Paragraf na miłość
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Cykl:
- Seria z Aktami (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2023-04-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-04-26
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367616737
- Tagi:
- Prawnicy Prawniczka Romans Warszawa Gdańsk Gwałt
Judyta jest wziętą prawniczką, niezależną i bezkompromisową. Jej cięty język pozwolił jej wygrać niejedną sprawę, ale równie często wpędzał ją w kłopoty.
Piotr, specjalista od prawa gospodarczego, to profesjonalista, który dzięki pracy i poświęceniu zyskał szacunek w branży.
Para adwokatów staje po tej samej stronie barykady, mają razem bronić mężczyzny, na którym spoczywają bardzo poważne zarzuty. Ale czy mogą sobie w pełni zaufać? I jak opracować skuteczną linię obrony, gdy między nimi aż iskrzy od emocji, a myśli skupione są wokół tematów całkowicie niezawodowych?
Czy dwójka prawników porzuci na chwilę kodeksy i paragrafy, by choć raz znaleźć się tam, gdzie łamie się wszelkie zasady? Także te dotyczące... uczuć.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Paragraf na miłość
"Paragraf na miłość" to pierwszy tom cyklu Seria z Aktami. Książki, której nie mogłam się doczekać, gdy tylko zobaczyłam jej zapowiedź. Od razu gdy do mnie dotarła zabrałam się za jej czytanie i ... przepadłam na kilka godzin. Totalnie dałam się pochłonąć tej historii i bohaterom, którzy mają dość temperamentne charakterki. Pomysł na fabułę okazał się świetny, a i jego wykonanie również na wysokim poziomie. Historia od początku ciekawi, a czym dalej się w nią zagłębiamy tym trudniej ją odłożyć. Bardzo lubię historię, w których romans miesza się z kryminałem, akcją, intrygą. Książka, w której sporo się dzieje, więc o nudzie podczas czytanie nie ma mowy. Lektura pełna jest tajemnic, niepewności, niedomówień, ale również namiętności, pożądania, przyciągania. Bohaterowie to dwie silne osobowości, które wiedzą czego chcą i zawsze starają się zdobyć to na czym im zależy. Od początku czuć między nimi chemię, która z każdym kolejnym spotkaniem tylko przybiera na sile. Połączyła ich wspólna sprawa, a czy nie rozdzielą tajemnice? "Paragraf na miłość" to intrygująca, pochłaniająca, seksowna historia, której czytanie było przyjemnością. Lekkie pióro autorki sprawiło, że przez książkę się płynęło i nim się obejrzymy przewracamy ostatnią stronę. Podczas lektury towarzyszy nam wiele emocji. Książka o podejmowaniu ryzyka, dokonywaniu wyborów, walce z własnymi słabościami. Historia, która pokazuje jak trudno ciągle opierać się uczuciom jakie wyzwala w nas druga osoba. Jak cenne jest wsparcie i pomoc najbliższych. Jak ważne jest zaufanie i szczera rozmowa. Jak niewiele czasem wiemy o osobie, którą wydawałoby się dobrze poznaliśmy. "Paragraf na miłość" to świetna książka, której zakończenie pozostawia niedosyt. Z niecierpliwością wyczekuje kontynuacji, a Was zachęcam do sięgnięcia po ten tom.
Oceny
Książka na półkach
- 443
- 265
- 54
- 31
- 23
- 16
- 13
- 8
- 6
- 5
OPINIE i DYSKUSJE
Natalia Sońska potrafi tak zbudować bohaterów, że da się ich lubić, a poza tym tak pięknie buduje relację i wyczuwalną chemię pomiędzy bohaterami.
To się bardzo dobrze czyta.
Natalia Sońska potrafi tak zbudować bohaterów, że da się ich lubić, a poza tym tak pięknie buduje relację i wyczuwalną chemię pomiędzy bohaterami.
Pokaż mimo toTo się bardzo dobrze czyta.
„Paragraf na miłość” Natalia Sońska.
Pierwsza część serii prawniczej autorki Z Aktami 👩⚖️
Judyta to ambitna pani adwokat. Lubi stawiać na swoim i poświęca się pracy pragnąc wybić się w warszawskiej palestrze.
Kiedy nagle dzwoni kuzynka mieszkająca nad morzem kobieta zastanawia się co zrobić. Rodzina z którą nie utrzymywała przez lata kontaktu potrzebuje jej pomocy.
Mąż Edyty jest oskarżony a obrony ma podjąć się jego prawnik Piotr. Aby cały proces dochodzenia przebiegał sprawnie i w pełni doinformowanie para adwokatów ma rozpocząć współpracę.
Jakie fakty wyjdą na światło dzienne w związku z prowadzonym śledztwem ?
Jak przebiegać będzie współpraca pomiędzy Judytą i Piotrem ?
Czy zawodowe relacje to dobre rozpoczęcie wspólnej drogi ?
Początek znajomości tych dwojga to wprowadzenie do dalszych ich losów.
Ten tom otwiera nam relacje pomiędzy bohaterami i pokazuje w jakim miejscu rozpoczęła się ta historia.
Mamy romans i podejrzenie. Poznajemy kruczki prawne i determinację nakierowaną na działanie w pracy. Samorealizacja determinuje, uczucia się rodzą a morskie krajobrazy pociągają coraz mocniej.
Obowiązki zawodowe a ludzkie zauroczenie. Prawda i otwartość na rzeczywistość. Wreszcie oskarżenia i realne intencje.
Podoba mi się elektryczność, która jest pomiędzy bohaterami. Takie wyładowania, które buzują ze strony na stronę. Czujemy przyciąganie i nieuchronne zatracenie.
Jest momentami pikantnie i Kocon intrygująco, a otwarte zakończenie tylko rozpala czytelnicze kubki smakowe.
„Paragraf na miłość” Natalia Sońska.
więcej Pokaż mimo toPierwsza część serii prawniczej autorki Z Aktami 👩⚖️
Judyta to ambitna pani adwokat. Lubi stawiać na swoim i poświęca się pracy pragnąc wybić się w warszawskiej palestrze.
Kiedy nagle dzwoni kuzynka mieszkająca nad morzem kobieta zastanawia się co zrobić. Rodzina z którą nie utrzymywała przez lata kontaktu potrzebuje jej pomocy....
Natalia Sońska wprawiła mnie w zachwyt swoim piórem i warsztatem już od pierwszych stron Serii z Aktami. To, co przeczytałam w „Paragrafie na miłość”, przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
Autorka prowadzi przez labirynt emocji i napięć, tworząc historię, która nie tylko wciąga, ale też angażuje na wielu poziomach. Na pierwszy rzut oka możemy dostrzec romantyczną intrygę między Judytą a Piotrem, ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Autorka błyskotliwie ukazuje dynamikę pracy w środowisku prawniczym, gdzie reguły są czasem bardziej złożone niż same paragrafy. Poprzez opisy z sali sądowej, dyskusje nad strategią obrony zagłębiamy się w świat, który emanuje emocjami, ambicjami i tajemnicami.
Jednym z największych atutów tej książki jest sposób, w jaki Natalia konstruuje buduje swoich bohaterów. Judyta Breszka i Piotr Kostecki to postacie pełne sprzeczności i głębi, których charaktery rozwijają się wraz z fabułą. Judyta, z pozoru twarda i nieugięta, skrywa w sobie wrażliwość i lęki, podczas gdy Piotr, choć zdystansowany, kryje w sobie silne przekonania i wartości. Ich wzajemna interakcja, pełna napięć i iskrzącej chemii, buduje emocjonalne podstawy powieści, nadając jej niezapomniany charakter.
Dodatkowo, warto docenić doświadczenie autorki w temacie prawniczym. Szczegółowe opisy procedur sądowych, dialogi pełne terminologii prawniczej i realistyczne przedstawienie wyzwań, z którymi muszą zmierzyć się bohaterowie, sprawiają, że czytelnik ma poczucie, że przeniósł się wprost na salę sądową. To zaangażowanie w detale sprawia, że cała historia nabiera autentyczności i wiarygodności.
Nie można zapomnieć o delikatnym dodatku pikanterii, którym autorka przyprawia fabułę. Romantyczna intryga jest tylko jednym z wątków, które składają się na bogatą, wielowymiarową historię. Natalia Sońska odważnie eksploruje relacje międzyludzkie, wprowadzając elementy niespodzianki i nieoczekiwane zwroty akcji, które trzymają czytelnika w napięciu do ostatniej strony.
Natalia Sońska wprawiła mnie w zachwyt swoim piórem i warsztatem już od pierwszych stron Serii z Aktami. To, co przeczytałam w „Paragrafie na miłość”, przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
więcej Pokaż mimo toAutorka prowadzi przez labirynt emocji i napięć, tworząc historię, która nie tylko wciąga, ale też angażuje na wielu poziomach. Na pierwszy rzut oka możemy dostrzec romantyczną intrygę...
Polecam! Polecam! Polecam!
Szybko się czyta. Nie ma zbędnych opisów, akcja toczy się w odpowiednim tempie. Idealna na urlop.
Polecam! Polecam! Polecam!
Pokaż mimo toSzybko się czyta. Nie ma zbędnych opisów, akcja toczy się w odpowiednim tempie. Idealna na urlop.
Niedawno minął rok od premiery ,,Paragrafu na miłość". Rok temu byłam także początkującym recenzentem, ale już wtedy zauważyłam zapowiedzi Paragrafu. I już wtedy wiedziałam, że muszę to przeczytać! Los się do mnie uśmiechnął i wpadły mi książki Natalii do recenzji. W tym miejscu dziękuję za egzemplarz do recenzjiTo było świetne, ale o tym za chwilę.
Poznajcie Judytę Breszkę świetną mecenas, która na co dzień jest nie tylko świetnym prawnikiem, ale też twardą kobietą. Judyta nie przebiera w słowach, jej cięty język nie raz pomógł jej wygrać sprawę, ale też wiele razy był powodem kłopotów. Mecenas zostaje poproszona przez swoją kuzynkę o obronę jej męża. Judyta czuje, że nie może odmówić rodzinie, dlatego zgadza się bronić męża kuzynki, Mariusza Jurczyńskiego. Nie spodziewała się jednak, że Mariusz zatrudnił już swojego obrońcę, mecenasa Piotra Kosteckiego.
Judyta wraz z Piotrem mają bronić Mariusza. Już pierwsze ich spotkanie powoduje wybuch emocji i uczuć u obojga. To uczucia, które są dla nich nieznane. Namiętność i pożądanie będzie kierować życiem tych dwojga bohaterów. Jak mają sobie zaufać, kiedy nie znając się, wywołują u siebie burzę myśli i moc emocji?
W między czasie do Judyty oddzywa się brat, który pilnie potrzebuje jej pomocy prawnej. Michał wpada w bardzo poważne kłopoty, z których może wyciągnąć go Judyta. Czy na pewno?
Jak poradzi sobie pani mecenas z tymi dwiema trudnymi sprawami, kiedy pożądanie wypala ją od środka? Czy Judyta może zaufać Piotrowi? A Piotr zaufa koleżance po fachu?
Wow! Jakie to było świetne!!! To rewelacyjna książka! Od pierwszych stron trzyma w napięciu. Wydawało by się, że na końcu coś się wyjaśni. Nic bardziej mylnego! Powstało jeszcze więcej pytań. Książka tak się skończyła, że musiałam szybko sięgnąć po drugi tom.
Judyta Breszka to młoda mecenas, która nie miała łatwo w życiu. Było ciężko, ale udało się. Judyta skończyła studia prawnicze, odbyła wszystkie potrzebne aplikacje i założyła swoją kancelarię, która całkiem dobrze sobie radzi. Ma mamę i przyjaciółki, na które zawsze może liczyć, no i pojawił się jeszcze Piotr.
No właśnie, Piotr. To także prawnik, którego kancelaria świetnie sobie radzi. Miał całkiem poukładane życie, dopóki nie pojawiła się w nim Judyta. Ta dziewczyna sprawiła, że przez jego życie przeleciał huragan.
Między nimi iskrzy od pierwszych chwil znajomości. Ich profesjonalizm nie pozwala, by uczucia brały górę nad obowiązkiem obrony wspólnego klienta. Namiętność i pożądanie rządzą się jednak swoimi prawami, sprawiają że współpraca tych dwojga nie będzie łatwa.
Kończąc polecam Wam tą książkę. Świetnie bawiłam się czytając ją. Natalia ma lekkie pióro, które trafia do mnie w stu procentach. Bardzo lubię mocne postacie kobiece, a Judyta to twarda babka, ale tylko na zewnątrz. W środku to delikatna kobietka, która łaknie miłości. Jeżeli lubicie takie bohaterki, wątki sensacyjne, a to wszystko okraszone odrobiną namiętności, to ta książka jest dla Was!
Polecam
Niedawno minął rok od premiery ,,Paragrafu na miłość". Rok temu byłam także początkującym recenzentem, ale już wtedy zauważyłam zapowiedzi Paragrafu. I już wtedy wiedziałam, że muszę to przeczytać! Los się do mnie uśmiechnął i wpadły mi książki Natalii do recenzji. W tym miejscu dziękuję za egzemplarz do recenzjiTo było świetne, ale o tym za chwilę.
więcej Pokaż mimo toPoznajcie Judytę...
Dobrze się czytało. Lekkie czytadło z prawniczymi wątkami.
Dobrze się czytało. Lekkie czytadło z prawniczymi wątkami.
Pokaż mimo toCześć!
Przychodzą dziś do was z opinią pierwszego tomu "Serii z aktami".
Zatracając się w lekturze, poznacie parę adwokatów. Judyta, to bardzo ambitna, uparta prawniczka, która specjalizuje się w prawie karnym. Piotr to jej przeciwieństwo. Ułożony, spokojny, doskonale zorganizowany prawnik, który specjalizuje się w prawie gospodarczym. Oboje cieszą się dużym szacunkiem wśród swoich klientów. Muszę połączyć siły, by bronić klienta w bardzo poważnej sprawie. Czy uda im się dowieść jego niewinności? Czy mogą sobie ufać?
Pierwsze co nasuwa mi się po przeczytaniu tej książki, to dlaczego wcześniej po nią nie sięgnęłam?
Przeczytałam ją na jednym wydechu.
Śledziłam losy bohaterów z zapartym tchem.
Nie przeszkadzały mi nawet tutaj polskie imiona, miejsca.
To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki i uważam, że nie ostatnie. Jej styl jest bardzo lekki.
Brawa dla autorki za pomysł na fabułę i naprawdę świetne wykonanie.
W rewelacyjny sposób wykreowała swoich bohaterów. Szczególnie polubiłam Piotra. A za co? Już pomijam taką aurę władczości, stanowczości, spokoju. Ale najbardziej zaimponował mi tym, że potrafił oddzielić emocje podczas wykonywania swojej pracy. Poza tym potrafił też oddzielić życie prywatne i stawiał granicę swoim klientom. Judyta powinna się tego od niego tego uczyć, bo ona żyła pracą. Poza tym czasami jej "obrażanie" się było trochę dziecinne. Nie do końca rozumiem też tę tajemnicę adwokacką, jeżeli do tej jednej sprawy przydzielono dwóch adwokatów i zgodził się na to oskarżony.
W moim odczuciu, ten tom wspaniale wprowadzi do serii. Sprawia, że czytelnik chce więcej i więcej. Przysięgam, nie wieje tu nudą, więc kartki przekręca się z ogromnym zainteresowaniem.
Nie mam dużo do czynienia ze światem prawników, ale ta historia bardzo mnie zaintrygowała. Myślałam o niej przez długi czas. Ba! Nadal myślę...
I od razu zabrałam się za drugi tom.
Jestem ciekawa, czy raz naruszone zaufanie, da się odbudować. Czy szczerość popłaci? Czy zawsze warto mówić prawdę?
Polecam 💜
Cześć!
więcej Pokaż mimo toPrzychodzą dziś do was z opinią pierwszego tomu "Serii z aktami".
Zatracając się w lekturze, poznacie parę adwokatów. Judyta, to bardzo ambitna, uparta prawniczka, która specjalizuje się w prawie karnym. Piotr to jej przeciwieństwo. Ułożony, spokojny, doskonale zorganizowany prawnik, który specjalizuje się w prawie gospodarczym. Oboje cieszą się dużym szacunkiem...
Judyta, to konkretna pani mecenas, która dzięki swojej mocnej pozycji i trafnym ripostom wygrała już niejedną sprawę (potrafiły również wpędzić w kłopoty)
Piotr to szanowany adwokat, specjalista od prawa gospodarczego, uważany za najlepszego w stolicy.
W pewnym momencie muszą połączyć siły w sprawie zawodowej. Jak sprawdzi się reguła aby nie łączyć życia zawodowego z prywatnym pomiędzy tą dwójką?
Z książkami pani Sońskiej miałam do czynienia podczas jej świątecznych pozycji, które kupiły mnie każda jedna. Sięgając po "Paragraf na miłość" wiedziałam już po opisie, że ta pozycja również mnie nie zawiedzie.
W historii Judyty i Piotra autorka postawiła na motyw slow Burn. Nie jestem jego fanką, ale z czasem zaczęłam się przekonywać do niego. Pani Sońska zbudowała dość ciekawie całą fabułę i świetnie go poprowadziła. Jednak nie mogłam się doczekać, kiedy akcja nabierze nieco bardziej tempa, tym bardziej, że stworzyła prawnicze środowisko, a tam zawsze bywa ciekawie 😉 Autorka w mistrzowski sposób zbudowała relacje między Judytą, a Piotrem, ukazując ich stopniowe otwieranie się na siebie i odkrywanie wzajemnie swoich sekretów. Autorka zaryzykowała i dodała do historii nieco pikanterii, co w połączeniu z prawnikami stworzyło ciekawą mieszankę, od której mocniej zabije serce.
