Bez przebaczenia

Okładka książki Bez przebaczenia Sylwia Kubik
Okładka książki Bez przebaczenia
Sylwia Kubik Wydawnictwo: HARDE Wydawnictwo Cykl: Harde babki (tom 2) literatura obyczajowa, romans
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Harde babki (tom 2)
Wydawnictwo:
HARDE Wydawnictwo
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383433134
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1355
1055

Na półkach:

Determinująca i inspirująca do walki o decydowanie o swojej przyszłości na własnych zasadach. Rozdzierająca serce portretem dziecięcej samotności i wyobcowania. Obrazująca męski świat, w który wpleciono nici kobiecej siły.

„Bez przebaczenia” to powieść o dwoistym wydźwięku – z pasją motywująca do działania, do nieustannego podnoszenia się z kolan, na które przewraca okrutny los, ale też poruszająca obliczem młodzieńczej krzywdy, która kładzie się cieniem traumy na dorosłej egzystencji. Zarazem to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, przywołująca autentyczne emocje struchlałego, bezbronnego i bezradnego dziecka, które tylko w ataku dostrzega jedyną formę obrony. To oddane w naznaczonych dramatyzmem retrospekcjach wizje przemocy – eskalującej, pęczniejącej i szukającej ujścia, utrwalającej się w bliznach na ciele i duszy, definiującej tożsamość, zmuszającej do natychmiastowego dojrzewania, ale co najbardziej wstrząsające, czasami też bezpowrotnie pochłaniającej. Z wrażliwością i wyczuciem, Sylwia Kubik stworzyła opowieść o kolejnej „hardej babce”, czyniąc fabularnym fundamentem jej życiorysu trudne dzieciństwo.

Tu przeszłość śmiało wkrada się w i tak pełną trosk aranżację teraźniejszości młodej kobiety, która w emocjonalnym pancerzu dopatruje się sposobu na przetrwanie każdego kolejnego dnia. Impulsem do śmiałych zmian staje się żądza zemsty, która pozwoli na pokrycie demonów tkwiących w pamięci kurzem zapomnienia. Choć z pewnością to pragnienie spowite negatywnymi odczuciami, to w obliczu tak zatrważających doświadczeń w pełni uzasadnione, zrozumiałe, wręcz kojące przerażone dziecko i zastraszoną nastolatkę, które wciąż żyją w dorosłej matni codzienności. W ujęciu energetyzującym i dynamicznym, autorka kreuje wymagające, nieprzyjmujące wymówek i niebaczące na słabości realia walk w zawodach MMA. Te ewidentnie przesiąknięte testosteronem, dyscypliną i oczekiwaniami sukcesu środowisko jeszcze intensyfikują buńczuczną, awanturniczą, a przy tym charyzmatyczną i charakterną wizualizację kobiecej protagonistki, która zrobi wszystko, by osiągnąć swój wytyczony cel.

Ta mocna odsłona wdzięcznie koreluje z subtelną ekspozycją miłosnych tonów, nieśmiało tlących się na kartach książki, których należy doszukiwać się w trosce, wsparciu, w poświęconej uwadze, w przyjaznych gestach i odruchach sympatii. W psychicznej bliskości, którą kilkuletniej dziewczynce brutalnie odebrano, w słowach, których do małej Lilki nigdy nie wypowiedziano, ale też i wprost przeciwnie, usłyszała bowiem wyznanie, które odcisnęło na niej bolesne piętno. To historia bezsprzecznie trudna w odbiorze, rezonująca w czytelniku nierównością szans dla każdego dziecka tak bardzo, że przyspieszająca bicie serca. Choć rozpisana z lekkością pióra i prostotą narracji, to traktująca o społecznej tematyce niezwykle istotnej, kruchej i wzruszającej, akcentująca newralgiczną rolę dorosłego w kształtowaniu egzystencji drugiego, przecież tak ufnego człowieka. Pierwszy tom cyklu o nieustępliwych, odważnych kobietach eksplorował ludzkie rozterki, ale ta opowieść wręcz tonie w ich oceanie, a tym samym porusza do głębi, choć niewątpliwie rozgrzewa również nadzieją – że nie jesteśmy sami, że los zawsze może się odmienić i choć trochę wynagrodzić cierpienie.

Determinująca i inspirująca do walki o decydowanie o swojej przyszłości na własnych zasadach. Rozdzierająca serce portretem dziecięcej samotności i wyobcowania. Obrazująca męski świat, w który wpleciono nici kobiecej siły.

„Bez przebaczenia” to powieść o dwoistym wydźwięku – z pasją motywująca do działania, do nieustannego podnoszenia się z kolan, na które przewraca...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1663
1663

Na półkach: , ,

"Bez przebaczenia" jest drugim tomem serii Harde babki. Tym razem Sylwia Kubik przeprowadzi nas przez meandry walk MMA. To dużo bardziej poruszająca i naszpikowana emocjami odsłona twardych babek. Poznajcie zatem historię Lilki, pokazującej, że nic nie dzieje się bez powodu. Za każdą tragedią stoi bowiem przyczyna. 

"Kolejny raz ją odtrącił, kolejny raz zarzucił kłamstwo. Nie rozumiała, dlaczego własny ojciec jej nie wierzy. Nawet teraz, po latach i po wszystkim, co się zdarzyło, zarzuca kłamstwo i zazdrość. Dlaczego rodzice jej nie kochają? Co w niej jest, że nawet oni wodzą w niej tylko samo zło?"

Fragmenty związane z retrospekcjami, gdzie dowiadujemy się, jak wyglądało dzieciństwo Lilki, są trudne w odbiorze. Jako mała dziewczynka została odrzucona przez matkę, a kilka lat później przez ojca. Nigdy nie zaznała bezpieczeństwa czy poczucia stabilizacji. Została przez wszystkich zawiedziona. Nie tak łatwo zrozumieć postępowanie jej matki. Jak można obwiniać dziecko o to, że zniszczyło jej życie? Alkoholizm to choroba, z którą można wygrać, ale trzeba chcieć. A ojciec?... Jak ja byłam na niego wściekła! Miał totalne klapki na oczach. Jakby tego było mało, rówieśnicy również nie mieli dla niej litości. Hejt i wyśmiewanie były jej codziennością. Z drugiej strony wkurzało mnie to, że sąsiedzi udawali, że nic nie słyszą i nie widzą. Nie było też wsparcia bliskich czy pomocy nauczycieli. Poznając traumatyczne losy Lilki, tak bardzo bałam się, że powieli zachowanie rodziców... Jednak tylko od nas zależy, jak będzie wyglądało nasze życie. To my sami jesteśmy kreatorami naszej przyszłości. 

"Słowa wypowiedziane przed laty odbijały się echem, raniąc na nowo. Czyny, gesty i obietnice wirowały w głowie, podobnie jak żal i tęsknota. Musiała to uciąć. Raz na zawsze odciąć się od przeszłości, by wreszcie zacząć żyć."

Lilka, jako młoda kobieta pragnie rozprawić się z przeszłością i wyrównać rachunki. Staje zatem do walki ze swoją największą rywalką Amelią w walce MMA, do której z taką determinacją się przygotowywała. A jak wiemy, jest to świat, w którym głównie rządzą mężczyźni. Ale i w nim znajdzie się ktoś, kto wyciągnie pomocną dłoń. Nie, to nie będzie przystojny milioner czy książę na białym koniu. Kibicowałam jej całym sercem.

"Bez przebaczenia" to mocna, głęboko wzruszająca, dająca nadzieję i motywację do działania powieść o kobiecej sile, odwadze i harcie ducha. To historia kobiety, hardej babki, która nigdy się nie poddaje i walczy do końca. Jednak czy stawiając wszystko na jedną kartę, wygra? Czy zemsta przyniesie jej wewnętrzny spokój i czy będzie mogła rozpocząć życie na nowo? Sprawdźcie koniecznie!

"Bez przebaczenia" jest drugim tomem serii Harde babki. Tym razem Sylwia Kubik przeprowadzi nas przez meandry walk MMA. To dużo bardziej poruszająca i naszpikowana emocjami odsłona twardych babek. Poznajcie zatem historię Lilki, pokazującej, że nic nie dzieje się bez powodu. Za każdą tragedią stoi bowiem przyczyna. 

"Kolejny raz ją odtrącił, kolejny raz zarzucił kłamstwo....

więcej Pokaż mimo to

avatar
659
226

Na półkach: , ,

Chcę Wam zaprezentować książkę jaką niedawno przeczytałam: "Bez przebaczenia", autor: Sylwia Kubik.
Prezentowany tytuł jest drugim tomem cyklu: "Harde babki". Pierwszy tom nosi tytuł: "Noc na Alasce". Książki jednak można czytać w dowolnej kolejności 😎

Główna bohaterka powieści to Lilka. Dziewczyna ma za sobą traumatyczne dzieciństwo oraz zaznała braku miłości i wsparcia ze strony rodziców. To co przeżyła ma również wpływ na jej dorosłe życie. Lilka zaczyna ćwiczyć i chce wziąć udział w zawodach MMA. Dziewczynę czeka morderczy trening pod okiem wymagającego trenera, od którego dostaje jednak wsparcie psychiczne jakiego wcześniej nie zaznała. Lilka przygotowuje się do walki, która raz na zawsze rozliczy jej przeszłość. Czy głównej bohaterce uda się wygrać to starcie?

Powieść prezentuje zarówno teraźniejsze życie głównej bohaterki, jak i jej przeszłość. Z każdą stroną poznajemy historię jej życia i zaczynamy rozumieć co spowodowało, że jej losy potoczyły się tak, a nie inaczej.

Nie będę Wam robić spojlera. Po prostu sami musicie poznać tę historię 💪

Książka jest naprawdę bardzo ciekawa. Mam nadzieję, że ta seria będzie kontynuowana bo jest naprawdę genialna 🔥

#współpracarecenzencka

Chcę Wam zaprezentować książkę jaką niedawno przeczytałam: "Bez przebaczenia", autor: Sylwia Kubik.
Prezentowany tytuł jest drugim tomem cyklu: "Harde babki". Pierwszy tom nosi tytuł: "Noc na Alasce". Książki jednak można czytać w dowolnej kolejności 😎

Główna bohaterka powieści to Lilka. Dziewczyna ma za sobą traumatyczne dzieciństwo oraz zaznała braku miłości i wsparcia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
650
647

Na półkach: , ,

Nawet nie wiedziałam że Sylwia Kubik stworzyła serię: "Harde babki".
Bardzo fajnie opisana historia Lilki którą życie nie rozpieszczało choć ma niewiele lat. Koszmary z dzieciństwa ją przygniatają i dziewczyna nie wie jak sobie z nimi poradzić. Postanawia w końcu zmierzyć się z nimi, największą swoją rywalką w oktagonie. Zaczyna trenować. Zaczyna prace jako windykator, zaczyna układać sobie dzień po dniu. Czy uwolni się od demonów przeszłości? Fajna, naprawdę fajna lektura.

Nawet nie wiedziałam że Sylwia Kubik stworzyła serię: "Harde babki".
Bardzo fajnie opisana historia Lilki którą życie nie rozpieszczało choć ma niewiele lat. Koszmary z dzieciństwa ją przygniatają i dziewczyna nie wie jak sobie z nimi poradzić. Postanawia w końcu zmierzyć się z nimi, największą swoją rywalką w oktagonie. Zaczyna trenować. Zaczyna prace jako windykator,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1701
406

Na półkach: , , ,

"Trze­ba mieć w życiu coś sta­łego, coś, co bę­dzie naszą latar­nią wśród życio­wych zawi­ro­wań. Osto­ją, która daje poczu­cie sta­bi­li­za­cji i bez­pie­czeń­stwa."

Tak trudno odciąć się od przeszłości, zapomnieć i wymazać z pamięci to, co nas dotknęło. Wspomnienia bolą, uwierają, ranią pomimo upływu czasu. Bolesne blizny wyryte są w sercu Lilki. Jej życie to ciągła walka z przeciwnościami, własnymi słabościami, a przede wszystkim ta najważniejsza: o siebie. "Prze­trwać. To był jej cel." Przeżycia mają olbrzymi wpływ na jej obecne życie. Szansę na rozliczenie się z demonami przeszłości dostrzega w stoczeniu walki w oktagonie z osobą, która wyrządziła jej ogromną krzywdę. Stawiając wszystko na jedną kartę trenuje pod okiem znakomitego trenera, by dojść do formy i wziąć udział w zawodach MMA.

