Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jedna z ciekawszych pozycji jaką ostatnio czytałam. Dobrze się czytało, szybko i przyjemnie. Ciekawe zwroty akcji i postacie - oprócz wątku Enza, dla mnie był zbędny. Trzymający w napięciu i zakończenie było dla mnie zwrotem akcji, nie spodziewałam się. Na plus kilka rozdziałów z punktu widzenia Niny.

Jedna z ciekawszych pozycji jaką ostatnio czytałam. Dobrze się czytało, szybko i przyjemnie. Ciekawe zwroty akcji i postacie - oprócz wątku Enza, dla mnie był zbędny. Trzymający w napięciu i zakończenie było dla mnie zwrotem akcji, nie spodziewałam się. Na plus kilka rozdziałów z punktu widzenia Niny.

Dobra pozycja, jednakże strasznie się dłużyła. Od połowy zmuszałam się do dokończenia książki. Zakończenie nie porwało mnie.

Dobra pozycja, jednakże strasznie się dłużyła. Od połowy zmuszałam się do dokończenia książki. Zakończenie nie porwało mnie.

Książka, którą po kilku rozdziałach zaczęło mi się szybko czytać. Miałam wrażenie jak bym już podobną historię czytała. Nie jest zła, chodź też jakoś mnie porwała. Zbytnio nie trzymała w napięciu, może delikatnie pod koniec. Zakończenie bez szału i po zdarzeniu końcowym brak jakichkolwiek odczuć np. Daniela; tylko jeden krótki rozdział. Książka moją opinią nie należy do wybitnych thrillerów. Można sięgnąć dla zbicia czasu.

Książka, którą po kilku rozdziałach zaczęło mi się szybko czytać. Miałam wrażenie jak bym już podobną historię czytała. Nie jest zła, chodź też jakoś mnie porwała. Zbytnio nie trzymała w napięciu, może delikatnie pod koniec. Zakończenie bez szału i po zdarzeniu końcowym brak jakichkolwiek odczuć np. Daniela; tylko jeden krótki rozdział. Książka moją opinią nie należy do...

Porównując do pozostałych części dla mnie była najsłabsza. Prawie nie miała nic wspólnego z Liceum Freuda, tylko jeden mały wątek. Chodź jest to książka mocna, poruszająca ciężki temat to jednocześnie prosta historia, którą szybko się czytało. Zakończenie było jednak jedno z oczywistych lecz liczyłam na inne, które miało już jakiś zarys planu w ostatnich rozdziałach. Więc się zaskoczyłam końcówką. Ogólnie warto sięgnąć po pozycję ze względu na poruszony temat przez Mossa.

Porównując do pozostałych części dla mnie była najsłabsza. Prawie nie miała nic wspólnego z Liceum Freuda, tylko jeden mały wątek. Chodź jest to książka mocna, poruszająca ciężki temat to jednocześnie prosta historia, którą szybko się czytało. Zakończenie było jednak jedno z oczywistych lecz liczyłam na inne, które miało już jakiś zarys planu w ostatnich rozdziałach. Więc...

Książka bardzo mi się spodobała. Polski autor i jeszcze prokurator, nowe ciekawe wątki i fakty odnośnie prawa. Fabuła trochę ciągnąca się od połowy, i za dużo trochę opisów według mnie nie istotnych. Na początku przeraziła ilość osób ale z czasem już pamiętało się kto kim jest. Trochę irytujący student prawa. Osobiście uważam, że mało samej postaci prokuratora Kroona. Jestem ciekawa dalszych losów jego postaci.

Książka bardzo mi się spodobała. Polski autor i jeszcze prokurator, nowe ciekawe wątki i fakty odnośnie prawa. Fabuła trochę ciągnąca się od połowy, i za dużo trochę opisów według mnie nie istotnych. Na początku przeraziła ilość osób ale z czasem już pamiętało się kto kim jest. Trochę irytujący student prawa. Osobiście uważam, że mało samej postaci prokuratora Kroona....

Żadnej książki tak długo nie czytałam jak tej, dawno się tak nie wynudziłam. Po połowie już miałam dosyć. Fabuła na początku wydawała się ciekawa. Jednakże im dalej tym słabo. Nudne opisy, postacie. Kilka narratorów, którzy nic dla mnie nie wnieśli. Rozczarowała mnie ta lektura.

Żadnej książki tak długo nie czytałam jak tej, dawno się tak nie wynudziłam. Po połowie już miałam dosyć. Fabuła na początku wydawała się ciekawa. Jednakże im dalej tym słabo. Nudne opisy, postacie. Kilka narratorów, którzy nic dla mnie nie wnieśli. Rozczarowała mnie ta lektura.

Książka przeczytana została dopiero przy drugim podejściu do końca. Za pierwszym razem jakoś ciężko się czytało. Może potrzebowałam przerwy od tej serii lub były nudne początkowe rozdziały. Ogólnie rzecz biorąc fabuła nie była zła, zakończenie zaskakujące na które nie wpadłam. Niektóre wątki do mnie nie przemawiają. Trochę chyba już mnie nudzi ta seria. Dziwię się (ostatni rozdział), że autor jeszcze ma pomysły na akcję dziejącą się w Liceum Freuda.

Książka przeczytana została dopiero przy drugim podejściu do końca. Za pierwszym razem jakoś ciężko się czytało. Może potrzebowałam przerwy od tej serii lub były nudne początkowe rozdziały. Ogólnie rzecz biorąc fabuła nie była zła, zakończenie zaskakujące na które nie wpadłam. Niektóre wątki do mnie nie przemawiają. Trochę chyba już mnie nudzi ta seria. Dziwię się (ostatni...

Książka czasem się dłużyła i trochę nużyła. Na ostatnich stronach akcja nabiera tempa. Czekałam na poskładanie tej historii. Samo zakończenie dość pokręcone i dość dziwne, według mnie nierealne. Poboczne postacie dla mnie mogłyby nie istnieć, jakoś nic nie wniosły do akcji. Na plus, że szybko ją się czyta. Szału nie zrobiła i wątpię by utkwiła mi w pamięci.

Książka czasem się dłużyła i trochę nużyła. Na ostatnich stronach akcja nabiera tempa. Czekałam na poskładanie tej historii. Samo zakończenie dość pokręcone i dość dziwne, według mnie nierealne. Poboczne postacie dla mnie mogłyby nie istnieć, jakoś nic nie wniosły do akcji. Na plus, że szybko ją się czyta. Szału nie zrobiła i wątpię by utkwiła mi w pamięci.

To nie jest zła książka ale nie jest też wybitnie dobra. Połączenie czterech zupełnie różnych autorek dla mnie nie ma tu sensu. Nie widziałam żadnej różnicy stylu tekstu. Fabuła wydaje się niezwykle interesująca. Jednakże ta historia strasznie się wlecze, przez kilka rozdziałów nie dzieje się kompletnie nic. Również na start wchodzi za dużo postaci, spamiętać je oraz relacje między nimi jest ciężko. Samo zakończenie średnie. W ogóle cała sprawa była przewidywalna. Warto się jednak tej powieści przyjrzeć aby wyrobić sobie własną opinie.

To nie jest zła książka ale nie jest też wybitnie dobra. Połączenie czterech zupełnie różnych autorek dla mnie nie ma tu sensu. Nie widziałam żadnej różnicy stylu tekstu. Fabuła wydaje się niezwykle interesująca. Jednakże ta historia strasznie się wlecze, przez kilka rozdziałów nie dzieje się kompletnie nic. Również na start wchodzi za dużo postaci, spamiętać je oraz...

Książkę czytało się szybko. W moim odczuciu wraz z kolejnymi rozdziałami nie widziałam jakiegoś ciekawego postępu w fabule. Dopiero po dotarciu do ostatnich rozdziałów pojawiła się nutka zaciekawienia i niespodziewanego zakończenia. Ogólnie książka nie jest zła chodź myślałam, że bardziej mi się spodoba.

Książkę czytało się szybko. W moim odczuciu wraz z kolejnymi rozdziałami nie widziałam jakiegoś ciekawego postępu w fabule. Dopiero po dotarciu do ostatnich rozdziałów pojawiła się nutka zaciekawienia i niespodziewanego zakończenia. Ogólnie książka nie jest zła chodź myślałam, że bardziej mi się spodoba.

Książka i zakończenie to jeden wielki szok. Mój mózg zwariował na koniec. Nie wiem skąd autor bierze pomysły na takie fabuły. Do samego końca trzymała w napięciu. Polecam każdemu ją przeczytać.

Książka i zakończenie to jeden wielki szok. Mój mózg zwariował na koniec. Nie wiem skąd autor bierze pomysły na takie fabuły. Do samego końca trzymała w napięciu. Polecam każdemu ją przeczytać.

Książka przeczytana jako druga z serii, chodź nie wiem czemu jest jako trzecia część. Na początku nie wiedziałam w jakim celu jest ukazana perspektywa jednej osoby ale wszystko na koniec się mi zostało wyjaśnione. Zakończenie książki nie pozwala na chwilę przerwy, nie udało mi się samej połączyć tyle wątków i przewidzieć zakończenia. Z przyjemnością polecam tą część i sięgam od razu po następną.

Książka przeczytana jako druga z serii, chodź nie wiem czemu jest jako trzecia część. Na początku nie wiedziałam w jakim celu jest ukazana perspektywa jednej osoby ale wszystko na koniec się mi zostało wyjaśnione. Zakończenie książki nie pozwala na chwilę przerwy, nie udało mi się samej połączyć tyle wątków i przewidzieć zakończenia. Z przyjemnością polecam tą część i...

Książka po zakupieniu długo czekała na mnie na półce. Po przeczytaniu stwierdzam, że nie należy do moich ulubionych. Fabuła wydawała mi się ciekawa po opisie. Jednakże czytając ją czegoś mi brakowało. Za dużo wątków i faktów w związku z morderstwem. Zakończenie w ogóle nie przypadło mi, bohater też mnie jakoś nie przekonał. Stanowczo jest to dla mnie przeciętna książka.

Książka po zakupieniu długo czekała na mnie na półce. Po przeczytaniu stwierdzam, że nie należy do moich ulubionych. Fabuła wydawała mi się ciekawa po opisie. Jednakże czytając ją czegoś mi brakowało. Za dużo wątków i faktów w związku z morderstwem. Zakończenie w ogóle nie przypadło mi, bohater też mnie jakoś nie przekonał. Stanowczo jest to dla mnie przeciętna książka.

Książka trafiła po znajomości do mojej biblioteczki i od razu na starcie ostrzeżono mnie przed ciężką lekturą. Ogólnie fabuła średnio trafiła w mój gust. Były momenty, że ciężko mi się ją czytało. Przeplatane elementy z przeszłości i teraźniejsze w niektórych chwilach robiły mi coraz większy mętlik w głowie, sama się momentami gubiłam w fabule. Dość przewidywalna bo po kilku stronach już czułam kto okaże się zabójcą, pomimo że miałam dwa typy to i tak dobrze obstawiłam. Zakończenie totalnie mi się nie spodobało. Sama raczej jej bym nikomu nie poleciła i szybko o niej zapomnę.

Książka trafiła po znajomości do mojej biblioteczki i od razu na starcie ostrzeżono mnie przed ciężką lekturą. Ogólnie fabuła średnio trafiła w mój gust. Były momenty, że ciężko mi się ją czytało. Przeplatane elementy z przeszłości i teraźniejsze w niektórych chwilach robiły mi coraz większy mętlik w głowie, sama się momentami gubiłam w fabule. Dość przewidywalna bo po...

Pierwsze strony ciężko się czytało ale się nie poddałam i dokończyłam książkę. Akcja jakoś od połowy zaczęła nabierać tempa. Fabuła mnie nie porwała jak i same zakończenie było zbyt proste. Ogólnie mówiąc książka dobra lecz szybko o niej zapomnę.

Pierwsze strony ciężko się czytało ale się nie poddałam i dokończyłam książkę. Akcja jakoś od połowy zaczęła nabierać tempa. Fabuła mnie nie porwała jak i same zakończenie było zbyt proste. Ogólnie mówiąc książka dobra lecz szybko o niej zapomnę.

Czytając "Służącą" towarzyszyły mi różne emocje - raz ciekawości, bo powieść jest mocno wciągająca, a czasem irytowało mnie zachowanie bohaterki. Do samego końca nie wiadomo było kto jest wrogiem a komu może zaufać Julia. Autorka kierowała moją uwagę w zupełnie innym kierunku, a zakończenie okazało się prawdziwą niespodzianką. Oczywiście miałam swój typ winnego, a finał okazał się zaskoczeniem. Ogólnie książka przypadła mi chodź mogła być lepsza.

Czytając "Służącą" towarzyszyły mi różne emocje - raz ciekawości, bo powieść jest mocno wciągająca, a czasem irytowało mnie zachowanie bohaterki. Do samego końca nie wiadomo było kto jest wrogiem a komu może zaufać Julia. Autorka kierowała moją uwagę w zupełnie innym kierunku, a zakończenie okazało się prawdziwą niespodzianką. Oczywiście miałam swój typ winnego, a finał...

Po pierwszych stronach już wiedziałam , że ta historia jest stworzona dla mnie. Facet, motocykl no i miłość, ideał którym żyłam w młodości. Gdyby czas pozwolił przeczytana byłaby w jeden dzień. Z jednej strony cieszę się że kilka dni ją ciągnęłam, miałam możliwość dłużej żyć tą historią i cieszyć się nią. Rider to taki typ faceta o którym zawsze się marzyło (lub nadal marzy 😄)bezczelny, arogancki, pewny siebie chłopak o złej reputacji a w środku jednak inny. Ivy, dziewczyna z bogatego domu, oczywiście po przeżyciach, trochę infaltywna i denerwująca ale dało się znieść. Ich spotkanie zabiera mnie w świetną, ekscytująca, zagmatwaną historię z nieoczekiwanym zwrotem akcji. Zakończenie czytałam z niedowierzaniem. Dzieje się wiele. Muszę wspomnieć o cudownej okładce, w której się zakochałam. Idealnie pasuje do historii książki i oczywiście mnie przyciągnęła. Szkoda, że ta historia się zakończyła i nie ma kontynuacji. Tak jak już wspomniałam trafiła w mój gust w 1000...% i trafia na pierwsze podium wśród wszystkich przeczytanych książek w życiu. Kto jeszcze po nią nie sięgnął koniecznie musi szybko to zrobić 😊

Po pierwszych stronach już wiedziałam , że ta historia jest stworzona dla mnie. Facet, motocykl no i miłość, ideał którym żyłam w młodości. Gdyby czas pozwolił przeczytana byłaby w jeden dzień. Z jednej strony cieszę się że kilka dni ją ciągnęłam, miałam możliwość dłużej żyć tą historią i cieszyć się nią. Rider to taki typ faceta o którym zawsze się marzyło (lub nadal marzy...

"Stażystka" to powieść która na pewno mnie wciągnęła. Czytało się ją szybko. Autorka przez całą książkę naprowadzała mnie na inny tor. Do końca książki myślałam że mordercą jest ktoś inny. Więc zakończenie jest dosyć zaskakujące. Chodź z jednej strony mnie zaskoczyło to i trochę rozczarowało. Dla mnie trochę mało prawdopodobne. Również brakowało mi tego dreszczyku emocji czego oczekuje w książkach. Jak na pierwsze spotkanie z autorką książka mi się spodobała i skuszę się na inne.

"Stażystka" to powieść która na pewno mnie wciągnęła. Czytało się ją szybko. Autorka przez całą książkę naprowadzała mnie na inny tor. Do końca książki myślałam że mordercą jest ktoś inny. Więc zakończenie jest dosyć zaskakujące. Chodź z jednej strony mnie zaskoczyło to i trochę rozczarowało. Dla mnie trochę mało prawdopodobne. Również brakowało mi tego dreszczyku emocji...