-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2023-09-06
2023-09-01
Książka przeczytana została dopiero przy drugim podejściu do końca. Za pierwszym razem jakoś ciężko się czytało. Może potrzebowałam przerwy od tej serii lub były nudne początkowe rozdziały. Ogólnie rzecz biorąc fabuła nie była zła, zakończenie zaskakujące na które nie wpadłam. Niektóre wątki do mnie nie przemawiają. Trochę chyba już mnie nudzi ta seria. Dziwię się (ostatni rozdział), że autor jeszcze ma pomysły na akcję dziejącą się w Liceum Freuda.
Książka przeczytana została dopiero przy drugim podejściu do końca. Za pierwszym razem jakoś ciężko się czytało. Może potrzebowałam przerwy od tej serii lub były nudne początkowe rozdziały. Ogólnie rzecz biorąc fabuła nie była zła, zakończenie zaskakujące na które nie wpadłam. Niektóre wątki do mnie nie przemawiają. Trochę chyba już mnie nudzi ta seria. Dziwię się (ostatni...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-08-03
Książka czasem się dłużyła i trochę nużyła. Na ostatnich stronach akcja nabiera tempa. Czekałam na poskładanie tej historii. Samo zakończenie dość pokręcone i dość dziwne, według mnie nierealne. Poboczne postacie dla mnie mogłyby nie istnieć, jakoś nic nie wniosły do akcji. Na plus, że szybko ją się czyta. Szału nie zrobiła i wątpię by utkwiła mi w pamięci.
Książka czasem się dłużyła i trochę nużyła. Na ostatnich stronach akcja nabiera tempa. Czekałam na poskładanie tej historii. Samo zakończenie dość pokręcone i dość dziwne, według mnie nierealne. Poboczne postacie dla mnie mogłyby nie istnieć, jakoś nic nie wniosły do akcji. Na plus, że szybko ją się czyta. Szału nie zrobiła i wątpię by utkwiła mi w pamięci.
Pokaż mimo to2023-07-18
To nie jest zła książka ale nie jest też wybitnie dobra. Połączenie czterech zupełnie różnych autorek dla mnie nie ma tu sensu. Nie widziałam żadnej różnicy stylu tekstu. Fabuła wydaje się niezwykle interesująca. Jednakże ta historia strasznie się wlecze, przez kilka rozdziałów nie dzieje się kompletnie nic. Również na start wchodzi za dużo postaci, spamiętać je oraz relacje między nimi jest ciężko. Samo zakończenie średnie. W ogóle cała sprawa była przewidywalna. Warto się jednak tej powieści przyjrzeć aby wyrobić sobie własną opinie.
To nie jest zła książka ale nie jest też wybitnie dobra. Połączenie czterech zupełnie różnych autorek dla mnie nie ma tu sensu. Nie widziałam żadnej różnicy stylu tekstu. Fabuła wydaje się niezwykle interesująca. Jednakże ta historia strasznie się wlecze, przez kilka rozdziałów nie dzieje się kompletnie nic. Również na start wchodzi za dużo postaci, spamiętać je oraz...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-07-10
Książkę czytało się szybko. W moim odczuciu wraz z kolejnymi rozdziałami nie widziałam jakiegoś ciekawego postępu w fabule. Dopiero po dotarciu do ostatnich rozdziałów pojawiła się nutka zaciekawienia i niespodziewanego zakończenia. Ogólnie książka nie jest zła chodź myślałam, że bardziej mi się spodoba.
Książkę czytało się szybko. W moim odczuciu wraz z kolejnymi rozdziałami nie widziałam jakiegoś ciekawego postępu w fabule. Dopiero po dotarciu do ostatnich rozdziałów pojawiła się nutka zaciekawienia i niespodziewanego zakończenia. Ogólnie książka nie jest zła chodź myślałam, że bardziej mi się spodoba.
Pokaż mimo to2023-04-03
Książka i zakończenie to jeden wielki szok. Mój mózg zwariował na koniec. Nie wiem skąd autor bierze pomysły na takie fabuły. Do samego końca trzymała w napięciu. Polecam każdemu ją przeczytać.
Książka i zakończenie to jeden wielki szok. Mój mózg zwariował na koniec. Nie wiem skąd autor bierze pomysły na takie fabuły. Do samego końca trzymała w napięciu. Polecam każdemu ją przeczytać.
Pokaż mimo to2023-03-17
Książka przeczytana jako druga z serii, chodź nie wiem czemu jest jako trzecia część. Na początku nie wiedziałam w jakim celu jest ukazana perspektywa jednej osoby ale wszystko na koniec się mi zostało wyjaśnione. Zakończenie książki nie pozwala na chwilę przerwy, nie udało mi się samej połączyć tyle wątków i przewidzieć zakończenia. Z przyjemnością polecam tą część i sięgam od razu po następną.
Książka przeczytana jako druga z serii, chodź nie wiem czemu jest jako trzecia część. Na początku nie wiedziałam w jakim celu jest ukazana perspektywa jednej osoby ale wszystko na koniec się mi zostało wyjaśnione. Zakończenie książki nie pozwala na chwilę przerwy, nie udało mi się samej połączyć tyle wątków i przewidzieć zakończenia. Z przyjemnością polecam tą część i...
więcej mniej Pokaż mimo to2023-01-19
Książka po zakupieniu długo czekała na mnie na półce. Po przeczytaniu stwierdzam, że nie należy do moich ulubionych. Fabuła wydawała mi się ciekawa po opisie. Jednakże czytając ją czegoś mi brakowało. Za dużo wątków i faktów w związku z morderstwem. Zakończenie w ogóle nie przypadło mi, bohater też mnie jakoś nie przekonał. Stanowczo jest to dla mnie przeciętna książka.
Książka po zakupieniu długo czekała na mnie na półce. Po przeczytaniu stwierdzam, że nie należy do moich ulubionych. Fabuła wydawała mi się ciekawa po opisie. Jednakże czytając ją czegoś mi brakowało. Za dużo wątków i faktów w związku z morderstwem. Zakończenie w ogóle nie przypadło mi, bohater też mnie jakoś nie przekonał. Stanowczo jest to dla mnie przeciętna książka.
Pokaż mimo to
Żadnej książki tak długo nie czytałam jak tej, dawno się tak nie wynudziłam. Po połowie już miałam dosyć. Fabuła na początku wydawała się ciekawa. Jednakże im dalej tym słabo. Nudne opisy, postacie. Kilka narratorów, którzy nic dla mnie nie wnieśli. Rozczarowała mnie ta lektura.
Żadnej książki tak długo nie czytałam jak tej, dawno się tak nie wynudziłam. Po połowie już miałam dosyć. Fabuła na początku wydawała się ciekawa. Jednakże im dalej tym słabo. Nudne opisy, postacie. Kilka narratorów, którzy nic dla mnie nie wnieśli. Rozczarowała mnie ta lektura.
Pokaż mimo to