tego wszystkiego hałasuje? Drzewko jest jedno, a ptaszków wiele i każdy ma inny zapał do śpiewu.

Jak pisałam o "Kurze, co tyła na diecie" tak samo mogę powiedzieć o tej publikacji Pana Poety, ot to bajka, choć krótka, to w trafny sposób opowiada, jak zaakceptować siebie, innych oraz jak być szczęśliwym ceniąc to co mamy. Nie każdy jest taki sam i nigdy nie będziemy identyczni. Prawdziwe piękno to nasze wnętrze, to jacy jesteśmy dla innych, jak oceniamy samych siebie oraz jak postrzegamy świat. Jeśli wróbel zaakceptuje krakanie wrony, stukanie dzięcioła, dźwięki sowy czy też śpiew kukułki, to one także zaakceptują artystyczny śpiew wróbelka. Wzajemne docenienie się i zgoda, doprowadzi nas do szacunku i pokoju. Nie tylko na drzewie, ale i w prawdziwym życiu. Nie tylko wśród dzieci, ale i również wśród dorosłych, a może i przede wszystkim...

Bardzo barwna, idealnie zrytmizowana i przezabawna opowieść z morałem, nie tylko dla najmłodszych. Mądrość z tej książki śmiało powinni czerpać również dorośli.

Pana Poetę poznaliśmy już wcześniej, przy recenzji książki "Kura co tyła na diecie". To przezabawny dwumetrowy autor, z masą pomysłów na każdy dzień. We wszystkim znajdzie jakiś morał i zabawne wyjście z sytuacji. Polecam Pana Poetę dla dzieci już o 3 roku życia. Jego twórczością zachwycają się również dorośli, o czym dowodzą liczne recenzje, zbierane wśród blogerów....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1974
1621

Na półkach:

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/09/mistrz-narzekania-wrobel-co-ocwierka.html

Niektórzy uwielbiają narzekać i uskuteczniają marudzenie od samego rana do późnego wieczora. Gdyby mogli kręcić nosem podczas snu, to zapewne robiliby to bez zastanowienia. Jednak czy nie lepiej byłoby radować się codziennością, zamiast skupiać na tym, co nam przeszkadza?

Wróbel to mistrz narzekania - nieustannie oćwierkuje swoich sąsiadów, począwszy od słowika i dzięcioła, poprzez kruka oraz sowę, zakończywszy na sroce i kukułkach. Krzyczy na wszystkich przez cały dzień, zupełnie nie zwracając uwagi, iż to właśnie on powoduje najwięcej hałasu...

"Wróbel, co oćwierkał sąsiadów" to kolejna książeczka Pana Poety, który poprzez niewielką ilość tekstu przedstawia nasze przywary, a także częste podejście do życia. Cała seria owych historii jest utrzymana w tej samej szacie graficznej, dzięki czemu lektury pięknie prezentują się na domowej półce. Kolorowe ilustracje, prosta kreska, twarda oprawa, spory format i ciekawa historia - czego chcieć więcej?

Ta niepozorna historyjka uświadamia, iż czasami warto spojrzeć na pewne sprawy bardziej obiektywnie i z dystansu, co pozwoli nam na lepsze rozeznanie się w sytuacji. Nierzadko jesteśmy tak zafiksowani na konkretnym temacie, że zupełnie tracimy zdrowy rozsądek. Do tego dzieci mogą wynieść z tego jeszcze jedną lekcję - najlepiej spędza się czas na wspólnych zajęciach z innymi, a zamiast skupiać się jedynie na negatywach, należy pozytywnie podejść do życia, bo wtedy wszystko staje się fajniejsze.

http://www.nieperfekcyjnie.pl/2017/09/mistrz-narzekania-wrobel-co-ocwierka.html

Niektórzy uwielbiają narzekać i uskuteczniają marudzenie od samego rana do późnego wieczora. Gdyby mogli kręcić nosem podczas snu, to zapewne robiliby to bez zastanowienia. Jednak czy nie lepiej byłoby radować się codziennością, zamiast skupiać na tym, co nam przeszkadza?

