Profil użytkownika: todomkimiejsce
miasta Kobieta
Biblioteczka
Opinie
Ostatnio już o tym wspominałam, i powiem to znów. Nie lubię motywu trójkąta emocjonalnego w książce. Jak się okazuje są w tym pewne wyjątki. I to nawet liczniejsze, niż początkowo mogło się wydawać.
Po pierwsze: sprawdzona autorka. Przeczytałam wszystkie książki od Elizabeth wydane w Polsce i tylko jedna z nich była dla mnie słabsza, ale i tak pochłonęła mnie, nawet nie...
O ile w pierwszą książkę autorki jakoś nie potrafiłam się wkręcić, tak "Utracony" kupił mnie od pierwszych zdań. Ta historia jest wręcz hipnotyzująca. Zagarnęła moje myśli, nie pozwoliła oderwać się od fabuly. Ta była pozornie przeciętna: kobieta wychowana przez ojca, mająca kochającego wujka i rodzinny wyrzutek, połączeni przez przypadkowe spotkanie po latach.
Coś mi nie...
„Times new romans” kusiła mnie już za czasów, gdzie dostępna była tylko na wattpadzie. Wiele o niej czytałam, tak samo jak o innych książkach autorki i w zdecydowanej większości było to bardzo pochlebne, wręcz pełne zachwytu opinie. Możecie się domyślać, że moje oczekiwania względem książki Julii były wysokie.
Do początku podeszłam dość zachowawczo. Szybko okazało się,...
Aktywność użytkownika todomkimiejsce
Ostatnio już o tym wspominałam, i powiem to znów. Nie lubię motywu trójkąta emocjonalnego w książce. Jak się okazuje są w tym pewne wyjątki. I to nawet liczniejsze, niż początkowo mogło się wydawać.
Po pierwsze: sprawdzona autorka. Przeczytałam wszystkie książki od Elizabeth wydane w Pol...
O ile w pierwszą książkę autorki jakoś nie potrafiłam się wkręcić, tak "Utracony" kupił mnie od pierwszych zdań. Ta historia jest wręcz hipnotyzująca. Zagarnęła moje myśli, nie pozwoliła oderwać się od fabuly. Ta była pozornie przeciętna: kobieta wychowana przez ojca, mająca koch...
Rozwiń„Times new romans” kusiła mnie już za czasów, gdzie dostępna była tylko na wattpadzie. Wiele o niej czytałam, tak samo jak o innych książkach autorki i w zdecydowanej większości było to bardzo pochlebne, wręcz pełne zachwytu opinie. Możecie się domyślać, że moje oczekiwania względem książk...
Rozwiń"Fighting Hard For Me" była dla mnie komfortową książką, idealną drogą od przyjaźni do miłości. Już od pierwszych stron dałam wciągnąć się w tą historię: ona zdołała się w nim odkochać, a on, na przekór, właśnie wtedy postanowił wyznać jej swoje uczucia. Sophie oferuje pomoc Col...
Rozwiń"Whiskey in a teacup" to historia opowiadająca losy młodej Charlaine, która przez swoją ciekawość i zrządzenie losu trafia pod pracownię Aryana: niewiele starszego, jednak doskonale rokującego artystę. Dziewczynie dopisze szczęście: syn rektora będzie jej winien przysługę a ona ...
Rozwiń
Zabieram się za „Say You swear”. To druga książka od Meagan Brandy, którą dane będzie mi czytać. Podchodzę ze sceptyzmem, bo nasze pierwsze spotkanie bulo beznadziejne.
Po drodze kolejny zgrzyt: zapowiada się motyw trojkata emocjonalnego, którego tak bardzo nie lubię… 500 stron, drobny d...
Pragnęłam poznać bohaterów, którym choć daleko do perfekcji swoją autentycznością wkradną się w moje serce.
Marzyłam o tym, by jakaś książka, być może nieidealna, wnikliwie się głęboko pod moją skórę udowadniając, że mogę się jeszcze zakochać w jakiejś historii, od której nie oczekuje z...
„Zostań moim bohaterem” to dość specyficzna książka. Nie da się zaprzeczyć, że jest to fikcja literacka i nie każde wydarzenie w niej zawarte musi mieć swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Już pierwsza scena jest dość osobliwa: nastoletni Patrick, za sprawą wiedźmy, której wybił okno b...
Rozwiństatystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie