Forgotten in Death

Okładka książki Forgotten in Death J.D. Robb
Okładka książki Forgotten in Death
J.D. Robb Wydawnictwo: St. Martin's Press Cykl: In Death | Oblicza śmierci (tom 53) fantasy, science fiction
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
In Death | Oblicza śmierci (tom 53)
Tytuł oryginału:
Forgotten in Death
Wydawnictwo:
St. Martin's Press
Data wydania:
2021-09-07
Data 1. wydania:
2021-09-07
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
angielski
Średnia ocen

9,5 9,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
346
95

Na półkach:

Super, Szybko się czyta, wciągająca historia, jak zawsze , jesli chodzi o serie o Eve :)

Super, Szybko się czyta, wciągająca historia, jak zawsze , jesli chodzi o serie o Eve :)

Pokaż mimo to

avatar
674
463

Na półkach: , ,

Tym razem jest naprawdę dobrze napisane.

To już kolejny tom, który tłumaczyła Bogumiła Nawrot. Poprzedni, pomimo powrotu tej świetnej tłumaczki, był napisany tak sobie, więc i przekład nawet najlepszy nie zrobi z miernej powieści arcydzieła.
Ten tom jednak jest już napisany lepiej - czuć ten stary styl Nory Roberst/J.D.Robb, a dzięki świetnemu tłumaczeniu, mamy już dobrą książkę.
Muszę przyznać, że czytało mi się bardzo przyjemnie. Było ciekawie a nawet wciągająco. Mam nadzieję, że w kolejnych tomach będzie więcej świata przyszłości, bo moim zdaniem najlepsze tony tej serii to te, gdzie przestępstwa były typowo futurystyczne (np. bodźce podprogowe prowadzące do samobójstwa lub wywołujące mordercze halucynacje).

Ale wracając do "Zapomnianych na śmierć", to mamy patodeweloiperkę z okresu po wojnach miejskich i szczątki kobiety i jej nienarodzonego dziecka, a w kwartale obok -
zwłoki bezdomnej dziwaczki. Poznajemy historie obu martwych kobiet, dowiadujemy się, że nawet mafiozi mają szlachetne i niezłomne zasady, a niektórzy ponad wszystko cenią dobre imię rodziny.

Ten tom chcę mieć w swojej biblioteczce.

Tym razem jest naprawdę dobrze napisane.

To już kolejny tom, który tłumaczyła Bogumiła Nawrot. Poprzedni, pomimo powrotu tej świetnej tłumaczki, był napisany tak sobie, więc i przekład nawet najlepszy nie zrobi z miernej powieści arcydzieła.
Ten tom jednak jest już napisany lepiej - czuć ten stary styl Nory Roberst/J.D.Robb, a dzięki świetnemu tłumaczeniu, mamy już dobrą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
684
95

Na półkach:

Wiele lat temu w moje ręce wpadł jakiś romans Nory Roberts, to było tak dawno, że nie pamiętam już tytułu ani o czym była ksiazka. Pamiętam tylko, że zapoczątkowała ona mój ogromny dystans do romansów. Była ona tak beznadziejna, że szerokim łukiem omijałam tytuły tej autorki, nie zerkałam nawet na bookstagramowe recenzje jak widziałam jej nazwisko, dlatego nie miałam pojęcia, że ta autorka zabrała się za pisanie innego gatunku. Na pewno domyślacie się jaka była moja pierwsza reakcja gdy otworzyłam maila z propozycją recenzji, ale gdy mignęło mi słowo thriller nie
co się zdziwiłam i postanowiłam dać jej szansę.
Thriller nie okazał się być wybitny, mimo to mając na uwadze wcześniejsze doświadczenie uważam, że o wiele lepiej wychodzi utorce pisanie tego gatunku. Historia ciekawa nieco zagmatwana dzięki czemu słuchało się jej z przyjemnością. W mojej opinii jest to książka na raz, raczej już do niej nie wrócę.
Przeczytałam przed chwilą w jednej z recenzji, że autorka ma na swoim koncie o wiele lepsze książki z tego gatunku więc może kiedyś jescze się skuszę.

Wiele lat temu w moje ręce wpadł jakiś romans Nory Roberts, to było tak dawno, że nie pamiętam już tytułu ani o czym była ksiazka. Pamiętam tylko, że zapoczątkowała ona mój ogromny dystans do romansów. Była ona tak beznadziejna, że szerokim łukiem omijałam tytuły tej autorki, nie zerkałam nawet na bookstagramowe recenzje jak widziałam jej nazwisko, dlatego nie miałam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
31
31

Na półkach:

Kocham tą serię czytam ją od wielu lat i mam do niej sentyment. Ten tom przypomniał mi za co. Głównie dzięki Eve i jest empatii do ofiar oraz za jej walkę o sprawiedliwość.

Kocham tą serię czytam ją od wielu lat i mam do niej sentyment. Ten tom przypomniał mi za co. Głównie dzięki Eve i jest empatii do ofiar oraz za jej walkę o sprawiedliwość.

Pokaż mimo to

avatar
1003
503

Na półkach: , , ,

Świetna książka, uwielbiam wracać do tej serii i spotykać tak dobrze znanych bohaterów ;)

Świetna książka, uwielbiam wracać do tej serii i spotykać tak dobrze znanych bohaterów ;)

Pokaż mimo to

avatar
100
21

Na półkach:

Mam mieszane uczucia co do tej książki.
Bardzo zaskoczyła mnie akcja rozgrywająca się w 2061 roku(o ile dobrze zapamiętałam)
Początek zaczął się tak jak lubię, w kryminałach, czyli mamy ofiarę od pierwszych stron, zaczynamy śledztwo, ale to szukanie sprawcy umęczyło mnie po prostu 😅.
Moim zdaniem za długo to wszystko trwało, i tak jak zazwyczaj udaje mi się połknąć książkę w dwa wieczory, tak tym razem zajęło mi ponad tydzień przeczytanie tej.

Mam mieszane uczucia co do tej książki.
Bardzo zaskoczyła mnie akcja rozgrywająca się w 2061 roku(o ile dobrze zapamiętałam)
Początek zaczął się tak jak lubię, w kryminałach, czyli mamy ofiarę od pierwszych stron, zaczynamy śledztwo, ale to szukanie sprawcy umęczyło mnie po prostu 😅.
Moim zdaniem za długo to wszystko trwało, i tak jak zazwyczaj udaje mi się połknąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
224

Na półkach:

Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się,że jest to 53tom..tak drodzy państwo..dokładnie tak.
Ta kobieta to fenomen.

Rewelacyjnie się czyta. Zagadka kryminalna trzyma w napięciu...bohaterowie dopracowani w każdym calu.
Nie brakuje dreszczyku emocji i zaciekawienia co skrywają kolejne strony przez co książka jest nieodkladalna.
Jak zawsze autorka nie zawiodła dając czytelnikowi rewelacyjną historię.

Jakie było moje zdziwienie gdy okazało się,że jest to 53tom..tak drodzy państwo..dokładnie tak.
Ta kobieta to fenomen.

Rewelacyjnie się czyta. Zagadka kryminalna trzyma w napięciu...bohaterowie dopracowani w każdym calu.
Nie brakuje dreszczyku emocji i zaciekawienia co skrywają kolejne strony przez co książka jest nieodkladalna.
Jak zawsze autorka nie zawiodła dając...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1142
962