Wróbel to mistrz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6044
1386

Na półkach: ,

https://dajprzeczytac.blogspot.com/2017/09/bajki-pana-poety.html

https://dajprzeczytac.blogspot.com/2017/09/bajki-pana-poety.html

Pokaż mimo to

avatar
437
435

Na półkach:

Pan Poeta ponownie zachwyca tym, jak lekko i w zrozumiały sposób pokazuje jedną z ludzkich przywar, z którą spotykamy się bardzo często. Sprawia, że zastanawiamy się chwilę nad naszym zachowaniem i czy przypadkiem nasze narzekanie nie będzie przeszkadzało innym. Mądra puenta całej opowieści dotrze zarówno do dużych, jak i małych czytelników. Czytanie tej książki jest dobrym sposobem na rozpoczęcie dyskusji z dzieckiem na temat różnych ludzkich zachowań.

http://www.czytajac.pl/2017/08/wrobel-ocwierkal-sasiadow-pan-poeta/

Pan Poeta ponownie zachwyca tym, jak lekko i w zrozumiały sposób pokazuje jedną z ludzkich przywar, z którą spotykamy się bardzo często. Sprawia, że zastanawiamy się chwilę nad naszym zachowaniem i czy przypadkiem nasze narzekanie nie będzie przeszkadzało innym. Mądra puenta całej opowieści dotrze zarówno do dużych, jak i małych czytelników. Czytanie tej książki jest dobrym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6145
3446

Na półkach:

Jakiś czas temu do naszego domu trafiła książka o „Kurze, co tyła na diecie”, poruszającej problem nieprawidłowego odżywiania, prowadzenia niezdrowego trybu życia oraz braku silnej woli. Prosty i bardzo zabawy wierszyk wzbogacono pięknymi ilustracjami zachęcającymi do czytania, ponownego przeglądania i przemawiającymi do dziecięcej wyobraźni doskonale uzupełniały tekst i sprawiły, że książka stała się jedną z ulubionych lektur nie tylko mojej córki. Solidna oprawa, odpowiedniej wielkości książka doskonale sprawdza się na spacerach oraz w czasie wieczornego czytania. Z tego powodu z lekką niecierpliwością czekałyśmy na kolejne książki Pana Poety i bardzo ucieszyła nas podjęta we „Wróblu, co oćwierkał sąsiadów” tematyka pokazująca kolejne ludzkie wady z nieco innej perspektywy.
Tym razem bohaterem lirycznym utworu Pana Poety jest marudny i krzykliwy Wróbel, któremu wszystko dookoła przeszkadza. Najszczęśliwiej czułby się na odludziu, ale mieszka w lesie i z tego powodu czuje obowiązek okrzyczenia wszystkich zwierząt, ponieważ każdy mu na swój sposób przeszkadza. Czy ktoś z nas nie zna choć jednej takiej osoby, której wszystko i wszyscy przeszkadzają, która musi wszystkim układać życie po swojemu? Pewnie nie. Bywają takie chwile, kiedy i my sami możemy się w takich marudów zmienić i trzeba się bardzo pilnować. Warto na owo narzekanie zwracać uwagę od najmłodszych lat, a pomoże nam w tym książeczka „Wróbel, co oćwierkał sąsiadów”.
Opowieść zaczyna się bardzo prosto i sama akcja nie jest wyszukana: ot wróbel ma potrzebę narzekania na hałaśliwych sąsiadów. Pewnie ma w tym sporo racji, ale jego przesadne zachowanie, krzyk zagłuszający odgłosy zwierząt sprawia, że odbieramy mu możliwość usprawiedliwienia tego zachowania. Na delikatne śpiewy, lekkie postukiwania, zwyczaje fruwanie mały ptaszek odpowiada wielkim hałasem. To uniemożliwia mu jakichkolwiek relacji z sąsiadami oraz negocjowanie lepszego współgrania. Każdy szmer staje się powodem do terroryzowania otoczenia, a przecież nie ma nic gorszego niż sąsiad wyszukujący preteksty do kłótni.
Pan Poeta po raz kolejny zabiera młodych czytelników do ptasiego świata, by obnażyć kolejną ludzką wadę: zrzędliwość. Wróbelek, któremu wszystko przeszkadza z pozornie miłego z wyglądu staje się w pierwszym kontakcie antybohaterem krzyczącym na śpiewającego Słowika, radosne trajkotanie Kukułek, pomocne stukanie Dzięcioła. Mały bohater liryczny jest wrogo nastawiony do każdego, kto mieszka blisko niego, każdy lekki szmer, każdy trel, staje się pretekstem do głośnego narzekania, dostrzegania tylko złych stron posiadania sąsiadów. Z tego powodu Wróbel staje się wyjątkowo nielubianym sąsiadem, którego zachowanie może śmieszyć obserwatorów, a dla odbiorców jego ataków być uciążliwe, a z czasem całkowicie ignorowane.
W bajce, tak jak w życiu, zawsze znajdzie się jedna odważna osoba, która nie da się sterroryzować i potrafi powiedzieć prawdę. Tak jest i tu. Odważna Sroka grzecznie wyjaśnia Wróblowi, że zachowuje się niestosownie, a jego krzyki są nieadekwatną reakcją na zachowania innych. Kiedy ptaszek uświadamia sobie, że faktycznie nie był najmilszy ma szansę na naprawę sąsiedzkich stosunków, a cała opowieść na szczęśliwe zakończenie: ptaki dają wspólny koncert. To pozwala uświadomić mu, że ćwierkanie jest dużo lepszym zajęciem niż krzyczenie.
Pan Poeta w bardzo prosty, krótki i obrazowy sposób po raz kolejny w swojej bajce opowiedział o ludzkich wadach. Spora dawka humoru pozwala na spojrzenie z boku na własne i cudze zachowania, pomaga też dotrzeć do młodych czytelników. Autor uświadamia nas też, że bajka to ciągle żywy, potrzebny i pomagający przyciągnąć dziecięcą uwagę gatunek literacki. Rymowany wierszyk nie tylko jest pouczający, ale też łatwo zapamiętać. Ponad to ćwierkanie, kukanie, pukanie zachęcą do zabawy słowem oraz mogą też stać się pretekstem do ćwiczenia mowy.
Wielkim plusem są ilustracje Joanny Młynarczyk, dzięki którym książka przyciąga wzrok oraz przemawia do dziecięcej wyobraźni i śmieszy. Odpowiednio dopasowane do treści rysunki pozwalają na lepsze zapamiętanie treści i przez to efektywniejsze śledzenie historii, skupienie uwagi na opowiadanej bajce. Ilustracje pomagają pokazać to, czego dzieci mogą nie wywnioskować z tekstu (np. powodu stuków dzięcioła). Kolejnym atutem jest solidna oprawa, śliskie bardzo dobrze zszyte strony, dzięki czemu lektura jest estetyczna, trwała i długo posłuży naszym pociechom. Do tego z jednej strony dość duży (jak dla dzieci) format doskonale mieszczący się w dziecięcych dłoniach format i pozwalający skupić się tylko na jednej lekturze. Różnorodność czcionek zachęca do poznawania literek oraz samodzielnego czytania.
Zachowanie Wróbla staje się pretekstem do rozmów o zrachowaniach dzieci. Pokazanie młodym czytelnikom, że to nie prowadzący normalny tryb życia sąsiedzi są problemem, ale czepiające się wszystkiego jednostki sprawia, że dzieci mogą popatrzeć na siebie nieco inaczej, zastanowić się, czy ich zachowanie na placu zabaw, w przedszkolu czy szkole nie przypomina krzyków Wróbla. Uzmysłowi też, że często czyny innych wcale nie są złośliwe. Są elementem codziennego funkcjonowania. Połączenie tekstu z ilustracją pomagają dostrzec zagniewany wyraz dzióbka krzykliwego Wróbelka. Brak ocen (poza pouczeniem Sroki) pomaga dzieciom samodzielnie wyciągnąć wnioski, zachęci do empatycznego patrzenia na zachowania innych ludzi oraz uczą, że nie wolo dać się zaćwierkać tylko trzeba umieć stanowczo powiedzieć „nie”.
Bajka Pana Poety może być punktem wyjścia do rozmowy o rozwiązywaniu problemów, opanowywaniu konfliktów, kulturalnego zwracania uwagi, czyli pierwszych kroków w ułatwiającej życie asertywności. Dzieci dowiedzą się nie tylko tego, że nie można być zrzędliwym Wróbelkiem, ale też odkryją, że warto być stanowczą Sroką, która nie da się zakrzyczeć i potrafi grzecznie zwrócić uwagę sąsiadowi-terroryście.
Książkę polecam zarówno przedszkolakom, jak i uczniom nauczania początkowego.

Jakiś czas temu do naszego domu trafiła książka o „Kurze, co tyła na diecie”, poruszającej problem nieprawidłowego odżywiania, prowadzenia niezdrowego trybu życia oraz braku silnej woli. Prosty i bardzo zabawy wierszyk wzbogacono pięknymi ilustracjami zachęcającymi do czytania, ponownego przeglądania i przemawiającymi do dziecięcej wyobraźni doskonale uzupełniały tekst i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1903
399

Na półkach:

"Po Kurze, co tyła na diecie" przyszła kolej na następną opowiastkę. Pan Poeta serwuje nam tym razem historię o "Wróblu, co oćwierkał sąsiadów". O ile Kura dotykała dość wąskiego tematu, bo walczyła z nadwaga, o tyle Wróbel jest nam o wiele bliższą postacią (przynajmniej niektórym),ponieważ to bohater wciąż narzekający – taka pospolita maruda, której wszystko przeszkadza.

Wróbel zrzęda


Sąsiedzi - temat rzeka. Albo ich uwielbiamy, a nasze relacje są przyjacielskie, albo omijamy się szerokim łukiem i każdy żyje sobie po swojemu, albo trafi się jakiś egzemplarz, który potrafi nieźle namieszać i działa nam szczególnie na nerwy. Do sąsiadów trzeba podejść na spokojnie – wiadomo, że czasem marzymy o ciszy we własnych czterech ścianach, ale bywają takie dni, np. gorące okresy remontowe, kiedy trzeba zacisnąć ząbki i po prostu przeczekać. Są jednak i sąsiedzi wyjątkowi – tacy, którym zawsze, wszystko przeszkadza. I właśnie takim sąsiadem na wielkim ptasim drzewku jest Wróbel.

Pan Poeta zabiera nas ponownie do ptasiego świata, by obnażyć kolejny raz w zabawny sposób jedną z ludzkich przywar. Tym razem głównym bohaterem będzie Wróbel, ale nie taki zwykły wróbelek, a wyjątkowo zrzędliwi okaz – wszystko mu przeszkadza i wciąż narzeka. Przeszkadza mu śpiew pana Słownika, radosne trajkotanie kukułek czy pan Dzięcioł, który puka i stuka, bo przecież musi upolować coś na kolację! Wróbel jest wrogo nastawiony do wszystkich, a złość swą okazuje ćwierkaniem – zrzędzi i narzeka, a przy tym jest wyjątkowo nieprzyjemnym typem.




Do czasu! Sroka o włosach blond grzecznie wyjaśnia panu Wróblowi, że zachowuje się bardzo niestosowanie i nieadekwatnie do sytuacji. Kryzys zostaje zażegnany, a ptaki dają wspólny koncert – ćwierkanie jest przecież ciekawszym i bardziej kreatywnym zajęciem od narzekania.

Z morałem na wesoło

Pan Poeta posiada niezwykły dar: potrafi opowiedzieć o naszych ludzkich wadach w cudownie humorystyczny sposób i, co najważniejsze, zrozumiały dla małego odbiorcy. Poza tym jestem pod wrażeniem tego, jak w tak zwięzłej formie można świetnie zawrzeć tak istotne treści. Rymowany wierszyk szybko wpada w ucho, a ćwierkanie, kukanie i pukanie nadają rytm tej ptasiej opowieści. Język jest prosty, rymy bawią – tak jak cała sytuacja.

Opowieść jest pięknie ilustrowana przez Joannę Młynarczyk, a rysunki odpowiednio dopasowane i świetnie obrazujące przedstawione w opowieści sytuacje. To ważne, ponieważ dziecko może na bieżąco śledzić przebieg historii i od razu dostaje wizualizację tego, co dzieje się wokół wielkiego drzewa. Dodatkowo – poza główną treścią – ilustracje pokazują ciut więcej, choćby tego dzięcioła, który puka w drzewo z jakiegoś konkretnego powodu.



Czemu służy ta bajka? Z pewnością jest doskonałym punktem wyjścia do rozmowy o narzekaniu. Dziecko szybko dostrzeże różnicę między zagniewanym, a przez to nieszczęśliwym ptakiem a tym, który cieszy się i raduje wraz z innymi. Poza tym maluch niemal natychmiast zwraca uwagę na sposób zachowania Wróbla, śledzi jego nieprzyjemne odzywki, obserwuje gniewny wyraz dzioba i czuje, że coś jest nie tak. Samo ocenia i zastanawia się, dlaczego tak się dzieje. Dodatkowo możemy porozmawiać o zrozumieniu, empatii. Wróbel nie zwraca uwagi na potrzeby innych ptaków, ale myśli tylko o sobie.

Porozmawiajmy też o sposobach rozwiązywania problemów i o umiejętności skutecznego, choć kulturalnego zwracania komuś uwagi. Naszą nauczycielką będzie tu sroka, która taktownie, a jednak stanowczo zwraca uwagę, uczy odpowiedniego zachowania. Możemy też zastanowić się, jak rozwinąłby się ten konflikt, gdyby zabrakło mądrej sroki lub wszystkie ptaki byłyby takie marudne jak Wróbel.

"Wróbel, co oćwierkał sąsiadów" to mądra, pięknie ilustrowana i niesamowicie humorystyczna bajka, którą można przeczytać już z trzylatkiem. Historia uczy, bawiąc, a to przecież doskonały sposób na dotarcie do małego człowieczka i zwrócenie jego uwagi na pewne nieodpowiednie zachowania. Świetna!

Jeszcze słów kilka o wydaniu. Twarda oprawa. Szyte strony -grubiutkie niczym Kura na diecie i wytrzymałe. Książeczka posłuży długo. Do tego przyjemny, bo poręczny format: 210 x 255 mm – dobrze się układa w małych rączkach, ale jest na tyle duża, że nie tracą na tym ilustracje.

matkapuchatka.pl

"Po Kurze, co tyła na diecie" przyszła kolej na następną opowiastkę. Pan Poeta serwuje nam tym razem historię o "Wróblu, co oćwierkał sąsiadów". O ile Kura dotykała dość wąskiego tematu, bo walczyła z nadwaga, o tyle Wróbel jest nam o wiele bliższą postacią (przynajmniej niektórym),ponieważ to bohater wciąż narzekający – taka pospolita maruda, której wszystko...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    24
  • Posiadam
    5
  • Chcę przeczytać
    5
  • Książki dla dzieci
    2
  • Teraz czytam
    1
  • Dla szkrabów
    1
  • 2023
    1
  • Bajka
    1
  • Dziecionkowe
    1
  • 2017
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wróbel, co oćwierkał sąsiadów


Podobne książki

Okładka książki Ciężarówka i przyczepka. Wierszyki drogowe Olga Demidova, Anastazja Orłowa
Ocena 7,9
Ciężarówka i p... Olga Demidova, Anas...
Okładka książki Nieśmiała myszka Dorota Gellner, Marianna Oklejak
Ocena 8,1
Nieśmiała myszka Dorota Gellner, Mar...
Okładka książki Słowa po kawałku Elżbieta Szwajkowska, Witold Szwajkowski
Ocena 7,5
Słowa po kawałku Elżbieta Szwajkowsk...
Okładka książki Wiersze dla dzieci Olga Siemaszko, Julian Tuwim
Ocena 8,8
Wiersze dla dz... Olga Siemaszko, Jul...
Okładka książki Na jagody Maria Konopnicka, Katarzyna Minasowicz
Ocena 6,1
Na jagody Maria Konopnicka, K...

Przeczytaj także