Jest to historia małego chłopca. Antos pochodzi z biednej rodziny, na dodatek kuleje i się jąka. Dzieci ze wsi nie chcą się z nim bawić, dokuczają mu i przezywają. Pewnego dnia Antoś znajduje rannego motylka i postanawia mu pomóc. Co będzie dalej? Przekonajcie się sami...
To piękna i mądra bajka w starym stylu. W prosty i przyjazny sposób Autorka przedstawia trudną sytuację dzieci na dawnej wsi. A do tego piękne ilustracje Emili Baczyńskiej-Machrzyckiej. Bajka jest prosta, ale pełna emocji - uczy empatii i wrażliwości na krzywdę innych, a także opowiada o tym, jak wielką moc ma przyjaźń. To doskonała pozycja do czytania z dziećmi- może stać się podstawą do długiej rozmowy. A zawarte na końcu pytania mogą w tym pomóc.
Polecam!

Jest to historia małego chłopca. Antos pochodzi z biednej rodziny, na dodatek kuleje i się jąka. Dzieci ze wsi nie chcą się z nim bawić, dokuczają mu i przezywają. Pewnego dnia Antoś znajduje rannego motylka i postanawia mu pomóc. Co będzie dalej? Przekonajcie się sami...
To piękna i mądra bajka w starym stylu. W prosty i przyjazny sposób Autorka przedstawia trudną sytuację...

Książka przepiękna, ucząca wrażliwości i akceptacji drugiego człowieka bez względu na to jaki jest. Pokazuje, że nawet najbardziej beznadziejna sytuacja może się zmienić na lepsze.
Polecam!
Więcej na https://www.domowyklimacik.pl/2024/02/sylwia-kubik-antos-recenzja-seria.html

Książka przepiękna, ucząca wrażliwości i akceptacji drugiego człowieka bez względu na to jaki jest. Pokazuje, że nawet najbardziej beznadziejna sytuacja może się zmienić na lepsze.
Polecam!
Więcej na https://www.domowyklimacik.pl/2024/02/sylwia-kubik-antos-recenzja-seria.html

Piękna bajka dla dzieci w starym stylu. Piękna, mądra i z przesłaniem.

Piękna bajka dla dzieci w starym stylu. Piękna, mądra i z przesłaniem.

Świetna bajka. Porusza serca nie tylko dzieci ale i dorosłych. Piękne ilustracje prosty zrozumiały przekaz . Fajnie że są pytania na końcu . Bajka która chce się mieć bo warto do niej wracać

Świetna bajka. Porusza serca nie tylko dzieci ale i dorosłych. Piękne ilustracje prosty zrozumiały przekaz . Fajnie że są pytania na końcu . Bajka która chce się mieć bo warto do niej wracać

Sylwia Kubik tym razem stworzyła dla nas bajkę ale jest ona bardzo niezwykła i pouczająca. Antoś to chłopiec z biednego domu kuleje a przez nie tolerancję przez rówieśników zaczyna się jąkać. Rodzice czytając swoim dzieciom tą bajkę powinni z nim rozmawiać i tłumaczyć jak zachowywać się odpowiednio do takich przypadków chorych dzieci. Polecam serdecznie bo z tej bajki można czerpać dużo inspiracji potrzebnych w życiu codziennym

Sylwia Kubik tym razem stworzyła dla nas bajkę ale jest ona bardzo niezwykła i pouczająca. Antoś to chłopiec z biednego domu kuleje a przez nie tolerancję przez rówieśników zaczyna się jąkać. Rodzice czytając swoim dzieciom tą bajkę powinni z nim rozmawiać i tłumaczyć jak zachowywać się odpowiednio do takich przypadków chorych dzieci. Polecam serdecznie bo z tej bajki można...

Książkę miałam zaszczyt przeczytać dzięki Book Tour Czytam Dla Przyjemności.
Historia Antosia bardzo mnie poruszyła, autorka zwraca uwagę na problem z brakiem empatii dla drugiego człowieka, z hejtem i alienacją, tylko dlatego, że Antos był inny, niż reszta rówieśników. Pani Sylwia w cudowny sposób pokazała jaka powinna być prawdziwa przyjaźń, która nie patrzy na to jacy jesteśmy na zewnątrz, lecz na nasze serce, miłość do bliźniego. Książka jest napisana prostym, przystępnym językiem dla dzieci w każdym wieku.
Serdecznie polecam tę książkę!

