rozwiń zwiń

Za każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”

BarbaraDorosz BarbaraDorosz
28.03.2024

Premiera nowej powieści pióra Pierre’a Lemaitre’a prawie zawsze wzbudza wśród francuskich czytelników spore emocje i jest dla nich czytelniczym świętem. Autor już dawno dowiódł swojego talentu, a przyznane mu nagrody tylko potwierdziły jego wysoką pozycję w rankingu francuskich pisarzy. W Polsce, znany głównie jako autor błyskotliwych intryg kryminalnych, konsekwentnie zyskuje nowych fanów, którzy zdążyli poznać jego poprzednią trylogię „Dzieci katastrofy” i docenili cyniczny i niepoprawny politycznie portret straconego pokolenia.

Za każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat” materiały wydawcy

Choć Pierre Lemaitre w pewnym momencie zmienił gatunek, porzucając powieść kryminalną na rzecz literatury pięknej, to nadal opowiada historie pełne napięcia, zwrotów akcji i fałszywych tropów, przemycając do swoich kolejnych książek wiedzę, humor i fantazję. Czytelnicy, którzy dobrze znają dorobek autora, z pewnością zauważą ciągłość w jego twórczości. Zapytany w jednym z wywiadów o to, co jego zdaniem decyduje o jakości powieści, bez wahania odpowiada, że jest to struktura. I rzeczywiście, jego książki wyróżniają się charakterystycznym dla autora komicznym tonem wypowiedzi i wewnętrzną logiką treści. Jak lubi podkreślać autor, bez tego książka nie może się ukazać. Najnowsza powieść, „Wielki świat”, bez wątpienia zawiera wszystkie te elementy. Książka stanowi pierwszą część zapowiadanej trylogii ukazującej kondycję Francji i jej kolonii po drugiej wojnie światowej oraz jest luźno związana z „Dziećmi katastrofy”, poprzednią trylogią autora. Charakter tego powiązania poznamy dopiero na końcu powieści, ale będzie to bardzo zaskakujący i pouczający wątek, przydający sporo psychologicznej głębi postaci.

Ucieczka do wielkiego świata

Rok 1948. Francja już na dobre pożegnała się z wojną i zaczyna powolny marsz w kierunku słynnego wspaniałego trzydziestolecia, czyli okresu prosperity, uznawanego za złoty wiek w historii współczesnej tego kraju. Historia napędzająca fabułę „Wielkiego świata” osnuta jest wokół rodziny francuskiego przedsiębiorcy, prowadzącego przemysłowe imperium mydlarskie w Bejrucie. Na czele firmy stoi dumny ze swoich życiowych sukcesów Louis Pelletier. Choć firma działa i rozwija się bez zarzutu, Louisowi nie brakuje powodów do zmartwień. Jako ojciec czwórki dorosłych dzieci jest świadkiem, jak kolejno każde z nich opuszcza rodzinne gniazdo i wyrusza w wielki świat.

Jest pierworodny Jean, od lat szykowany na dziedzica rodzinnej firmy, który koncertowo zawalił prowadzenie wielkiego imperium. By uniknąć totalnej kompromitacji i katastrofy, wyjeżdża, a właściwie ucieka ze swoją młodą żoną Genevieve do Paryża, gdzie kobieta ma nadzieję poznać smak życia damy z wyższych sfer. Ich plany szybko weryfikuje życie, a związek zamienia się w śmieszną groteskę.

Jean nie będzie w Paryżu zupełnie sam, bowiem paryski kierunek obrał również jego młodszy brat François, który pod płaszczykiem studiów na prestiżowej uczelni pragnie spełnić swoje marzenie i zostać dziennikarzem. Jednak w mieście panuje kryzys, trudno o stabilną posadę i mężczyzna bardzo szybko przekonuje się, że droga do wymarzonej pracy będzie długa i wyboista. Niespodziewanie trafia mu się temat, dzięki któremu będzie mógł wypłynąć na szerokie wody dziennikarstwa. Cały Paryż żyje morderstwem młodej aktorki, która została zamordowana w kinie. Cudowny zbieg okoliczności sprawił, że François znalazł się we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Z uporem maniaka pisze kolejne artykuły, wyciskając temat jak cytrynę, nie zauważając, że morderca aktorki może być bliżej niego, niż myśli. Czytając coraz bardziej ponure nagłówki artykułów François i śledząc reakcje zafascynowanej morderstwem Genevieve i jej pocącego się z nerwów męża, można odnieść wrażenie, że autor podczas rozwijania tego wątku musiał się nieźle bawić.

W tym szalonym czasie do braci dołączy Helen, ich znudzona mieszkaniem z rodzicami młodsza siostra. Dziewczyna po początkowych niepowodzeniach rzuci się w wir studenckiego życia, by zrobić krok w stronę dorosłości.

– Pospiesz się, Jean, nie możemy przyjść spóźnieni.
– Co? Gdzie?
To było dla niego typowe: zawsze w ogonie żony.
– Jak to? Na pogrzeb tej małej!
Wytrzeszczył oczy.
– Ale co tam będziemy robić? Dlaczego mamy tam iść? – Był zdruzgotany.
– Ależ, Jean! Chyba nie wyobrażasz sobie… – Geneviève była tak zgorszona, że aż jej dech zaparło. – Co sobie ludzie pomyślą, jeśli nie pójdziemy na ten pogrzeb?
Jean nie bardzo mógł to zrozumieć. Nie wiedział, o jakich ludzi chodzi, ani nie znał powodu, dla którego…
– Przypominam ci, że jesteśmy świadkami – powiedziała Geneviève.
– I właśnie dlatego mamy pewne obowiązki wobec tej biednej ofiary!
Tak, to też. Przywołując wspomnienie Mary Lampson, zamykała oczy i szybko się żegnała, po czym natychmiast wracała do rozmowy.
– Jakie obowiązki?
– Współczucie, Jean, obowiązek współczucia!
Nie pamiętał, by kiedykolwiek użyła tego słowa.

Na szlaku kłamstw

„Wielki świat” jest wielowątkową epopeją rodzinną, która – od Bejrutu po Paryż i Sajgon – splata wątki poszczególnych bohaterów w wiele różnych i nakładających się na siebie historii. Podczas gdy starsi bracia próbują ułożyć sobie życie w Paryżu, los rzuca ich najmłodszego brata do Sajgonu, dokąd pojechał odszukać zaginionego kochanka. Étienne zatrudnia się w Agencji Walutowej, gdzie jako agent odkryje masowe oszustwo finansowe. Najmłodszy Pelletier będzie musiał stawić czoło nie tylko zawodowym wyzwaniom, ale również uporać się z wstrząsającą prawdą na temat losów jego kochanka Raymonda. A to nie będzie łatwe. Dokąd zaprowadzą go rozpacz i furia?

Istotą jego życia, jak się fatalnie składało, była miłość. Niewielki krąg śmietanki towarzyskiej Bejrutu, pośród której obracali się Pelletierowie, był zbyt cywilizowany, by odrzucić Étienne’a z powodu jego preferencji seksualnych, ale też zbyt mieszczański, żeby zaakceptować go bez podtekstów. Czuł się więc zawsze gdzieś pomiędzy, czego w pewnym sensie miniaturą była jego własna rodzina. Kobiety – matka i Hélène – go uwielbiały. Mężczyźni – François i Jean – lubili go, ale nic więcej. Pozostawał ojciec, najlepsza dla niego publika, u którego wszystko Étienne’owi uchodziło, który kochał go z gwałtownością i nieporadnością wyrażającymi jego bolesną bezsilność.

W powieści Lemaitre’a nie tylko ludzie są pierwszoplanowymi bohaterami. Autor kreśli przed czytelnikiem szczegółowy obraz powojennego Paryża i Sajgonu – a te znacząco różnią się od siebie dynamiką. Obserwujemy niezwykły kontrast pomiędzy żywiołowym i egzotycznym Sajgonem a szarym, zmęczonym wojną Paryżem, który zatracił dawny blask. To idealna sceneria, na której Lemaitre umieścił barwne osobowości i nie mniej atrakcyjną fabułę. Mamy tu historię kryminalną z seryjnym mordercą w tle, której nie powstydziłaby się sama Agatha Christie, skandal polityczno-finansowy w Sajgonie związany z transferami środków do Francji, pogoń za miłością nieidealną, niezrównoważoną żonę, niemoralny romans, a nawet narodziny sekty w kraju opium.