Cudownie się czytało tę pozycję i uważam ją, za kolejny literacki sukces na koncie Natalii. Polecam i nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po kolejną część.
Judyta, to konkretna pani mecenas, która dzięki swojej mocnej pozycji i trafnym ripostom wygrała już niejedną sprawę (potrafiły również wpędzić w kłopoty)
więcej Pokaż mimo toPiotr to szanowany adwokat, specjalista od prawa gospodarczego, uważany za najlepszego w stolicy.
W pewnym momencie muszą połączyć siły w sprawie zawodowej. Jak sprawdzi się reguła aby nie łączyć życia zawodowego z...
Judyta to niezależna pani prawnik, która specjalizuje się w prawie karnym. Jest pracoholiczką, która musi mieć wszystko pod kontrolą. Ma cięty język, który nie raz pomógł jej wygrać sprawę, ale równie często wpędził ją w kłopoty.
Piotr specjalizuje się w prawie gospodarczym. Jego kancelaria świetnie prosperuje. Profesjonalizm i spokój to jego drugie imię.
Judytę i Piotra dzieli różnica wieku, choć mieszkają w jednym mieście - nie znają się. I nagle mają wspólnie poprowadzić sprawę. Już podczas pierwszego spotkania coś między nimi zaczęło iskrzyć. Czy wzajemna fascynacja nie przeszkodzi w skutecznej obronie oskarżonego? Co się stanie, gdy Judyta odkryje, że Piotr nie do końca był z nią szczery?
Powiedzieć, że to było dobre to jak nic nie powiedzieć! Całkowicie zatraciłam się w świecie Judyty i Piotra! Ten prawniczy świat wciągnął mnie już od pierwszej strony!
Niejednokrotnie podkreślałam, że uwielbiam #slowburn To powoli rozwijające się uczucie, napięcie jakie towarzyszy bohaterom przed każdym spotkaniem, delikatne muśnięcie ręki…ale tutaj było to nie do wytrzymania!! Rety!! Autorka potrafi genialnie budować napięcie!! Aż miałam ochotę wejść do głowy bohaterów i im nagadać, aby w końcu „coś zadziałali” 🤭 a jak już „do czegoś” doszło to mmmm… odetchnęłam z wielką ulgą i rozpłynęłam się jak masełko w upalny dzień!
Świetnie wykreowani bohaterowie! I choć w pewnym momencie Judyta mnie drażniła swoim uporem,to tak naprawdę podziwiałam ją, że potrafi być tak stanowcza!
Dialogi głównych bohaterów rewelacyjne! Nie raz uśmiałam się do łez! Osobno są świetni w tym co robią ale razem to prawdziwy ogień!
Nad Piotrem nie będę się rozpływać tym razem, coś muszę sobie zostawić na drugą część, po którą sięgnęłam od razu po skończeniu tej! Właściwie to jeszcze dobrze nie odłożyłam jej na półkę a już trzymałam „Wniosek o wybaczenie.”
Judyta to niezależna pani prawnik, która specjalizuje się w prawie karnym. Jest pracoholiczką, która musi mieć wszystko pod kontrolą. Ma cięty język, który nie raz pomógł jej wygrać sprawę, ale równie często wpędził ją w kłopoty.
więcej Pokaż mimo toPiotr specjalizuje się w prawie gospodarczym. Jego kancelaria świetnie prosperuje. Profesjonalizm i spokój to jego drugie imię.
Judytę i...
Pogadanki prawników o niczym a może o wszystkim tylko nie o prawie. sprawy karne czy gospodarcze są bladym tłem dla romansu dla nastolatek. poza tym autorka wielokrotnie przypomina czytelnikowi jaki to ciężki zawód, jacy prawnicy to pracoholicy, w pracy po nocach siedzą, na obiady nie mają czasu o urlopie już nie wspominając. znam kilku i widzę, że żyją jak inni ludzie, obiady jedzą, na wakacje jeżdżą, na życie towarzyskie i rodzinne też mają czas więc ten aspekt tyle razy poruszany w tekście jednak trochę mnie drażnił.
Pogadanki prawników o niczym a może o wszystkim tylko nie o prawie. sprawy karne czy gospodarcze są bladym tłem dla romansu dla nastolatek. poza tym autorka wielokrotnie przypomina czytelnikowi jaki to ciężki zawód, jacy prawnicy to pracoholicy, w pracy po nocach siedzą, na obiady nie mają czasu o urlopie już nie wspominając. znam kilku i widzę, że żyją jak inni ludzie,...
więcej Pokaż mimo to