Książkę miałam zaszczyt przeczytać dzięki Book Tour Czytam Dla Przyjemności.
Historia Antosia bardzo mnie poruszyła, autorka zwraca uwagę na problem z brakiem empatii dla drugiego człowieka, z hejtem i alienacją, tylko dlatego, że Antos był inny, niż reszta rówieśników. Pani Sylwia w cudowny sposób pokazała jaka powinna być prawdziwa przyjaźń, która nie patrzy na to jacy...

Piękna historia, napisana bardzo prosty językiem, wprost stworzona dla dzieci, tych mniejszych i tych całkiem dorosłych.
Historia, której akcja rozgrywa się w dawnych czasach, a jednak jej uniwersum wybrzmiewa po obecne czasy. Antoś, chłopiec z biednej rodziny, wychowywany tylko przez mamę, od urodzenia kuleje . A dodatek w wyniku docinek innych dzieci zaczyna się jąkać. Nasz bohater poznaje kogoś, kto jest od niego słabszy, kogoś, który potrzebuje bardziej pomocy i ją od chłopca otrzymuje.
Ta historia o hejcie. O tym, jak bardzo hejt nas ogranicza i staje się źródłem kolejnych problemów. Jak go pokonać? Potrzeba wsparcia, kogoś, kto w nas uwierzy i da nam szansę na by poczuć się potrzebnym, kochanym i silnym.
Nie chce pisać za dużo, by nie zdradzić fabuły. Pragnę, by osoby, które przeczytają tę historie, odnalazły w niej wskazówki na ten wydawać by się mogło współczesny problem. Jednak problem, którego korzenie sięgają do bardzo dawnych dziejów ludzkości.
Za możliwość przeczytania dziękuję autorce i Dziewczynom z Czytam dla Przyjemności.
Przepiękne ilustrację!!!!!

Piękna historia, napisana bardzo prosty językiem, wprost stworzona dla dzieci, tych mniejszych i tych całkiem dorosłych.
Historia, której akcja rozgrywa się w dawnych czasach, a jednak jej uniwersum wybrzmiewa po obecne czasy. Antoś, chłopiec z biednej rodziny, wychowywany tylko przez mamę, od urodzenia kuleje . A dodatek w wyniku docinek innych dzieci zaczyna się jąkać....

Książki autorki miałam okazję już poznać, lecz były to powieści obyczajowe. Tym razem miałam do czynienia z bajką. Z czego bajka bajce nie równa. Ta książka po mimo krótkiej treści wywiera wielką naukę.
Czemu tak mówię o "Antosiu" z wielu względów. Książka porusza kilka trudnych tematów, które się wzajemnie uzupełniają. Jest prosto napisana tak aby każde dziecko mogło nie zrozumieć.

Bajka po mimo smutnego początku, w którym jest pokazane jakie były różnice między zamożnymi a biednymi. Nie tylko w świecie dorosłych ale i również dzieci. Kolejny temat jaki został poruszony to różnice w wyglądzie i to jak dzieci potrafią być wobec siebie okrutne,

Główny bohater Antoś był biednym chłopcem i na początku nieszczęśliwym. Rówieśnicy byli bardzo okrutni wobec niego wyzywając go przez to, że kulał i się jąkał.

W książce też jest zawarty radosny moment i jednocześnie morał w całej historii. Antoś znalazł rannego motylka, którego otoczył troską. Był dla niego przyjacielem co sprawiło, że codzienność chłopca już nie była taka ponura. Przestał zwracać uwagę na docinki innych w jego stronę.

Książka w tej części pokazuje jak ważne jest być miłym i troskliwym. Pokazuje, że taka postawa owocuje.



Żeby poznać pełni historię Antosia i dowiedzieć się jaki wpływ na chłopca miał motylek i jak doszło do ich spotkania trzeba sięgnąć po książkę.

Dodatkowym atutem książki są jej kolorowe obrazki, które przykują wzrok nawet najmniejszych słuchaczy.

Książki autorki miałam okazję już poznać, lecz były to powieści obyczajowe. Tym razem miałam do czynienia z bajką. Z czego bajka bajce nie równa. Ta książka po mimo krótkiej treści wywiera wielką naukę.
Czemu tak mówię o "Antosiu" z wielu względów. Książka porusza kilka trudnych tematów, które się wzajemnie uzupełniają. Jest prosto napisana tak aby każde dziecko mogło nie...

