Profil użytkownika: Guzikowianka
Biblioteczka
Opinie
Dominik skończył karę i wraca na stare śmieci czyli do Szczecina. Dostaje też pierwszą po powrocie sprawę - trupa w pokoju hotelowym. Ofiara, Helene von Zussow, Niemka z Berlina, przyjechała do Polski w interesach. Chciała wybudować kompleks termalny. Gdzie? W Nowym Warpnie :)
Dominik zaczyna szukać. Tym razem idzie już lepiej. Wszak rewir dziewiąty to stare kąty, a i...
Dominik nadal w Nowym Warpnie. Ba, sam poprosił o przedłużenie „delegacji”. Dobrze mu na tym rewirze. I z Natalią (bo Karina to już przeszłość). Ludzie pierwsi mówią mu dzień dobry, ma ulubioną miejscówkę z pierogami i znajomego prokuratora. Tym razem spotyka się z nim nad zwłokami emerytowanej nauczycielki, Reginy Remus, ps „Niemra”. Jak łatwo się domyślić, znów wracam do...
więcej Pokaż mimo to
Dominik ma pamięć słonia i poukładane życie u boku Kariny. Ba, od trzech tygodni jest nawet szczęśliwym mężem. I byłby nim dalej, gdyby nie kolega z pracy, który również szuka szczęścia u boku (a raczej „między udami”) tejże Kariny.
Dominikowi bardzo się to nie podoba, reaguje nerwowo i w ramach kary trafia do Nowego Warpna. Tak, też otworzyłam Google Maps. I podobnie jak...
Aktywność użytkownika Guzikowianka
Dominik skończył karę i wraca na stare śmieci czyli do Szczecina. Dostaje też pierwszą po powrocie sprawę - trupa w pokoju hotelowym. Ofiara, Helene von Zussow, Niemka z Berlina, przyjechała do Polski w interesach. Chciała wybudować kompleks termalny. Gdzie? W Nowym Warpnie :)
Dominik zacz...
Dominik nadal w Nowym Warpnie. Ba, sam poprosił o przedłużenie „delegacji”. Dobrze mu na tym rewirze. I z Natalią (bo Karina to już przeszłość). Ludzie pierwsi mówią mu dzień dobry, ma ulubioną miejscówkę z pierogami i znajomego prokuratora. Tym razem spotyka się z nim nad zwłokami emeryto...
Rozwiń
Dominik ma pamięć słonia i poukładane życie u boku Kariny. Ba, od trzech tygodni jest nawet szczęśliwym mężem. I byłby nim dalej, gdyby nie kolega z pracy, który również szuka szczęścia u boku (a raczej „między udami”) tejże Kariny.
Dominikowi bardzo się to nie podoba, reaguje nerwowo i w ...
Jakoś tak mam wkręcone w głowie, że wybieram raczej kryminały, gdzie główny bohater to stróż prawa, ewentualnie dziennikarz. Rzadko przekonuje mnie prywatny detektyw. Ale że na komisarz Lenę Rudnicką przyjdzie mi jeszcze poczekać, musiałam zadowolić się Zamojskim. Ku mojemu zaskoczeniu - n...
Rozwińulubieni autorzy [3]
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie