Wciągnęła mnie, nie zaprzeczam, ale jednocześnie czegoś mi zabrakło. Niby wszystko wskoczyło na swoje miejsce, ale zauważam kilka nieścisłości logicznych. Książka jedna z wielu, raczej nie do powracania.

Wciągnęła mnie, nie zaprzeczam, ale jednocześnie czegoś mi zabrakło. Niby wszystko wskoczyło na swoje miejsce, ale zauważam kilka nieścisłości logicznych. Książka jedna z wielu, raczej nie do powracania.

Usiadłam i wpadłam w wir czytania.Nie mogłam się oderwać . Zakończenie takie trochę nie bardzo,ale nawet to nie popsuło mi frajdy

Usiadłam i wpadłam w wir czytania.Nie mogłam się oderwać . Zakończenie takie trochę nie bardzo,ale nawet to nie popsuło mi frajdy

Sięgnąłem po "Grę", ponieważ zainteresował mnie opis fabuły oraz okładka. I to był dobry wybór! Wiele przeplatających się intryg, napięcie, zaskakujące zakończenie. Wciągnąłem się i przeczytałem książkę w dwa dni. Polecam!

Sięgnąłem po "Grę", ponieważ zainteresował mnie opis fabuły oraz okładka. I to był dobry wybór! Wiele przeplatających się intryg, napięcie, zaskakujące zakończenie. Wciągnąłem się i przeczytałem książkę w dwa dni. Polecam!

Dawno nie czytałem czegoś tak wciągającego. Chętnie będę wracał do tej historii. A na grę w podchody już nigdy nie spojrzę tak samo...

Dawno nie czytałem czegoś tak wciągającego. Chętnie będę wracał do tej historii. A na grę w podchody już nigdy nie spojrzę tak samo...

Jest ok, fajnie czytać autorki, które umieją pisać.

Jest ok, fajnie czytać autorki, które umieją pisać.

Bardzo ciekawa historia, trudno domyślić się zakończenia.

Bardzo ciekawa historia, trudno domyślić się zakończenia.

Tymon, uzależniony od gier komputerowych młody programista.
Marika, ofiara przemocy ze strony swojego partnera-psychopaty.
Aleks, cierpiący po stracie ukochanej kobiety.
Lana, dziewczyna rozpoczynająca życie na własny rachunek po wyjściu z poprawczaka.
Daniel, zmagający się z wyrzutami sumienia były kibol.

Co łączy tych ludzi?
Każde z nich dostaje zaproszenie do tajemniczej gry.

Jest także Raisa, a właściwie Wiktoria - dziennikarka, która postanawia odnaleźć zaginioną siostrę swojej przyjaciółki. Dziewczyna przepadła bez wieści po tym, gdy wzięła udział w terenowej leśnej grze w podchody i do tej pory nie odnalazła się. Wika zgłasza się do udziału i spotyka z resztą uczestników. Początkowo wszystko wydaje się być emocjonującą przygodą lecz później zaczyna się gra o przetrwanie.

Książka, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Autorka w sposób mistrzowski wprowadza czytelnika w mroczny i zagadkowy świat ludzkiej psychiki. Każdy z bohaterów odkrywa się w poszczególnych rozdziałach opisując swoje traumatyczne przeżycia z przeszłości. Zakończenie gry może niezbyt zaskakuje ale pomysł na fabułę bardzo ciekawy.  Styl pisarki jest lekki i przyjemny w odbiorze, co niewątpliwie gwarantuje dobrą czytelniczą rozrywkę.

Tymon, uzależniony od gier komputerowych młody programista.
Marika, ofiara przemocy ze strony swojego partnera-psychopaty.
Aleks, cierpiący po stracie ukochanej kobiety.
Lana, dziewczyna rozpoczynająca życie na własny rachunek po wyjściu z poprawczaka.
Daniel, zmagający się z wyrzutami sumienia były kibol.

Co łączy tych ludzi?
Każde z nich dostaje zaproszenie do...

Wciągająca fabuła niepozwalająca odłożyć książki na dłużej, napięcie solidnie dawkowane od pierwszej do ostatniej strony, ale niestety, musi być jakieś ALE. W przypadku tej książki to niezwykle irytująca mnie narracja pierwszoosobowa w czasie teraźniejszym i rozczarowujące, płytkie zakończenie, zbyt „czarno-białe” i umniejszające postaciom. Niemniej polecam, warto przeczytać.

Wciągająca fabuła niepozwalająca odłożyć książki na dłużej, napięcie solidnie dawkowane od pierwszej do ostatniej strony, ale niestety, musi być jakieś ALE. W przypadku tej książki to niezwykle irytująca mnie narracja pierwszoosobowa w czasie teraźniejszym i rozczarowujące, płytkie zakończenie, zbyt „czarno-białe” i umniejszające postaciom. Niemniej polecam, warto przeczytać.

Rewelacyjny thriller, nie do przeczytania, a pochłonięcia. Trzymam kciuki za ekranizację!

Rewelacyjny thriller, nie do przeczytania, a pochłonięcia. Trzymam kciuki za ekranizację!

Zastanawia mnie tylko, dlaczego ta książka ma takie dobre opinie, bo naprawdę nie jest dobra. Raczej bardzo przeciętna.
Napisana tak sobie, miejscami bardzo bez sensu, zakończenie jakby ktoś dopisał je w 15 minut na kolanie, bo nie miał pomysłu co z nim zrobić.
Z pozytywów szybko się ją czytało, środkowa część fabuły jest miejscami naprawdę wciągająca i miała spory potencjał, a dwójka z bohaterów jest dość sprytnie napisana.
Podsumowując, da się przeczytać bez większego bólu, ale moim zdaniem zdecydowanie nie zasługuje na tak wysoką ocenę.

Zastanawia mnie tylko, dlaczego ta książka ma takie dobre opinie, bo naprawdę nie jest dobra. Raczej bardzo przeciętna.
Napisana tak sobie, miejscami bardzo bez sensu, zakończenie jakby ktoś dopisał je w 15 minut na kolanie, bo nie miał pomysłu co z nim zrobić.
Z pozytywów szybko się ją czytało, środkowa część fabuły jest miejscami naprawdę wciągająca i miała spory...