Na półkach: , ,

#zapomnianenaśmierć Nory Roberts może być według mnie idealnym wyborem, ponieważ dostarcza nam interesującą zagadkę kryminalną, zmusza nas do myślenia, daje pewne wyobrażenie o przyszłości (akcja toczy się w 2061 roku) , ma intrygujących bohaterów i jest napisana lekkim językiem.
🔍 Fabuła skupia się na detektyw Eve Dallas, która staje przed wyzwaniem rozwiązania dwóch zagadek morderstw. Pierwsza ofiara to bezdomna kobieta, znaleziona w kontenerze na śmieci, druga to zamurowane zwłoki sprzed dekad. Czy te dwa przypadki łączy coś więcej niż tylko śmierć?
🕵️‍♀️ Roberts zręcznie splata losy postaci, tworząc gęstą atmosferę tajemnicy. Detektyw Dallas, z charakterystyczną dla siebie determinacją, wkracza w świat przestępców i skrywanych przez nich sekretów.
📖 Książka jest świetnie napisana, a jej tempo nie pozwala odłożyć jej na półkę. Choć jest to już 53. tom serii, nie trzeba znać poprzednich części, aby cieszyć się lekturą. Powieść angażuje czytelnika od pierwszych stron i dostarcza sporą dawkę rozrywki.
💡 "Zapomniane na śmierć" to nie tylko kryminał. To także historia o przetrwaniu, ludzkiej wytrwałości i poszukiwaniu sprawiedliwości.
Nora Roberts po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią gatunku. Zapomniane na śmierć to trzymający w napięciu thriller, od którego nie można się oderwać. Świetna fabuła, błyskotliwi bohaterowie i zaskakujące zwroty akcji - to wszystko co może odnaleźć czytelnik w tej książce.
Fajnym urozmaiceniem są wyobrażenia organizacji życia na Ziemi w niedalekiej przyszłości, a także wątek obyczajowy.

#zapomnianenaśmierć Nory Roberts może być według mnie idealnym wyborem, ponieważ dostarcza nam interesującą zagadkę kryminalną, zmusza nas do myślenia, daje pewne wyobrażenie o przyszłości (akcja toczy się w 2061 roku) , ma intrygujących bohaterów i jest napisana lekkim językiem.
🔍 Fabuła skupia się na detektyw Eve Dallas, która staje przed wyzwaniem rozwiązania dwóch...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
260

Na półkach: ,

"Zapomniane na śmierć" to książka, która przenosi czytelnika w przyszłość roku 2061 do Nowego Jorku. Akcja rozpoczyna się od makabrycznego znaleziska ciała kobiety, porzuconego w śmietniku niczym niepotrzebny odpad. Ofiara, bezdomna kobieta, choć pozornie nieznacząca dla społeczeństwa, pełniła istotną rolę w informowaniu policji o przestępstwach popełnianych na ulicach miasta. I właśnie brak notatnika, w którym zapisywała swoje spostrzeżenia, stanowi zagadkę dla detektyw Eve Dallas.
Dodatkowo na pobliskim placu budowy zostają odnalezione kości sprzed kilkudziesięciu lat kolejnych dwóch ofiar. Intryga pogłębia się, gdy okazuje się, że właścicielem nieruchomości jest mąż Eve, Roarke. To prowadzi detektyw do wnikliwego śledztwa w świat nieruchomości, historii rodzinnych i ukrytych sekretów.
Jednym z najmocniejszych punktów tej powieści jest nie tylko dobrze wykreowany klimat przyszłości, ale także bogato rozwinięte postacie, szczególnie główna bohaterka, detektyw Eve Dallas. Jej determinacja, inteligencja i zdolność do wnikliwego analizowania sprawy stanowią serce tej historii, prowadząc czytelnika przez labirynt intryg i zagadek. Mimo, iż podejrzani byli szczególnie podli Eve świetnie sobie radzi z rozwikłaniem zagadki. Bardzo satysfakcjonujący był sposób, w jaki zostali postawieni przed wymiarem sprawiedliwości. Sesje wywiadów były wyjątkowe i stanowiły najważniejszy element tej historii, a także historie ofiar wyzwalających prowokacyjną przeszłość.
Łatwo pomyśleć, że w przypadku niektórych przestępstw minęło zbyt wiele czasu, jak na przykład zamurowane ciało znalezione na jednym z placów budowy. Albo że zmarła kobieta wyrzucona do śmietnika na innym placu budowy nie jest warta czasu i wysiłku szczegółowego śledztwa, ponieważ była bezdomna. Taka postawa może dominować u niektórych dzisiaj i będzie się tak utrzymywać w przyszłości, ale dla Eve Dallas nie ma czegoś takiego jak niegodna ofiara. Pani detektyw dokłada wszelkich starań, aby poznać przyczyny i zagadkę obu ofiar morderstwa. Nie ma dla niej znaczenia, że jedna kobieta była bezdomna, a drugie przestępstwo miało miejsce prawie czterdzieści lat temu. Te kobiety należą teraz do niej i Ewa nie przestanie, dopóki sprawiedliwość nie zwycięży.
Jak się okazało jest to 53 tom z serii o której w ogóle nie słyszałam. Nieopatrznie sięgnęłam po tę część kompletnie nie znając poprzednich tomów. I jeżeli chodzi o śledztwo nie miałam żadnych problemów czy uwag, wszystko było jasne i klarowne. Natomiast jeśli chodzi o relacje bohaterów, to tu odczuwałam pewien dyskomfort, ponieważ często były jakieś odniesienia do zdarzeń z poprzednich tomów. A postaci było mnóstwo, w końcu musiały wypełnić ponad 50 tomów. To trochę tak jak telenowela, między wierszami dowiesz się kto, z kim, gdzie kupił dom i z kim jest w związku. Jeśli nie zna się wcześniejszej historii, było to naprawdę męczące.
Ogólnie książka była dobra. Autorce udało się wpleść do powieści humor, zapewniając bardzo potrzebną lekkość, aby zrównoważyć niektóre poważniejsze i ponure aspekty tej historii. A tych nie brakuje - tematy obejmują morderstwo, sprawiedliwość, dynamikę rodziny, przemoc domową, rasizm, niewierność, kłamstwa, tuszowanie i nietolerancję wobec innych, a także wstawanie w obronie niewinnych i umarłych. Jeśli lubisz angażować się w sprawy policyjne z odrobiną romantyzmu i humoru, to polecam tę serię (tylko zacznij od początku😉)

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

"Zapomniane na śmierć" to książka, która przenosi czytelnika w przyszłość roku 2061 do Nowego Jorku. Akcja rozpoczyna się od makabrycznego znaleziska ciała kobiety, porzuconego w śmietniku niczym niepotrzebny odpad. Ofiara, bezdomna kobieta, choć pozornie nieznacząca dla społeczeństwa, pełniła istotną rolę w informowaniu policji o przestępstwach popełnianych na ulicach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1437
1207

Na półkach:

O ile za Norą Roberts nie przepadam, to jej alter ego – J. D. Robb od czasu do czasu czytam i w tej wersji bardzo lubię Autorkę. Z miłą chęcią oddałam się zatem lekturze "Zapomnianych na śmierć" czyli nowo wydanego już 53 tomu z cyklu Oblicza śmierci. Trzeba przyznać, że Autorka nie próżnuje i sypie tymi tytułami jak piekarnia wypiekami o poranku😊 kto pisarzowi jednak zabroni😊.
Nie wnikając zatem w płodozmian, pora na porcję wrażeń z książki. Z jednym tylko zastrzeżeniem na wstępie – seria z detektyw Eve Dallas nie jest typowym kryminałem współczesnym, powiedziałabym raczej, że to future criminal, gdyż chociaż pojawia się sensacyjna zagadka, którą Pani Detektyw będzie musiała rozwiązać, to akcja powieści dzieje się za jakieś 30-40 lat.
Akcja tej części cyklu rozgrywa się w Nowym Jorku, gdzie Eve Dallas zostaje wezwana na miejsce zbrodni. Na hałdzie odpadów, pośród śmieci zostaje znalezione ciało zamordowanej kobiety. O samej ofierze niewiele wiadomo z wyjątkiem tego, że jest to bezdomna kobieta znana z handlu papierowymi kwiatami, otrzymywanymi w zamian za drobne informacje o przestępcach. Problem jednak w tym, że zaginął notatnik z cennymi informacjami. Jakby tego było mało, na placu budowy, należącym do męża Eve, Roarke'a, pracownicy budowlani odkrywają kolejne zwłoki, a raczej to co z nich zostało. Wszystko wskazuje na to, że z uwagi na stan znalezionego szkieletu musi to być jakaś zbrodnia sprzed lat. Kim jest ta tajemnicza ofiara? Dlaczego ktoś ukrył na budowie jej zwłoki? Kto zabił bezdomną i z jakich powodów? Detektyw Eve Dallas będzie miała pełne ręce roboty.
Chociaż nie był to najlepszy kryminał jaki czytałam i od samej Roberts miałam okazję przeczytać już bardziej porywające kryminalne opowieści to jednak pomimo tego lektura „Zapomnianych na śmierć” nie jest stratą czasu. Nora Roberts vel J. D. Robb za sprawą swojego lekkiego pióra, nie pozwala sobie na czytelnicze buble, zatem jej książki trzymają poziom. Jest ona na tyle doświadczoną Autorką, że wie jak umiejętnie prowadzić czytelnika przez labirynt podejrzeń, tajemniczych transakcji i ukrytych sekretów. W tej części te stałe elementy jej kryminałów uzupełnione zostają o szczególne środowisko w jakim Eve prowadzi śledztwo. Wchodzi ona w świat rynku nieruchomości, który bliski jest jej mężowi, dla niej zaś jest jedną wielką niewiadomą. Ten styk śledztwa z jej rodziną, a ściślej z rodziną jej męża, irlandzkiego miliardera, będzie dodawał tu całej sprawie smaczku. Eve nie tylko będzie musiała wykonać rzetelnie swą śledczą robotę, ale dodatkowo będzie zmuszona zmierzyć się z własnymi emocjami oraz rozprawić się z przeszłością, aby rozwiązać zagadkę morderstwa.
Skoro zatem pomysł na książkę wydaje się całkiem zgrabny dlaczego tym razem nie ma zachwytu? Chyba przede wszystkim dlatego, że pokonując kolejne kartki i przechodząc z rozdziału do rozdziału zabrakło mi tu emocji, które pozwoliłyby mi zagnieździć się w tej lekturze. Czytać czytałam, ale jakoś trudno mi było wykrzesać z siebie odrobinę ekscytacji, związać się emocjonalnie z Eve, czy z wypiekami na twarzy śledzić jej relacje z Roarkiem. Nie przeczę, że Eve to bardzo dobrze skonstruowana postać, której nie brak siły i determinacji w działaniu, a która też skrywa w sobie moki swej przeszłości, ale tym razem ten jej rys psychologiczny był trochę od szablonu. Gdyby nie to, że nie jest to postać zupełnie mi obca to po tej części z pewnością bym jej nie polubiła.
Pomimo tego drobnego mankamentu sam fakt połączenia science-fiction i kryminału sprawia i sprawi pewnie nie raz w przyszłości, że do tego cyklu na pewno wrócę. Was zaś ani nie zachęcam, ani nie zniechęcam, chociaż jeśli do tej pory nie czytaliście jeszcze nic pióra J.D. Robb to warto po tę akurat serie sięgnąć, gdyż z pewnością jest ona inne niż typowe, klasyczne kryminały.

O ile za Norą Roberts nie przepadam, to jej alter ego – J. D. Robb od czasu do czasu czytam i w tej wersji bardzo lubię Autorkę. Z miłą chęcią oddałam się zatem lekturze "Zapomnianych na śmierć" czyli nowo wydanego już 53 tomu z cyklu Oblicza śmierci. Trzeba przyznać, że Autorka nie próżnuje i sypie tymi tytułami jak piekarnia wypiekami o poranku😊 kto pisarzowi jednak...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    87
  • Chcę przeczytać
    54
  • Posiadam
    11
  • 2024
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Legimi
    2
  • Przeczytane 2024
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Audiobook
    2
  • Audiobook
    1

Cytaty

Więcej
Nora Roberts Zapomniane na śmierć Zobacz więcej
J.D. Robb Forgotten in Death Zobacz więcej
J.D. Robb Forgotten in Death Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także