Jak to zwykle bywa u Lemaitre’a, wszystkie wątki zawiłej fabuły w pewnym momencie zaczną łączyć się w szalenie błyskotliwą i dowcipną historię, skupioną na burzliwych losach rodziny Pelletier. Niektórzy próbują na próżno przyporządkować jego powieść do konkretnego gatunku – i chyba nawet nie warto tego robić, bowiem owa płynność to zdecydowanie mocna strona pisarza, która czyni jego twórczość niezwykle atrakcyjną dla czytelników.

„Cisza i gniew”, tom drugi trylogii „Lata chwały” Pierre’a Lemaitre’a, ukaże się w Polsce jesienią.

Chcesz kupić tę książę w cenie, którą sam/-a wybierzesz? Ustaw dla niej alert LC.

Książka jest już w sprzedaży online

Artykuł sponsorowany, który powstał przy współpracy z wydawnictwem


komentarze [13]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
JoMarch 02.04.2024 09:08
Czytelniczka

Zaczęłam czytać i jest naprawdę świetna. Czytałam również powieść "Wielki wąż" tego autora, dlatego nazwisko było mi już znane. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
failsafedb 01.04.2024 11:09
Czytelnik

Nie kojarzę pisarza. Ale skoro dostał Goncourtów, to chyba warto poznać. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Moki 04.04.2024 09:37
Czytelniczka

Dobry jest, cyzeluje fabułę,  pięknie opowiada. Powinien Ci się spodobać,  umie wciągnąć w swoją opowieść.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
EdytaDe 01.04.2024 10:42
Czytelniczka

Właśnie zakupiłam. :) to będzie moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem :) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pompela 01.04.2024 10:33
Czytelniczka

Ebook już kupiony. :) 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Apelajda 31.03.2024 07:42
Czytelniczka

Niesamowity pisarz! Koronkowa robota przeraziła mnie na maksa, a Trzy dni i jedno życie - rozłożyło na łopatki. Doskonały warsztatowo, wciąż jestem pod wielkim wrażeniem jego prozy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mariola 29.03.2024 10:17
Czytelniczka

Wielki świat zapowiada się interesująco. Trafia na listę :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Wielki świat
twujstary8 28.03.2024 18:25
Czytelnik

Wreszcie artykuł sponsorowany, który nie wzbudza zażenowania

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Sea_Of_Darkness 29.03.2024 10:02
Czytelniczka

Otóż to. Oby więcej takich, bo nikt nie broni brać pieniędzy, ale promować chłam to wstyd. Chociaż ostatnio było trochę artykułów o książkach na poziomie, Kiedy byłyśmy ptakami wydaje się dobrą pozycją, a było reklamowane, pamiętam też, że reklamę miało Krzywym pługiem, czytałam,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
 Kiedy byłyśmy ptakami  Krzywym pługiem
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sea_Of_Darkness 28.03.2024 15:46
Czytelniczka

Wielki świat będzie moją pierwszą stycznością z autorem, ale, mam nadzieję, udaną. Książka wygląda naprawdę obiecująco. Jeśli mi się spodoba, pewnie sięgnę po Do zobaczenia w zaświatach. Interesuje mnie też Koronkowa robota.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Wielki świat  Do zobaczenia w zaświatach  Koronkowa robota
Iśka 28.03.2024 14:32
Czytelnik

Ciekawa jestem jak Lemaitre odnajduje się w nowym nurcie. Autorki Wielki więc i powieść taka może być. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Krzysztof Gromadzki 28.03.2024 14:27
Czytelnik

To jest pisarz, którego warto poznać! 😀 To jest powieść, którą warto przeczytać! 😀  Wielki świat trafia na półkę książek do przeczytania! 😀 Zapowiada się pyszna i nadzwyczaj smakowita lektura! 🤗

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
 Wielki świat