Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po pierwsze jak już ktoś wraca zza grobu to znaczy, że skończyły się pomysły. Zaraz się okaże, że zastrzelona bohaterka książki była "pod przykrywką" i w Lipowie jest tajny współpracownik ABW czy inny James Bond. Po drugie te krótkie zdania...czy tylko mnie denerwuje brak umiejętności zbudowania zdań złożonych? Brak przymiotników? Powtarzanie sto razy tego samego? Ludzie, każdy wie, że Weronika ma pittbullkę, nikt nie wie jakie umaszczenie ma, ale w każdej częście w tym kontekście słyszymy, że pozory mylą i groźny pies nie jest groźny i kocha cały świat. I tak jest w wielu innych kwestiach. Irytuje mnie też już wypadanie ciastek z Marii Podgórskiej. Przesada, niechlujny język, uproszczenie wszystkiego poza fabuła, która jest wydumana. Nowe postacie coraz częściej są zabójcami albo mają zaburzenia, nie ma wyjaśnień wielu wątków, intrygi jakby to był Nowy Jork, a nie wieś na uboczu. Z jednej strony odgrzewane kotlety, z drugiej intrygi przekombinowane. Szkoda.

Po pierwsze jak już ktoś wraca zza grobu to znaczy, że skończyły się pomysły. Zaraz się okaże, że zastrzelona bohaterka książki była "pod przykrywką" i w Lipowie jest tajny współpracownik ABW czy inny James Bond. Po drugie te krótkie zdania...czy tylko mnie denerwuje brak umiejętności zbudowania zdań złożonych? Brak przymiotników? Powtarzanie sto razy tego samego? Ludzie,...

Jak wszystkie książki z tej serii pochłonięta jednym kęsem. Można poczucie zorzę na własnej skórze, zacząć marzyć o wyjeździe na daleką Północ i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o tym nadal egzotycznym zakątku Europy. Ciekawie napisana i zilustrowana pięknymi zdjęciami. Polecam fanom krajów nordyckich!

Jak wszystkie książki z tej serii pochłonięta jednym kęsem. Można poczucie zorzę na własnej skórze, zacząć marzyć o wyjeździe na daleką Północ i dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o tym nadal egzotycznym zakątku Europy. Ciekawie napisana i zilustrowana pięknymi zdjęciami. Polecam fanom krajów nordyckich!

Jak dla mnie super!
Długo wahałam się czy warto, ale warto. Książka zawiera przepisy, ciekawostki związane z gotowaniem w Szwecji i piekne zdjęcia, zarówno dań, jak i fotografie bardzo lagom.
Mam zaznaczone kilka przepisów, które na pewno sprawdzę! Składniki nie są trudne do zdobycia i wiele produktów spokojnie kupicie w Polsce lub zastąpicie podobnymi.
Polecam, ja się nie zawiodłam.

Jak dla mnie super!
Długo wahałam się czy warto, ale warto. Książka zawiera przepisy, ciekawostki związane z gotowaniem w Szwecji i piekne zdjęcia, zarówno dań, jak i fotografie bardzo lagom.
Mam zaznaczone kilka przepisów, które na pewno sprawdzę! Składniki nie są trudne do zdobycia i wiele produktów spokojnie kupicie w Polsce lub zastąpicie podobnymi.
Polecam, ja się...