Nowe życie Kariny

Okładka książki Nowe życie Kariny Marta Nowik
Okładka książki Nowe życie Kariny
Marta Nowik Wydawnictwo: Wydawnictwo Emocje literatura obyczajowa, romans
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Emocje
Data wydania:
2024-04-15
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-15
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788368031157
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
17 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
314
301

Na półkach:

Zapraszam na recenzję książki "Nowe życie Kariny" przy tej historii uroniłam nie jedną łzę. Każda książka p. Marta Nowik - autorka jest dla mnie bardzo ważna. Najnowsza powieść autorki zawojowała moje serce bez reszty.
📖Kiedy los rozdaje ci co rusz trefne karty to myślisz sobie wszystko już stracone. Nie mam już siły ... A jednak trwasz pomimo burz i wichrów. Kilku dobrych ludzi wokół daje ci siłę by przetrwać.
📖Bohaterka powieści Karina jest doskonałym przykładem na to, że z każdego mrocznego tunelu jest wyjście..., lecz trzeba mieć w sobie odwagę i ogromną determinację by je odnaleźć.
Karina przeszła w swym życiu bardzo dużo, życie w bidulu a potem w ośrodku wychowawczym dało jej bolesną i niezapomnianą szkołę życia.
📖Teraz wraz z przyjaciółką prowadzi wymarzoną księgarnię. Miejsce, w którym roi się od przeróżnych historii.
Karina też ma swoją historię.
I kiedy wydaje się, że najgorszy okres ma już za sobą. Los znów rzuca jej kłody pod nogi.
Czy Krainie uda się osiągnąć wymarzony spokój? Czy w jej życiu znów zaświeci słońce?
📖 Karina to młoda kobieta, która swoje trudne i bolesne doświadczenia przekuła w siłę. I właśnie dzięki tej sile zaczęła nowy rozdział w swym życiu. Szarość dnia pomalowała kolorami tęczy. Jednak za nim ta tęcza pojawiła się w jej życiu kobieta przebyła długą i wyboistą drogę.
Bardzo mnie poruszył wątek Pauliny koleżanki głównej bohaterki. Kto zna mnie bliżej ten wie, dlaczego.
📖Dziękuję autorce za tą wartościową historię. Myślę, że fragment piosenki "Mam tę moc" autorstwa Katarzyny Łaski jest idealną puentą mojej recenzji.
Na zboczach gór biały śnieg nocą lśni
I nietknięty stopą trwa
Królestwo samotnej duszy
A królową jestem ja
Posępny wiatr na strunach burzy w sercu gra
Choć opieram się to się na nic zda
Niech nie wie nikt
Nie zdradzaj nic
Żadnych uczuć
Od teraz tak masz żyć
Bez słów
Bez snów
Łzom nie dać się
Lecz świat już wie
Mam tę moc
Mam tę moc
Rozpalę to co się tli
Mam tę moc
Mam tę moc
Wyjdę i zatrzasnę drzwi(...)

Zapraszam na recenzję książki "Nowe życie Kariny" przy tej historii uroniłam nie jedną łzę. Każda książka p. Marta Nowik - autorka jest dla mnie bardzo ważna. Najnowsza powieść autorki zawojowała moje serce bez reszty.
📖Kiedy los rozdaje ci co rusz trefne karty to myślisz sobie wszystko już stracone. Nie mam już siły ... A jednak trwasz pomimo burz i wichrów. Kilku dobrych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
145
123

Na półkach: ,

" Nowe życie Kariny" to niesamowicie poruszająca historia.
Kolejny raz M. Nowik dałą nam do rąk powieść mocną,pisaną życiem i pełną emocji.
Jest doskonałym przykładem na to,
...że niezależnie od tego co się wydarzyło w życiu, można się po tym otrząsnąć i stanąć ponownie na nogi "...
Główną bohaterkę Karinę poznajemy jako zbuntowaną nastolatkę ,podopieczną Domu Dziecka. Dziewczyna uchyla rąbka swojego życia, swoich myśli, marzeń oraz uczuć. Mówi nam kto jest dla nej w życiu ważny , a tych osób jest niewiele. Duży, ale dobry wpływ na Karinę ma jej przyjaciółka Rozalka oraz Bartek - jej jedyna i prawdziwa miłość. Niestety w życiu Kariny są też ludzie jej nieprzychylni, zawistni i to właśnie dzięki nim jej życie się zmienia.. W wieku 17 lat trafia do Ośrodka Wychowawczego. Traci Bartka, Rozalke i wszystko to co kocha. Jest zrozpaczona. W ośrodku poznaje Paulinę i to dzięki niej dziewczyna zaczyna myśleć pozytywnie i mieć marzenia. Marzenia,które się spełnią. Karina otwiera malutką ,przytulną księgarenkę i prowadzi ja wraz z Pauliną. Dziewczyny są szczęśliwe. Życie prywatne Kariny nie jest jednak różowe, a jej związek z mężczyzną obiecującemu młodej dziewczynie dobre życie okazuje się toksyczny. Tutaj jednak niczego nie zdradzę. Dalsze życie Kariny będzie pełne zwrotów, będzie się działo dobrze i zle, będzie szczęście i będą łzy. A jak się rozwinie? Zapraszam do przeczytania.
Mi osobiście spodobała się postawa Pauliny oraz Bartka, cieszę się ,że byli przy niej w trudnych chwilach.
Ta historia, historia młodej kobiety jest żywym dowodem na to,że marzenia się spełniają i to każdemu kto tego pragnie,że prawdziwa miłość przetrwa i warto na nią czekać.
Jest też pełna refleksji i przemyśleń nad życiem.
Życie Kariny określiłabym mottem :
" Co nas nie zabije, to nas wzmocni"
Ta powieść zostanie ze mną na długo.
Polecam.

" Nowe życie Kariny" to niesamowicie poruszająca historia.
Kolejny raz M. Nowik dałą nam do rąk powieść mocną,pisaną życiem i pełną emocji.
Jest doskonałym przykładem na to,
...że niezależnie od tego co się wydarzyło w życiu, można się po tym otrząsnąć i stanąć ponownie na nogi "...
Główną bohaterkę Karinę poznajemy jako zbuntowaną nastolatkę ,podopieczną Domu Dziecka....

więcej Pokaż mimo to

avatar
770
362

Na półkach:

Marta Nowik w swojej najnowszej książce opisuje historię Kariny, która już od dziecka nie ma lekkiego życia jak mogłaby sugerować ta piękna, kolorowa i przyciągająca wzrok okładka, a nawet jest wręcz przeciwnie gdyż bohaterka mieszkała w domu dziecka, oraz w ośrodku wychowawczym. Jak można się domyślać to nie są odpowiednie miejsca, takie w których by się chciało przebywać. Niestety niektórzy nie mają wyboru i są na nie praktycznie skazane, co zrobić taki niesprawiedliwy jest los i nie oszczędza nawet dzieci. Jak w dalszym swoim życiu radzą sobie młode osoby, które nie miały rodziny, nie zaznały ciepła i miłości? Jaka czeka je przyszłość? Są dwa wyjścia albo sobie poradzą i będą robiły wszystko, aby ich życie uległo zmianie, jeśli są silni. A gdy osoba jest słaba to może skończyć źle.

„Krystyna – lubiłam ją tak nazywać – jak zwykle o wszystkim pomyślała. Nie miała pewności, czy przyjdę, a mimo to zawsze znajdowała w swojej wielkiej lodówce coś, co lubiłam. Chwile spędzone w tym miejscu za każdym razem dawały mi namiastkę domu, którego nie miałam. Bo domu dziecka nie nazywałam swoim. Często z przekąsem określałam go mianem schroniska dla bezdomnych psów, ale nie chcecie wiedzieć, dlaczego akurat tak mi się kojarzył”.
Jeśli jednak dziecko jest bardzo wrażliwe i ma niskie poczucie własnej wartości może się załamać i nie pozbierać, a wtedy nic dobrego nie wyrośnie z tego dziecka i w dorosłym życiu może skończyć nieciekawie. Chyba że pojawi się ktoś kto wyciągnie pomocną dłoń, ale z takiej pomocy też trzeba mieć ochotę skorzystać. Zdarzają się przypadki, które nie dają sobie pomóc, wtedy trudno nic na siłę.
Jak poradzi sobie nasza bohaterka po trudnych przejściach? Czy okaże się silna? Czy wszystko jej się ułoży? Czy w końcu zazna spokoju? Czy odnajdzie swoje szczęście? Czy przeszłość da o sobie zapomnieć? Czy mimo kłód rzucanych jej pod nogi zawalczy o marzenia? Czy się podda? Czas pokaże...

„Siedziałyśmy w piżamach. Przed nami stały na stoliku filiżanki z pachnącą kawą. W tle cicho grała muzyka. – Jak ja marzyłam o takim spokojnym poranku – zwierzyłam się, upijając łyk gorącego napoju. – Karo, najgorsze już za tobą. Wbrew temu, co tak naprawdę o sobie myślisz, jesteś silną kobietą. Silniejszą, niż ci się wydaje. Potrafiłaś uciec z miejsca, w którym było ci źle. Jestem z ciebie dumna. Udało ci się! Teraz będzie już tylko lepiej.”

Bardzo poruszyła mnie ta opowieść. Karina to bohaterka, którą polubiłam i trzymałam za nią kciuki. Gdy było źle, myślałam sobie, kiedy to się skończy, czy to nie za dużo przeżyć i problemów jak na jedną osobę? Ale nie przestawałam wierzyć, że i dla niej w końcu zaświeci słońce i trafi na odpowiedniego mężczyznę, bo wcześniej dokonywała złych wyborów. Czy uda jej się znaleźć miłość swojego życia? Czy po takim trudnym dzieciństwie w dorosłym życiu uda się Karinie wyjść na prostą?
Na te pytania poznacie odpowiedź jeśli sięgnięcie po książkę, mam nadzieję, że Was do tego zachęciłam. Jest to bardzo życiowa choć nie lekka powieść.
Jest to kolejna wartościowa, piękna i pełna emocji książka M. Nowik. Autorka ma lekkie pióro, co jest dużym atutem jej książek, ponieważ trudne tematy potrafi czytelnikowi przedstawić w taki przystępny sposób, że osoba która czyta płynie wręcz przez tą historię i ją przeżywa na swój sposób.
Polecam Wam serdecznie wszystkie książki autorki, ponieważ są świetne i mają w sobie to coś co powinna mieć dobra lektura.
Czekam z niecierpliwością na każdą książkę pisarki.
Książki autorki mają w sobie to coś, co sprawia, że nie może się od nich oderwać. Każda powieść Marty Nowik porusza jakiś ważny społecznie temat, nie są to tylko miłe pozycje o niczym, o których za tydzień zapomnisz. "Nowe życie Kariny" zostawia czytelnika z wieloma pytaniami, przemyśleniami związanymi z życiem. To dla mnie duży plus, jak z książki można coś wynieść dla siebie. Dobra książka powinna skłaniać do refleksji i czegoś nas nauczyć, zostawić z jakimś przesłaniem. Dla mnie książka to nie tylko przyjemność podczas czytania, ale oczekuję emocji i czegoś więcej właśnie co sprawi, że skradnie moje serce i o niej nie zapomnę.
Pod piękną okładką, która mnie zachwyciła znajduje się treść, która również jest świetna, musicie ją poznać. Gorąco polecam.

„ – Coś nie w humorze dzisiaj jesteś. Źle spałaś w nocy? Pewnie nie miał cię kto przytulić – szydził w najlepsze, przyprawiając mnie o dreszcze. – Spadaj stąd! – warknęłam. – Nie jesteś tu mile widziany. – Nie jestem tu mile widziany? – zaśmiał się. – Chyba zapomniałaś, że w świetle przepisów to ja jestem właścicielem tego lokalu, więc to ja mogę cię z niego wyprosić. – Spłacę ci ten lokal. Potrzebuję tylko trochę czasu. – Nie będziesz musiała mi nic spłacać, jeśli tylko do mnie wrócisz. Wszystko będzie jak dawniej. Zapomnimy o tym, co było między nami nie tak”.

Marta Nowik w swojej najnowszej książce opisuje historię Kariny, która już od dziecka nie ma lekkiego życia jak mogłaby sugerować ta piękna, kolorowa i przyciągająca wzrok okładka, a nawet jest wręcz przeciwnie gdyż bohaterka mieszkała w domu dziecka, oraz w ośrodku wychowawczym. Jak można się domyślać to nie są odpowiednie miejsca, takie w których by się chciało przebywać....

więcej Pokaż mimo to

avatar
599
530

Na półkach:

"Nowe życie Kariny" Marta Nowik Wydawnictwo Emocje porusza trudne tematy ,wywołuje emocje i czeka na odpowiedzi . Muszę przyznać, że jestem ogromnie zaskoczona fabułą, kreacją bohaterów i formą przekazania tej historii. Z czystym sumieniem muszę stwierdzić ,że jest to najlepsza książka Autorki. Tę historię należy przeczytać , przemyśleć i odpowiedzieć na kilka pytań .

"Ty wiesz,powiedziałam do niej w myślach. Ty wiesz, jak było i jak jest teraz".

Historię Kariny można przedstawić na wiele sposobów . Zaczynając od domu dziecka ,ośrodka wychowawczego a kończąc na życiu dorosłym . Oczywiście nie pomijając ważnych sytuacji i przeżyć w życiu bohaterki.
Właśnie dlatego nie będę Wam opisywać ważnych i trudnych momentów z życia bohaterki ponieważ tę historię należy poznać samemu. Każdy z nas zinterpretuje ją po swojemu , tłumacząc zachowania Kariny. Czy dziewczyna musiała aż tak podporządkować się partnerowi? Czy przeszłość jest przeszkodą,aby coś w życiu osiągnąć? Czy trudne sytuacje i otoczenie pozwolą bohaterce ,aby wszystko poukładać i spełnić swoje marzenia? Ile bólu jest w stanie znieść jeden człowiek?

"Winy za to,co się nie udawało, przeważnie szukałam w sobie,we własnych ułomnościach. Czułam się wybrakowana,ponieważ nie miałam kochającej rodziny,korzeni ani własnej tożsamości".

Autorka pokazuje, że można w życiu dojść do czegoś ,spełnić marzenia bez względu na pochodzenie i to gdzie się wychowaliśmy . Bo prawda jest taka,że nic nie spadło Nam z nieba. Prawdopodobnie nie raz byliście odrzucani, krytykowani, Wasze plany nie były akceptowane przez otoczenie, a jednak się nie poddaliście. Świat oferuje nam tyle możliwości, tyle szans, że wystarczy tylko się rozejrzeć, próbować, doświadczać, czytać i obrać sobie coś za cel, a potem konsekwentnie do niego dążyć, bo wszystko jest możliwe- jeśli sami tego chcemy.

W tej historii można odnaleźć odpowiedzi i cząstkę siebie... Warto jest uwierzyć w siebie i swoje możliwości .

"Nowe życie Kariny" Marta Nowik Wydawnictwo Emocje porusza trudne tematy ,wywołuje emocje i czeka na odpowiedzi . Muszę przyznać, że jestem ogromnie zaskoczona fabułą, kreacją bohaterów i formą przekazania tej historii. Z czystym sumieniem muszę stwierdzić ,że jest to najlepsza książka Autorki. Tę historię należy przeczytać , przemyśleć i odpowiedzieć na kilka pytań .