Druga odsłona cyklu Harde babki porusza i chwyta za serce. Ze wzruszeniem odkrywałam historię Lilki, której życie nie oszczędzało. Traumatyczne dzieciństwo przekuła w siłę i determinację, przy czym, nie zatraciła swojej wrażliwości. Doświadczona przez życie nauczyła się sama dbać o siebie, imponując wewnętrznym zaparciem. Cieszyłam się, gdy na swojej drodze spotkała osoby, które, dały jej wsparcie, którego nigdy wcześniej nie zaznała. Kibicowałam, by wreszcie zamknęła za sobą ten trudny rozdział życia. Sam motyw walk w oktagonie przedstawiony bardzo wiarygodnie, ukazując, jak wiele pracy i poświęceń kosztuje, by osiągnąć sukces. Droga na szczyt nie jest prosta, składa się z wielu wybojów, a porażki zdarzają się na każdym etapie.

Cała seria dedykowana jest wszystkim kobietom, które potrafią walczyć o swoje, a także wiedzą, czego chcą i nie boją się po to sięgnąć. Warto przeczytać.

"Trze­ba mieć w życiu coś sta­łego, coś, co bę­dzie naszą latar­nią wśród życio­wych zawi­ro­wań. Osto­ją, która daje poczu­cie sta­bi­li­za­cji i bez­pie­czeń­stwa."

Tak trudno odciąć się od przeszłości, zapomnieć i wymazać z pamięci to, co nas dotknęło. Wspomnienia bolą, uwierają, ranią pomimo upływu czasu. Bolesne blizny wyryte są w sercu Lilki. Jej życie to ciągła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
11

Na półkach:

Nie ukrywam, że stworzenie przez Autorkę- Sylwię Kubik- nowego cyklu "Harde Babki" spotkało się z moim entuzjazmem. Po przeczytaniu "Nocy na Alasce" i opowieści o Danieli -Truckerce- wypatrywałam kolejnej części. Zastanawiałam się nad tym, czy kolejna Bohaterka powieści - Kobieta walcząca o swoje miejsce w męskim świecie, prawdziwa życiowa Fighterka- wzbudzi we mnie podobne emocje. Jak to oceniam po przeczytaniu książki?

Można powiedzieć, że w jakiś sposób odebrałam ją bardzo osobiście. Przywołała moje wspomnienia z czasów, kiedy uczyłam w szkole i byłam wychowawcą w świetlicy profilaktyczno-wychowawczej. Usłyszany kiedyś tekst "Chciałabym, żeby pani była moją Mamą" był niczym strzał prosto w serce. Wolałabym, żeby dzieci nie musiały tego mówić. W końcu każdy z nas ma swoich Rodziców, a każdy Rodzic, wydawać by się mogło, kocha swoje dziecko/dzieci. Jak życie pokazuje, bywa z tym różne. Nigdy, ale to nigdy nie będę w stanie tego zrozumieć i zaakceptować.

Trudno pozostać obojętnym wobec historii Lilki Janickiej i jej traumatycznych wspomnień, a przede wszystkim przeżyć, najpierw z domu rodzinnego, a potem z Młodzieżowego Ośrodku Wychowawczego. Sposób funkcjonowania tej konkretnej placówki ukazanej w powieści pozostawia wiele do życzenia, a przede wszystkim stawia szereg niepokojących pytań. Sama byłam kiedyś blisko podjęcia pracy w placówce tego typu. Nieraz zastanawiałam się nad tym, a co by było gdybym jednak tam została?

Nasza Bohaterka pragnie pójść naprzód. Aby to zrobić chce najpierw rozliczyć się ze swoimi demonami przeszłości. Swoją szansę upatruje w stoczeniu walki w oktagonie z osobą, która wykazała się szczególnym okrucieństwem i wyrachowaniem w stosunku do niej. Dla Lilki nie ma "półśrodków"- w celu osiągnięcia celu rezygnuje z pracy, by pod okiem doświadczonego i wymagającego instruktora, Tomasza Kozana, dojść do upragnionej formy,
która "otworzy jej drzwi" do zawodów MMA.

Czy chęć dokonania zemsty za doznane krzywdy, upokorzenia i bolesne wspomnienia sprzed lat może przynieść wyczekiwaną ulgę i spokój ducha? Tego Wam oczywiście nie zdradzę. Zachęcam jednak do zapoznania się z książką. Znajdziemy tu i pozytywne akcenty,w dużej mierze za sprawą osób w najbliższym otoczeniu Lilki.

Bezinteresowna pomoc i wsparcie zawsze wzrusza i napawa swojego rodzaju optymizmem, choć być może czasem trudno nam w nie na początku uwierzyć.

Nie ukrywam, że stworzenie przez Autorkę- Sylwię Kubik- nowego cyklu "Harde Babki" spotkało się z moim entuzjazmem. Po przeczytaniu "Nocy na Alasce" i opowieści o Danieli -Truckerce- wypatrywałam kolejnej części. Zastanawiałam się nad tym, czy kolejna Bohaterka powieści - Kobieta walcząca o swoje miejsce w męskim świecie, prawdziwa życiowa Fighterka- wzbudzi we mnie podobne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
228
127

Na półkach:

Historia Lilki dziewczyny, która jako mała dziewczynka była odrzucona przez matkę alkoholiczkę a jako nastolatka przez ojca.. Hejtowana, wyśmiewana, piętnowana przez rówieśników. Z ofiary postrzegana była jako oprawca. Po latach pragnie rozprawić się z przeszłością i wyrównać rachunki. Staje do walki z swoją największą rywalka Amelia w walce MMA. Lilka kobieta , która nie poddaje się i walczy do końca. Rewelacyjna książka. Telepie czytelnika emocjonalnie.

Historia Lilki dziewczyny, która jako mała dziewczynka była odrzucona przez matkę alkoholiczkę a jako nastolatka przez ojca.. Hejtowana, wyśmiewana, piętnowana przez rówieśników. Z ofiary postrzegana była jako oprawca. Po latach pragnie rozprawić się z przeszłością i wyrównać rachunki. Staje do walki z swoją największą rywalka Amelia w walce MMA. Lilka kobieta , która nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
53
53

Na półkach:

"Bez przebaczenia" Sylwia Kubik.
Spod pióra Sylwii Kubik wyszła kolejna świetna książka. Autorka w swoich powieściach porusza wiele trudnych tematów i tym razem jest to #dda i #ddd. Alkohol w rodzinie, brak wsparcia od bliskich i nauczycieli.
Główną bohaterką jest Lilka Janicka, którą zawiedli wszyscy! Czytając zastanawiałam się jak wiele może znieść jedna osoba, nie raz pojawiły się łzy wzruszenia.
Lilka to #hardababka, która na przekór wszystkim walczy o siebie. Mimo trudnego dzieciństwa, pobycie w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym nie poddaje się i krok po kroku dąży do obranego celu. Ta powieść dla wielu z nas to powrót do przeszłości, dzieciństwa, jednak niesie ona też oczyszczenie i nadzieję, że nie musimy powielać zachowań rodziców, możemy sami zdecydować jak będzie wyglądało nasze życie.
Sięgnij po książkę i przekonaj się z czym musiała zmierzyć się Lilka i dokąd ją to zaprowadziło!
POLECAM!!!

