Łucznik

Okładka książki Łucznik Artur Żurek
Okładka książki Łucznik
Artur Żurek Wydawnictwo: Initium Cykl: Henryk Zamroz (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Henryk Zamroz (tom 2)
Wydawnictwo:
Initium
Data wydania:
2023-11-29
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-29
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367545563
Tagi:
łucznik łuk pisarz seryjny morderca śledztwo
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
109 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1317
335

Na półkach: , , ,

 Trwa piękna śnieżna zima. Cała Warszawa jest pięknie udekorowana białym puchem. Jednak tak piękny obrazek psuje jedna osoba. Łucznik, bo tak został nazwany, terroryzuje miasto. Zabija wybrane przez siebie osoby. Nie wiadomo, kto będzie następny ani gdzie nastąpi atak. Każdy może być następny. Zabija jakże dziwną i nietypową bronią, łukiem. Za każdym razem gdy strzela, jest to śmiertelny strzał. 

Nasz pisarz od wydarzeń w poprzednim tomie zdążył wydać książkę, która odniosła sukces. Stać go na spokojne życie oraz gosposie, która mu pomaga w domu. Sam niewiele już robi, nie chce pisać, dzień spędza na czytaniu, chodzeniu na spacery czy graniu w szachy ze znajomym. Z ciekawością obserwuje to jak miasto zmieniło się poprzez terror, jaki wprowadził morderca. Jako zawodowy pisarz prowadzi wnikliwe obserwacje. Jednak pewnego dnia jego znajomy okazuje mu strzałę oraz opowiada mu pewną historię. Henryk nie ma powodu mu nie wierzyć, w końcu znajomy jest wykształconym psychologiem, to jednak intuicja podpowiada mu, że nie jest tak, jak mówi. Zachęca go do pokazania strzały oraz opowiedzenia historii policji. To uruchamia pewne zdarzenia, których już się nie powstrzyma. Kto będzie ofiarą? Kim jest tajemniczy Łucznik? Czemu morduje?

 „Łucznik” jest drugim tomem opowiadającym nam o losach Henryka Zamroza. Przeszedł on małą przemianę, po stracie syna, pobycie w szpitalu, podłamał się trochę. Więcej pije, uważa, że już go nic w życiu nie czeka, temu oddaje się małym przyjemnościom, w tym piciu. Jednak pomimo wszystko, nie umie wyłączyć swojego zmysłu pisarskiego, który pomaga mu jak i szkodzi.
W tej części autor świetnie przedstawił, jak zachowuje się społeczeństwo w czasie zagrożenia. Poprzez paranoje, totalne odcięcie się od świata poprzez zupełne zaprzeczenie. Niektórzy, byli skorzy uwierzyć we wszystko, że byle co da radę ochronić ich od strzały, oraz tych, co to wykorzystali. Jest to świetne przedstawione, zachowanie tłumu w obliczu długotrwałego zagrożenia i staruchu.
Sama historia jest naprawdę ciekawa, morderca w naszym rodzinnym podwórku, który tylko sobie wiadomym kryterium decyduje, czy ktoś będzie żyć, czy umrze. Ciut wiemy, co myśli morderca, mamy małe wstawki, choć nie znamy jego tożsamości. Jest to ciekawy zabieg, zaostrza nam apetyt na więcej.
Co do rozwiązania zagadki, jestem pod wrażeniem. Skutecznie nas wodzi za nos. Możemy mieć jakieś przepuszczenia jednak to, co się okazuje na końcu cóż, to dobrze przemyślana historia, od początku do końca. Bardzo mi się spodobał zabieg, to jak zakończył tę część autor. Pomysłowe.
Mam nadzieję, że to jak przedstawił pracę policji to tylko wymysł pisarza. Bo jeśli nie, to złodziej może spać spokojnie za to przeciętny obywatel już nie.  
Podsumowując, w tej części dostajemy ciekawą historię z interesującym zakończeniem. Historia od początku mnie wciągnęła i trzymała poziom. Jest tu nie tylko kryminał, ale dobrze przestawione podłoże psychologiczne. Do tego okraszone nie tylko ciekawymi postaciami, ale i dobrym zakończeniem.
 Moje drugie spotkanie z autorem uważam za udane. Na pewno jeszcze sięgnę po książki tego autora, potrafi on zaskoczyć i przyciągnąć. Polecam samemu przeczytać.     

 Trwa piękna śnieżna zima. Cała Warszawa jest pięknie udekorowana białym puchem. Jednak tak piękny obrazek psuje jedna osoba. Łucznik, bo tak został nazwany, terroryzuje miasto. Zabija wybrane przez siebie osoby. Nie wiadomo, kto będzie następny ani gdzie nastąpi atak. Każdy może być następny. Zabija jakże dziwną i nietypową bronią, łukiem. Za każdym razem gdy strzela, jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
399

Na półkach:

Bezlitosny morderca, groza która panuje wśród mieszkańców Warszawy, policja błądząca jak dziecko we mgle i polityczne rozgrywki. To wszystko znajdziecie w tej książce. Przeczytaj i dowiedz się kto padnie ofiarą Łucznika i czy uda się odkryć kto zabija Warszawiaków. Polecam! Z tą książką warto spędzić czas!

Bezlitosny morderca, groza która panuje wśród mieszkańców Warszawy, policja błądząca jak dziecko we mgle i polityczne rozgrywki. To wszystko znajdziecie w tej książce. Przeczytaj i dowiedz się kto padnie ofiarą Łucznika i czy uda się odkryć kto zabija Warszawiaków. Polecam! Z tą książką warto spędzić czas!

Pokaż mimo to

avatar
185
155

Na półkach:

Przeczytałam tą książkę miesiąc temu, ale byłam nią tak zirytowana, że nie miałam nawet ochoty o niej pisać.
Czy jak przeczytacie pięć razy słowo "strach" to zaczniecie się bać. No nie, to nie na tym polega.
Książka jest nudna, główny bohater jest irytujący jak mało kto.
Gdyby policjanci w życiu codziennym byli takimi kretynami jak w tej książce, to faktycznie można by czuć strach.
W tej książce cała historia jest naciągana i nie trzyma się logiki, żadna z postaci w tej książce nie budzi cienia sympatii.

Przeczytałam tą książkę miesiąc temu, ale byłam nią tak zirytowana, że nie miałam nawet ochoty o niej pisać.
Czy jak przeczytacie pięć razy słowo "strach" to zaczniecie się bać. No nie, to nie na tym polega.
Książka jest nudna, główny bohater jest irytujący jak mało kto.
Gdyby policjanci w życiu codziennym byli takimi kretynami jak w tej książce, to faktycznie można by czuć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
724
321

Na półkach: ,

"Łucznik" Artura Żurka to książka, która zagłębia się głęboko w psychologiczne aspekty lęku i histerii. Akcja rozgrywa się w zasypanej śniegiem Warszawie, gdzie seryjny zabójca strzela z łuku do niewinnych mieszkańców. Żurek w fascynujący sposób analizuje tę zbiorową panikę.

Fabuła książki obfituje w zaskakujące zwroty akcji i intrygi, co sprawia, że czytelnik nie może oderwać się od lektury. Postać psychologa i jego historia zostały wykreowane w bardzo interesujący sposób. Pisarz, który wciela się w detektywa amatora, również jest fascynującą postacią.

"Łucznik" to połączenie kryminału i thrillera psychologicznego, które wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Fabuła rozwija się dynamicznie, prowadząc czytelnika przez labirynt zawiłych tropów i zagadek. To książka, którą czyta się z zapartym tchem, pełna napięcia i emocji. Zdecydowanie polecam wszystkim miłośnikom gatunku!

"Łucznik" Artura Żurka to książka, która zagłębia się głęboko w psychologiczne aspekty lęku i histerii. Akcja rozgrywa się w zasypanej śniegiem Warszawie, gdzie seryjny zabójca strzela z łuku do niewinnych mieszkańców. Żurek w fascynujący sposób analizuje tę zbiorową panikę.

Fabuła książki obfituje w zaskakujące zwroty akcji i intrygi, co sprawia, że czytelnik nie może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
63

Na półkach:

Kryminały z grubsza można podzielić na te bardzo dobre, dobre i te do.....nie warte nawet przejrzenia, a "ŁUCZNIK" "NAPRAWDĘ JEST ŚWIETNY. Pomysł na fabułę jest błyskotliwy i nietuzinkowy a sama książka warta jest przeczytania .Zdradzenie fabuły czy też przeżyć bohaterów mija się z celem gdyż to pozbawia smaczku DELEKTOWANIA SIĘ lekturą i rozszyfrowywania zagadki dla kolejnych czytelników.

Kryminały z grubsza można podzielić na te bardzo dobre, dobre i te do.....nie warte nawet przejrzenia, a "ŁUCZNIK" "NAPRAWDĘ JEST ŚWIETNY. Pomysł na fabułę jest błyskotliwy i nietuzinkowy a sama książka warta jest przeczytania .Zdradzenie fabuły czy też przeżyć bohaterów mija się z celem gdyż to pozbawia smaczku DELEKTOWANIA SIĘ lekturą i rozszyfrowywania zagadki dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1361
995

Na półkach: , ,

„Łucznik” przenosi czytelnika w serce zimowego krajobrazu Warszawy, gdzie każdy zakamarek miasta przesiąknięty jest strachem przed bezlitosnym zabójcą. Autor mistrzowsko buduje atmosferę grozy, kreując opowieść o pościgu za seryjnym mordercą, który trzyma w szachu całe dwumilionowe miasto. Walka o władzę, polityczne intrygi i manipulacje dodatkowo pogłębiają chaos w zasypanej śniegiem Warszawie. Zagadkowy morderca posługujący się nietypową bronią wywołuje panikę i paraliżuje miasto, eksponując ludzkie słabości i reakcje na ekstremalne zagrożenie. W miarę jak akcja się rozkręca, czytelnik jest wciągany w wir wydarzeń, gdzie każda, nawet najmniej istotna decyzja może być decydująca dla przeżycia.

Na wstępie warto podkreślić, że „Łucznik” nie jest jedynie kolejnym thrillerem kryminalnym. To opowieść o ludzkich reakcjach na zagrożenie, o politycznych intrygach i manipulacjach oraz o sile determinacji w obliczu przeciwności losu. Autor w mistrzowski sposób splata te wątki, tworząc gęstą sieć, która trzyma czytelnika w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Centralnym punktem książki jest postać znanego ze „Strzygonia” Henryka Zamroza, który staje się symbolem determinacji w obliczu nieuchronnego zagrożenia. Jego losy śledzimy z zapartym tchem, zatopieni w atmosferze ciągłego niebezpieczeństwa. Dynamiczny rozwój tego bohatera, zarówno jako członka pościgu za seryjnym mordercą, ale też jednostki zmagającej się z własnymi demonami sprawia, że czytelnik ma okazję wczuć się w jego emocje i przeżycia.

Atmosfera grozy, jaka panuje na ulicach Warszawy, jest jednym z największych atutów powieści. Opisy makabrycznych szczegółów zbrodni, a także zasypanej śniegiem i skutej mrozem Warszawy budują wstrząsający obraz chaosu i przerażenia, który przenika przez strony, sprawiając, że czytelnik czuje się jakby sam był uczestnikiem tej koszmarnej rzeczywistości. Warto również podkreślić, że autor doskonale operuje językiem, budując napięcie i atmosferę, która nie pozwala oderwać się od lektury. Dialogi są pełne dynamiki i autentyczności, a opisy scen akcji sprawiają, że czytelnik czuje się, jakby był świadkiem każdego zdarzenia. Jednym z najbardziej fascynujących elementów książki jest jednak analiza psychologiczna tłumu i reakcji społeczeństwa na zagrożenie. Żurek pokazuje, jak łatwo jest manipulować ludźmi i sprawić, że stają się w czyichś rękach podatnymi na sugestie marionetkami. Przez pryzmat historii o pościgu za seryjnym mordercą, autor rzuca światło na ludzkie słabości w obliczu ekstremalnych sytuacji. Dodatkowo powieść stawia pytania o naturę władzy i polityczne gierki, które mogą zaciemnić prawdziwy obraz sytuacji i prowadzić do tragicznych konsekwencji. W książce tej widać, jak walka o prestiż i intratne posady może przyćmić pilne potrzeby społeczeństwa i skupić się na pozorach zamiast na rzeczywistych zagrożeniach.

„Łucznik” to nie tylko doskonała powieść kryminalna, ale też głęboka i wielowymiarowa opowieść o ludzkiej naturze, społecznych reakcjach na zagrożenie i o sile determinacji w obliczu niebezpieczeństwa. Żurek stworzył mocną opowieść, która pozostanie w pamięci czytelnika na długo po zakończeniu lektury. Ma szansę spodobać się nie tylko miłośnikom gatunku, ale też każdemu, kto szuka powieści zmuszającej do refleksji nad kondycją ludzkości. Serdecznie polecam!

„Łucznik” przenosi czytelnika w serce zimowego krajobrazu Warszawy, gdzie każdy zakamarek miasta przesiąknięty jest strachem przed bezlitosnym zabójcą. Autor mistrzowsko buduje atmosferę grozy, kreując opowieść o pościgu za seryjnym mordercą, który trzyma w szachu całe dwumilionowe miasto. Walka o władzę, polityczne intrygi i manipulacje dodatkowo pogłębiają chaos w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
460
445

Na półkach:

I kolejna propozycja która ma miejsce.. w Warszawie 🤩 to moje kolejne spotkanie z autorem i kolejne udane🙌
Dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @wydawnictwo_initium mogę Wam zdradzić trochę fabuły 🙌

Łucznik

Czy ktoś by się spodziewał by w obecnych czasach grasowal łucznik morderca?
Poluje bez ładu i składu. Nie ważna dla niego ofiara, mloda czy stara, mężczyzna czy kobieta. Ludzie jak podczas pandemii boją się wyjść do sklepu czy do pracy bo nikt nie zna dnia ani godziny.
Odwieczny temat walki o władze, bo co sie najbardziej liczy w życiu.... "pieniądze"
Henryk Zamroz znany z poprzedniej powieści Strzygoń którą tez wam polecam ma tutaj nie lada misję.
Kto jest mordercą, jaki ma motyw, dawne tajemnice wychodzą na powierzenię.
Książka porusza dwa wazne tematy - to ze osoby chore psychicznie które nie chca sie leczyć zawsze beda zagrożeniem życia i zdrowia dla innych..
Oraz ze nasza policja i prokuratura sa nieudolne i kompletnie nie radza sobie z rozwiazywaniem problemów najlepiej przyjsc na gotowe.
To byla naprawdę dobra książka, pełna akcji, emocji, intryg i klamst 🙌zdecydowanie polubilam pióro autora i polecam

I kolejna propozycja która ma miejsce.. w Warszawie 🤩 to moje kolejne spotkanie z autorem i kolejne udane🙌
Dzięki współpracy barterowej z wydawnictwem @wydawnictwo_initium mogę Wam zdradzić trochę fabuły 🙌

Łucznik

Czy ktoś by się spodziewał by w obecnych czasach grasowal łucznik morderca?
Poluje bez ładu i składu. Nie ważna dla niego ofiara, mloda czy stara, mężczyzna czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1154
1153

Na półkach: , , ,

"Łucznik" Artura Żurka przenosi nas w zimowy koszmar Warszawy, gdzie strach przed bezwzględnym mordercą opanowuje każdy zakamarek miasta. Autor buduje atmosferę grozy, przedstawiając pościg za seryjnym zabójcą, który trzyma w szachu całe dwumilionowe miasto. Walka o władzę na tle politycznych intryg wplata się w opowieść, dodając jej dodatkowego napięcia. Henryk Zamroz wciela się w rolę bohatera, którego losy śledzimy wraz z każdym krokiem, zatopionym w atmosferze śmiertelnego niebezpieczeństwa.

Scena na placu Zamkowym z opisanymi makabrycznymi szczegółami buduje wstrząsający obraz chaosu i przerażenia. Żurkowi udaje się połączyć elementy kryminału z politycznymi wątkami, tworząc historię, która wciąga od pierwszej strony. Przygody Henryka Zamroza stają się nie tylko emocjonującym pościgiem za seryjnym mordercą, lecz także lustrem społeczeństwa zafascynowanego władzą i sparaliżowanego lękiem.

Dynamiczny rozwój postaci w połączeniu z chłodem warszawskiej zimy stanowi integralną część tej opowieści. Żurek precyzyjnie operuje językiem, budując atmosferę, która przenika przez strony, sprawiając, że każda strzała łucznika zdaje się skierowana także w kierunku serc czytelników.

Wnioski płynące z opisów zamrożonych ulic Warszawy i chaotycznej sceny na placu Zamkowym oraz innych części stolicy, są uniwersalne-to nie tylko kryminał, lecz także społeczna analiza reakcji na nieuchronne zagrożenie. Autentyczność emocji i psychologiczna głębia bohaterów sprawiają, że przeżywamy każde zaskoczenie i ogniwo układanki razem z nimi.

"Łucznik" to nie tylko strzał w dziesiątkę dla miłośników gatunku, ale także studium ludzkich słabości i siły w obliczu nadciągającej burzy. Artur Żurek pozostawia trwałe piętno w naszych umysłach, przypominając, że najgroźniejszym łucznikiem może być sam strach tkwiący w nas.

Żurkowi udaje się utrzymać tempo akcji na najwyższym poziomie, a atmosfera niepewności i niebezpieczeństwa sprawia, że nie można się oderwać od kolejnych stron.

"Łucznik" to nie tylko powieść kryminalna, ale także pełna dysonansów opowieść o ludzkim lęku i determinacji w obliczu nieuchronnego zagrożenia. Artur Żurek zgrabnie łączy elementy thrillera, polityki i psychologii, kreując historię, która wciąga w gęstą sieć tajemnic, z której wydostanie się jest równie trudne, co przetrwanie zimowego koszmaru Warszawy.

"Łucznik" Artura Żurka przenosi nas w zimowy koszmar Warszawy, gdzie strach przed bezwzględnym mordercą opanowuje każdy zakamarek miasta. Autor buduje atmosferę grozy, przedstawiając pościg za seryjnym zabójcą, który trzyma w szachu całe dwumilionowe miasto. Walka o władzę na tle politycznych intryg wplata się w opowieść, dodając jej dodatkowego napięcia. Henryk Zamroz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
4

Na półkach:

wciągająca

wciągająca

Pokaż mimo to

avatar
272
272

Na półkach:

Zawsze z przyjemnością sięgam po książki z @wydawnictwo_initium ,bo mam pewność, że z nimi nie będę się nudzić. Z kolei Artur Żurek sprawia, że mroczna część mojej duszy i umysłu czuje się w pełni ukontentowana po następnej trzymającej w napięciu historii.

"Łucznik" to kolejna część przygód Henryka Zamroza, znanego pisarza na zasłużonej emeryturze, którego mogliśmy poznać w powieści "Strzygoń". Tym razem akcja toczy się w zasypanej śniegiem Warszawie, która została wręcz sparaliżowana po serii brutalnych napaści, podczas których tajemniczy Łucznik wypuszcza strzały do przypadkowych przechodniów, a każda z nich celnie trafia i odbiera życie. Przerażeni mieszkańcy zaszywają się w domach, a wszechogarniający strach unosi się w powietrzu..

Prezydent miasta i rząd mają sprzeczne poglądy co do powziętych kroków, przez co narasta konflikt na szczytach władzy. Policja jest bezsilna wobec brutalności sprawcy i nie może się poszczycić żadnymi sukcesami w śledztwie.

Tymczasem Henryk Zamroz, pomimo paraliżu miasta, prowadzi spokojne życie. Do czasu jednak, gdy w pewnym momencie w jego głowie kiełkuje myśl, że ktoś z jego otoczenia może być tym wciąż nieuchwytnym Łucznikiem..

Szalenie wciągająca, trzymajaca w napięciu i emocjonująca historia, w której nic nie jest oczywiste. Autor doskonale prowadzi intrygę, zmienia tropy i podkręca atmosferę, mąci w głowie czytelnika i do samego końca wodzi go za nos. Ukazuje perfidne oblicze polityki, która ma wpływ dosłownie na wszystko.

To naprawdę godny uwagi kryminał, momentami zahaczający o thriller psychologiczny pełen politycznych intryg. Tu nie ma czasu na nudę, akcja toczy się szybko, afera goni aferę, a śledztwo prowadzone jest pod ogromną polityczną presją.

Zawsze z przyjemnością sięgam po książki z @wydawnictwo_initium ,bo mam pewność, że z nimi nie będę się nudzić. Z kolei Artur Żurek sprawia, że mroczna część mojej duszy i umysłu czuje się w pełni ukontentowana po następnej trzymającej w napięciu historii.

"Łucznik" to kolejna część przygód Henryka Zamroza, znanego pisarza na zasłużonej emeryturze, którego mogliśmy poznać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    120
  • Chcę przeczytać
    58
  • 2024
    7
  • Posiadam
    7
  • Audiobooki
    3
  • Legimi
    3
  • Kryminał, sensacja, thriller
    2
  • Współpraca
    2
  • 2023
    2
  • Przeczytane 2023
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Łucznik


Podobne książki

Przeczytaj także