Przepowiem ci przyszłość

Okładka książki Przepowiem ci przyszłość Joanna Parasiewicz
Okładka książki Przepowiem ci przyszłość
Joanna Parasiewicz Wydawnictwo: MANDO literatura piękna
366 str. 6 godz. 6 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
MANDO
Data wydania:
2024-03-13
Data 1. wyd. pol.:
2024-03-13
Liczba stron:
366
Czas czytania
6 godz. 6 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327731593
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1064
949

Na półkach: ,

„Przepowiem Ci przyszłość” to najnowsza powieść Joanny Parasiewicz, autorki „Dziewczyny z sierocińca”. Autorka ma wspaniały kunszt pisarski, potrafi stworzyć niesamowicie wciągającą i angażującą historię. Pamiętam doskonale, jak duże wrażenia zrobiła na mnie „Dziewczyna z sierocińca”, dlatego bez wahania sięgnęłam po kolejną historię spod pióra Pani Joanny.

„Przepowiem Ci przyszłość” to powieść, na której kartach autorka przenosi nas do Paryża do czasów pierwszej wojny światowej. Poznajemy w niej Marie, dziewczynkę, która opowiada nam o swojej przeszłości i wydarzeniach obecnych.

Marie miała szczęśliwe życie, do kiedy żyła jej mama. Po śmierci kobiety, ojciec Marie ożenił się po raz drugi. Kiedy wybucha wojna, ojciec i brat Marie wyruszają na front, kobiety zaś są zdane na siebie.

„Najpierw czuje mrowienie w czubkach palców. Takie delikatne i łatwo je przeoczyć, więc czasem bywa, że nie zauważam, gdy opuszki swędzą, nim nie dotknę tej osoby, jej dłoni albo rękawa i wtedy… wtedy to widzę”.

Pewnego dnia dziewczynka zostaje potrącona przez dorożkę, czego rezultatem jej uraz głowy. Od tego momentu życie Marie zmienia się całkowicie. Dziewczynka nie potrafi zrozumieć, co się z nią dzieje, ale od dnia, w którym doznała urazu, widzi przyszłość obcych ludzi. Wieść o jej niezwykłym darze rozbrzmiewa echem wśród paryskich salonów. Marie staje się atrakcją na spotkaniach towarzyskich. Niebawem dziewczynką zaczyna interesować się Fryderyk de Vallete – sparaliżowany i przykuty do wózka znany i ceniony wynalazca. Początkowa fascynacja młodą dziewczyną bardzo szybko przeradza się w targane skrajnymi emocjami uczucie.

„Przepowiem Ci przyszłość” to niezwykle angażująca i pochłaniająca powieść. Wciągnęłam się w tę historię od pierwszych stron, z zaciekawieniem śledziłam losy głównej bohaterki. Bardzo zaintrygował mnie główny wątek. Połączenie powieści obyczajowej z romansem i wątkiem paranormalnym daje nam niezwykle oryginalną historię, której fabuła dostarcza nam ogromnych emocji. To, co niewątpliwie jest główną zaletą tej powieści, to stworzony przez autorkę klimat. Czytelnik, kartkując kolejne strony, jest w stanie wyobrazić sobie miejsca, w których rozgrywa się fabuła, a tym samym wczuć się w rolę bohatera powieści. Na uwagę zasługuje również kreacja bohaterów, są tak bardzo realistyczni, w związku z tym mamy okazję bliżej poznać ich osobowości, myśli, marzenia, motywy postępowania.
„Przepowiem Ci przyszłość” to powieść, która mnie zachwyciła. Joanna Parasiewicz kolejny raz sprawiła, że dałam się porwać historii, którą oddała w ręce czytelników. Styl i język, jakim posługuje się autorka, jest przepiękny. Pani Joanna w niezwykle obrazowy sposób potrafi przedstawić nam realia dawnych czasów, malując słowem pisanym, zachwyca czytelnika nie tylko fabułą powieści, ale przede wszystkim opisem miejsc. „Przepowiem Ci przyszłość” to piękna, emocjonująca i poruszająca historia, którą z całego serca polecam.

„Przepowiem Ci przyszłość” to najnowsza powieść Joanny Parasiewicz, autorki „Dziewczyny z sierocińca”. Autorka ma wspaniały kunszt pisarski, potrafi stworzyć niesamowicie wciągającą i angażującą historię. Pamiętam doskonale, jak duże wrażenia zrobiła na mnie „Dziewczyna z sierocińca”, dlatego bez wahania sięgnęłam po kolejną historię spod pióra Pani Joanny.