"Bez przebaczenia" Sylwia Kubik.
Spod pióra Sylwii Kubik wyszła kolejna świetna książka. Autorka w swoich powieściach porusza wiele trudnych tematów i tym razem jest to #dda i #ddd. Alkohol w rodzinie, brak wsparcia od bliskich i nauczycieli.
Główną bohaterką jest Lilka Janicka, którą zawiedli wszyscy! Czytając zastanawiałam się jak wiele może znieść jedna osoba, nie raz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
927
450

Na półkach:

Sylwia Kubik to pisarka, której twórczość kojarzy mi się ze wszystkim, co robi ciepełko na sercu, ze wszystkim, co przyjemne, dobre, wzruszające.
Tymczasem autorka zaskoczyła mnie ogromnie swoją najnowszą powieścią „Bez przebaczenia”, drugim tomem serii Harde babki, w której to opowiada o silnych kobietach, które choć powalone na kolana przez życie, stawiają czoła przeciwnościom losu i wychodzą na prostą.
Tak jest i w przypadku historii Lilki, dziewczyny pochodzącej z patologicznej rodziny, wychowanej w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym. Wydawałoby się, że nic dobrego jej nie czeka, jednak Lilka nie jest z tych, co to się poddają. Czeka na moment, w którym będzie mogła odpłacić temu, kto kiedyś okrutnie ją skrzywdził…

Kiedy skończyłam czytać „Bez przebaczenia”, nasuwało mi się na myśl jedno określenie tej powieści: terapeutyczna. To historia o nadziei, o tym, że nic w życiu nie jest przesądzone. I to prawda, nie od nas zależy, w jakiej rodzinie się wychowaliśmy, z jakiego środowiska pochodzimy, mamy jednak wpływ na to, czy powielimy schematy, czy damy sobie szansę na lepsze życie. Kiedy zaś będziemy mieć szczęście spotkać na swojej drodze ludzi, którzy wyciągną do nas pomocną dłoń, wszystko stanie się łatwiejsze do osiągnięcia.

Wiem, ja wiem, jak to brzmi. Jak fabuła z serialu Netflixa, możecie mi jednak wierzyć, że „Bez przebaczenia”, chociaż na taki serial świetnie by się nadawała, nie ma nic wspólnego z głupiutką i nierealną serialową historyjką. Mocna, dająca nadzieję powieść o walce jaką musi stoczyć kobieta w świecie rządzonym przez mężczyzn. Książka, która motywuje, dmucha w skrzydła i daje przysłowiowego kopa do działania.

Nabrałam ogromnej ochoty na nadrobienie poprzedniej pozycji z serii, „Noc na Alasce”. Co za świetny pomysł na cykl! Czekam na kolejne książki, a Wam ogromnie polecam historie tych niesamowitych kobiet :)

Sylwia, dziękuję!

Sylwia Kubik to pisarka, której twórczość kojarzy mi się ze wszystkim, co robi ciepełko na sercu, ze wszystkim, co przyjemne, dobre, wzruszające.
Tymczasem autorka zaskoczyła mnie ogromnie swoją najnowszą powieścią „Bez przebaczenia”, drugim tomem serii Harde babki, w której to opowiada o silnych kobietach, które choć powalone na kolana przez życie, stawiają czoła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
874
861