Dobro wraca i ulecza skaleczone serce oraz duszę. Dobro ma zbawienną moc.
Antoś mieszka z mamą w niewielkiej wiosce na Żuławach. Utykał jak chodził i się jąkał. Nikt do pracy nie chciał go przyjąć. Pracowała tylko mama, która była już starszą, schorowaną kobietą.
Dzieci przezywały chłopca, nie chciały się z nim bawić, śmiały się z niego i nie lubiły. Był bardzo samotny. Nie miał kolegi, koleżanki ani przyjaciela.
Pewnego dnia Antoś poszedł do lasu. Znalazł białego motylka bez jednego skrzydełka. Chłopiec postanowił się nim zaopiekować. Dbał o niego jak o najdroższy skarb. Motylkowi skrzydełko odrosło a na dodatek białe skrzydełka zrobiły się tęczowe. Serdecznie Antosiowi podziękował za opiekę, troskę, za każdego dobre słowo. Zostali przyjaciółmi.
Piękna, pouczająca historia dla małych i dużych. Autorka w tej krótkiej książeczce pokazała nierówności społeczne jakie w dawnych czasach panowały nie tylko na żuławskiej wsi. Czytać i pisać uczyły się dzieci tylko z bogatych domów. One zawsze były ładnie ubrane, miały pod dostatkiem jedzenia i czas na zabawę. Dzieci z biednych domów musiały pracować, aby miały co jeść, nie miały czasu na zabawę i pieniędzy na ubrania. Często chodziły w łachmanach i na boso.
Pokazała również jak dzieci potrafią być okrutne dla innych dzieci, które różną się od nich. Ile przykrych słów mogą powiedzieć, które ranią.
Ta opowieść dobrze się kończy. Antoś znalazł przyjaciela, dzięki któremu przestał się bać oraz zyskał pewność siebie. Już się nie jąkał i nie utykał, a życie jego oraz mamy odmieniło się na lepsze. Dobro wraca podwójnie do tego co dobro ma w sercu i umie się nim dzielić. POLECAM!!!
Antosia poznałam dzięki Book Tourowi u Czytam dla przyjemności.

Dobro wraca i ulecza skaleczone serce oraz duszę. Dobro ma zbawienną moc.
Antoś mieszka z mamą w niewielkiej wiosce na Żuławach. Utykał jak chodził i się jąkał. Nikt do pracy nie chciał go przyjąć. Pracowała tylko mama, która była już starszą, schorowaną kobietą.
Dzieci przezywały chłopca, nie chciały się z nim bawić, śmiały się z niego i nie lubiły. Był bardzo samotny....

Sylwia Kubik jak zawsze swoim stylem pisania w piękny i prosty sposób trafia do czytelnika. I choć tym razem na tapet poszła bajka to z pewnością jest to pozycja dla małych i dużych. Piękna historia o tym jak słowa potrafią ranić, i że mimo wszystko warto być dobrym i życzliwym człowiekiem. To opowieść o sile prawdziwej przyjaźni, która sprawia cuda.
Ta niepozorna książeczka jak dla mnie osoby dorosłej i przede wszystkim mamy to zbiór wszystkiego co NAJ. NAJlepsza okładka, bo kolorowa i twarda, NAJcudowniejsze ilustracje, bardzo barwne i dużo, NAJbogatsze wnętrze, bo zapisana historia jest prawdziwa aż do bólu i NAJpiękniejsze zakończenie, bo z morałem i szczęśliwe. Dodam jeszcze, że autorka i tym razem nie omieszkała umieścić opisywanej historii na swoich ukochanych Żuławach :)
Szczerze polecam ją na prezent świąteczny, bo naprawdę warto.

Sylwia Kubik jak zawsze swoim stylem pisania w piękny i prosty sposób trafia do czytelnika. I choć tym razem na tapet poszła bajka to z pewnością jest to pozycja dla małych i dużych. Piękna historia o tym jak słowa potrafią ranić, i że mimo wszystko warto być dobrym i życzliwym człowiekiem. To opowieść o sile prawdziwej przyjaźni, która sprawia cuda.
Ta niepozorna...