Kiedy zakwitną brzoskwinie

Okładka książki Kiedy zakwitną brzoskwinie Melissa Fu
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Kiedy zakwitną brzoskwinie
Melissa Fu Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Peach Blossom Spring
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2024-02-14
Data 1. wyd. pol.:
2024-02-14
Data 1. wydania:
2022-03-22
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383217901
Tłumacz:
Katarzyna Sarek
Tagi:
Chiny literatura amerykańska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Kiedy zakwitną brzoskwinie



przeczytanych książek 1624 napisanych opinii 1064

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
54 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1029
757

Na półkach: ,

Styl spisania tej historii był dla mnie fatalny, wręcz nie do przełknięcia. Od pierwszych stron już mnie drażnił, a dalej wcale się nie poprawiło. W całości nie było nic nowego, nic co mnie zaskoczyło. Historia jak historia, w każdej rodzinie znajdą się jakieś sekrety, a u ludzi ich własne wybory życia. Bohaterowie nie byli interesujący, może trochę Meilin. Całość od początku wiała zimnem.

Styl spisania tej historii był dla mnie fatalny, wręcz nie do przełknięcia. Od pierwszych stron już mnie drażnił, a dalej wcale się nie poprawiło. W całości nie było nic nowego, nic co mnie zaskoczyło. Historia jak historia, w każdej rodzinie znajdą się jakieś sekrety, a u ludzi ich własne wybory życia. Bohaterowie nie byli interesujący, może trochę Meilin. Całość od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
354
191

Na półkach:

Czy ta książka jest o Chinach, o wojnie, o tożsamości narodowej, o wieżach rodzinnych, o kulturze, o emigracji, o ucieczce, o poszukiwaniu własnych korzeni, o strachu, o miłości...? I tak, i nie. To książka o życiu, o wędrówce, o trudnych wyborach - świadomych i nieświadomych. Na pewno warto po nią sięgnąć i dać się porwać historii niczym opowieści z jedwabnego zwoju.

Czy ta książka jest o Chinach, o wojnie, o tożsamości narodowej, o wieżach rodzinnych, o kulturze, o emigracji, o ucieczce, o poszukiwaniu własnych korzeni, o strachu, o miłości...? I tak, i nie. To książka o życiu, o wędrówce, o trudnych wyborach - świadomych i nieświadomych. Na pewno warto po nią sięgnąć i dać się porwać historii niczym opowieści z jedwabnego zwoju.

Pokaż mimo to

avatar
135
77

Na półkach:

Historia dosyć standardowa, ale ma jedną ciekawą bohaterkę, Meilin. Niestety jej potomkowie nie są już tak interesujący. Renshu (Henry) sprawia wrażenie pogrążonego w kilkudziesięcioletnim PTSD, Lily po okresie dziecięcego i nastoletniego buntu staje się nudna. Każda rodzina ma jakieś swoje sekrety i traumy. Jakoś nie zdołałam się przejąć dręczącymi rodzinę Dao. To nie jest zła książka, ale zostawiła mnie zimną jak głaz.

Historia dosyć standardowa, ale ma jedną ciekawą bohaterkę, Meilin. Niestety jej potomkowie nie są już tak interesujący. Renshu (Henry) sprawia wrażenie pogrążonego w kilkudziesięcioletnim PTSD, Lily po okresie dziecięcego i nastoletniego buntu staje się nudna. Każda rodzina ma jakieś swoje sekrety i traumy. Jakoś nie zdołałam się przejąć dręczącymi rodzinę Dao. To nie jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
330
56

Na półkach:

Ciekawa historia rodzinna

Ciekawa historia rodzinna

Pokaż mimo to

avatar
347
145

Na półkach:

Łał, co za przecudna książka. Ma tyle wątków o których warto dalej rozmyślać, jak ogromny szacunek dziecka do matki, jak trauma po przejściach i lęk, jak niższa wartość kobiety wobec mężczyzny. Ponadto jest napisana pięknym językiem, który sprawia, że tekst się po prostu chłonie. Jestem oczarowana.

Łał, co za przecudna książka. Ma tyle wątków o których warto dalej rozmyślać, jak ogromny szacunek dziecka do matki, jak trauma po przejściach i lęk, jak niższa wartość kobiety wobec mężczyzny. Ponadto jest napisana pięknym językiem, który sprawia, że tekst się po prostu chłonie. Jestem oczarowana.

Pokaż mimo to

avatar
437
387

Na półkach:

"Pamiętaj, że posiadanie sadu to dowód szacunku wobec wcześniejszych pokoleń i tych przyszłych."

Kiedy skończyłam czytać "Kiedy zakwitną brzoskwinie" zaczęłam przeszukiwać internet w celu dowiedzenia się czegokolwiek o wojnie domowej w Chinach i wojnie chińsko - japońskiej a także znalezienia innych książek autorki. Wielkie było moje zdziwienie, gdy okazało się trzymana przeze mnie książka jest debiutem! A ja już dawno nie czytałam tak dobrego debiutu!

"Kiedy zakwitną brzoskwinie" jest historią trudną, ciężką i bolesną. Historia o wojnie, o ucieczce, o szukaniu swojego domu, o szukaniu korzeni, swojego miejsca na świecie. Jest to historia o wejściu w swoje wspomnienia, docenieniu i zaakceptowaniu ich. Jest to opowieść o Renshu - Henrym, jego matce i córce. To wraz z nimi przechodzimy przez lata 1938 - 2000. Podczas czytania niejednokrotnie zakręciła mi się łza w oku...

Renshu wraz ze swoją mamą - Meilin ucieka z najpierw z Chin do Tajwanu, a później z Tajwanu do Stanów Zjednoczonych, gdzie rozwija swoją karierę inżyniera. Meilin natomiast zostaje w Tajwanie. Po latach na jaw wychodzą sekrety, które ranią i jego i ją. Które nie pozwalają Renshu sprowadzić matki do USA.

Autorka stworzyła bardzo spokojną książkę. Akcja nie pędzi ze strony na stronę.. Trzeba przez nią przejść powolutku, krok za krokiem, przemaszerować.. Popatrzeć na złożoność losu tego młodego chłopca. Być razem z nim zwartym i gotowym w każdym momencie, bo może nagle się okazać, że trzeba wstać, zabrać swoje rzeczy i wyruszyć w nieznane. Wyruszyć w podróż, aby uratować swoje życie.

Książka na pewno pozostanie ze mną na dłużej. Kilka dni po przeczytaniu nadal mnie "trzyma". "Kiedy zakwitną brzoskwinie" pozwalają popatrzeć na świat oczami osób, które doświadczyły wojny, które były zmuszone do ucieczki, które próbowały mimo wszystko na nowo żyć.

"Pamiętaj, że posiadanie sadu to dowód szacunku wobec wcześniejszych pokoleń i tych przyszłych."

Kiedy skończyłam czytać "Kiedy zakwitną brzoskwinie" zaczęłam przeszukiwać internet w celu dowiedzenia się czegokolwiek o wojnie domowej w Chinach i wojnie chińsko - japońskiej a także znalezienia innych książek autorki. Wielkie było moje zdziwienie, gdy okazało się trzymana...

więcej Pokaż mimo to

avatar
338
240

Na półkach:

Książka ukazuje trudną sytuacją Chin podczas konfliktu zbrojnego z Japonią w 1938r. Wojenne zniszczenia i trudne realia życia w nowej rzeczywiści. Ból po stracie bliskich. Rozterki głównej bohaterki - kobiety, matki, żony, gdzie utrata męża odciska na zawsze piętno w jej sercu. Tylko próba ocalenia syna przed wojną pozwala jej przetrwać okrutną rzeczywistośc.

Autorka oddaje nam piękną i wzruszającą, wielopokoleniową historię z wojną w tle. Świetnie ukazuje sytuację polityczną, kulturę Chin, wzajemne relacje rodzinne, przynależność i pielęgnowanie poczucia własnej tożsamości, gdzie przeszłość przeplata się z teraźniejszością.

Jest to historia z przesłaniem, dającą do myślenia, pokazująca siłę i mądrość kobiet. Świetny styl i język pisania, przeplatany z chińskimi przypowieściami. 🤍
Na pewno będzie to jedna z moich ulubionych książek tego roku.

Książka ukazuje trudną sytuacją Chin podczas konfliktu zbrojnego z Japonią w 1938r. Wojenne zniszczenia i trudne realia życia w nowej rzeczywiści. Ból po stracie bliskich. Rozterki głównej bohaterki - kobiety, matki, żony, gdzie utrata męża odciska na zawsze piętno w jej sercu. Tylko próba ocalenia syna przed wojną pozwala jej przetrwać okrutną rzeczywistośc.

Autorka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1047
931

Na półkach: ,

„Kiedy zakwitną brzoskwinie” to zachwycająca przepiękną okładką debiutancka opowieść inspirowana faktami z życia ojca autorki, Melissy Fu. Rzadko zdarza mi się sięgać po powieści z literatury azjatyckiej, jednak tej historii nie potrafiłam się oprzeć.

Na kartach swojej debiutanckiej powieści, Melissa Fu zabiera nas w odległą podróż do Chin roku 1938. Meilin po tragicznej wieści o śmierci męża wraz z czternastoletnim synem Renshu ucieka w głąb kraju przed zbliżającym niebezpieczeństwem ze strony japońskiej armii. Jedyną cenną rzeczą, jaką zabiera ze sobą w trudną podróż, jest jedwabny zwój z ręcznie wykaligrafowanymi i ilustrowanymi opowieściami, które w czasie tułaczki są otuchą dla Meilin i jej syna.
Wiele lat później Renshu wyjeżdża do Ameryki. Pod przybranym imieniem Henry Dao kończy studia, dostaje dobrą pracę i zakłada rodzinę. Niestety, głęboko w sercu pogrzebane bolesne wspomnienia, wciąż powracają, sprawiając, że Renshu każdego dnia odczuwa lęk.

Melissa Fu stworzyła niezwykłą powieść, której fabuła rozgrywa się na przestrzeni siedemdziesięciu lat. Wraz z bohaterami na kartach powieści wybieramy się w trudną podróż, w której przemierzamy Chiny i Tajwan, by w końcu dotrzeć i osiedlić się na stałe w USA.
„Kiedy zakwitną brzoskwinie” to historia, przez którą na początku ciężko było mi przebrnąć, czytanie pierwszych rozdziałów szło mi dość opornie. W pewnym momencie czułam się wręcz znużona toczącą się fabułą i nastał moment, w którym odłożyłam książkę na półkę. Po kilku dniach wróciłam do lektury z nadzieją, że może tym razem historia, którą snuje Melissa Fu czymś mnie urzeknie i tak też się stało.
„Kiedy zakwitną brzoskwinie” to napisana przepięknym językiem powieść, w której emocje wylewają się z każdej strony. Autorka, opierając się na faktach, kreśli przejmującą opowieść o odkrywaniu rodzinnej przeszłości. Choć historia zawarta na kartach powieści nie zachwyciła mnie tak, jak na to liczyłam, to mimo to, uważam, że warto poświęcić jej chwilę i zanurzyć się w świat wykreowany przez autorkę.

„Kiedy zakwitną brzoskwinie” to zachwycająca przepiękną okładką debiutancka opowieść inspirowana faktami z życia ojca autorki, Melissy Fu. Rzadko zdarza mi się sięgać po powieści z literatury azjatyckiej, jednak tej historii nie potrafiłam się oprzeć.

Na kartach swojej debiutanckiej powieści, Melissa Fu zabiera nas w odległą podróż do Chin roku 1938. Meilin po tragicznej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
230
131

Na półkach:

Najnowsza powieść Melissy Fu to poruszająca saga, która opowiada historię kilku pokoleń z pokładami wzruszenia i miłości.
Magiczny zwój, który pozostał Meilin jest dla niej całym dobytkiem.
Splot losów bohaterów tworzy wielowarstwową opowieść, która mimo dramatycznych wojennych wydarzeń jest pełna nadziei.
Główną narratorką jest Meilin, młoda matka walcząca o dobro swojego syna Renshu.
Czytając książkę razem z bohaterami przemierzamy trudną podróż, która symbolizuje walkę o przetrwanie i spokojny byt.
Zwój staje się nie tylko symbolem przeszłości, ale stał się symbolem nadziei.
Centralnym motywem są wewnętrzne rozterki bohatera, konflikty z przeszłością i pragnienie zapewnienia bezpieczeństwa dla rodziny.
Książka ukazuje trudności i emocje imigrantów, oraz przenosi czytelnika w nostalgiczny i magiczny świat stworzony przez autorkę.

Historia jest nostalgiczna i bardzo refleksyjna.

Najnowsza powieść Melissy Fu to poruszająca saga, która opowiada historię kilku pokoleń z pokładami wzruszenia i miłości.
Magiczny zwój, który pozostał Meilin jest dla niej całym dobytkiem.
Splot losów bohaterów tworzy wielowarstwową opowieść, która mimo dramatycznych wojennych wydarzeń jest pełna nadziei.
Główną narratorką jest Meilin, młoda matka walcząca o dobro swojego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
37

Na półkach:

Mamy tutaj poruszone takie tematy jak: realia wojny w Chinach, strata bliskich, śmierć czy poświęcenie. Cała historia jest niejako wędrówką bohaterów, ale nie tylko obserwujemy jak podróżują, ale również jak zmienia się ich mentalność.
Nie jest to łatwa pozycja, trzeba znaleźć na nią odpowiedni czas.

Fabuła: 🪷
W roku 1938 armia japońska zbliża się do Chin, Meilin musi wraz z synem i rodzina uciekać. Pierwsze dni wędrówki spędzają idąc, zatrzymują się w wielu miastach, niekiedy nie mogą zatrzymać się na dłuższej.

Meilin cały czas ma przy sobie jedyną pamiątkę po zmarłym mężu - zwój. W trudnych chwilach rozwija go i opowiada historie z niego synowi.

Recenzja:🪷
Zacznę od zwoju. Te historie były cudowne i razem z Renshu czekałam na kolejne. Dostarczają one wielu prawd moralnych i możemy nawet potem obserwować jak wpłynęły one na chłopca.
Na kartach 450 stronicowej powieści mamy opisane ponad 60 lat z losów bohaterów. Jest to powieść pokoleniowa ukazująca nam zmiany na świecie jak i te w ludziach.
Dla mnie to była wyjątkowa pozycja, gdyż czytałam książki wojenne ale nie takie o Chinach. Jest ona inspirowana historią na faktach dlatego tymbardziej powinna was zaciekawić.

Zdecydowanie nie żałuję jej przecztania i prawdopodobnie kiedyś do niej wrócę, bo zakładam, że odkryje w niej coś nowego.
Teraz czytanie szło mi ciężko, bo miałam zbyt dużo na głowie, żeby poświęcić się jej w pełni.

Podsumowując, piękna i pokazująca jakiego poświęcenia wymaga wojna, a równocześnie ile daje nadziei.

Mamy tutaj poruszone takie tematy jak: realia wojny w Chinach, strata bliskich, śmierć czy poświęcenie. Cała historia jest niejako wędrówką bohaterów, ale nie tylko obserwujemy jak podróżują, ale również jak zmienia się ich mentalność.
Nie jest to łatwa pozycja, trzeba znaleźć na nią odpowiedni czas.

Fabuła: 🪷
W roku 1938 armia japońska zbliża się do Chin, Meilin musi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    256
  • Przeczytane
    56
  • Posiadam
    9
  • 2024
    5
  • Legimi
    3
  • Literatura piękna
    3
  • Azja
    2
  • Brak Legimi A
    1
  • Teraz czytam
    1
  • 52 książki 2024
    1

Cytaty

Więcej
Melissa Fu Kiedy zakwitną brzoskwinie Zobacz więcej
Melissa Fu Kiedy zakwitną brzoskwinie Zobacz więcej
Melissa Fu Kiedy zakwitną brzoskwinie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także