„Przepowiem Ci...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1751
434

Na półkach: ,

Romans historyczny z wątkiem paranormalnym. Rzadko czytam tego typu literaturę, więc nie jestem jej znawczynią. Myślę jednak, że jest to rzecz wyróżniająca się w swoim rodzaju, warta przeczytania przez amatorki gatunku literatura obyczajowa/romans. Przede wszystkim na uznanie zasługuje szafarz historyczny- realia życia na Montmartrze w dwóch pierwszych dekadach XX wieku. Przecież Paryż (a także inne europejskie miasta, w tym Warszawa, nie mówiąc o wsiach),to nie tylko bogate, findesieclowe rezydencje, salony i piękne toalety. To także niewyobrażalna dziś nędza niższych klas społecznych, brak wody bieżącej, głodowe jedzenie, obrzydliwa i ogłupiająca praca ponad siły za marne grosze. Nasza bohaterka Marie jest praczką na barce na Sekwanie i codziennie moczy godzinami ręce w mydlinach i ługu spierając brud i inne wydzieliny ze stosów ubrań i pościeli ze szpitali, mundurów z frontu itd. Los nie do pozazdroszczenia.
Ponadto dobrze są opisane realia I wojny światowej, jej bezsens i okrucieństwo. To drugi plus. Ale nie martwcie się, wielbicielki romansów, książka nie jest ciężka i ponura, miłość tu także jest! Wątek romansowy jest główną osią tej książki i autorka opisała go bardzo interesująco, trudno się wręcz od lektury oderwać! Nasza bohaterka musi wybierać pomiędzy niesamowicie bogatym i jednocześnie głęboko niepełnosprawnym arystokratą- konstruktorem, który obdarzył ją uczuciem i oferuje życie w luksusach a ubogim, za to w pełni sprawnym żołnierzem... Zgadnijcie, kogo wybierze i jakie to będzie miało konsekwencje!
Wątek przepowiadania przyszłości lansowany w opisie powieści jako główny owszem jest, ale nie do końca rozwinięty. Toczy się jakby na uboczu głównej akcji powieści. Tak jakby autorka dodała go, aby swą książkę czymś wyróżnić a potem nie wiedziała, co z nim zrobić. Podobnie wątek siostry Marie, która powinna być dla niej osobą ważną a przemyka się kilka razy na marginesie, prawie niezauważalnie.
Pani Joanna jest fanką historii awiacji. Jej pierwsza powieść, „Uskrzydleni” o tym głównie traktuje. Czytając „Przepowiem ci przyszłość” myślałam, że autorka zeszła już całkiem na ziemię, na wzgórza Montmartre'u. Ale nie, wątek pionierów lotnictwa także jest!
Tak więc mogę z czystym sumieniem polecić tę książkę jako nieszablonowy romans nie pozbawiony wartości poznawczych.

Romans historyczny z wątkiem paranormalnym. Rzadko czytam tego typu literaturę, więc nie jestem jej znawczynią. Myślę jednak, że jest to rzecz wyróżniająca się w swoim rodzaju, warta przeczytania przez amatorki gatunku literatura obyczajowa/romans. Przede wszystkim na uznanie zasługuje szafarz historyczny- realia życia na Montmartrze w dwóch pierwszych dekadach XX wieku....

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1400
1398

Na półkach:

Marie Lenart to główna bohaterka, a zarazem narratorka powieści. Marie jest zwykłą dziewczyną, dorasta w przedwojennym Paryżu. Jej życie zmienia śmierć ukochanej mamy, wybuch wojny i wspólne mieszkanie z macochą. Jednak przełomowym wydarzeniem w jej życiu jest potrącenie przez dorożkę. Dziewczyna cudem przeżyła wypadek, w wyniku którego dostała od losu nietypowy dar. Marie potrafi przewidywać przyszłość, wystarczy, że dotknie osobę i wie co ją czeka. Dzięki niezwykłej umiejętności, szybko zyskuje popularność w mieście, zostaje wprowadzona na paryskie salony, gdzie z każdym z dniem wzbudza coraz większe zainteresowanie. Marie staje się atrakcją wojennego Paryża. Duży wpływ na życie Marie będzie miał również pewien arystokrata Fryderyk de Valette, genialny naukowiec i wynalazca, który od dziecka przykuty jest do wózka. Tę dwójkę zaczyna łączyć przyjaźń, która z czasem zamienia się w fascynację i osobliwe uczucie. Jak potoczą się losy Marie i Fryderyka? I czy dar, który posiada dziewczyna okaże się jej przekleństwem?
Fantastyczna lektura, barwni, prawdziwi bohaterowie, piękny język i naturalne dialogi to największe zalety powieści. Autorka stworzyła również niesamowity klimat, gdzie jednym z bohaterów jest Paryż ze swoją dzielnicą i wzgórzem Montmartre. Możemy przechadzać się ulicami miasta z początku dwudziestego wieku, poczuć jego atmosferę, oczami wyobraźni zobaczyć jego barwy i odcienie.

