-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński4
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1158
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać413
-
ArtykułyLubisz czytać? A ile wiesz o literackich nagrodach? [QUIZ]Konrad Wrzesiński23
Biblioteczka
2021-04-19
2017-07-04
''Kuchnia na Plebanii'' to zbiór 200 tradycyjnych przepisów księżowskich gospodyń.
Przepisy na podane dania pochodzą z terenów: Małopolski, Śląska, Kaszub, Podlasia, Pomorza, Mazowsza.
Książka ta zawiera alfabetyczny spis przepisów oraz spis przepisów według kategorii.
Kuchnia na plebanii wzbudza zainteresowanie, gdyż my jako czytelnicy nie wiemy, co księża jadają, ale dzięki rozmowom autora przeprowadzonym z gospodyniami plebani nasza ciekawość w tym zakresie zostaje zaspokojona.
Przepisy, na które zwróciłam, szczególną uwagę, zapoznając się z tą książką, są następujące: babka gotowana, biszkopt, borowiki marynowane, buchty z kruszonką, chałka, chleb domowy, ciasto makaronowe na łazanki, domowy ocet jabłkowy z obierek, gołąbki, gulasz, sernik wiedeński, murzynek, nalewka kawowo- pomarańczowa, pasztet lekki, pasztet klasyczny, ogórki kiszone, pączki, piernik, pierogi, sernik wiedeński.
Każdy podany przez gospodynie przepis został bardzo dokładnie wyjaśniony, podane czynności, co po kolei się wykonuje.
Wywiad autora książki Łukasza Modelskiego z gospodyniami stanowi uzupełnienie dotyczące powrotu do tradycji kuchni polskiej, która cały czas jest wzbogacana i unowocześniana.
Sam mistrz kulinarnych smaków Pan Wojciech Modest Amaro poleca, abyśmy zaglądnęli, w zakamarki bożej spiżarni wraz z jej autorem.
Książka zawiera 238 stron, ma twardą oprawę, wydana została przez Wydawnictwo Literackie.
Zapraszam do zapoznania się z tą książką.
''Kuchnia na Plebanii'' to zbiór 200 tradycyjnych przepisów księżowskich gospodyń.
Przepisy na podane dania pochodzą z terenów: Małopolski, Śląska, Kaszub, Podlasia, Pomorza, Mazowsza.
Książka ta zawiera alfabetyczny spis przepisów oraz spis przepisów według kategorii.
Kuchnia na plebanii wzbudza zainteresowanie, gdyż my jako czytelnicy nie wiemy, co księża jadają, ale...
2016-09-01
Paul Kalanithi ''Jeszcze jeden oddech'' jest to książka wydana w formie biografii, która potrafi wzruszyć, tworzy miłą atmosferę w świecie medyczny.
Wielu z nas dzisiaj załamałoby się, gdybyśmy usłyszeli o diagnozie: IV stadium raka płuc.
Paul, lekarz neurochirurg się nie załamał. Czy pogodził się ze swoim losem ?
Co czuł się pogodzony, gdy odchodził z tego świata?
Czy dr Paul czuł swoje szczęście osobiste i spełnienie zawodowe?
Postanowił napisać o tym wszystkim napisać. Przedstawić nam swoją historię życia jako pacjenta i lekarza.
Osobiście ujęła mnie postawa Paula jako człowieka, lekarza, gdyż kocha swoich pacjentów, przeżywa osobiście ich przypadki.
Polecam przeczytać tę książkę ze względu na to, że jest ona wskazówką dla ludzi żyjących bez braku nadziei.
Dzięki tej książce istnieje nadzieja na lepsze jutro w świecie medycyny -leczenia stadium raka płuc.
Wyrażam wielki szacunek stronę rodziców, żony Paula – Lucy i ich córki Cody, która dała nadzieje Paulowi, że może nacieszyć się życiem.
Nowe życie zamieszkałe, ale pozostawiło ślady włosów ciemnych, które będzie przypominało, jakie miał jak to mówiła o swoim mężu żona dr Paula, która była świadkiem ich miłości oraz choroby.
Paul Kalanithi ''Jeszcze jeden oddech'' jest to książka wydana w formie biografii, która potrafi wzruszyć, tworzy miłą atmosferę w świecie medyczny.
Wielu z nas dzisiaj załamałoby się, gdybyśmy usłyszeli o diagnozie: IV stadium raka płuc.
Paul, lekarz neurochirurg się nie załamał. Czy pogodził się ze swoim losem ?
Co czuł się pogodzony, gdy odchodził z tego...
2019-10-29
Powieść kryminalna autorstwa Maurizio De Giovanni, który to w II tomie cyklu pt. '' Krew z mojej krwi. Wiosna komisarza Ricciardiego'' odsłonił tym razem nieco więcej na temat życia występujących bohaterów, ale to i tak jest maleńka kropla w morzu potrzeb dla Czytelnika, który chciałby móc zobaczyć komisarza w lepszej formie do życia.
Komisarz Ricciardi coraz częściej zagłębia się w swoich indywidualnych myślach. Chciałby poznać sąsiadkę z nadprzeciwka, której przygląda się, co wieczór. Oboje są skryci, ale mają świadomość, że jest ktoś i czeka. Samotność wzajemna im na pewno nie służy pozytywnie.
Komisarz w tej części cyklu widzi więcej, ale zadaje sobie więcej pytań na temat mamy, do której jest tak podobny. Mają te sam kolor oczów. Zielone.
Jedynie rozumieli jego świat brygadier Maione, lekarz, który umie z komisarzem rozmawiać na swój sposób, ma ogromne serce i ręce umiejące wyleczyć człowieka i jego rany, ale te pochodzące z mocnych zadanych morderczych rąk już nie wyleczy. Pozostają na zawsze w człowieku i odchodzą wraz z nim do innego, lepszego świata.
Czytając, tę powieść kryminalną można, krok po kroku odpłynąć w tym kryminalnym świecie poznając po kolei losy mieszkańców Neapolu, wiosenną porą roku w nieoczekiwanych momentach codziennego i upływającego czasu, w którym zagłębiają się wszyscy Ci, pragnący odkryć tajemnice związane z opisywaną historią, którą znają tylko oni sami.
Nie było łatwym zadaniem ujawnić prawdziwego zabójcy Carmeli Calise, której to życie z każdym czytanym rozdziałem tworzyło klimat prawdziwej grozy.
Wydawnictwu Noir sur Blanc dziękuję za podarowanie mi egzemplarza książki do zrecenzowania autorstwa Maurizio De Giovanni pt. '' Krew z mojej krwi. Wiosna komisarza Ricciardiego''.
Polecam przeczytać tę powieść kryminalną.
Powieść kryminalna autorstwa Maurizio De Giovanni, który to w II tomie cyklu pt. '' Krew z mojej krwi. Wiosna komisarza Ricciardiego'' odsłonił tym razem nieco więcej na temat życia występujących bohaterów, ale to i tak jest maleńka kropla w morzu potrzeb dla Czytelnika, który chciałby móc zobaczyć komisarza w lepszej formie do życia.
Komisarz Ricciardi coraz częściej...
2022-06-11
Nie ma nic tak naprawdę w tym dziwnego, kiedy to pojawia się w świecie dziewczęcym niepewność siebie, gdyż występuje przeszkoda kolidująca z odkrywaniem tego, czego się nie zna, nie wie o sobie nic. Tajemnica skrywa, co prawda wiele dróg, które niekoniecznie chcą, aby je poznawać. Czy istnieje taka możliwość dokonania wszelkiego rodzaju zmian, które nie zawsze mają na to wpływ, o ile kiedyś nie myślano o tym, że będą one miały wielkie znaczenie w zależności od tego, czy się da tak żyć, jak dotychczas nie zapominając o tym, co było kiedyś?
Gdy rozpoczyna się czytać książkę pt.''Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości'' należącą do Cyklu: Mademoiselle Oiseau (tom 2) autorstwa Pań Andrea de La Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt można się w opisywanym świecie występujących głównych bohaterek nieco pogubić. Wynika to z samej treści, gdyż za wiele nie wiemy nic o samej Mademoiselle Oiseau z powodu tego, że zostawiła za sobą przeszłość i nagle zniknęła i czy tam, gdzie się znajduje, obecnie jest, szczęśliwa to pytanie się nasuwa jako pierwsze, gdy zapoznaje się z jej losami.
Jedynie ślad pozostał w postaci jednej z bohaterek imieniem Isabella, sąsiadka Mademoiselle Oiseau, która musi rozwiązać zagadkę związaną z tym, co ukrywa się pod tym, co jest dla niej obce, a chwilami znikome. Na szczęście nie jest z tym wszystkim sama. Polubiłam ją pomimo tego, że tak jak każdy z nas ma wady i zalety. Za to potrafi być odważna, otwarta czekające na nią nowe wyzwania.
Tej książki nie czytało mi się szybko. Opisywane najważniejsze wątki były nie zawsze pełne jasności, w momencie, kiedy chce się rozwiązać najważniejszy klucz, który mógłby wiele pomóc w poznaniu przeszłości, która była skrywana od samego początku i silnie strzeżona.
Wykonane zostały piękne ilustracje obrazujące wyrazistość przedmiotów oraz występujących bohaterów, odsłon Paryża, które znamy na podstawie opowieści i z fotografii.
Czy warto podążać za tajemniczą przeszłością, klimatycznymi miejscami, wspomnieniami o tym należy się, przekonać, czytając tę książkę?
Wydawnictwu Literackiemu dziękuję za podarowanie mi do zrecenzowania książki pt.''Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości'' należącą do Cyklu: Mademoiselle Oiseau (tom 2) autorstwa Pań Andrea de La Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt.
Nie ma nic tak naprawdę w tym dziwnego, kiedy to pojawia się w świecie dziewczęcym niepewność siebie, gdyż występuje przeszkoda kolidująca z odkrywaniem tego, czego się nie zna, nie wie o sobie nic. Tajemnica skrywa, co prawda wiele dróg, które niekoniecznie chcą, aby je poznawać. Czy istnieje taka możliwość dokonania wszelkiego rodzaju zmian, które nie zawsze mają na to...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-06-06
Niezwykłe jest, to gdy poznaje się nowych bohaterów, a ich los toczący się w równoległym czasie, a jedynie dzieli ich trudna w ocenie różnica charakterów oraz indywidualny świat dający wiele do myślenia, gdy się z nim czytelnik zapoznaje.
Głównymi występującymi bohaterami w książce pt.'' Celwony Klólik'' autorstwa Pani Lissy Evans są dwie siostry Funia, Misia, kuzyn Graham i Blopki.
Funia jest starszą siostrą Misi i nie lubi ona, gdy się coś dzieje z zaskoczenia. Często wyczuwa, że coś jest nie tak. Podoba mi się w niej to, że pomimo młodego wieku pamięta trudne dla niej chwile, w których obecnie nie może się odnaleźć, bo tęskni za tatą, w jego towarzystwie czuła się bardzo dobrze, wiedział, jak ma z nią rozmawiać. Z mamą relacje układają się nieco inaczej, bo bardziej skupia się na młodszej siostrze Misi, bo lubi spełniać jej zachcianki.
Można pomyśleć, że istnieje na pierwszy rzut oka faworyzacja uczuciowa pomiędzy siostrami. Nie da się ukryć poczucia bezsilności, która towarzyszy Funii i większej odpowiedzialności za popełniane czyny względem różnorodnych postępowań sióstr i sposobów myśleń.
Pojawi się w nas ciekawość, czy siostry będą ze sobą ponownie spędzać wspólnie czas, a nie, że wykonuje się z przymusu, bo musi się zaspokoić polecenie wykonania zadania powierzonego przez jednego z rodziców.
W tego rodzaju literaturze dziecięcej występują chwile, gdzie przeżywa się przygody doznawania czegoś nagle, poznawania świata znanego z przedstawionej innej perspektywy, pokonanie własnych słabości, podejmowaniu szybkich decyzji, od których wiele zależy.
Dzięki temu, że Funia prowadzi, sama ze sobą wewnętrzny dialog możemy poznać, jakie są w danym momencie emocje, z którymi się dzieli. Odkrywamy powoli prawdziwe jej dziewczęce oblicze, ale czy ono nam się spodoba tak od razu i jaką rolę odgrywają pozostali drugoplanowi bohaterowie, którzy pojawiają się i oczekują czegoś, co może wpłynąć na dalszy przebieg skomplikowanej, zabawnej akcji zataczającej ciekawą, tajemniczą drogę przynoszącą wiele przeszkód do pokonania i jak sobie z tym poradzi główna bohaterka, sama, czy jednak z pomocą kogoś, komu może bezgranicznie zaufać.
Książki tej nie czyta się szybko.
Autorka zadbała w tej oto książce o każdy możliwy szczegół, ale również poddaje próbie czasowej bohaterów, którzy mogą mieć wpływ na to, co się wydarzy i czy są, chętni dokonać właściwych wyborów walcząc z czasem, który ma ogromne znaczenie, czy im się to uda, dokonać o tym warto, się przekonać ją czytając?
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do recenzji egzemplarzu książki pt. '' Celwony Klólik'' autorstwa Pani Lissy Evans.
Niezwykłe jest, to gdy poznaje się nowych bohaterów, a ich los toczący się w równoległym czasie, a jedynie dzieli ich trudna w ocenie różnica charakterów oraz indywidualny świat dający wiele do myślenia, gdy się z nim czytelnik zapoznaje.
Głównymi występującymi bohaterami w książce pt.'' Celwony Klólik'' autorstwa Pani Lissy Evans są dwie siostry Funia, Misia, kuzyn Graham...
2022-06-02
Jest to niezwykłe uczucie, że dostrzegamy tego, czego inni nie widzą na co dzień. Czy każdemu się tak zdarza widzieć kogoś obcego i być dla niego miłym lub nie w zależności od sytuacji, która ich spotyka, gdy przeżywają coś razem lub jedynie są z osobna świadkami pewnych niecodziennych zjawisk?
Gdy rozpoczęłam czytać książkę autorstwa A.F. Harrold pt. ''Przyjaciel z szafy'' to poczułam, że będzie ona dla mnie ciekawym kolejnym nie lada gratką czytelniczym wyzwaniem z dziedziny, którą lubię czytać literatura dziecięca.
Poznajemy indywidualny świat Amandy, a z drugiej chłopca o mieszkającego w szafie o imieniu Rudger, który na swój sposób rozumie to, co się wokół niego dzieje i nie jest mu obce, kiedy ktoś okazuje negatywne uczucia wobec niego, bo wówczas on czuje się z tym źle i trudno jest się mu w nim odnaleźć, kiedy wie, że ma racje, a ktoś tego mu nie przyznaje. Czujności mu nie brakuje. Lubi walczyć o racje. Ma w sobie waleczność.
Polubiłam Rudgera za to, że wnosi dużo ciepła nawet tam, gdzie występuje problem z jego nie do końca do przyjęcia akceptacją, że on tak nagle się pojawił znikąd i trzeba pokazać mu nowy świat niż ten, który znał do tej pory. Dla Amandy zrobiłby wszystko, a czy ona też potrafi mu pomóc, czy służy mu jako jedynie towarzyszka do wspólnych zabaw, które lubią, gdy mają na to czas i chęci?
Amandę jest trudno zrozumieć, bo żyje w świecie ciągłej fantazji. Ma wspaniałą pracującą, dbającą o nią mamę, dziadków, ale brak w jej wychowaniu taty.
Początkowo książki tej nie czyta szybko. Trzeba dobrze przyglądnąć się z osobna każdemu występującemu bohaterowi, aby móc dokonać właściwej oceny z ich postępowań, które miało miejsce podczas tego, co przeżywali i jak się czuli, mając na względzie ukrywane sekrety mogące zmienić wszystko, o ile mieli chęci je ujawnić.
Czytanie tej książki pozwoli po części zrozumieć młodszym czytelnikom, jak to jest, kiedy żyje się w świecie dostrzeganej przez nich fantazji, która obecnie jest popularna, odzwierciedla pojmowanie rzeczy, których dorośli nie widzą, a może nie chcą dostrzegać u swoich bliskich.
Najważniejsze jest to, że można łatwo wyciągnąć wnioski z przedstawionych niecodziennych sytuacji życiowych i zastanowić się, jacy bywają rówieśnicy w szkole i co myślą o nas, gdy domyślają się o wymysłach wyobraźni płatającej figle, a jednak pomocnego, w sytuacji, gdy wszyscy się odwracają, a tu pojawia się nieoczekiwanie ktoś ...
Bardzo podoba mi się ta książka, ponieważ każdy czytelnik niezależnie od wieku znajdzie coś w niej dla siebie odpowiedniego.
Wykonane ilustracje przez Panią Emily Gravett uważam, że są podkreśleniem nie tylko niezwykle pięknej wyrazistości, przekazu emocji oraz otwartości, jaką w nich ujawniają bohaterowie.
Każdy rozdział został zamieszczony w ramie portretowej.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do recenzji egzemplarzu książki pt. '' Przyjaciel z szafy'' autorstwa Pana A.F. Harrold.
Polecam przeczytać tę książkę.
Jest to niezwykłe uczucie, że dostrzegamy tego, czego inni nie widzą na co dzień. Czy każdemu się tak zdarza widzieć kogoś obcego i być dla niego miłym lub nie w zależności od sytuacji, która ich spotyka, gdy przeżywają coś razem lub jedynie są z osobna świadkami pewnych niecodziennych zjawisk?
Gdy rozpoczęłam czytać książkę autorstwa A.F. Harrold pt. ''Przyjaciel z...
2022-05-26
Książka pt. ''Dzikie sekrety przyrody'' autorstwa Pana Andy Seeda zwróciła moją szczególną uwagę ze względu na nadany jej ciekawie tytuł, zawiera licznie wykonane staranne zamieszczone ilustracje Pana Scotta Garretta to nie lada wyczyn zachęcający do zapoznania się z ich główną treścią oraz posiada twardą piękną oprawę.
Oprócz dobrej przeżytej znakomitej pozytywnej zabawy podczas zdobywania licznych informacji w trakcie czytania czytelnik dowie się, co skrywają sekrety z życia zwierząt i roślin.
Bardzo podoba mi się sposób podejścia autora do przedstawionego głównego tematu, gdyż odsłania to, co do tej pory nie było istotne o życiu zwierząt, roślin.
Można spojrzeć humorystycznie na zagadnienia związane ze światem zwierząt, roślin, ponieważ autor zadbał o to, aby były zamieszczone ciekawe dające do wiele myślenia zagadki, quizy i zadania do wykonania.
Książka ta nie zawiera w spisie treści numeracji. Za to zamieszczone są w niej właściwe dobrane tematyczne zagadnienia, jakie powinniśmy wiedzieć, abyśmy byli nieco wcześniej byli uświadomieni, jak mamy się zachować w momencie, kiedy zobaczymy zwierzęta i rośliny z bliska.
Szczególnie zwróciłam uwagę w tej książce na następujące rozdziały: Imponujące stworzenia, Strzeż się, Miejsca z historią, Tu i tam.
Autor wyjaśnia, czego dokładnie dotyczą wybrane przeze mnie zagadnienia i jakie one mają zastosowania w praktyce i teorii w świecie zwierząt i roślin.
Bardzo podoba mi się zastosowana i opracowanie graficzne oraz zamieszczona czcionka, która ułatwi przeczytanie tekstu zarówno dzieciom, jak i nauczycielom, która będzie przydatna do przeprowadzenia zajęć edukacyjnych o tematyce przyrodniczej i zwierzęcej.
Rodzic będzie, mógł, dzięki tej książce mile spędzić czas z dziećmi czytając im, wyjaśniając i rozwiązując wspólnie z nimi przygotowane przez autora zadania do wykonania.
Dodatkowym walorem w tej książce jest to, że można nauczyć się poznawania w 15 językach wypowiedzi zwierząt występujących w sytuacji, kiedy chcemy, aby dziecko mogło zaimponować wiedzą na ich temat.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do recenzji egzemplarzu książki pt. '' Dzikie sekrety przyrody'' autorstwa Pana Andy Seeda.
Warto przeczytać tę książkę.
Książka pt. ''Dzikie sekrety przyrody'' autorstwa Pana Andy Seeda zwróciła moją szczególną uwagę ze względu na nadany jej ciekawie tytuł, zawiera licznie wykonane staranne zamieszczone ilustracje Pana Scotta Garretta to nie lada wyczyn zachęcający do zapoznania się z ich główną treścią oraz posiada twardą piękną oprawę.
Oprócz dobrej przeżytej znakomitej pozytywnej ...
2022-05-24
Poznając świat małej głównej bohaterki wampirki Amelki Kieł w książce pt. ''Amelka Kieł i Bal Barbarzyńców'' autorstwa Pani Laura Ellen Anderson uważam za interesującą, bardzo dobrze napisaną propozycję tematyczną z gatunku literatury dla dzieci. Jest to ważny element, kiedy tworzy się dla dzieci szczególnie w wieku 10 - 13, aby móc w stanie ich wyobraźnię uruchomić do intensywnego myślenia dotyczącego, co mają zrobić występujący w niej główni bohaterzy, którzy muszą się zmierzyć z przeciwnościami czyhającego na nich losu, którego by się nawet nie spodziewali, jak się dalej potoczy, gdy zbliża nagle niebezpieczeństwo.
Czytając, tę książkę nie mogłam się od niej oderwać, bo było w niej coś takiego niezwykłego dla mnie jako odbiorcy. Uświadamia, ona jak wiele można się nauczyć od bohaterów w tak krótkim czasie.
Poznajemy w tej książce, jak wiele decyzji zależy od bohaterów, w jaki sposób można działać, jak ważny jest czas.
Jesteśmy świadkami, kiedy Amelka jest odpowiedzialna za księcia Tadżina i musi pokazać mu, jak prezentuje się ich szkolne życie. Zadanie to wyznaczyła jej nauczycielka. Czy jej się spodoba ta powierzona nowa misja?
Bardzo podoba mi się to w tej książce, że cały czas się coś dzieje pomimo wielu nieszczęść, które spotykają Amelkę i jej przyjaciół. Nie tracą nadziei i zawsze mają pomysły, aby móc w stanie udowodnić, że ich plan działania się do końca nie zamyka.
Warto podkreślić rolę rodziców: Hrabiego Kieł Trzeciego, Hrabiny Frywolity Kieł, króla. Tak jakby ich nie było, przymykają oko na wszystkie zachowania ich dzieci. Jedynie hrabina wydaje komunikaty do wykonania domownikom, służącemu Buuu, a jej mąż hrabia w humorystyczny sposób podchodzi do każdej sytuacji, bo on na indywidualny świat krzyżówek. Amelka właściwie nie ma szacunku do hrabiny. Woli życie i przebywanie z przyjaciółmi: Dyńką, Florką Kudłacz i Kostkiem Ponurakiem. Lubi również Buuu, służącego, z którym ma dobre relacje.
Czy Amelka odnajdzie swoją przyjaciółkę, którą uprowadził jej książę Tadżin, czy odkryje przeszłość jego, która powoduje, że jest on taki złośliwy, czy jego nastawienie się zmieni do mieszkańców świata Nokturnii?
Książka ta składa się z 20 rozdziałów. Napisana została przez autorkę językiem zrozumiałym. Zastosowane teksty dialogowe ułatwiają poznawanie charakterów wszystkich występujących w niej bohaterów głównych i drugoplanowych. Nie zabraknie poczucia humoru i chwil prawdziwej grozy.
Bardzo podobają mi się piękne i wyraziste wykonane przez autorkę ilustracje. Czcionka zamieszczona w rozdziałach została odpowiednio dobrana, a to ułatwi jej przeczytanie.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do recenzji egzemplarzu książki pt. ''Amelka Kieł i Bal Barbarzyńców'' autorstwa Pani Laura Ellen Anderson należącej do Cyklu: Amelka Kieł (tom 1).
Polecam przeczytać tę książkę.
Poznając świat małej głównej bohaterki wampirki Amelki Kieł w książce pt. ''Amelka Kieł i Bal Barbarzyńców'' autorstwa Pani Laura Ellen Anderson uważam za interesującą, bardzo dobrze napisaną propozycję tematyczną z gatunku literatury dla dzieci. Jest to ważny element, kiedy tworzy się dla dzieci szczególnie w wieku 10 - 13, aby móc w stanie ich wyobraźnię uruchomić do...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05-05
Z największą przyjemnością chciałam się dowiedzieć, co w drugiej części Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom II) będzie zawierała, czy król Edwin będzie umieć pokonać swoich przeciwników, słabości, które ma każdy z nas, czy umie dotrzymać danego słowa, które daje na sam koniec w I części cyklu?
Autor II części Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom II) Pan Andy Riley widać, że lubi podejmować mocne wyzwania, które z czasem potrafią namieszać u głównych bohaterów, ale i nie jest mu obce, aby móc wystawić na próbę zaufania wobec siebie oraz czy, potrafią wywiązać się z przywilejami, jakie wykonują na powierzonych im stanowiskach pracy niezależnie od posiadanego statusu w społeczeństwie.
W II części cyklu przybywa dwoje nowych bohaterów. Są nimi Pustelnik Barchanek i koń króla Edwina- Koństanty.
Określiłabym postępowanie króla Edwina, że jest on nieco zbyt ufny i naiwny, bo wierzy, w nagłe przemiany zachowań wrogów, a oni skrywają prawdziwe twarze pod tym, czego nie wie, ale wysnuwa jedynie indywidualne domysły.
Teoretycznie i praktycznie można by było pomyśleć, że król Edwin nie do końca umie poradzić sobie z podejmowaniem na szybko decyzji. Myśli o sprawach królestwa dopiero, w momencie, kiedy zaczyna się coś dziać z udziałem jego wrogów, czy wyjdzie, mu to na dobre pozostawia to zawsze jako tajemnicę, a to wzbudza największe zainteresowanie u młodego czytelnika.
Edwin to król mający własne królestwo, przyzwyczajenia, w jego zawodowych do wykonania zadaniach towarzyszą mu zawsze wierni przyjaciele, z tym że w ich wspólnych pomysłach nie zawsze się z nimi zgadza. Edwin lubi podejmować ryzyko dla dobra społeczeństwa pomimo młodego wieku.
Pojawią się również negatywni bohaterowie znani z I części cyklu, ale czy oni wygrają z przeciwnościami losu i rządzą, która właściwie od samego początku unosi się ponad wszystko i dlaczego im tak bardzo zależy im na niej. Można mieć władzę, ale czy ona jest taka konieczność, gdy chce się wokół nieść nieszczęścia i przypisywać oszukiwane sukcesy, które to nie służą pozytywnie na Imperatorowi lubiącemu mieszać wiele i cieszyć nieszczęściami przeciwnika lubiącego mieć w sobie dobro.
Książkę tę czyta się szybko. Składa się z 12 rozdziałów.
Autor tym razem na końcu okładki zamieścił labirynt słowny, w którym to opisuje przemyślenia dotyczące tej książki, która napisana jest z użyciem języka zrozumiałego. Potrafi dodać w tekście trafnie dobrany dobry humor szczególnie występujący u postaci negatywnych.
Czy król Edwin pokona potwora Wurgla, co sprawi mu najwięcej trudności, a co radości, czy jego przyjaciele wytrwają z nim do samego końca w drodze, aby znowu zapanowało szczęście w społeczeństwie Edwinogrodu?
O tym warto się przekonać czytając ten Cykl: Król Jaskrawe Gatki (tom 2).
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania egzemplarza książki autorstwa Pana Andy Riley pt. ''Król Jaskrawe Gatki i potwór z Krong''.
Z największą przyjemnością chciałam się dowiedzieć, co w drugiej części Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom II) będzie zawierała, czy król Edwin będzie umieć pokonać swoich przeciwników, słabości, które ma każdy z nas, czy umie dotrzymać danego słowa, które daje na sam koniec w I części cyklu?
Autor II części Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom II) Pan Andy Riley widać, że lubi...
2022-05-05
Poznawanie początków twórczości autora, którego do tej pory się nie zna, bywa zazwyczaj bardzo nieprzewidywalne a, szczególności, kiedy on występuje, w podwójnej roli. Wówczas jako odbiorczyni doceniam każdy powstający element w jego książce, gdyż nie zawsze ma, się umiejętności trafienia w gusta czytelnicze podejmując ryzyko stworzenia każdej występującej postaci, która może się spodobać lub nie.
Autor Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom 1) Pan Andy Riley w książce lubianego przeze mnie czytanego gatunku literatury dziecięcej pt. ''Król Jaskrawe Gatki i Podły Imperator'' sprawił to, że można poczuć coś nowego, nieznanego skonstruowanego wyłącznie dla młodszych czytelników i sprawić im wiele czytelniczych pełnych przygód wrażeń, na które nie są przygotowani nawet występujący w nim główni bohaterowie.
Na samym początku, gdy się dobrze przyjrzymy, okładce to umieszczony jest w niej sprytnie labirynt słowny, który to autor dodał od siebie. Czy można w nim się tak łatwo odnaleźć? Na to pytanie czytelnik musi odpowiedzieć sam, bo wymaga ona troszkę czasu do zastanowienia się nad nim.
Należy podkreślić również to, że została umieszczona na samym początku mapa Ewinogrodu oraz Urwisonia, występujący główni bohaterowie- ich portrety, zawarty został spis treści wszystkich fascynujących rozdziałów, które na Ciebie czekają Szanowny Czytelniku.
Książka ta składa się z 12 rozdziałów. Opisane zostały przez autora z użyciem języka zrozumiałego.
Autor Cyklu: Król Jaskrawe Gatki (tom 1) Pan Andy Riley ma niezwykłą umiejętność zaciekawienia u występujących bohaterów cech charakteru, z którymi borykamy się na co dzień z tym, że my nie jesteśmy królami Edwinami, a jedynie musimy stawić czoło pojawiającym się trudnym do pokonania przeszkodom, a my chcemy być szczęśliwi i czuć się w środowisku dobrze. Nie zawsze jest, tak jakbyśmy tego chcieli, ale próbować można zmienić świat, bo całkiem się nie da.
Czy Król Edwin podejmie właściwe decyzje w tak młody wieku, czy wykaże się pomysłowością, czy poczuje smak goryczy, kiedy zabraknie tego, czego on najbardziej lubi, kto będzie jego najlepszym przyjacielem, gdy za jego śladami władzy dołączy wróg?
O tym warto się przekonać czytając ten Cykl: Król Jaskrawe Gatki (tom 1).
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania egzemplarza książki autorstwa Pana Andy Riley pt. ''Król Jaskrawe Gatki i Podły Imperator''.
Poznawanie początków twórczości autora, którego do tej pory się nie zna, bywa zazwyczaj bardzo nieprzewidywalne a, szczególności, kiedy on występuje, w podwójnej roli. Wówczas jako odbiorczyni doceniam każdy powstający element w jego książce, gdyż nie zawsze ma, się umiejętności trafienia w gusta czytelnicze podejmując ryzyko stworzenia każdej występującej postaci, która...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-04-30
Czy świat zwierząt bywa zabawny, interesujący i fascynujący na tyle, aby móc wraz z autorem książki na czele i wyruszyć w daleką podróż, której nie mieliśmy okazji przyjrzeć się mu z bliska?
Zanim rozpoczęłam czytać książkę autorstwa Pani Fleur Daugey
pt. '' Sekrety zwierząt. Złap trop i podążaj za śladami'' przeczytałam słowo wstępu zamieszczone na samym początku, którego autorem jest przyrodnik, pisarz, prowadzący autorskie audycje radiowe Pan Marc Giraud, który to spojrzał i dokonał dokładnej analizy dotyczącej zawartości głównej treści zachęcającej do tego, aby móc dotychczasową wiedzę o zwierzętach ponowić, a wraz z nimi odkrywać ich tajemnice, które nie zawsze było nam zdobyć dane na ich temat informacje.
Z twórczością Pani Fleur Daugey do tej pory nie miałam okazji się zapoznać.
Do przeczytania książki pt. ''Sekrety zwierząt. Złap trop i podążaj za śladami'' zachęciło mnie to, że lubię poznawać świat zwierząt.
Zapoznając, się z tą książką głównie skupiłam się na tym, czy autorka będzie w stanie mnie na tyle zainteresować przekazem na tyle zgromadzonej wiedzy, że będę mogła czytać ją dalej i jakim językiem przekazu opisuje ten tajemniczo prezentujący się świat, a może czymś nowym zaskoczy, co znam jedynie z życia codziennego zwierząt, a zastosowania w praktyce nie było możliwości wypróbować.
Autorka zadbała o to, aby w tej książce czytelnicy, którzy uwielbiają, ciekawostki przyrodnicze wczuwali się, gdyby to oni byli bezpośrednio świadkami wydarzeń, w których główną rolę odgrywają nazywani przez nich milusińscy, drapieżne, a z czasem niebezpieczne zwierzęta.
Autorka potrafi w umiejętny i barwny sposób dobrać odpowiednio anegdoty, przypowieści, które sprawiają, że tę książkę nie czyta się szybko, lecz pewnym zrozumieniem tekstu w zależności od tego, jak opisane jest dane zamieszczone w niej zagadnienie.
Książka ta wydana została w pięknej niebieskiej twardej oprawie nawiązującej do trafnie nadanego tytułu.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania książki pt. Sekrety zwierząt. Złap trop i podążaj za śladami'' autorstwa Pani Fleur Daugey.
Polecam przeczytać tę książkę.
Czy świat zwierząt bywa zabawny, interesujący i fascynujący na tyle, aby móc wraz z autorem książki na czele i wyruszyć w daleką podróż, której nie mieliśmy okazji przyjrzeć się mu z bliska?
Zanim rozpoczęłam czytać książkę autorstwa Pani Fleur Daugey
pt. '' Sekrety zwierząt. Złap trop i podążaj za śladami'' przeczytałam słowo wstępu zamieszczone na samym początku,...
2022-04-29
Z twórczością Pani Justyny Bednarek nie miałam okazji do tej pory się zapoznać.
Abym mogła, zaczerpnąć wiedzy o autorce rozpoczęłam czytanie książki z gatunku literatury dziecięcej, która jest mi bardzo bliska, gdyż lubię odkrywać nowe horyzonty związane z pomysłowością, czy mnie opisywana opowieść i czy można wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski.
W książce pt. ''Basik Grysik i wrony'' autorstwa Pań Justyny Bednarek, Elżbieta Wasiuczyńskiej opisuje, jak wygląda świat małej dziewczynki imieniem Basia Grysik, której od samego początku jej narodzin przyglądają się wrony i dostrzegają tego, czego ona nie widzi. Jedynie to, co obecnie jej towarzyszy na co dzień to obecność ukochanych rodziców i babci.
Należy podkreślić to, że Basia lubi przebywać we własnym indywidualnym świecie. Obiega nieco troszkę w zainteresowaniach od swoich rówieśników, gdy jest starsza, ale za to potrafi okazać uczucia w tym troskę, gdy na drodze jest, potrzeba dokonania nagłej pomocy rannej wronie to nie waha się poświęcić jej czas.
Na drodze spotyka nieoczekiwanie kogoś, kto również jak ona ma podobne smaki kulinarne, a nawet lubi przebywać w jej towarzystwie, bo mogą wspólnie poznawać strony nastoletniego życia, rozmawiać ze sobą, a najważniejsze ufają sobie, a to w dzisiejszym świecie jest bardzo cenne.
Czy ten tajemniczy ktoś skradnie jej serce, czy odkryje przed nią swój sekret, a czy udział w tym mają wrony, aczkolwiek niewidzialna siła czegoś niedostrzegalnego przez nas samych?
Należy zwrócić uwagę w tej książce przeznaczonej wyłącznie dla dzieci na niezwykle zobrazowany język, w którym występują teksty dialogowe, które pozwalają na poznawanie występujących w niej głównych bohaterów oraz tych drugoplanowych. Dużą rolę odgrywają bardzo starannie i wyraziście wykonane ilustracje przez Panią Elżbietę Wasiuczyńską.
Książkę tę czyta się szybko. Zamieszczony w niej tekst zamieszczony został z użyciem czytelnej czcionki, a to ułatwi dzieciom jej czytanie. Wydana została w pięknej twardej oprawie nawiązującej do trafnie nadanego tytułu.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania książki pt. ''Basik Grysik i wrony'' autorstwa Pań Justyny Bednarek, Elżbieta Wasiuczyńskiej.
Polecam przeczytać tę książkę.
Z twórczością Pani Justyny Bednarek nie miałam okazji do tej pory się zapoznać.
Abym mogła, zaczerpnąć wiedzy o autorce rozpoczęłam czytanie książki z gatunku literatury dziecięcej, która jest mi bardzo bliska, gdyż lubię odkrywać nowe horyzonty związane z pomysłowością, czy mnie opisywana opowieść i czy można wyciągnąć z niej odpowiednie wnioski.
W książce pt. ''Basik...
2022-04-23
Spoglądając, najczęściej na rośliny nie myślimy, o tym na ogół skąd one pochodzą, jaka jest ich prawdziwa historia. Zdarza, się z czasem nie mamy tak naprawdę świadomości, że nieznane nam z usłyszanej nazwy bywają skuteczne, ale pewności nie ma na to tak stuprocentowej gwarancji. Nie posiadamy wiedzy i lepiej jest nie podejmować ryzyka, gdy czegoś nie jesteśmy pewni w tajemniczym świecie roślin, by je zasmakować i zastosować w praktyce, aby uleczyć sami w chorobie nie znając o nich właściwych prawd, które mogą okazać się pomocne w samodzielnym leczeniu. Warto je poznać z udziałem dobrej literatury.
Autorka książki pt. ''Sekrety roślin. Przyroda uchyla listka tajemnicy'' Pani Anne-France Dautheville w niezwykły sposób potrafi opowiedzieć o świecie roślin, gdyż doświadczyła, go poznając z bliska i postanowiła podzielić się swoją wiedzą ze swoimi czytelnikami.
Na samym początku byłam zachwycona tym, że nieznany mi do tej pory świat z bliska roślin został, w tej oto książce został tak bardzo mocno ubarwiony tym, że mogłam zapoznać się z jego tajemniczymi historiami, które ujrzały dopiero teraz światło dzienne tak jak rośliny, o których słyszy się jedynie od osób trzecich.
Spodobały mi się wyjaśnione zagadnienia, pojęcia, gatunki, co nam dają rośliny, co kryje się pod nazwami roślin, historia o ananasie, gorczycy, pomarańczy, pokrzywa, gałązka lipy- zwycięstwo w biegu, roślinna technologia, drzewo i waga, odżywczy walc, jak wyprodukować sól w ogrodzie.
Zwróciłam szczególną uwagę w tej książce na formę zamieszczenia nadanych ciekawych nazw zagadnieniom. Dla mnie one stanowią wprowadzoną nowość, w której autorka wyjaśnia z udziałem przekazania swojego zebranego całościowego doświadczenia dziedzinowego o tematyce roślinnej z użyciem języka zrozumiałego, lecz nie zapomniała zastosować również właściwie dobranego w tekście humoru, ale ile prawdy jest, w nim należałoby się sprawdzić, aby się przekonać o tym, ile jest warte przytoczenie pochodzenia czegoś na własnej skórze.
Przykłady: Improwizacja, Moja babcia powiada, Czterech żebraków- jako deser owocowy, Babcia mojej babci mawiała.
Autorka zachęca do tego, aby zapoznać się z historią twórczości autorów, o których przytaczane przez nią ich interesujących nazwisk i imion są umieszczone w opisywanych przez nią zagadnieniach.
Książki tej nie czyta się szybko. Nie posiada rozdziałów. Na samym końcu zamieszczony jest indeks roślin. Wydana została w pięknej twardej zielonej oprawie.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania książki pt. ''Sekrety roślin. Przyroda uchyla listka tajemnicy'' autorstwa Pani Anne-France Dautheville.
Polecam przeczytać tę książkę młodym czytelnikom oraz miłośnikom lubiącym spędzać czas w świecie roślin.
Spoglądając, najczęściej na rośliny nie myślimy, o tym na ogół skąd one pochodzą, jaka jest ich prawdziwa historia. Zdarza, się z czasem nie mamy tak naprawdę świadomości, że nieznane nam z usłyszanej nazwy bywają skuteczne, ale pewności nie ma na to tak stuprocentowej gwarancji. Nie posiadamy wiedzy i lepiej jest nie podejmować ryzyka, gdy czegoś nie jesteśmy pewni w...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Nadany przez autorkę tytuł pt. ''Silva Rerum'' w tej oto powieści historycznej od samego początku wzbudzał we mnie ogromną ciekawość.
Obrazował on najczęściej to, co widzimy, że kiedy zaznajomimy się bliżej z losami rodziny Narwojsz to możemy z nimi się zaprzyjaźnić bez względu na to, jakie posiadają oni charaktery.
Historia związana z rodziną Narwojsz przedstawiona jest z perspektywy czasu, miejsca, z zachowanymi tradycjami, jakie wówczas gościły u rodzin bogatych, biednych. Życie codzienne rodzinny, przeżywanie ich wspólnych smutków, radości z tym się spotykamy, poznając, ich przyglądając się im z bliska.
Bliźniaki Jan Kazimierz i Urszula nie należały do dzieci łatwych w wychowaniu. Za to ich tata Jan Maciej potrafił być sprawiedliwy, pracowity, kochający, mający i znający swoje mocne zasady i oceny dotyczące zachowań ludzi, których poznawał, za co go polubiłam.
Odnosiłam momentami takie wrażenie, że Elżbieta, żona Jana Macieja żyła momentami w swoim indywidualnym świecie ciszy, bólu zbyt długo mając pretensje do wszystkich osób wokół niej, z którymi przebywała na co dzień.
Z twórczością autorki Pani Kristiny Sabaliauskaitė spotykam się po raz pierwszy i przyznać muszę, że opisywana przez nią historię, która sama w sobie jest i w moim osobistym odbiorze niezwykła, gdyż łączy w sobie wiele wątków, a i potrafi z nich dzielnie wybrnąć się z nich za pomocą dodawaniu barwności oraz gromadzenia w tekście niespotykanych sformułowań językowych.
Z czasem należy przeczytać rozdział trzy razy, aby móc w pełni zrozumieć wypływający z niego sens.
W tego rodzaju opisywanych historiach w tej powieści powinny uczyć, że siłą w trudnych chwilach zawsze jest rodzina niezależnie od tego, jakie posiadają oni charaktery oraz osobistości.
Najbardziej zaskoczył mnie brak występujących w tekście dialogów, które pozwoliłby na głębsze ocenienie faktów dotyczących postępowania życia bohaterów.
Wydawnictwu Literackiemu dziękuje za podarowanie mi do zrecenzowania książki autorstwa Pani Kristiny Sabaliauskaitė pt. ''Silva Rerum''.
Polecam przeczytać tę książkę.
Nadany przez autorkę tytuł pt. ''Silva Rerum'' w tej oto powieści historycznej od samego początku wzbudzał we mnie ogromną ciekawość.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toObrazował on najczęściej to, co widzimy, że kiedy zaznajomimy się bliżej z losami rodziny Narwojsz to możemy z nimi się zaprzyjaźnić bez względu na to, jakie posiadają oni charaktery.
Historia związana z rodziną Narwojsz przedstawiona...