Opinie użytkownika
Jako że Józefa Hena zawsze mi mało, tym razem na czytelniczy warsztat trafiła „Twarz pokerzysty”. I znów literacka bomba, i znów coś, co pochłania, zajmuje wolny czas.
Przenosimy się z sopockiej (a może emigranckiej?) plaży lat sześćdziesiątych (widziałem tam Kobielę w nartach biegającego jak opętany; taki wtręt nie związany z książką), gdzie pan drugiemu panu opowiada,...
Książka, która miała być książką o pamięci, a stała się książką o miłości.
A ja się postawię autorce i napiszę tak: dla mnie, skromnego czytelnika, było zupełnie na odwrót. To opowieść o pamięci i tym, jak boleć może to, kiedy nie możemy zapomnieć o miłości.
Agnieszka Jelonek pisze jak zwykle esencjonalnie, jak mało kto potrafi przykuć uwagę do każdego słowa, każdego...
No dobrze, znawcy i piewcy literatury powiedzą, że "bez przesady", a ja, szaraczek zwykły, napiszę tak: musiałem nieco krócej pospać, bo mnie pan Sasinowski zaskoczył „Chłopcem”, tak nim zdenerwował (to poczytuję na plus!), że nie odpuściłem!
Czy to historia o męskości, jak sugeruje blurb? Prędzej o zawiłościach dróg łączących miłość z szaleństwem i męskich słabościach...
Drugi w mej skromnej jeszcze kolekcji Opowieści niesamowitych zbiór opowiadań, który (po rosyjskich) był strzałem w dziesiątkę.
Różnorodność w istocie wspaniała (i nie ma tu niestety miejsca, aby napisać o każdym z tekstów; szlochajcie rzewnie i załamujcie ręce!) – począwszy od zamierzchłych, że tak powiem, średniowiecznych bajań o krwawej zemście, gusłach i czarownicach,...
Ostatnio zbyt łatwo się rozczulam, a z Tajfunami to już zupełnie i słowa złego nie mogę nigdy powiedzieć (i nie powiem) o ich książkach. Jak się jeszcze bardziej roztkliwię, to zaraz zaczną tu padać słowa czyste, rzęsiste, na życie Poppo sielskie, anielskie. Ale co robić, kiedy to godzinami mógłbym czytać, jak Hatoko przygotowuje sobie herbatę albo kaligrafuje. I niech ktoś...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie było pewności, gdzie bohater „Życia jest gdzie indziej” został poczęty. Mogło zdarzyć się to w romantycznych okolicznościach przyrody, gdzieś nieopodal Pragi, a może wieczorem na parkowej ławeczce bądź pewnego popołudnia w pewnym mieszkaniu u pewnego kolegi. Ważne natomiast było to, że gdy zakwitły bzy, na świat przyszedł Jaromil, poeta, „miłujący wiosnę”. Jego...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dostał pomieszania zmysłów na zimowej olimpiadzie w Innsbrucku. „Mózg mi się zaćmił, jak gdyby spłynęła mgła z Alp”.
Ale napisze „Śmierć pięknych saren”, „najbardziej antydepresyjną książkę świata”.
A później Aleksander Kaczorowski pozbiera wszelkie rozsypane puzzle i ułoży z nich literacki obrazek. Jest co na nim oglądać, bo biografia Pavla to nie tylko opisy...
Moje pierwsze spotkanie z serią Proza Dalekiego Wschodu i prozą tajwańską. Absolutnie udane.
To, że Lin Shih dopuściła się największej zbrodni, dowiadujemy się z pierwszego zdania książki. To, że poniesie za nią największą z kar – z pierwszego rozdziału. Reszta jest tylko wyjaśnianiem, opowieścią o ludzkich instynktach i samotnej kobiecie, która nie mogła być szczęśliwa....
„Kacica” to opowieść o pewnej dziewczynce, która wprawdzie nie dostała się do szkoły teatralnej, ale okazało się, że będzie doskonałą operatorką śmierci.
Bizarnie i surrealistycznie, nieco filozoficznie, tak zupełnie „po czesku”. Toż to przecież groteskowa historia o ciężkiej i żmudnej pracy kata we współczesnym świecie, a jednocześnie rozprawka o tym, jak to onegdaj u...
Przepyszna, choć wymagająca od jej pochłaniaczy, pełnego skupienia i czytania na wdechu (zdania, proszę Państwa, wydarzają się w „Krivoklacie” zupełnie długaśne), rewelacyjna powieść Jacka D. o tym, co należy nazywać i jest sztuką, a co według niektórych sztuką zupełnie nawet nie bywa. Czym zaś okazuje się być szaleństwo, a kim prawdziwy twórca i czym jego dzieło.
Główny...
Fascynujący i syntetyczny esej (nie bać się tego słowa!) o polskim poczuciu humoru, napisany – no, patrzcie sobie – z poczuciem humoru, lekkością i swadą. Oj, jest tu nieco powrotów do czasów minionych, jest nieco smichu i chichów (są nawet dowcipy, a jakże!), ale przede wszystkim Olga Drenda wydobywa z okruchów pamięci to, co bawiło nas (i mnie) kiedyś. Jest też albowiem...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Marek Nowak zabiera nas w podróż niezwykłą, bo aż do „dziesięciu tysięcy światów”, krajów i krain, miejsc fantastycznych, czasów i mitów tak od siebie odległych, tak się różniących i tak niekiedy pasjonujących, że trudno zbiorczo podsumować jego debiutancki zbiór niemal dziewięćdziesięciu opowiadań, będących istnym konglomeratem fantastyczno-naukowym.
Absolutnie oddać...
Ponuro i smętnie ale prosto i autentycznie. Żar leje się z nieba, a wszystko przykrywa węglowy pył. Ludzie bez nadziei, świat bez piękna, a jedyne co mają, to trochę zbyt szybkiej miłości i w najlepszym wypadku pierwsze objawy neurozy. Wszystko jest tak wyprane i tak płaskie, tak zniedołężniałe i mierne, tak głęboko wryte w geny, że nawet ucieczka w niczym tu nie pomoże....
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Pana Łozińskiego sympatryczna, czuła i bardzo rodzinna książka o ludziach i przedmiotach. Tworzą kolaż zdarzeń i emocji, układankę, której elementy doskonale do siebie pasują, mówią wiele, a jednocześnie subtelnie nakierowują nas na skryte pod nimi smaczki i rodzinne sekrety.
Ci, którzy czytali o Stramerach, znajdą tu również linki łączące „Książkę”, autora i Tarnów.
A...
W zbiorze trzydziestu jeden opowiadań Wojciech Chmielewski zaprasza swoich czytelników na wyprawę w… codzienność i zwyczajność. Jest autorem, który niemal z pieczołowitą starannością obserwuje i opisuje rzeczywistość. Tworzy (odtwarza?) światy zwykłe, niemal zupełnie niezauważalne, po to byśmy odczuli „zapachy mokrych płyt chodnikowych, spalin i chłodnego cugu bram cudem...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
W „Pingpongiście” wszystko jest tak jak trzeba. Poukładane myśli, wspomnienia i przeszłość.
Współczesna opowieść o przebaczaniu, o wojnie, o śmierciach niezawinionych i tych, którzy strzelali.
Brooklyński sędzia (Michał Dembina, obecnie Mike Murphy) przyjeżdża do Cheremca, by wziąć udział w odsłonięciu pomnika ku czci pomordowanych tu Żydów. I to, co u Hena nigdy nie...
Rafał Hetman tym razem w Dębrzynie, gdzie na pniach sosen ktoś maluje białe krzyże, ktoś pamięta, o tym, co skrywają pod ziemią korzenie i ktoś chce, aby inni pamiętali. Z tą pamięcią autor ma kłopot, bo aby odtworzyć „przebieg wypadków”, jakkolwiek prokuratorsko to brzmi, sięgnąć musi nie tylko do ipeenowskich archiwów, ale przede wszystkim przekonać do zwierzeń...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzedziwne czuła opowieść o odchodzeniu (sensualna, to chyba najodpowiedniejsze określenie), a jednocześnie o sile życia. Pozornie smutna, generuje ciepło, które daje poczucie obcowania z chwilami wyjątkowymi. Piękno i eksplozja sił przyrody kontrastuje tu z ubojnią i odgłosami zabijanych zwierząt. Bo życie to śmierć, nie ma jednego bez drugiego (banał). Tak samo jak miłość...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJest coś osaczającego w tej niewielkiej, zagęszczonej książce Agnieszki Jelonek, która zgrabnie składa słowa i tworzy nastrój niezwykły, bo z jednej strony jakże rzeczywisty, a z drugiej nierealny, delikatny, rachityczny? – jak jej bohaterowie. Wprawdzie czuję nieco przesyt, gdy po raz kolejny czytam o nieumiejących okiełznać emocji i uczuć trzydziestoparolatków, którzy...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Zaczynam od drugiego tomu serii, kto mi zabroni?
„Opowieści niesamowite z języka rosyjskiego” były dla mnie kompletnym zaskoczeniem. Nie dość, że ręką bądź co bądź mistrzów zostały spisane, to było kilka z nich, które – o zgrozo! – dreszczyk złowieszczy po plecach wywołać u mnie zdołały. Ale z drugiej strony dziwić się nie ma czemu, bo wyprawa zaczyna się z tzw. grubej...