Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Judith Potts, niesforna starsza pani, lubi pływać bez ubrania do czasu gdy staje się niemal świadkiem zbrodni. Od tej pory zaczyna śledztwo na własną rękę, a z czasem pomagają jej w dochodzeniu nowo poznane koleżanki. Ich niesztampowy tok myślenia oraz pomysłowość są na wagę złota, kiedy spokój sennego dotąd angielskiego miasteczka Marlow zostaje zaburzony.

"Klub milosniczek zbrodni" to książka, której na próżno szukać akcji pędzącej w zawrotnym tempie, ale nie stanowi to absolutnie żadnego problemu. Autor złapał idealną równowagę pomiędzy kryminałem, a komedią kryminalną. Znajdziecie w tej książce dawkę humoru, zwroty akcji, kojący wręcz klimat, zbrodnię oraz długo skrywane tajemnice. Nasze bohaterki udowadniają, że wiek to tylko liczba, a cała historia nie tylko otula niczym ciepły, miękki koc w chłodny wieczór, ale dostarcza również sporą dawkę dobrej rozrywki i łamigłówek, które czekają na rozwiązanie.
Na kartach tej powieści autor przybliża także życie bohaterek, upływ czasu oraz samotność z jaką mierzą się na co dzień.

Nie sądziłam, że książka pochłonie mnie tak bardzo :)
Czekam na kolejne części, jestem bardzo ciekawa czym autor zaskoczy nas następnym razem 😊

Judith Potts, niesforna starsza pani, lubi pływać bez ubrania do czasu gdy staje się niemal świadkiem zbrodni. Od tej pory zaczyna śledztwo na własną rękę, a z czasem pomagają jej w dochodzeniu nowo poznane koleżanki. Ich niesztampowy tok myślenia oraz pomysłowość są na wagę złota, kiedy s...

Rozwiń

Zwiń

Jedną z serii, której kontynuacji wyczekuję jest właśnie ta od Lisy Regan.

"Kości niezgody" to już piąty tom kryminalnych zagadek z Josie Quinn w roli głównej. Nasza detektyw jak zawsze staje na wysokości zadania, choć tym razem musi zmierzyć się ze sprawą dość osobistą.

Ta seria to must read dla wszystkich, którzy lubią kryminalne zagadki. Lisa Regan po raz kolejny stworzyła ciekawą fabułę, która już od pierwszych stron angażuje czytelnika i skłania do myślenia. Niejednokrotnie udało jej się wyprowadzić mnie w pole po czym zaserwować tak nieoczekiwany zwrot akcji gdzie emocje sięgały zenitu🤯

Sama Josie to babka, której po prostu nie się nie lubić choć ma wady jak każdy z nas.

Jest to jedna z tych serii, którą szczerze będę polecać każdemu! I oczywiście czekam na kolejny tom😊
Czytajcie!🖤

Jedną z serii, której kontynuacji wyczekuję jest właśnie ta od Lisy Regan.

"Kości niezgody" to już piąty tom kryminalnych zagadek z Josie Quinn w roli głównej. Nasza detektyw jak zawsze staje na wysokości zadania, choć tym razem musi zmierzyć się ze sprawą dość osobistą.

Ta ser...

Rozwiń

Zwiń

"Seryjni mordercy" to książka, w której sam autor przybliża początki profilowania. Szczegółowo i rzetelnie opisuje swoją pracę oraz badania przeprowadzone z największymi seryjnymi mordercami, po to, by zgłębić swoją wiedzę, a pracę wykonywać jak najlepiej.

Program "Badań nad osobowością przestępczą" obejmował wielogodzinne wywiady, zgłębianie psychiki przestępców jak również analizowanie ich dzieciństwa, a nawet odczuć poprzedzających konkretne zdarzenie. Autor odsłania także ciemną stronę tej pracy i to, jaki wpływ wywarła na kolegów po fachu. Znajdziecie tutaj dobrze znane każdemu nazwiska jak np. Ted Bundy czy Jeffrey Dahmer.

Książka napisana w przystępny sposób, dawka ciekawych i konkretnych informacji. Autor odwalił kawał dobrej roboty nie tylko pisząc książkę, ale przede wszystkim badając przestępców z czego inni na późniejszych etapach czerpali wiedzę i doświadczenie.
Dla każdego kto lubi "zajrzeć" w głąb umysłu przestępców jest to lektura obowiązkowa, kompendium wiedzy, która na pewno Was zaciekawi.

"Seryjni mordercy" to książka, w której sam autor przybliża początki profilowania. Szczegółowo i rzetelnie opisuje swoją pracę oraz badania przeprowadzone z największymi seryjnymi mordercami, po to, by zgłębić swoją wiedzę, a pracę wykonywać jak najlepiej.

Program "Badań na...

Rozwiń

Zwiń

Autorka stworzyła wielowątkową, świetnie dopracowaną fabułę, a styl pisania bardzo przypadł mi do gustu. Wszystko krąży wokół miejscowej legendy..Czy nadbrzeżnik rzeczywiście istniał i powrócił po latach ? Czy właśnie znalazł swojego naśladowcę ?
Zwłoki w bunkrze, topielec na plaży to dopiero początek. Z czasem dochodzi do kolejnych zbrodni, a wszystkie je łączą muszelki i... glony, które zostawia po sobie morderca😳

A teraz najlepsze - nieustraszona Lena Dobrowicz ekspertka od spraw kryminalnych była miłym powiewem świeżości. Jej zawziętość i cięty język dodały charakteru całej historii, a dar "wchodzenia" w umysły morderców okazał się ciekawym dodatkiem. To postać, którą polubiłam od pierwszych stron. Zamknięta w sobie, nietuzinkowa z charakterem, nie przebierająca w słowach, tak jak lubię :)

Mnogość wątków i sekretów skłania czytelnika do myślenia, a liczne zwroty akcji nie pozwalają się nudzić.
Autorka odwaliła kawał dobrej roboty, niełatwo jest połączyć tyle wątków oraz postaci, a przy tym poprowadzić czytelnika bez nudy przed całą historię aż do zakończenia, wodząc nieustannie za nos tak, by nie mógł wytypować sprawcy.

Świetnie skrojony i wyważony kryminał, który przeczytałam z przyjemnością.

Autorka stworzyła wielowątkową, świetnie dopracowaną fabułę, a styl pisania bardzo przypadł mi do gustu. Wszystko krąży wokół miejscowej legendy..Czy nadbrzeżnik rzeczywiście istniał i powrócił po latach ? Czy właśnie znalazł swojego naśladowcę ?
Zwłoki w bunkrze, topielec na plaży to dopi...

Rozwiń

Zwiń

"Domek z kart" to książka, która nie ukrywam przyciągnęła mnie przepięknym wydaniem, a opis tylko utwierdził, że chce ją przeczytać. Muszę przyznać, że pomysł na fabułę jest tutaj niebanalny przez co książka zyskuje na atrakcyjności.

Dość mroczna i niespieszna fabuła oplata mnóstwem niedopowiedzeń i tajemnic. Myślę, że fani sztuki również znajdą tu coś dla siebie - piękne wnętrza muzeum czy temat historii tarota może zaciekawić.
Między historią tarota możemy przyjrzeć się bliżej toksycznym relacjom. Manipulacja i rządza władzy przesłaniają często cały świat. Ponadto bohaterowie mierzący się z własnymi problemami, o których żaden z nich głośno nie mówi.

To wszystko toczy się swoim tempem, niespiesznie. Momentami nawet nieco zbyt niespiesznie niestety, co w moim odczuciu było jedynym minusem. Jednak w ogólnym rozrachunku nie mogę powiedzieć, że historia mi się nie podobała :)

"Domek z kart" to książka, która nie ukrywam przyciągnęła mnie przepięknym wydaniem, a opis tylko utwierdził, że chce ją przeczytać. Muszę przyznać, że pomysł na fabułę jest tutaj niebanalny przez co książka zyskuje na atrakcyjności.

Dość mroczna i niespieszna fabuła oplata mnós...

Rozwiń

Zwiń

To moje trzecie spotkanie z twórczością autorki i o matko! Jak ja uwielbiam takie książki!
Już sam prolog wciąga i nastawia na zbrodnię, nie wiemy jednak co, gdzie, dlaczego..

Autorka po raz kolejny wciąga w wir tajemnic, gdzie nakręcająca się spirala niepokoju towarzyszy niemal każdej stronie.
Jeden plot twist goni drugi i mimo, że historia jest odrobinę przewidywalna szczęka opada kiedy autorka odkrywa przed czytelnikiem kolejne karty. Nie zanudza zbędnymi opisami, ale zasypuje konkretami. I to kolejna rzecz, którą bardzo lubię w książkach. I ja wiem, że w pierwszej części schemat może i był podobny, nie zmienia to jednak faktu, że autorka jest świetna w tym co robi.
Mam czytelniczego kaca po tej książce i boję się, że już nie trafię na tak dobrą historię.

Nie będę się dłużej rozpisywać, po prostu czytajcie!

To moje trzecie spotkanie z twórczością autorki i o matko! Jak ja uwielbiam takie książki!
Już sam prolog wciąga i nastawia na zbrodnię, nie wiemy jednak co, gdzie, dlaczego..

Autorka po raz kolejny wciąga w wir tajemnic, gdzie nakręcająca się spirala niepokoju towarzyszy niemal każdej st...

Rozwiń

Zwiń