Ciąg dalszy recenzji na:

https://www.facebook.com/photo?fbid=935975884991864&set=a.530574228865367

Marie Lenart to główna bohaterka, a zarazem narratorka powieści. Marie jest zwykłą dziewczyną, dorasta w przedwojennym Paryżu. Jej życie zmienia śmierć ukochanej mamy, wybuch wojny i wspólne mieszkanie z macochą. Jednak przełomowym wydarzeniem w jej życiu jest potrącenie przez dorożkę. Dziewczyna cudem przeżyła wypadek, w wyniku którego dostała od losu nietypowy dar. Marie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
937
380

Na półkach: ,

"Przepowiem Ci przyszłość" Joanny Parasiewicz to powieść obyczajowa, która przenosi nas do Francji z czasów I wojny światowej. Główna bohaterka Marie posiada niezwykły dar - potrafi przewidzieć przyszłość innych ludzi. Stało się to po wypadku, w którym doznała urazu głowy. Ta nowo nabyta umiejętność jest dla niej zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. O Marie robi się głośno i zyskuje ona sławę na paryskich salonach. Ale wizje, które dostrzega w ludziach nie zawsze są przyjemne i łatwe w przekazaniu. W większość są to mroczne i nieszczęśliwe wizje i w rezultacie wywołują szok u odbiorców.

Na główną bohaterkę zwraca uwagę Fryderyk de Vallete. To genialny wynalazca ale sparaliżowany i przykuty do wózka inwalidzkiego mężczyzna. Początkowa fascynacja Marie szybko przeradza się u niego w niebezpieczne uczucie. Marie zaś jest rozdarta, nie wie czy powinna kierować się sercem czy rozumem.

Opowieść Joanny Parasiewicz cechuje się pięknym językiem i już od początku przypadł mi do gustu styl pisania autorki. Pomysł na fabułę był ciekawy i równie ciekawie został poprowadzony. W tej książce znajdziemy kilka mocnych tematów, takich jak miłość, choroba, kalectwo czy śmierć a dobrze skonstruowani bohaterowie nadają całej historii wiarygodności. Bez problemu mogłam się wczuć w świat przedstawiony, Paryż z dawnych czasów, tamtejsza obyczajowość.

Polecam poznać tę historię ❤️.

"Przepowiem Ci przyszłość" Joanny Parasiewicz to powieść obyczajowa, która przenosi nas do Francji z czasów I wojny światowej. Główna bohaterka Marie posiada niezwykły dar - potrafi przewidzieć przyszłość innych ludzi. Stało się to po wypadku, w którym doznała urazu głowy. Ta nowo nabyta umiejętność jest dla niej zarówno błogosławieństwem, jak i przekleństwem. O Marie robi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1247
1247

Na półkach:

"PRZEPOWIEM CI PRZYSZŁOŚĆ" JOANNA PARASIEWICZ

Jest to najnowsza powieść autorki, na której książki czekam.
Każda Jej kolejna powieść wzrusza mnie i zaskakuje.
Tak, autorka potrafi pisać i ma niesamowity zmysł obserwacji, genialną wyobraźnię i łatwość tworzenia niebanalnych opowieści.
Niezwykle plastyczny język i ciekawy styl, który powoduje, że można wskoczyć w wykreowany świat z ogromną łatwością.
Pobyć tam i razem z naszymi bohaterami zobaczyć, usłyszeć i poczuć, to co oni. A zapewniam, że dzieje się wiele.
Podoba mi się, że całą historię poznajemy z perspektywy kilku bohaterów i w różnych przedziałach czasowych.

Tym razem poznamy wciągającą historię Marie.
Młodej kobiety, która pochodzi z biednej rodziny i od zawsze musiała o siebie zadbać.
Matka jej zmarła wcześnie i ojciec wprowadził do domu macochę z synem.
Powinno być lepiej, jednak tak się nie stało. Musiała pójść do pracy, aby były pieniądze na jedzenie dla całej rodziny.
Niestety wybucha wojna i ojciec oraz brat Marie idą walczyć za Ojczyznę. Dołącza do nich Joachim, chłopak, który właśnie się Marie oświadczył.
Teraz życie staje się jeszcze trudniejsze i każdego dnia trzeba walczyć o przetrwanie.
Dzięki pracy w porcie jako praczka może przeżyć.

Nieoczekiwanie wydarza się wypadek, w którym dziewczyna zostaje potrącona przez dorożkę. Skutkiem urazu głowy staje się coś dziwnego i Marie nabiera zaskakujących zdolności. Otóż potrafi przewidzieć przyszłość innych ludzi.
Na początku staje się to tematem plotek, drwin i pomówień.
Dla niektórych staje się ciekawostką, czy wręcz nadzieją na usłyszenie dobrych wiadomości.

Zaczyna się nią interesować młody, bogaty, inteligentny naukowiec Fryderyk.
Mężczyzna od zawsze przykuty jest do wózka inwalidzkiego i jego życie nie jest łatwe.
Oboje zaczynają się lubić - wspólne rozmowy, spacery i chwile radości są tym czego oboje potrzebują.
Marie imponuje pewność siebie , inteligencja i sposób bycia Frederika, natomiast On widzi w niej swoją przyszłą żonę.

Zdradzę tylko, że będzie o pożądaniu i zemście, nienawiści i obsesji chorego człowieka.
Będzie też o podziałach społecznych, zakłamaniu, intrygach i braku tolerancji. Dużo tutaj bólu, cierpienia, lęku i samotności.
Wszystko to zostało wplecione w atmosferę wojny, która zmienia ludzi i nic już nie jest takie samo.

Zachęcam WAS do poznania tej niesamowitej i bardzo oryginalnej historii.

Dowiecie się jak potoczyły się dalsze losy naszej bohaterki i czy ten nadprzyrodzony dar przyniósł Marii szczęście, czy wręcz przeciwnie.

"PRZEPOWIEM CI PRZYSZŁOŚĆ" JOANNA PARASIEWICZ

Jest to najnowsza powieść autorki, na której książki czekam.
Każda Jej kolejna powieść wzrusza mnie i zaskakuje.
Tak, autorka potrafi pisać i ma niesamowity zmysł obserwacji, genialną wyobraźnię i łatwość tworzenia niebanalnych opowieści.
Niezwykle plastyczny język i ciekawy styl, który powoduje, że można wskoczyć w wykreowany...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2646
2319

Na półkach: , , ,

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”.

Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki wszystko stało się trudniejsze. Jest bardzo przywiązana do brata i przyjaciół, z którymi spędza każdą wolną chwilę. Gdy ojciec przyprowadził do domu macochę i jej syna, który wzbudza w niej niepokój, resztki nadziei na szczęśliwy, bezpieczny dom się ulotniły. Wybuch wojny pogarsza i tak trudną sytuację. Ojciec z bratem wyruszają na wojnę, jest z nimi Joachim, który tuż przed wyjazdem wyznaje jej miłość. Podczas pracy, zbierania brudnej odzieży, Marie jest praczką, zostaje potrącona przez dorożkę. Doznaje poważnego urazu głowy, w wyniku którego zaczyna widzieć przyszłość obcych ludzi. Jej przepowiednie zawsze się sprawdzają, zaczyna być o niej głośno na salonach. W jej życiu pojawia się Fryderyk de Vallete — chorujący na zanik mięśni, przykuty do wózka, genialny wynalazca. Młody mężczyzna jest zafascynowany, spokojną, pracowitą skromną dziewczyną. Zaczynają nim targać ogromne emocje, które nie prowadzą do niczego dobrego.

Nie jest to łatwa opowieść… Genialna i nieoczywista. Fabuła zajmująco poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, przenosi nas do Paryża, ukazuje skomplikowane relacje międzyludzkie i przeżywane dramaty, a w tle prawdziwe wydarzenia, jakie miały miejsce na przełomie 1907-1919 w roku. Wyraźnie czujemy nerwowy dreszczyk napięcia. Jest realnie, czuć ogromne zaangażowanie, dbałość o szczegóły i ogromną wiedzę historyczną. Rewelacyjnie ukazani bohaterowie, to złożone, niejednolite, barwne, skomplikowane charaktery. Wnikliwa, psychologiczna analiza ludzkich osobowości, ich poczynań. Marie skradła moje serce od razu, to wrażliwa, spokojna, pracowita, inteligentna dziewczyna. Z całego serca jej kibicowałam, miałam nadzieję, że znajdzie spokój i szczęście.

Pisarka potargała mnie emocjonalnie, bardzo…

Przejmująca opowieść o sławie, pożądaniu, tragedii. Świat wykreowany przez Autorkę całkowicie mną zawładnął. Nie jest prosto i przyjemnie. Realna, do bólu prawdziwa opowieść, ukazuje wręcz surowe, wymagające, ciężkie życie. Wyboista codzienność, czy tego chcemy, czy nie kształtuje i urabia nas. Morze sprzecznych emocji wylewa się każdej strony, niemoc, ból, strach, bezsilność. Wojna to straszny, okrutny czas, zbiera swoje żniwo. Ludzkie zakłamanie, brak tolerancji, podziały społeczne, uprzedzenia, wymierzone krzywdy. Nienawiść i obsesja. Pożądanie i odrzucenie. Ogromna tęsknota, samotność. Bogactwo i skrajna bieda. Przyjaźń i jej namiastka. Miłość, taka prawdziwa, szczera, niosąca otuchę i nadzieję, że w końcu będzie dobrze.

Ta powieść jest genialna, jestem nią oczarowana! Od pierwszych stron chwyta za serce, zostanie tam na dłużej, nie da się przejść obok niej obojętnie. Nietuzinkowa, poruszająca, smutna, niepokojąca, z delikatnie tląca się nadzieją. Pełna kontrastów i skrajnych emocji. Serdecznie polecam, czytajcie, warto!

https://tatiaszaaleksiej.pl/przepowiem-ci-przyszlosc/

“W rozpaczy ludzie decydują się na kroki, których czasem gorzko żałują”.

Marie nigdy nie miała łatwo, po śmierci matki wszystko stało się trudniejsze. Jest bardzo przywiązana do brata i przyjaciół, z którymi spędza każdą wolną chwilę. Gdy ojciec przyprowadził do domu macochę i jej syna, który wzbudza w niej niepokój, resztki nadziei na szczęśliwy, bezpieczny dom się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1273
997

Na półkach:

Okładka książki jest intrygująca. U góry widzimy jedno niebieskie oko kobiece prawdopodobnie, a u dołu jakąś ciemną uliczkę... W dotyku jest satynowa ze śliskimi elementami w postaci napisów. Nie posiada skrzydełek, a więc nie ma dodatkowej ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi. Mamy tutaj kremowe strony, czcionkę wystarczającą dla oka, literówek brak. Odstępy między wersami i marginesy zostały zachowane. Podzielona na rozdziały, każdy z nich ma imię, które zdarza się, że się powtarza. Ogólnie samo wydanie jest ładne, zwraca uwagę.

Moje drugie spotkanie z Joanną Parasiewicz przebiegło dość dobrze, ale nie tak rewelacyjnie jak w przypadku "Dziewczyny z sierocińca". Czytało się szybko, nie zawsze lekko i przyjemnie przez wzgląd na treść, ale nie miałam jakichkolwiek blokad podczas czytania. Czas akcji jest dość odległy, bowiem osadzony w okolicach pierwszej wojny światowej. Nie jest to łatwy czas dla bohaterów, niemniej jednak jakkolwiek walczą o byt i przetrwanie. Gdy w akcję wkracza wojna, już samą treść powinniśmy traktować nieco inaczej niż zwykłą powieść obyczajową czy literaturę piękną. Trudne tematy, którym mogą towarzyszyć trudne emocje. Jest napisana w sposób ciekawy, ale nie czułam się tak zafascynowana jak za pierwszym razem. Chyba tutaj bohaterowie, których nie do końca polubiłam, spowodowali taki efekt. Oczywiście nie umniejszam pozycji, bo jest naprawdę dobra i warta Waszej uwagi.

Bohaterów poznajemy kiedy są dziećmi. Widzimy ich zabawy, obserwujemy zachowania. I tak szybciutko, autorka przewija nam kilka lat do przodu, gdy już nie dzieci, a młodzi ludzie stają twarzą w twarz z obliczem wojny. Mężczyźni skierowani zostają do wojska na bitwy, a kobiety, dzieci zostają. Wszystkie postacie zostały skrupulatnie wykreowane, nie brakuje im niczego. Nie są papierowi, a z krwi i kości, zachowują się również tak, jak i my. Popełniają błędy, gmatwają się w codzienności. Jednak jak wspominałam wyżej, postacie nie zyskały mojej sympatii.
Główną bohaterką całego zamieszania zostaje Marie. Potrącona przez dorożkę dostaje od życia drugą szansę i niebywały dar. Dar lub przekleństwo... Bowiem widzi przyszłość innych ludzi, kiedy dotknie ich. Nie wiem, czy sama chciałabym mieć takie coś, dla mnie to chyba byłoby przekleństwo. Staje się sławna, dzięki czemu może dorobić na wróżbach kilka groszy, które zawsze warto mieć przy sobie. Z jednej strony podziwiałam ją, za upór, codzienny wysiłek, a gdy spotkała ją krzywda, ta najgorsza z możliwych, myślałam, że przerwę lekturę. Nie mogło to być tak, po prostu nie mogło! A jednak! Nie dość, że ma pod górkę, to jeszcze to... Od młodości miała ciężko i nie zapowiada się na to, by cokolwiek miało się poprawić. Niemniej jednak mocno trzymałam kciuki, by jednak się udało i w końcu zaznała spokoju i szczęścia przy kimś, kto będzie kochał ją równie mocno, jak ona.
Co do Fryderyka, o którym sporo też czytamy w tejże historii, mam mocno mieszane i niestety, ale negatywne odczucia. Jasne, on również nie miał lekko. Od dziecka pokrzywdzony, niepełnosprawny, odrzucony od społeczeństwa. Miał mnóstwo czasu na naukę, dzięki czemu jego osiągnięcia są imponujące, tak jak i sposób myślenia. Jednak cały czas nie grało mi coś w tej postaci, a dopiero na sam koniec niemal, gdy autorka zastosowała plot twist, szczęka mi opadła, dosłownie...

Książka ma zróżnicowane tempo, raz szybsze, raz wolniejsze. Chwilami się wydaje, że nie dzieje się nic... A jednak wszystko ma tutaj sens, nie tylko w przedstawionych zdarzeniach, ale i w zachowaniu postaci, ich relacji. Nie powiem że szykowałam się na kolorową i z happy endem opowieść. A gdy poznawałam kolejne stronice uświadamiałam sobie, że nic tu łatwe nie będzie i nie było. Trudna opowieść o wojnie, odrzuconych uczuciach, o odrzuceniu, stracie, tęsknocie, miłości, niezrozumieniu... Jest w niej wiele emocji, ale nie wszystkie odczuwałam, a jak już to w niewielkim stopniu. Daje nam wiele przemyśleń, stąd też podczas czytania robiłam sobie przerwy i zatapiałam się we własnych myślach. "Przepowiem ci przyszłość" ukazuje nasze słabości. Wady i zalety. Żądze, namiętności... Dzięki czemu jest to dobra powieść. Jednak wciąż utrzymuję, że "Dziewczyna z sierocińca" była zdecydowanie 10/10.
Na uwagę zasługuje również porównanie dwóch światów - biedy oraz bogactwa. Widzimy różnice nie tylko w pojęciu materialnym, ale i również zachowaniu - gdzie często niektórym osobom towarzyszy wyniosłość. Niejednokrotnie nasza główna bohaterka wychodzi ze skromnego swojego życia do tego świata bogactwa i przepychu, w którym niekoniecznie zawsze potrafi się odnaleźć. Ma szansę na zmianę dotychczasowego życia, ale jaką podejmie decyzję, musicie przeczytać sami.

Reasumując uważam, że jest to dobra lektura, jak najbardziej warta uwagi. Świetnie napisana, czyta się dość szybko, jest interesująco. Mamy również wiele różnych wątków, wartości o jakich niekoniecznie zawsze wprost pisze autorka. Świat nadprzyrodzony (wizje) łączy się z historią (wojna),dzięki czemu tworzy to dość specyficzny klimat. Czytając tę pozycję, w mig przeniosłam się do Francji, towarzyszyłam głównej bohaterce w pracy na barce jako praczka i wsiąkałam w tamten ciężki czas. Gdy wystąpi wspomniany przeze mnie plot twist - wydaje mi się, że i Wam opadnie szczęka. A zakończenie? Pozostawia wiele w głowie myśli, ale chyba jest najbardziej odpowiednim, jakie mogło być.
Czy polecam? Jasne, że tak! Jednak nie jest to taka zwykła książka, przyszykujcie się na natłok myśli podczas lektury czy po jej skończeniu.

Okładka książki jest intrygująca. U góry widzimy jedno niebieskie oko kobiece prawdopodobnie, a u dołu jakąś ciemną uliczkę... W dotyku jest satynowa ze śliskimi elementami w postaci napisów. Nie posiada skrzydełek, a więc nie ma dodatkowej ochrony przed uszkodzeniami mechanicznymi. Mamy tutaj kremowe strony, czcionkę wystarczającą dla oka, literówek brak. Odstępy między...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
4668
3436

Na półkach: , , , ,

Czekałam niecierpliwie na nową powieść Joanny Parasiewicz .
Najpierw chciałam dozować sobie lekturę, by móc nią się cieszyć. Szybko jednak okazało się, że jest ona tak ciekawa i ujmująca, że pochłonęłam jednym tchem (podobnie jak poprzednie książki autorki).

Akcja rozgrywa się w Paryżu podczas pierwszej wojny światowej i tuż po niej, ale dzięki retrospekcjom poznajemy także wcześniejsze losy głównej bohaterki, Marie Lenart. To ona jest narratorką i opowiada o bieżących wydarzeniach oraz o przeszłości. Tę przeszłość często wspomina, bo żyła wówczas jej delikatna, subtelna mama. Gdy zmarła, w domu zagościła pustka i żałoba. Wkrótce ojciec przyprowadził do niego nową kobietę, ale Marie wolałaby mieszkać tylko z ojcem i bratem.

Gdy wybucha wojna, dziewczyna zostaje z macochą. Mężczyźni zostali zmobilizowani, a kobiety są zdane tylko na siebie.

Pewnego dnia Marie zostaje potrącona przez dorożkę. Po wypadku odkrywa ze zdumieniem, że potrafi przewidzieć przyszłość obcych osób.
Dzięki tej umiejętności i przypadkowej znajomości z arystokratą, Fryderykiem de Valette, dziewczyna zaczyna bywać na salonach i w miejscach, o których wcześniej nawet nie ośmielała się marzyć.

Nowy przyjaciel, Fryderyk, jest przykuty do wózka, ale okazuje się pogodnym człowiekiem. Jest też genialnym wynalazcą, interesuje się światem, nauką, sztuką. Marie może porozmawiać z nim na każdy temat.
Przyjaźń przeradza się w obustronną fascynację, jednak każde z bohaterów pojmuje ją inaczej. Propozycja, jaką mężczyzna składa Marie, wprowadza kolejne zmiany w jej życiu…

Losy głównej bohaterki i jej bliskich śledzimy z uwagą i ciekawością od pierwszych do ostatnich stron. I nic dziwnego, bo są to nieprzewidywalne, burzliwe perypetie.
Interesujące są relacje między Marie i członkami jej rodziny, przyjaciółmi znanymi od dzieciństwa oraz Fryderykiem. Wraz z upływem czasu niektóre postacie się zmieniają, co bardzo komplikuje różne sytuacje w życiu panny Lenart.
Autorka kolejny raz stworzyła intrygujące portrety psychologiczne. Bohaterowie są niejednoznaczni, złożeni, a czytelnik ma niepowtarzalną okazję zajrzeć do ich wnętrz, poznać skrywane myśli, motywy postępowania, lęki, frustracje, marzenia…

Ciekawie ukazany został tu motyw fascynacji i obsesji. Ten problem pojawił się też w poprzedniej powieści Joanny Parasiewicz („Dziewczyna z sierocińca”),jednak tam miał od inne podłoże, więc autorka nie powiela tematu, lecz wprowadza nas w nowy świat mrocznych i tajemniczych myśli.

Niewątpliwą zaletą jest klimat powieści – wraz z bohaterami wędrujemy ulicami Paryża z pierwszych dekad minionego wieku, dużo czasu spędzamy na Montmartre i to właśnie wzgórze opisywane jest przez narratorkę w niezwykle synestezyjny sposób już na początku. Potem także przed oczyma pojawiają nam się kolory, niemal fizycznie odczuwamy temperaturę powietrza, wdychamy zapachy…

Miasto w jakimś sensie staje się tu zbiorowym bohaterem. Jego topografia jest bardzo dokładna – widać, że kolejny raz autorka dokładnie przygotowała się do napisania powieści.
Pięknym językiem posługuje się Joanna Parasiewicz. Styl jest dopracowany, z wyższej półki. Dotyczy to i narracji i dialogów.
Można sycić się słowem podczas lektury, smakować opisy i wracać do niektórych z nich.
To niewątpliwa zaleta, ale i trudna sztuka, która niewielu współczesnym pisarkom i pisarzom się udaje.

Polecam z czystym sumieniem !!!

Czekałam niecierpliwie na nową powieść Joanny Parasiewicz .
Najpierw chciałam dozować sobie lekturę, by móc nią się cieszyć. Szybko jednak okazało się, że jest ona tak ciekawa i ujmująca, że pochłonęłam jednym tchem (podobnie jak poprzednie książki autorki).

Akcja rozgrywa się w Paryżu podczas pierwszej wojny światowej i tuż po niej, ale dzięki retrospekcjom poznajemy...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
592
590

Na półkach:

Marie Lenart jest najzwyklejszą dziewczynką, biegającą z koszem i zbierającą brudne pranie. Dziewczynka wie co znaczy ciężka praca, musiała szybko i niepostrzeżenie dorosnąć. Na zawsze skończyły się zabawy z grupą jej przyjaciół. Idzie wojna a ich czeka trudny czas, dużo zła, bólu i łez, cierpienia i śmierci. Czuje się bezradna wobec zmian, które nadciągają coraz szybciej i z bezwzględną nieuchronnością. Wszyscy wiedzą, że lada chwila zmieni się wszystko a znany świat kończy się na ich oczach. Nic już nie jest takie jak kiedyś. Jednak tak naprawdę to pewien marcowy dzień 1917 roku zmienia wszystko bezpowrotnie.

Marie nie potrafi przypomnieć sobie niczego od chwili, gdy wybiegła z placu spod bazyliki. Zostaje potrącona przez rozpędzoną dorożkę i doznaje poważnego urazu głowy. Nic już nie będzie takie jak wcześniej. Oszołomiona dziewczyna nie potrafi nazwać tego, co dzieje się z nią od tamtej pory. Nic z tego nie rozumie. Zaczyna widzieć rzeczy, których widzieć nie powinna. Dla Marie otwiera się wiele drzwi paryskich salonów, zostaje zapraszana na podwieczorki, spotkania towarzyskie i staje się największą atrakcją. Zwykłą miejską praczką zaczyna interesować się ktoś jeszcze - sparaliżowany i przykuty do wózka uznany konstruktor i sławny wynalazca. Światy do których należą istnieją równolegle. Czy nowa umiejętność to dar czy przekleństwo?

"Przepowiem ci przyszłość" to oryginalna, mądra i niezwykle barwna opowieść. Zaintrygowała mnie już od pierwszych stron. To powieść niezwykła. Wyraziści, nieszablonowi bohaterowie, oryginalny pomysł na fabułę, wartka akcja. Historia w przepiękny i subtelny sposób opowiada o uczuciach, czasem lekko skomplikowanych, prawdziwych. Książka ujęła mnie swoją oryginalnością i pięknem. Przyjaźń, miłość, nadzieja, przebaczenie, życiowe błędy, szukanie szczęścia - to wszystko zostało tutaj doskonale opisane.

Joanna Parasiewicz stworzyła historię inną niż wszystkie. Ta książka to mieszanka różnych gatunków. Czytelnik w tej historii obserwuje życie małej dziewczynki, jej okres dorastania, nauki życia, jak i samej dorosłości. To przepiękna i chyba najlepsza powieść o życiu i jego krętych zakrętach, jaką miałam przyjemność czytać. Fenomenalna, nietuzinkowa, poetycko piękna, do bólu poruszająca i nieprzewidywalna historia, która rozkocha w sobie niejednego czytelnika. Cudowna książka, którą z trudem odkładało się na później. Nie można jej ominąć.

Marie Lenart jest najzwyklejszą dziewczynką, biegającą z koszem i zbierającą brudne pranie. Dziewczynka wie co znaczy ciężka praca, musiała szybko i niepostrzeżenie dorosnąć. Na zawsze skończyły się zabawy z grupą jej przyjaciół. Idzie wojna a ich czeka trudny czas, dużo zła, bólu i łez, cierpienia i śmierci. Czuje się bezradna wobec zmian, które nadciągają coraz szybciej i...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
2466
2418

Na półkach:

Sięgając po powieść Joanny Parasiewicz pomyślałam sobie, że przede mną thriller jakich wiele. Ot historia do przeczytania i zapomnienia. Przynajmniej tak sugerowała okładka. Wystarczyło jednak pierwsze kilka strony żebym zupełnie zmieniła swoje nastawienie wobec lektury a im więcej czytałam tym bardziej zachwycona byłam.

Zacznijmy od samego pomysłu, który okazał się nietuzinkowy a jednak w pełni wykorzystujący swój potencjał. Autorka bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie nieograniczoną wyobraźnią, która skrupulatnie prowadziła ją przez całą fabułę i pozwoliła doskonale zrozumieć losy bohaterów. Dużą rolę odebrała tutaj narracja, która otula czytelnika niczym ciepły kocyk i pozwala mu w pełni zaangażować się we wszystko co dzieje się dookoła, co w połączeniu z gęstym mrokiem czy duszącą atmosferą tworzy niebywały efekt. W tle przewija się nadprzyrodzony dar, który budzi wątpliwości i mocno daje do myślenia a my z zachwytem przerzucamy kolejne strony, by jak najszybciej spróbować wyjaśnić to co dzieje się w życiu głównej bohaterki.

Marie nie spodziewała się, że dzień w którym zostanie potrącona przez rozpędzoną dorożkę okaże się wielkim przewrotem. Doznała urazu głowy i w konsekwencji zaczęłam widzieć przyszłość obcych ludzi. Początkowo sama nie wiedziała co z tym zrobić, ale nie ukrywała swojego daru przez to sława wieszczki przeszła na paryskie salony. Marie stała się ludzką atrakcją i towarzyszką wpływowych spotkań. Wielka sława jednak trwała do czasu gdy zainteresował się nią Fryderyk de Vallete, sparaliżowany, przykuty do wózka genialny wynalazca. Wówczas sprawy nabrały szybszego tempa.

Niebanalna i nieszablonowa fabuła prowadzi nas przez niesamowite wydarzenia, które trudno przełożyć na prawdziwe życie. Jednak losy Marie zostały tak ciekawie poprowadzone, że czytelnik oczami wyobraźni dostrzega ją tuż obok siebie i kibicuje jej w drodze ku zrealizowaniu celu. Do niedawna była zwykłą dziewczyną niewidzianą przez tłum a dziś wybita pośród szereg staje się jedną z najważniejszych osób w Paryżu. Śledzimy zmiany zachodzące w Marie a także dostrzegamy jak dar kieruje ją w stronę niekoniecznie logicznie podejmowane decyzji, jednocześnie doskonale to rozumiemy ponieważ stawiają się na jej miejscu sami nie do końca wiedzielibyśmy jak racjonalnie i moralnie postępować. Ta historia budzi wiele pytań i jednocześnie nie stawia na nie żadnych konkretnych odpowiedzi, ponieważ wiele motywów powoli łączy się w jedną spójną całość i prowadzi nas do zaskakującego finału.

"Przepowiem ci przyszłość" łączy w sobie kilka gatunków. Czytamy o powieści obyczajowej, zastanawiamy się czym niebawem zaskoczy nas wątek romantyczny a także dostrzegamy elementy fantastyki, ale tak subtelne i wydające się jedynie mgiełką, że momentami wręcz niemożliwe. Autorka zaskakuje także mieszanką barw pojawiających się na przestrzeni całej fabuły i pozwala wierzyć, że jej książka wymyka się wszelkim schematom. Bez wątpienia to lektura jedyna w swoim rodzaju, którą ogromnie wam polecam.

Sięgając po powieść Joanny Parasiewicz pomyślałam sobie, że przede mną thriller jakich wiele. Ot historia do przeczytania i zapomnienia. Przynajmniej tak sugerowała okładka. Wystarczyło jednak pierwsze kilka strony żebym zupełnie zmieniła swoje nastawienie wobec lektury a im więcej czytałam tym bardziej zachwycona byłam.

Zacznijmy od samego pomysłu, który okazał się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    68
  • Przeczytane
    35
  • 2024
    5
  • Posiadam
    4
  • Przeczytane 2024
    3
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Literatura piękna
    2
  • Legimi
    2
  • Romans
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przepowiem ci przyszłość


Podobne książki

Przeczytaj także