"Ty...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
5

Na półkach:

#opinia

"Nowe życie Kariny" autorstwa Marta Nowik - autorka to moje kolejne spotkanie z twórczością Marty i to spotkanie niezwykle udane.
Główna bohaterka Karina to wychowanka domu dziecka a później dzięki podłości osób dorosłych ośrodka wychowawczego. To dorośli pokazali Karinie kolejny raz, że dzieci i ryby głosu nie mają. To dziewczyna pozbawiona korzeni, z niską samoocenę i dużym bagażem negatywnych doświadczeń. Przeszłość daje jej ciągle o sobie znać.
Często tak bywa, że dzieci wychowywane w placówkach opiekuńczo wychowawczych mają problem z odnalezieniem siebie i swojej drogi życiowej.
Czy Karinie uda się wykorzystać swój potencjał?
Czy kolejne trudne wydarzenia w jej życiu wzmocnią ją a nie załamią?
Czy odzyska utraconą wiele kat temu prawdziwą miłość?
Od początku polubiłam Karinę. Kibicowałam jej. Cieszyłam się z jej sukcesów i razem z nią przeżywałam jej wybory i porażki
Autorka stworzyła piękny psychologiczny portret tej bohaterki, wraz z mechanizmami rządzącymi jej zachowaniem.
W tej historii jest bardzo dużo trudnych i ważnych społecznie tematów. Jest trudne dzieciństwo. Jest placówka opiekuńczo wychowawcza pokazana z nie najlepszej strony. Jest nieuleczalna choroba. Są różne odcienie miłości i tej pięknej i tej toksycznej. Jest też przyjaźń, bez której nie można żyć i która pomaga rozwijać potencjał i realizować swoje marzenia. Jest też pokazana rola szczerej rozmowy i jak jej brak może skomplikować życie.
Ta historia pomimo smutku, który wywołuje daje nadzieję.
Pamiętnik Kariny jest przepełniony jej emocjami i refleksjami. Pokazuje jak traumę można przekuć w marzenia, które mogą dać siłę do rozpoczęcia nowego i lepszego życia.
Miejsce, w którym się wychowujemy na pewno determinuje nasze życie. Autorka pokazała, że można to zmienić i dzięki sile i chęci dokonania zmian rozliczyć się z przeszłością. Rodzimy się jako nie zapisana tablica. Życie ją zadrukowuje. I od nas zależy, czy uda nam się ten druk ulepszyć i zmienić
Ważne jest to kogo spotkamy na swej drodze. Czy będą to osoby, które potrafią wysłuchać, nie dokonując ocen.
Czy Karina spotkała takie przyjazne dusze?
Na to pytanie i wiele innych znajdziecie odpowiedź, czytając książkę.
"Nowe życie Kariny", to niezwykle emocjonalna historia. U mnie wywołała cały wachlarz emocji: radość, smutek, złość, oburzenie, niedowierzanie na to co spotyka po drodze naszą Karinę.
Akcja jest wielowątkowa i dynamiczna. Opisana jest pięknym językiem i pomimo trudnych tematów czyta ją się dobrze.
Ta historia pozwala odzyskać wiarę w drugiego człowieka i jego dobro.
Zachęcam do przeczytania książki i zapewniam, że nie będzie to czas stracony.

#opinia

"Nowe życie Kariny" autorstwa Marta Nowik - autorka to moje kolejne spotkanie z twórczością Marty i to spotkanie niezwykle udane.
Główna bohaterka Karina to wychowanka domu dziecka a później dzięki podłości osób dorosłych ośrodka wychowawczego. To dorośli pokazali Karinie kolejny raz, że dzieci i ryby głosu nie mają. To dziewczyna pozbawiona korzeni, z niską...

więcej Pokaż mimo to

avatar
365
365

Na półkach:

"Życie było niesprawiedliwe. Dawno o tym wiedziałam. Nie ofiarowało po równo każdemu. Mnie zdecydowanie przyznało najmniej. Nie wiem dlaczemu nie zasługiwałam na więcej."