Na półkach: ,

Jak wiele można znieść? Ile ciosów przyjąć, by nadal utrzymać się na powierzchni? Czy raz nadstawiony policzek zapiecze tak bardzo, że drugiego nie będziesz w stanie poświęcić? Jak długo można żyć w matni, niczym osaczone zwierzę w permanentnej gotowości do ataku…? Czy kolejny upadek nie okaże się ostatnim, kiedy nadszarpnięte siły staną się niewystarczające, by podnieść się i stawić czoła całemu złu, które nas otacza? Bez wsparcia, bez stabilnych fundamentów, które lata temu zaczęły kruszeć pozbawione opieki i miłości tych, którzy powinni być w naszym życiu najważniejsi…
Drugi tom serii „Harde babki” od pierwszej strony wywołuje ciarki na plecach. Poruszenie uderza niczym cios celnie wymierzony w drugą stronę. Autorka kreśli bowiem opowieść, która po części jest zlepkiem prawdziwych historii… Dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, które nigdy nie doświadczyły uczucia. Dla których każdy dzień był próbą przetrwania; które nie mogły liczyć, że kiedy upadną, obok pojawi się ktoś, kto wyciągnie do nich pomocną dłoń… Lilka upadała wiele razy. Oczerniana, szykanowana, niekochana… Była balastem dla własnej matki - alkoholiczki, która w niej ulokowała swą winę za niechęć do całego świata. To odcisnęło na dziewczynie piętno, które pogłębiało się wraz z każdym uderzeniem, jaki los dla niej szykował. Toczyła swoją prywatną walkę, resztkami sił próbowała uwierzyć, iż kiedyś nadejdzie dzień, że będzie mogła odciąć się od przeszłości i zacząć żyć od nowa. Mimo wszystko.
Historia Lilki to opowieść, która ma dwojaki przekaz. Dla mnie, jako rodzica, może stanowić swego rodzaju ostrzeżenie, by nie lekceważyć niepokojących symptomów i zachowań moich dzieci. Nigdy bowiem nie wiemy, kiedy niepostrzeżenie zło zaczai się za rogiem, by chwycić w swe macki najbliższą nam osobę… Dla młodych ludzi to może być powieść, która daje nadzieję. Na to, że nawet jeśli nie otrzymali w domu kapitału miłości i wsparcia, jeszcze nie jest za późno. Nie muszą powielać negatywnych wzorców, mogą i powinni zawalczyć o siebie, nawet jeśli są przekonani, że z góry są skazani na porażkę… Może i brzmi to nieco utopijnie, ale bardzo chciałabym w to wierzyć, że taka historia, jak ta opisana przez Sylwię Kubik, może kogoś ocalić przed drogą w jednym kierunku – ku zniszczeniu…
„Bez przebaczenia” to także opowieść o pasji, która może uskrzydlać. Która czasem daje nam przysłowiowego kopa, abyśmy dążyli do wyznaczonego celu. Nie słuchali podszeptów tych, którzy karmią się naszym strachem i lękiem przed porażką. To historia o młodej kobiecie, która odnalazła w sobie wystarczające pokłady siły, by dokonać tego, co sobie założyła. I tak sobie myślę, że jej postawa może być dla wielu nas wzorem odwagi i determinacji, kiedy sami kolejny raz porzucamy swoje marzenia, bo wmawiamy sobie, że nie damy rady… Choć pobudki głównej bohaterki były zbudowane na kanwie piekła, jakiego kiedyś doświadczyła, to jej chęć dotarcia do mety swoich pragnień, trud włożony w przebytą drogę, okupioną bólem, cierpieniem i łzami frustracji, są godne podziwu.

Podsumowując:

Kiedy jesteśmy na dnie, ciężko jest uwierzyć, że można podnieść się po kolejnym upadku. Kiedy nie mamy już nic i nikogo, kto mógłby zmotywować nas do walki o kolejny oddech, musimy polegać wyłącznie na sobie. Są jednak uczucia, które mogą stać się doskonałym orężem i motywatorem, by jeszcze jeden raz postawić wszystko na jedną kartę... „Bez przebaczenia” to opowieść o zemście. O bolesnym dzieciństwie, które naznaczyło naszą duszę i serce razami, których nie potrafiliśmy wówczas odeprzeć. Ale w życiu każdego z nas przychodzi moment, w którym dochodzimy do ściany. Nie mamy już nic do stracenia, a zyskać możemy wiele – życie bez balastu, który towarzyszył nam niczym kula nogi przez ostatnie lata. To opowieść o nadziei, która jest bardzo ulotna. Jednak determinacja, a także wsparcie tych, których los czasami przypadkowo stawia na naszej drodze, muszą wystarczyć za cały kapitał, który posłuży nam w tej ostatniej, decydującej walce… Przejmująca, ale i, mam nadzieję, dająca kopa tym wszystkim, których życie nie rozpieszczało.

Jak wiele można znieść? Ile ciosów przyjąć, by nadal utrzymać się na powierzchni? Czy raz nadstawiony policzek zapiecze tak bardzo, że drugiego nie będziesz w stanie poświęcić? Jak długo można żyć w matni, niczym osaczone zwierzę w permanentnej gotowości do ataku…? Czy kolejny upadek nie okaże się ostatnim, kiedy nadszarpnięte siły staną się niewystarczające, by podnieść...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    36
  • Przeczytane
    30
  • 2024
    5
  • Posiadam
    3
  • Legimi
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura polska
    1
  • Ulubione
    1
  • Wyzwanie LC 2024
    1
  • Jest
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bez przebaczenia


Podobne książki

Przeczytaj także