Niestety, wychowankowie domów dziecka już na starcie stoją na straconej pozycji. Pozbawieni rodzin i korzeni, wychowujący się w placówkach publicznych, nie mają nikogo, kto stanowiłby ich zaplecze emocjonalne. Często zdani są tylko na siebie, gdyż żyjąc w poczuciu wyobcowania, z trudnością nawiązują głębsze relacje. Mieszkańcom "bidula" bardzo ciężko jest "wyjść na ludzi", bo nierzadko społeczeństwo narzuca im krzywdzącą łatkę, negatywnie wpływającą na ich życie. Trudno jest być sobą wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Trzeba mieć potencjał.

Cechę tę posiadała właśnie Karina, a przynajmniej nieustannie utwierdzała ją w tym jej przyjaciółka, Rozalka.
Ale cóż to takiego właściwie jest? Dlaczego niektórzy mają ten potencjał, a inni nie i co, tak naprawdę, o tym decyduje?
Karina była przecież jak inni wychowankowie sierocińca, czasem nieposłuszna i krnąbrna. Zatem dlaczego to właśnie jej miałoby się udać coś osiągnąć w życiu?
"Nowe życie Kariny" to opowieść bohaterki traktująca o jej życiu. Krok po kroku obserwujemy poczynania kobiety oraz to, jak poszczególne wydarzenia wpłynęły na jej życie. Niestety czasem jeden wypadek może, niczym kotwica, trzymać nas w przeszłości i nie pozwolić ruszyć do przodu.

Autorka zwraca uwagę na rolę przyjaźni w życiu każdego człowieka. Bez kogoś bliskiego trudno byłoby nam poradzić sobie z przeciwnościami losu, których nie brakuje w naszym codziennym życiu. Czasem wystarczy jedno słowo, które podniesie nas na duchu, a czasem takim motorem do działania będzie wyłącznie czyjaś obecność. Prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto nas wesprze w trudnych chwilach, ale też i "kopnie w tyłek", jeśli tego będzie wymagać sytuacja. Z kimś takim łatwiej nam iść przez życie, niż w pojedynkę, gdy każdy problem urasta do gigantycznych rozmiarów.

Opowieść Kariny porusza, ale też i daje nadzieję, że niekiedy los może się odwrócić. Bez względu na to, jakie wydarzenia stały się naszym udziałem, nie należy się poddawać, tylko uparcie dążyć od raz obranego celu. Czasem ktoś podstawia nam nogi, jednak warto pamiętać, że człowiek jest tylko człowiekiem i każdemu zdarzają się potknięcia. Co jeszcze bardzo mi się spodobało, to nacisk autorki na tezę, że dobro wraca i to w jeszcze większym natężeniu. W książce teoria ta ukazana jest w bardzo ciekawy sposób, swoją drogą, trochę bajkowy, przywodzący na myśl udział zaświatów.
A jak było naprawdę?
Tego możemy się tylko domyślać.

Przyznam, że historia Karina zdobyła moje serce. Polubiłam tę szczerą, niezwykle sympatyczną dziewczynę, która tak łatwo poddawała w wątpliwość swoją wartość. Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to przewaga pojedynczych zdań w książce, jednak jak już zdążyłam zauważyć jest to cecha wyróżniającą styl autorki. Wiadomo, każdy z nas w inny sposób formułuje swoje myśli.
Serdecznie zachęcam Was do poznania tej historii.

Moja ocena 8/10.

"Życie było niesprawiedliwe. Dawno o tym wiedziałam. Nie ofiarowało po równo każdemu. Mnie zdecydowanie przyznało najmniej. Nie wiem dlaczemu nie zasługiwałam na więcej."

Niestety, wychowankowie domów dziecka już na starcie stoją na straconej pozycji. Pozbawieni rodzin i korzeni, wychowujący się w placówkach publicznych, nie mają nikogo, kto stanowiłby ich zaplecze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
134

Na półkach:

Książki autorki biorę w ciemno bo każda z nich ma w sobie samo życie, emocje i zostawia czytelnika z przemyśleniami na długi czas.
Autorka nie boi się trudnych tematów i to lubię w tych historiach najbardziej. Przecież nasze życie właśnie z takich się składa. Nie zawsze jest kolorowo.
Nowe życie Kariny to historia młodej kobiety która dzieciństwo spędziła w domu dziecka.
Jej marzeniem od zawsze było życie inne od tego którego musiała doświadczać.
Często młodzi ludzie opuszczając mury domu dziecka nie mają żadnych życiowych wzorców i uciekają w patologię.
Karina pomimo trudnego startu spełnia swoje marzenia i otwiera z koleżanką księgarnię , która staje jej się całym życiem,
Niestety po przykrych doświadczeniach jej życie prywatne dalekie jest od ideału.
Czy Karina ma szansę na pełnię szczęścia?
Książka pełna różnych emocji od strachu, niepewności, złości po radość i szczęście.
Czytając pamiętnik Kariny nie zabraknie łez i przemyśleń.
Czasami trudne chwile dają ludziom niesamowitą siłę by pomimo upadków wstawać i walczyć o swoją przyszłość.
Bohaterce się udało.
Polecam.

Książki autorki biorę w ciemno bo każda z nich ma w sobie samo życie, emocje i zostawia czytelnika z przemyśleniami na długi czas.
Autorka nie boi się trudnych tematów i to lubię w tych historiach najbardziej. Przecież nasze życie właśnie z takich się składa. Nie zawsze jest kolorowo.
Nowe życie Kariny to historia młodej kobiety która dzieciństwo spędziła w domu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
289
112

Na półkach:

Raczej średnia pozycja, która w miarę czytania męczyła mnie coraz bardziej.
Trochę za dużo powtarzania w koło tego samego. Te same przemyślenia, te same opisy współbohaterów, wymienianie ich cech, które z resztą czytelnik potrafi też sam wyłapać.
Czasami brakowało mi jakiejś logiki czy konsekwencji zdarzeń. Wszystko momentami było takie naiwne. Bohaterowie tacy stereotypowi- ci dobrzy właściwie bez skazy, że aż przez to nudni.
Nie podobało mi się też, że rozdziały miały tytuły. Albo inaczej, miały tytuły, które byly dla mnie swego rodzaju spoilerem do tego, co w nich jest.

Raczej średnia pozycja, która w miarę czytania męczyła mnie coraz bardziej.
Trochę za dużo powtarzania w koło tego samego. Te same przemyślenia, te same opisy współbohaterów, wymienianie ich cech, które z resztą czytelnik potrafi też sam wyłapać.
Czasami brakowało mi jakiejś logiki czy konsekwencji zdarzeń. Wszystko momentami było takie naiwne. Bohaterowie tacy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2004
808

Na półkach: ,

Pełna emocji , bólu , rozczarowań historia życia Kariny. Po romanse sięgam rzadko ale tutaj nie jest on dominujący. Byłam bardzo zaangażowana w fabułę , obracałam strony jak szalona żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Watra uwagi.

Pełna emocji , bólu , rozczarowań historia życia Kariny. Po romanse sięgam rzadko ale tutaj nie jest on dominujący. Byłam bardzo zaangażowana w fabułę , obracałam strony jak szalona żeby dowiedzieć się co będzie dalej. Watra uwagi.

Pokaż mimo to

avatar
467
288

Na półkach: , , ,

Często powtarzam, że nigdy nie oceniam książki po okładce i nigdy okładka nie jest wyznacznikiem tego, czy zwrócę uwagę na daną publikację. Jak się okazuje jednak wszystko jest do czasu, i jak głosi powiedzenie, „nigdy nie mów nigdy”. W przypadku najnowszej powieści Marty Nowik „Nowe życie Kariny” wydanej przez Wydawnictwo Emocje bowiem, to właśnie okładka szczególnie zwróciła moją uwagę. Moja niezawodna czytelnicza intuicja nie zawiodła mnie. Kiedy wzięłam do ręki tę książkę, kiedy stałam się obserwatorem życia tytułowej Kariny, przepadłam z kretesem.

Sporo emocji kosztowało mnie czytanie tej książki. Można powiedzieć, że było to szczególnie wzruszające i poruszające czytanie. Z całą gamą uczuć i refleksji. Nie mogło być inaczej skoro autorka stworzyła tak realistyczną, dotykającą duszy historię. Powstała ona z odruchu serca, ciągle żywych wspomnień i doświadczenia, które zdobyła Marta Nowik, pracując w domu dziecka. Każda strona powieści obfita jest w autentyczne emocje i wyjątkowe refleksje. Publikacja ta, jest pięknym świadectwem tego, że nawet najgorsze życiowe sytuacje, można przekuć w swoją siłę i zacząć zupełnie nowe życie na własnych warunkach i zasadach.

Karina to dziewczyna, która wychowywała się w domu dziecka. Traumę z tym związaną, w jakimś małym stopniu łagodziły przyjaźnie jakie łączyły ją z innymi mieszkańcami „bidula”. To właśnie owi przyjaciele, nieustannie powtarzali dziewczynie, że ma potencjał i nie powinna rezygnować z siebie i walki o własne marzenia. To oni wróżyli jej przyszłość znacznie lepszą niż ta, która bywała udziałem wielu im podobnych. Na skutek różnych okoliczności Karina opuszcza dom dziecka. Mija czas i los do tej pory okrutny, daje jej szansę na zmianę życia na lepsze. Karina spełnia marzenie. Zakłada księgarnię, która pozwala jej na to, by do trudnej przeszłości i wspomnień z nią związanych, dopisać nową, lepszą historię.

„Nowe życie Kariny” Marty Nowik to powieść o trudnym dzieciństwie, traumie, przyjaźni, miłości, toksycznej relacji, podstępnej chorobie i zupełnie nowym początku. To powieść pełna bólu, rozczarowań i nowych szans. Zaskakujących wydarzeń, pomyłek i nieoczekiwanych prezentów od losu. To bardzo budująca publikacja, która uświadamia, że największa siła tkwi w nas samych. To głównie my, jesteśmy odpowiedzialni za siebie i za to jak będzie wyglądało nasze życie.
Autorka z delikatnością i wrażliwością kreśli historię Kariny pokazując, że nie zawsze należy ulegać stereotypom. A przede wszystkim nigdy nie należy się poddawać. Warto natomiast uczyć się na własnych błędach i wyciągać z nich wnioski.

„Nowe życie Kariny” to znacznie więcej niż zwykła powieść obyczajowa. To wyjątkowe świadectwo i studium psychologiczne bohaterki. Mocna i smutna historia, niosąca jednak i nadzieję. Napisana łatwym w odbiorze językiem sprawia, że czyta się ją płynnie i z zaangażowaniem. Jeden z morałów jakie można wyciągnąć z tej książki jest taki, że w każdej trudnej, życiowej sytuacji można polegać na ludzkiej życzliwości i dobroci. Zawsze można odnaleźć przyjaźń i odzyskać utraconą miłość.

Czytajcie!

Często powtarzam, że nigdy nie oceniam książki po okładce i nigdy okładka nie jest wyznacznikiem tego, czy zwrócę uwagę na daną publikację. Jak się okazuje jednak wszystko jest do czasu, i jak głosi powiedzenie, „nigdy nie mów nigdy”. W przypadku najnowszej powieści Marty Nowik „Nowe życie Kariny” wydanej przez Wydawnictwo Emocje bowiem, to właśnie okładka szczególnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    36
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    5
  • Legimi
    2
  • Mam do przeczytania
    1
  • <Biblioteka>
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1
  • Z autografem
    1
  • Od Wydawnictw/Autorów - Recenzenckie
    1
  • Samodzielne
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Nowe życie Kariny


Podobne książki

Przeczytaj także